Skocz do zawartości

piec gazowy- komin- problem


Wojtesław

Recommended Posts

Napisano
Witam!
Mam dylemat jakiego rodzaju piec gazowy wybrać do co i cwu. Myślałem o piecu dwufunkcyjnym kondensacyjnym z zamkniętą komorą spalania. I tutaj pojawia się mój dylemat w kotłowni mam komin gazowy z wkładem kwasoodpornym i nie wiem czy będzie możliwe wykorzystanie tego komina aby podłączyć mój piec. Wszędzie czytałem , że takie piece mają wylot i zasilanie w powietrze w jednej rurze wyprowadzany za ścianę i nie wiem czy taki piec może czerpać powietrze z pomieszczenia a spaliny odprowadzać przez komin?
Napisano
odpowiem ale niefachowo chyba:) Tak najprosciej to u nas (chyba) byl ten sam problem i zostala do komina wstawiona specjalna rura do wyprowadzania tych spalin. Nie byla zbyt tania z tego co pamietam:) Wplynelo to na calkowity koszt kotlowni. Dopytam meza dokladnie:) Piec mam firmy die dietrich, narazie nie mam zastrzezen ale krótko go używamy.
Napisano
Cytat

Witam!
Mam dylemat jakiego rodzaju piec gazowy wybrać do co i cwu. Myślałem o piecu dwufunkcyjnym kondensacyjnym z zamkniętą komorą spalania. I tutaj pojawia się mój dylemat w kotłowni mam komin gazowy z wkładem kwasoodpornym i nie wiem czy będzie możliwe wykorzystanie tego komina aby podłączyć mój piec. Wszędzie czytałem , że takie piece mają wylot i zasilanie w powietrze w jednej rurze wyprowadzany za ścianę i nie wiem czy taki piec może czerpać powietrze z pomieszczenia a spaliny odprowadzać przez komin?



Jednym z wyjść jest wpuścić od góry w istniejącą rurę drugą rurę z uszczelkami i odpowiednimi wąsami rozpierającymi ją wewnątrz większej rury.Najczęściej jest to rura fi60,więc w 120-130 wejdzie.Gorzej,kiedy potrzeba tam dać fi80.
Pewien problem stanowi połączenie owej rury z kolankiem,ale da się.
No i oczywiście trzeba dobrać odpowiednie zakończenie komina.
Tak więc istniejącej rury wcale wywalać nie trzeba,chyba,że okaże się za wąska.

Innym wyściem jest wstawienie na kotle trójnika spalinowo- powietrznego spalinową wewnętrzną rurę wpuść do komina ,powietrzną wystaw na zewnątrz za ścianę lub do kanału wentylacyjnego tak wyjdzie najtaniej ,pozostałe otwory zadeklować.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...