Skocz do zawartości

pellets


marki11

Recommended Posts

Napisano
zastanawiam się nad kupnem pieca na paliwa stałe z automatycznym podajnikiem na pellets i węgiel eko-groszek. Jeśli ktoś korzysta z takiego pieca prosze o uwagi. interesuje mnie cenik paliwa pellets, producenci na terenie woj. pomorskiego, no i jak to wszystko wyglada w eksploatacji. orientacyjna powierzchnia ogrzewana 170 m.
Napisano
Polecamy artykuł pt. "Od wierzby do wodoru" z Budujemy Dom nr. 03/05, dostępny do ściągnięcia w formacie pdf, pod adresem:
https://budujemydom.pl/index.php?p=archiwum&do=czytaj&id=280

W tekście odnajdzie Pan m.in. średnie wartości opałowe różnych paliw oraz Info Rynek, gdzie znajduje się wykaz frmy produkujących kotły na pelety, oraz orientacyjne ich ceny.
Napisano
Mało kto porusza aspekt, ze coraz więcej krajów wprowadza znaczne ograniczenia(podatki kominowe), lub więc zakazuje korzystanie z ciepła "pozalicznikowego" Rezygnuje się z norm na izolacje termiczne a wprowadza się normy emisji ciepła, co wiąże się z możliwością policzenia. Między innymi dlatego UE cofneła dotacje i zabroniła dotować wierzbę energetyczną. RT2000 reglamentacja ciepła
Napisano
Nie wiem skąd informacje na temat cofnięcia dotacji przez UE skoro Polscy rolnicy właśnie dopiero od bieżącego roku mogą się ubiegać o dotacje do upraw energetycznych czyli wierzby (wikliny) oraz rózy bezkolcowej (Za Eurodotacje numer 3 marzec 2005)
Napisano
Podawali miesiąc temu w TV i pisali o tym na którymś forum.
Napisano
Trudno komentować głupoty Brzęczkowskiego, bo nie na temat i bez sensu. Ciagłe przytaczanie rzekomo obowiązujących zaleceń -sławne RT 2000 - nijak ma się do obowiązujących w Polsce przepisów, zwłaszcza, że i u nas wymagania nakładają obowiązek projektowania domów z uwzględnieniem rocznego zapotrzebowania na ciepło, ale jedynie dla budynków innych niż jednorodzinne. Wskaźnik E określany jest w zalezności od stosunku powierzchni przegród zewnętrznych do kubatury budynku i wynosi 29 - 37,5 kWh/(m3 rok) . Warto pamiętać, że zapotrzebowanie na ciepło i straty ciepła budynku co zupełnie różne wartości.W domach jednorodzinnych, ze względu na różny sposób użytkowania i wytwarzanie tzw. ciepła obcego zapotrzebowanie na ciepło z instalacji grzewczej może być barzo różne. Gdy do salonu wstawimy dwie krowy, to praktycznie nawet przy słabej ciepłochronności nie trzeba będzie domu ogrzewać.
Co do ustawy "kominowej" problem tkwi w dążęniu do zlikwidowania spalania śmieci w kominkach a nie spalania paliw stałych. Wykorzystywanie paliw stałych pochodzenia roślinnego jest rożsądna alternatywą w rejonach gdzie nie ma dostępu do sieci gazowej.

Pozdrawiam
Sławek
Napisano
Kiedyś gdzieś pisali, coś gdzieś mówili...
Polecam filtrowanie informacji przychodzących z różnych telewizji i gazet oraz branie pod uwagę zdrowego rozsądku, lub tzw. "Chłopskiego rozumu", którego sądząc po obserwacji forum Panu nie brakuje. Nowe domy pewnie i trzeba budować według nowych norm, ale pozostaje ogrzewanie wielu starszych domów, nie mówiąc już o przemysłowej produkcji energii.
Napisano
Panie Sławku czy przy ograniczaniu na różne sposoby palenia byle czym(podatkiem, zakazem, czy co tam jeszcze ) da się razgraniczyć czy to wierzba czy śmieci? Czy w konserwatywnej Angli nie zastępuje się kominków elektrycznymi atrapami? (mnie się to nie podoba ala to fakty)
Oczywiście mamy odmienne podejście do tematu , ja jako alternatywę widzę izolację i wentylację na pozimie 40 kWh/m2 na rok.
Moze to głupoty ale działa.
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

W wielkopolsce tona peletts kosztuje ok 550 zł. Mam nadzieję, że będzie taniało.



W Wielkopolsce (lub w niedalekiej okolicy) jest kilku producentów i najlepiej kupować bezpośrednio od producenta, a nie od pośrednika. Wtedy uda się zejść z ceną (wraz z dostawą i z podatkiem) do ok. 450 zł/tonę (za dobry pelet workowany, z małą zawartością popiołu).
Jest nawet firma w Lesznie, która już sprzedaje pelet w cenie poniżej 300 zł (cena netto loco ta firma).

Ja uważam, że w tym roku będziemy kupować pelet za 450 zł brutto z dostawą lub nawet niżej. W cenie powyżej 500 zł brutto z dostawą chyba nikt już nie kupuje.
Ja w tym roku zamierzam kupić po ok. 450 zł, co i tak jest dużą ceną. W zeszłym roku kupowałem nieco drożej, ale też poniżej 500 zł/tonę.
Napisano
Cytat

Cytat

W wielkopolsce tona peletts kosztuje ok 550 zł. Mam nadzieję, że będzie taniało.



W Wielkopolsce (lub w niedalekiej okolicy) jest kilku producentów i najlepiej kupować bezpośrednio od producenta, a nie od pośrednika. Wtedy uda się zejść z ceną (wraz z dostawą i z podatkiem) do ok. 450 zł/tonę (za dobry pelet workowany, z małą zawartością popiołu).
Jest nawet firma w Lesznie, która już sprzedaje pelet w cenie poniżej 300 zł (cena netto loco ta firma).


Sam nie kupuję. Podałem tylko cenę z ogłoszenia przy drodze.
Uważam że to drogo a bardzo ciekawy materiał do wytrwarzania i wykorzystania w Polsce.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Pana Adama2 proszę o odpowiedź, gdzie kupuje tak korzystnie pelety. Też jestem z Wielkopolski szukam peletów i ceny są porażające, jakość zresztą też, w zeszłym roku kilka razy zapchał mi się piec od skamieniałego pisaku w peletach.
Małgorzata
Napisano
Pani Małgorzato,

Proszę spróbować znależć listę producentów w pliku ze spisem producentów, tutaj:
http://www.bape.com.pl/pliki/prod%20gran_pl.zip
(po rozpakowaniu plik pdf do czytania przez program AcrobatReader)

Uważam, że najlepiej podzwonić samemu i potargować się. Wtedy można wytargować najlepszą cenę, z pewnością lepszą niż ja wytargowałem. Niestety, taka jest rzeczywistość peletów w Polsce.

Ja na razie najlepszą cenę jaką osiągnąłem to nieco powyżej 450 zł/tonę (cena brutto wliczając dostawę, workowany pellet z zachodniej Polski). Mieszkam w Warszawie, czyli droga daleka. Kupowałem powyżej 5 ton.

Może to wydawać się dziwne, ale nie chcę pisać otwarcie dokładnej ceny, (a także podawać publicznie producentów których testowałem) bo producenci też to czytają i wtedy na pewno nie uda się zejść niżej z ceną u podanego producenta. Rynek peletu w Polsce jest malutki, każda informacja podana publicznie ma znaczenie dla ceny, tak uważam. Gdy dzwonię do firm to zawsze pada pytanie "a w jakiej cenie pan kupował dotychczas" i dalej wiadomo. Trzeba się nauczyć na to odpowiadać.

W końcu nie rolą użytkowników jest reklamować sprzedawców, zwłaszcza gdy ceny są tak horendalne.

Cena peletów jest niezwykle wysoka, zupełnie niekonkurencyjna do innych paliw stałych, tj. wegla czy zwykłego drewna. Kupując od pośrednika (np. 600 zł/tonę brutto) cena ciepła wychodzi dwukrotnie drożej niż z węgla paczkowanego, ekogroszku (pelety są o 35% mniej kaloryczne niż węgiel eko-groszek licząc wagowo). Węgiel ekogroszek można spalać w retortowych kotłach na pelety, a takich chyba jest w Polsce większość wśród użytkowników pelletu.
Można spalać, tzn. JESLI producent to WYRAŹNIE określił w instrukcji kotla !!!.
W drogich zachodnich przeznaczonych WYŁĄCZNIE do peletów z pewnością nie można palić groszkiem węglowym. Proszę to starannie sprawdzić przed ew. zmianą paliwa !!!

Moje zasady, które staram się stosować przy zakupie, są takie:
- pelet jest tak drogi, że nalezy kupować wyłącznie bezpośrednio od producenta. Jeśli pośrednik nie umie wytargować dobrej ceny u producenta, to sprawa i strata tego pośrednika.
- dzwonić samemu do kilku niedalekich producentów i negocjować indywidualnie cenę i dostawę
- często pada pytanie gdy dzwonię, jaki mam kocioł, odpowiedź pewnie ma znaczenie dla proponowanej ceny
- sprawdzić pelet przed zakupem, np. poprosić o sprzedanie małej próbki i zobaczyć czy daje mało czy dużo popiołu, producenci się godzą.
- z mojego doświadczania pelet ciemnobrązowy jest mało kaloryczny i daje dużo popiołu, popiół się skawala i blokuje palnik. Takiego nie warto kupować (wg mnie), w szczególności do kotłów nieretortowych.
- Dobry pelet (wg mnie) powinien mieć kolor jasnego drewna i być bez czarnych plamek (ślady drewna z ziemią lub zapiaszczonej kory), wtedy ma mało popiołu. Przy jasnym mam pewność, że został zrobiony z wiórów produkcyjnych obróbki drewna, a nie np. ze zmielonych starych zapiaszczonych desek, gałęzi czy butwiejącego drewna. (Niestety, też dwa razy się naciąłem na ciemnym, na szczęście wziąłem próbki po ćwierć tony. Jeden z tych producentów już się wycofał z produkcji peletów. )
- jeśli z firmą rozmawia się źle, są nieustępliwi czy widać z rozmowy, że "olewają" klienta, należy iść do innego sprzedawcy.

- I najbardziej przykra z moich zasad: nie podawać publicznie adresów producentów których przetestowałem, przynajmniej do czasu jak cena nie będzie w moim przekonaniu konkurencyjna do podobnych paliw stałych (tzn. groszku węglowego).

Aha, ten z Leszna, o którym pisałem w poprzednim poście to był handlowiec, który chyba dostał pelet jako zapłata od jednego z polskich producentów. Firma nazywa się chyba Petrol (Goole coś znajduje pod Leszn Petrol, to chyba ta firma). Sprubuję odnależć adres, sam nie korzystałem, bo sprzedają pelet w big-bagach. (Sądząc z nazwy, pelet nie jest ich podstawowym zajęciem).



Jeśli te sugestie nic nie pomogły, to proszę podać jakiś adres mailowy.
Przepraszam, na prawdę nie chciałbym być opryskliwy, ale robię to w interesie używających pelety. Mam nadzieję, że się rozumiemy.
Pozdrawiam serdecznie, icon_smile.gif
Smile
Napisano
Gościem wyżej był Adam2.
Nie wiem dlaczego buźka na końcu z przyjaznym uśmiechem nie chce się wyświetlić. Może to bezduszne pudło (czyli komputer) uważa, że uśmiech nie szczery.
Napisano
Bardzo dziękuję za porady, rozważania dotyczące peletów pokrywają się w 100% z moimi, tyle że ja dotychczas nie znalazłam sensownego producenta, a przetestowałam 3. Podaję namiary na mnie 0604-401-843 i proszę o kontakt, jeśli można.
Małgorzata
Napisano
Droga redakcjo tego forum.

Niestety stwierdzam, że mój ostatni post o peletach został ocenzurowany.
Nie sądzę, aby to co zostało wycięte, a mianowicie podanie dwu innych miejsc gdzie są dostępne spisy producentów peletu dostepne dla uzytkowników, zasługiwało na wycięcie przez redakcję. Były to informacje o innych pismach, które jednak nie są pismami budowlanymi i nie są konkurencją dla Waszego.

Skoro w Waszym piśmie do tej pory nie było kompletnego spisu producentów, a w innych były, w niczym to nie ogranicza Waszych mozliwości na przyszłość. Zrozumiałem więc że macie teraz zamiar taki spis zamieścić niedługo i chwała Wam będzie za to.
Jak zamieścicie spis producentów na pewno wszyscy chętnie poczytają, ale skoro go do tej pory nie było to nie ma powodu aby inne pisma uważać za konkurencję. Czy jak ktoś w poście napisze, że w Gazecie Piotrkowskiej jest informacja, że w sklepie na ulicy Olsztyńskiej jest farba xxx tańsza o 5 złotych to też wytniecie taką informację, bo przecież to jest o innej gazecie? Gdzie tu logika???

Dobrym zwyczajem w czasie istnienia w, już częsciowo wolnej, Polsce cenzury (1980-81) było chociaż zamieszczanie takiego nawiasu "[Ustawa o kontroli prasy ....]". A swoją drogą nie widzę regulaminu Waszego forum gdzie mógłbym sprawdzić na jakiej formalnie podstwie wycinacie fragment istotnych informacji.

Uważam, że postąpiliście nieładnie wycinając fragment wiadomości (2 informacje na 3 przeze mnie podane na ten temat). Albo to forum ma służyć użytkownikom, poza tym że Wam, albo tylko Wam. Ale są inne fora u Waszej prawdziwej konkurencji. Tam akurat moje posty nie są wycinane, nie zdarzyło się do tej pory (no może poza jednym, dość kontrowersyjnym o tendencjach na rynku nieruchomości).

Pozdrawiając serdecznie redakcję doskonałego pisma (i forum) uparcie zamieszczam to, co zostało wycięte, bo to pewnie zainteresuje panią, z którą za Waszym pośrednictwem koresponduję:

Proszę spróbować znależć listę producentów np. w piśmie "Swiat Kominków" (z początku tego roku, półrocznik, dostępny w marketach budowlanych).
Plik ze spisem producentów, choć nie wszystkich, jest również tutaj:
http://www.bape.com.pl/pliki/prod%20gran_pl.zip
(po rozpakowaniu plik pdf do czytania przez program AcrobatReader)
Prócz tego lista producentów dość kompletna była opublikowana w piśmie "Czysta energia" w numerze z czerwca 2005, wydawnictwo ABRYS z Poznania (Google znajdzie tego wydawcę).


Ukłony raz jeszcze
Adam2

PS.
Bardzo dziekuję za naprawienie mozliwości wyświetlania buziek.
Napisano
Bardzo dziękuję za wytrwałość w dążeniu do prawdy icon_wink.gif
Dam znać, jakie są efekty poszukiwań sensownych producentów.
Pozdrawiam
Małgorzata icon_biggrin.gif
Napisano
Ten post cudem jakoś przeżył icon_surprised.gif Ja bym go jednak przyciął, przynajmniej w srodkowej części.
No, ale może już weekend w redakcji.
Informacja dotarła, to i dobrze.
Napisano
Aha, redakcję BD bardzo szanuję, mimo drobego potknięcia. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Skoro w Waszym piśmie do tej pory nie było kompletnego spisu producentów, a w innych były, w niczym to nie ogranicza Waszych mozliwości na przyszłość. Zrozumiałem  więc że macie teraz zamiar taki spis zamieścić niedługo i chwała Wam będzie za to.




Odpowiedzią na Pańskie zarzuty jest druga wypowiedź z tego tematu:

Cytat

Polecamy artykuł pt. "Od wierzby do wodoru" z Budujemy Dom nr. 03/05, dostępny do ściągnięcia w formacie pdf, pod adresem:  
https://budujemydom.pl/index.php?p=archiwum&do=czytaj&id=280  

W tekście odnajdzie Pan m.in. średnie wartości opałowe różnych paliw oraz Info Rynek, gdzie znajduje się wykaz frmy produkujących kotły na pelety, oraz orientacyjne ich ceny

Napisano
Dziękuję za odniesienie się do moich uwag, może nieco zbyt ostrych. (Proszę może te uwagi skrócić do treści i formy, jaka Panstwu odpowiada).

Jeśli natomiast mówimy o dość kompletnej liście producentów peletu, o którą mi chodziło, to dwa adresy które podałem w krytycznym poście podają kolejnych około 15 producentów peletu, oprócz 10 których Państwo podaliście w artykule (o ile wiem, jeden z 11 podanych przez Państwa nie robi peletu).

Łączę ukłony,
_Adam2

PS. Bardzo trudno jest kupić dobry pelet, w dobrej cenie. Wiele osób to mówi.

PS2. Wartość opałowa peletu i brykietu podana w Panstwa artykule jest zawyżona, nie może pelet drzewny mieć wartości opałowej 22 MJ/kg (górna granica podana w tabelce), skoro przyjmuje się, że drewno (sucha masa) ma ciepło spalania 20 MJ/kg, a wartośc opałowa (wciąż suchej masy) jest o około 10% mniejsza dla drewna od ciepła spalania.
Prócz tego, aktualna wartość opałowa drewna o wilgotności 7-10% jest niższa o kolejne 6-9%, czyli w sumie wychodzi co najwyżej 17.5 MJ/kg rzeczywista wartość opałowa z uwzględnieniem wilgotności.
Napisano
Dlaczego nie napiszecie, że w Europie wprowdza się normy, nie na izolację (jak u nas ) a normy emisji ciepła np RT 2000 czy R 2000. Wprowadza się certyfikację energetyczną budynków. Wymuszanie zmniejszenia emisji ciepła i normy zużycia wykluczają korzystanie z ciepła "pozalicznikowego". Przeciez UE zabroniła dotować wierzbę energetyczną.... Czy nie lepiej zniejszać rachunki za ogrzewanie nie tańszymi (chwilowo) źródłami ciepła , a skuteczną wentylacją i izolacją, na pozimie 40 kWh/m2 rocznie. Łatwe liczenie 100 m2 x 40 kWh x 0.4 zł = 1600 zł za rok wszystkie media (polleta po 450 + prąd czy to nie za drogie ogrzewanie).
A skuteczna izolacja i wentylacja jest tańsza w czasie budowy niż zakładanie centralnego systemu ogrzewania.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
prosze panstwa ogrzewalem dom o pow 420m2 ol opalowym koszt 1m2 wynosil 3.90zl zaczolem szukac tanszego zrudla ogrzewania i znalazlem zakupilem piec retortowy z lublinca hef z podajnikiem z komputerem niczym sie nie rozni w sterowaniu odgazowego czy olejowego podajnik na wegiej eko groszek 1 tona 420zl i po grzaniu calego sezonu grzewczego koszt 1m2 wyniosl mnie 2.20zl bez cieplej wody zwrocilem sie do banku o pozyczke i dostalem dlatego ze piec ten wypuszcza emisje takie jak piec gazowy czy ojejowy o ma 5 certefikatow co bankowi potwierdzila warszawa ochrona srodowiska kost zlozenia calkowity 18000 zl tj piec dwa zbiorniki na ciela wode komputer dwa czujniki pogodowy i w mieszkaniu i jeszcze jedno nalezy zasypac podajnik raz na 3 -4 dni w zaleznosci od temperatury

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...