Skocz do zawartości

plamy na drzwiach wejściowych


Recommended Posts

Kupiliśmy drzwi wejściowe drewniane firmy Dallas.
Po każdym deszczu zostają na nich plamy (jasniejsze przebarwienia, zacieki) ale po jakimś czasie wysychają. Kolejny deszcz i znów to samo. Skoro to drzwi wejściowe-zewnętrzne powinny być odporne na różne warunki atmosferyczne, więc reklamowaliśmy drzwi. Sądzimy, że je źle zakonserwowano, albo nie przeszły jakiegos procesu produkcyjnego. Czekamy na odpowiedź sprzedawcy.
Dodam, że rodzice mają drzwi tej samej firmy od 2 lat i wszystko z nimi jest ok i żadnych problemów nie było.
Czy te drzwi można jeszcze naprawić (np. pokryją je jakimś środkiem) czy lepiej zażądać nowych?
Nie chciałabym za jakiś czas wymieniac drzwi, te mnie i tak sporo kosztowały: zarówno pieniędzy jak i nerwów.
Bardzo proszę o pomoc
Z góry dziękuję
Link do komentarza
Nad drzwiami jest zadaszenie, ale czasami tak wiatr zawieje razem z deszczem ze pozostawia plamy.

Tak jak pisałam, drzwi tej samej firmy 2 lata wcześniej zakupione w podobnych-wnet w identycznych warunkach zamontowane i na nich nie ma plam!

Czy jest to wina producenta?

Link do komentarza
Cytat

Nad drzwiami jest zadaszenie, ale czasami tak wiatr zawieje razem z deszczem ze pozostawia plamy.

Tak jak pisałam, drzwi tej samej firmy 2 lata wcześniej zakupione w podobnych-wnet w identycznych warunkach zamontowane i na nich nie ma plam!

Czy jest to wina producenta?


Z tego co piszesz... najwyraźniej trzeba reklamować. Najwyżej dowiesz się, co jest grane?
Link do komentarza
W odpowiedzi na reklamację producent stwierdził, że drzwi nie mają wad... według niego drzwi są dobre, ale muszą wyschnąć i po pewnym czasie nie będą się na nich pojawiać plamy!
Co Wy na to?
Dodam, że drzwi zostały zamontowane już ponad m-c temu, teraz jest mróz, więc plam nie ma, ale jak będzie deszcz znów mogą wystąpić. Co byście na moim miejscu zrobili?
Czy producent ma rację?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli te roboty są równie dokładne, jak Twoje posługiwanie się językiem polskim, to żadna reklama nie pomoże...           Te same balkony??? Czyżby zmienił się właściciel firmy?      
    • Po pierwsze zastanów się skąd się ta para bierze i którędy przechodzi. Uważasz, że przechodzi przez strop? Pewnie jak czajnik włączysz na herbatę. Pytałem z czego ten strop, ale olałeś pytanie i odpowiedzi nie dajesz.  Sorry, ale skoro wiesz lepiej to działaj jak chcesz.
    • Zawsze myślałem, że ideą ocieplenia stropu jest PAROPRZEPUSZCZALNOŚĆ, czyli membrana pierwsza, warstwa wełny (w nowych rozwiązaniach aż dwie warstwy wełny: jedna między krokwiami, druga pod krokwiami na specjalnych wieszakach), obowiązkowa szczelina wentylacyjna 2,5 - 3 cm, membrana druga, blachodachówka. Czy pełne deskowanie nie zakłóca tej paroprzepuszczalności? Piszę o tym, bo mieszkam domu szeregowym i na I piętrze w przedpokoju mamy strasznie zimno, mimo sporego grzejnika żeliwnego, toteż docieplenie strychu to dla mnie priorytet. Kolega Redaktor wspomniał o przypadkach uszkodzenia więźby po zastosowaniu wełny między krokwiami. Czy ktoś z sz. Kolegów ma jakieś podobne doświadczenia? Czy to przypadkiem nie wynika w 100 % z podstawowego błędu jakim jest pominięcie szczeliny wentylacyjnej?   I druga sprawa: co jest tańsze: ocieplenie dachu wełną, czy stropu? Zaznaczam, że obie ww. czynności chcę wykonać sam na podstawie filmów instruktażowych i poradników producentów.   Maciek Linki: www.isover.pl/porady/jak-prawidlowo-ocieplic-poddasze infodeweloper.pl/jak-prawidlowo-ocieplic-poddasze-welna-mineralna-kompletny-poradnik-krok-po-kroku
    • Cześć, Mam problem z plamami po malowaniu na płytach karton gips. Pojawiły się na suficie i ściance coś jakby plamy. Tak właściwie wyskoczyły one po "podmalowaniu" farbą uzupełnień pęknięć akrylem. Przed samym malowaniem ściany były gruntowane i nałożone 3 warstwy farby, głównie wałkiem. Nie było plam, wyskoczyły one po ponownym malowaniu tam gdzie poprawiałem pęknięcia gk. Próbowałem już pojawiające się plamy zakryć przy wykorzystaniu szlifowania papierem ściernym, ponownym gruntowaniem miejscowym i na nowo malowaniu tych miejsc. Niestety za każdym razem pojawiają się widoczne plamy.    Zastanawiam się czy jeśli zagruntuje całość powierzchni ściany i pomaluje na nowo to uda się to poprawić? Ewentualnie jakie rozwiązanie spróbować 
    • Witam wszystkich te balkony od początku  do konca to moja robota  w razie pytań doradze 698 028 376  pracuje tylko na terenie  Małopolski. Okucia w łuku wyginam na wymiar na warsztacie i wysyłam kurierem lub odbiór osobisty. Podłorze  wykonuje z mębramy Protan którą zgrzewam do blachy hps 200. 20241031_114903.heic 20240606_123312.heic 20240229_162709.heic 20230727_182717.heic 20230215_150931.heic 20230331_172215.heic 20240327_160716.heic 20231010_122920.heic
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...