Skocz do zawartości

kosiarka spalinowa


Jan_13

Recommended Posts

Napisano
Moim zdaniem kosiarka spalinowa ma sens tylko wówczas jeśli masz naprawdę dużą powierzchnię trawnika. Na mały, elektryczna jest bardziej rozsądnym rozwiązaniem.
Napisano
Czyli na 200 metrów... raczej nie ma sensu? Cóż, chyba sobię odpuszczę, ale pytanie jest jak najbardziej aktualne. Informacje mogą się przydać tym co mają większe kawałki trawki.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
zamawiałam ostatnio (czyli w lipcu...) kosiarkę spalinową dla moich rodziców. Działka ma ok. 600 m. i do tej pory korzystali z elektrycznej, ale za dużo kabli się plątało podczas koszenia icon_wink.gif Ja się za bardzo nie znam, ale tata wybrał kosiarkę marki nac i był bardzo zadowolony. W prezencie dostał karty do gry więc mu się pewnie teraz przydadzą, zima wyjątkowo wcześnie w tym roku icon_wink.gif
Napisano
Tak przy 600 metrach kosiarka spalinowa jest już rozsądną inwestycją... no i te karty icon_smile.gif Natchnęłaś mnie. Chyba jutro namówię rodzinkę na kirka partyjek remika icon_smile.gif
Napisano
Ja mogę szczerze polecić na przyszłość kosiarki z silnikami Briggs lub Tecumseh. Duży dostęp do części. Osobiście mam starą kosiarkę przywiezioną z Niemiec z silnikiem Quantum 35 (starsza wersja, kwadratowy zbiornik paliwa). Pali mi niewiele, jakiś 1l / 800m2 i cicho chodzi. tylko muszę napęd dorobić bo troche ciężko....
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Są jeszcze punkty naprawy! Grzebanie w silniku jest tylko dla tych co lubią takie zabawy icon_smile.gif


Tak jest! W samochodowym silniku także grzebie się coraz rzadziej! Od tego są warsztaty!
Napisano
Cytat

Tak jest! W samochodowym silniku także grzebie się coraz rzadziej! Od tego są warsztaty!


Bo elektroniki w nich tyle, że szkoda gadać. A silniczek kosiarkowy jest prościutki icon_smile.gif
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Jak spalinowa, to trzeba się zastanowić jaki silnik? W moim przypadku wybór padł na Briggs&Stratton. Te silniki są w większości kosiarek husqvarna. Jeśli nie chcesz przepłacać za markę, wybierz coś przystępniejszego, ale z dobrym silnikiem!
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Od kilku lat mam i polecam Briggs&Stratton.
Jedyne co ze swojej strony mogę dodać, to to nie polecam napędu (do niego na prawdę działka musi być ogromna i strasznie długa icon_smile.gif ) w większości wypadków trzeba ją hamować a nie pchać, no albo kosić z wyłączonym napędem.
Poza tym kosiarka spalinowa to świetna sprawa, nawet na średniej wielkości działce. Nie trzeba przerzucać tych długachnych i ciężkich kabli, które plątają się ze wszystkich stron i pilnować, żeby któregoś nie przykosić.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Bardzo chciałem mieć taką kosiarkę, ale... najbardziej przeraża mnie to grzebanie w silniku. Nie grzebię w samochodzie... na kosiarkę też nie mam ochoty.


A tak na marginesie... czy są jakieś pomoce kosiarkowe z dojazdem do domu?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Kupiliśmy Hondę 4-suwową, BlueBird. Sprawuje się na razie dobrze. Ładnie tnie, nie jest zbyt ciężka.
Szczegółów nazwy nie pamiętam.


Prawie autko icon_smile.gif
Napisano
ja jeszcze nie mam kosiarki i mam małą serię pytań
- działka 1300 m2 w tym skarpa
-trawy pewnie z 800 m2 albo lepiej (bedzie)
-czy macie kosiarki z funkcją mielenia trawy? czy warto? (polecał mi kolega, że korzysta, że zbiera trwae tylko raz na 3-4 koszenia a reszte mieli jako "zielony nawóz") może ktoś ma?
- czy ktoś ma kosiarkę firmy NAC? http://allegro.onet.pl/item1078482060_kosi..._z_napedem.html np taką? Mają one relatywnie niższe ceny a szwagier kosi kosiarką tej firmy działkę już trzeci rok i póki co odpukac mu dobrze służy...może ktoś ma?
- jaka moc na taką działkę?
a taka w porównywalnej cenie stiga z polecanym tu silnikiem Briggs?
http://allegro.onet.pl/item1079639405_kosi..._b_s_dos_o.html
czy może jeszcze inne modele?
Napisano
Cytat

ja jeszcze nie mam kosiarki i mam małą serię pytań
- działka 1300 m2 w tym skarpa
-trawy pewnie z 800 m2 albo lepiej (bedzie)
-czy macie kosiarki z funkcją mielenia trawy? czy warto? (polecał mi kolega, że korzysta, że zbiera trwae tylko raz na 3-4 koszenia a reszte mieli jako "zielony nawóz") może ktoś ma?
- czy ktoś ma kosiarkę firmy NAC? http://allegro.onet.pl/item1078482060_kosi..._z_napedem.html np taką? Mają one relatywnie niższe ceny a szwagier kosi kosiarką tej firmy działkę już trzeci rok i póki co odpukac mu dobrze służy...może ktoś ma?
- jaka moc na taką działkę?
a taka w porównywalnej cenie stiga z polecanym tu silnikiem Briggs?
http://allegro.onet.pl/item1079639405_kosi..._b_s_dos_o.html
czy może jeszcze inne modele?



Ciężko coś doradzić żeby nie wyjść na samochwałę i zarozumialca. Ale u mnie jest tak:
- 1000m2 trawnika na nim liczne drzewka kwietniki i inne zachaby icon_confused.gif ,
- kosiarka 1300w elektryczna mesko wytrzymała 7 lat jak na razie


- kosiarka jest zwrotna, lekka dobrze ładuje kosz, kosiarki spalinowe nawet z napędem nie dadzą rady szybciej obkosić zakamarków,
- masz spadek powierzchni więc myślę że elektryczna byłaby bardziej manewrowa,
- miałem spali-nówkę i po zaliczeniu paru kamieni co nie jest niestety nieuniknione na nowych trawnikach silnik który podparty jest na tych samych łożyskach co nóż dostaje w kość pojawiają się drgania i inne niedomagania silnika uruchomianie jest coraz trudniejsze a naprawa droga mniej więcej w cenie nowej kosiarki elektrycznej
- funkcja mulczowania czyli podrzucenie trawy do góry i ponowne zmielenie jest fajne ale coś za coś icon_confused.gif Żeby funkcja zadziałała trawamusi być często koszona nie wolno dopuścić do jej przerośnięcia. Poza tym nie oszukujmy się trawa się tak szybko nie zamieni w nawóz o ile w ogóle. W skrajnym przypadku taki zafilcowany trawnik jest gorzej dotleniony i przy odrobinie upału trawa po prostu "wyleci".

Piszę tu o moich doświadczeniach ,wiem że wielu korzysta ze spalinówek i mnie tu zakrzyczy ale po prostu zanim się wyda ok 800 zł na kosiarkę spalinową może na świeżym i zakamienionym trawniku lepiej wypróbować kosiarkę za niecałe 300 zł. Ja już tak 7 lat próbuję i jest OK icon_wink.gif
Napisano
Cytat

tak są

na taką ilość trawy polecam rotacyjną /prypinana za traktorem/



icon_eek.gif No co Ty??? na 8 arów trawnika taka kosiarka na hektar to jużbymzrozumiał
Napisano
Cytat

Koszenie kosiarka rotacyjna dzialki 3600 m zajmuje prawie godzine.



Ja moje 1000m kosze od 2 do 3 godzin z koszem,bez o połowę krócej
Napisano
Cytat

icon_eek.gif No co Ty??? na 8 arów trawnika taka kosiarka na hektar to jużbymzrozumiał




nie każdy lubi "ten sport" czyli koszenie osobiście ...

zakup kosiarki to nie tylko koszt ale i całoroczny problem z przechowywaniem i konserwacja takiego sprzętu /kolejny rupieć w domu który trzeba gdzies "upchnąć"/
a rotacyjna ... 5 min i po robocie
i no problem icon_smile.gif

wtedy pozostaje na deser zabawa z podkaszarką wokół krzaczków


p.s.
mozna też kosą ręczną / odpada paliwo czy kable/
wystarczy raz do roku poklepać
i jazda !

icon_wink.gif
Napisano
Cytat

...

p.s.
mozna też kosą ręczną / odpada paliwo czy kable/
wystarczy raz do roku poklepać
i jazda !

icon_wink.gif


Raz probowalem;-) To nie takie proste. Slizgala mi sie po trawie zamiast scinac.
Napisano
Cytat

nie każdy lubi "ten sport" czyli koszenie osobiście ...

zakup kosiarki to nie tylko koszt ale i całoroczny problem z przechowywaniem i konserwacja takiego sprzętu /kolejny rupieć w domu który trzeba gdzies "upchnąć"/
a rotacyjna ... 5 min i po robocie
i no problem icon_smile.gif

wtedy pozostaje na deser zabawa z podkaszarką wokół krzaczków


p.s.
mozna też kosą ręczną / odpada paliwo czy kable/
wystarczy raz do roku poklepać
i jazda !

icon_wink.gif



Ale używać kosy że tak powiem klasycznej trzeba umieć niestety. Ja niestety nie umiem icon_sad.gif owszem kosiłęmale leciały kamienie i inne rzeczy a kosa była jak sprężyna po tym koszeniu
Napisano (edytowany)
aaa
kosząc kosą trzeba
albo z rana "po rosie" albo po deszczu
/to tak jak u fryzjera kiedy goli sie brzywa czy zyletka - wpierw moczymy i mydlimy zarost
a jesli golarka elektryczna - strzyżemy na sucho/

czyli j.w. sucho do kosiarki, która zakituje sie mokrą trawą

to również kwestia ustawienia odpowiedniego kąta miedzy kosiskiem a kosą
i wprawy Edytowano przez brzoza (zobacz historię edycji)
Napisano
no ale o czym my mówimy ja tu sie zastanawiam jak uzbierać tysiaka a taki traktorek to przecież kosmiczna cena...
Gaweł wystarcza Ci kabla? Zaciekawiło mnie to co napisałes o elektrycznych kosiarkach.
Napisano
Cytat

no ale o czym my mówimy ja tu sie zastanawiam jak uzbierać tysiaka a taki traktorek to przecież kosmiczna cena...
Gaweł wystarcza Ci kabla? Zaciekawiło mnie to co napisałes o elektrycznych kosiarkach.



Tak starcza na spokojnie starcza mam działkę o wymiarach ok 28x45 m dom jest plus minus na środku włączam na balkonie do gniazdka mam przedłużasz 30m starcza. Myślałem że będą problemy z plontaniem sie kabla ale spoko po pierwszym kszeniu sie przyzwyczaiłem
Napisano
Cytat

Myślałem że będą problemy z plontaniem sie kabla ale spoko po pierwszym kszeniu sie przyzwyczaiłem


A ja uważam, że długaśny kabel to jest problem. A jak się najedzie... to problem robi się duży!
Napisano
Cytat

A ja uważam, że długaśny kabel to jest problem. A jak się najedzie... to problem robi się duży!



Jak sie nie najedzie to nie ma problemu. Najlepiej położyć się do trumny i odejść wtedy nie ma żadnych problemów na 100%.
Napisano
Ja mojej spalinówki nie zamienił bym na elektryczną za żadne skarby. Zero uganiania się za kablem. I dziwie się że ktoś tu jeszcze mówi o elektrycznych icon_smile.gif

Cofacie się do tyłu czy jak?
Napisano
Cytat

Ja mojej spalinówki nie zamienił bym na elektryczną za żadne skarby. Zero uganiania się za kablem. I dziwie się że ktoś tu jeszcze mówi o elektrycznych icon_smile.gif

Cofacie się do tyłu czy jak?



tak icon_confused.gif
Napisano
Niestety nie, ponieważ zanim spalinówką objechałbym wszystkie detale to pot lałby mi się po d...e i pewno bym nic nie przyspieszył.
Napisano
Cytat

Niestety nie, ponieważ zanim spalinówką objechałbym wszystkie detale to pot lałby mi się po d...e i pewno bym nic nie przyspieszył.



od tego są też spalinowe podkaszarki icon_smile.gif


Ja najpierw śmigam działkę dookoła a później przy drzewkach, klombach podkaszarka icon_smile.gif


Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...