Skocz do zawartości

Białe wykwity na klinkierze


Recommended Posts

Na słupkach, kilkuletniego ogordzenia, wykonanych z cegły klinkierowej zaczeły pojawiać się białe wykwity. W dotyku jest to proszek przypominający wapno.

Co to jest i jak z tym walczyć?
Nie muszę dodawać, że te białe plamy wyglądają koszmarnie.

pozdrawiam
Link do komentarza
icon_confused.gif Błędy konstrukcyjne icon_confused.gif A niby co miałoby być żle zrobione co powodowałoby pojawianie się białych wykwitów?
Według mnie - choć zaznaczam nie jestem w tej dziedzinie ekspertem - białe wykwity pojawiają pod wplywem reakcji wody (czesto kwasne deszcze) i zwiazkow zawatych w mieszankach betonowych.Co gorsza sa problemy z tego usunieciem a juz zupelnie nie polecam czyszczenia/szorowania klinkieru.Czesto bialy proszek o ktorym piszesz po prostu wsiaka i plamy sa juz na stałe....Wiem cos o tym bo podobny problem mam z klinkierem uzywanym przy ogrodzeniu!
Pozostaje poczekac jeszcze na rady innych osob!
Link do komentarza
Białe wykwity na cegłach klinkierowych są efektem krystalizacji soli zawartych w samym materiale, zaprawie oraz w wilgoci podciąganej z gruntu. Moga również pojawiać się na murach sąsiadujących z jezdnią, ktorą podczas zimy posypywano solą. Skuteczność zwalczania tych nalotów zależy od przyczyny, jaka powoduje ich występowanie. Stosunkowo łatwo moż, na pozbyć się nalotów powstałych w wyniku "solenia" jezdni . Wystarczy wyszczotkować powierzchnię na sucho a następnie spłukać obficie silnym strumieniem wody. Natomiast trwałe usunięcie wykwitów związanych z wysalaniem się zaprawy nie gwarantuje pełnego powodzenia - z czasem naloty mogą pojawić się ponownie. Również wykwity zwiazane podsiąkanie wilgoci z gruntu mogą powracać. Praktycznie jedyną prostą metodą przynajmniej czasowego pozbycia sie wykwitów jest usuniecie nalotów w opisany powyżej sposób oraz zaimpregnowanie powierzchni muru preparatem do klinkieru , który uszczelnia mikropory . Zabieg impregnacji należy powtarzać co trzy = cztery lata. Radykalne zabezpieczenie muru przed pojawieniem się wykwitów zapewnia ułożenie klinkieru na izolacji przeciwwilgociowej (dwie warstwy papy na lepiku) która zapobiegnie podciąganiu wilgoci z gruntu, oraz murowanie i spoinowanie na specjalnych zaprawach do klinkieru zawierający tras reński.
Link do komentarza
A więc ogrodzenie jest przy ulicy, ale też od sąsiada - wykwity są wszędzie więc sól drogowa odpada. Możliwe natomiast jest podciąganie wody z gruntu - bo izolacji poziomej nie ma. Cegły klinkierowe murowane były na zaprawie cementowej zwykłej, bez dodatków.
Jeśli wysalanie się zaprawy miałoby wpłynąć na cegły to sól musiałaby wniknąć w cegły i "wyjść" na jej lico. A więc wychodzi, że tak się dzieje.

Gdyby nie zastosować preparatów zaprawa się kiedys powinna i tak sama 'wysolić' ?
Link do komentarza
A więc ogrodzenie jest przy ulicy, ale też od sąsiada - wykwity są wszędzie więc sól drogowa Pozwolę. sobie powtórzyć już moją odpowiedź w innej sprawie również dotyczących białych nalotów na cegle klinkierowej :

Wykwitami są sole wapna i magnezu.
Najczęściej wychodzi to z zapraw na skutek stosowania wadliwego cementu. Należy stosować cementy portlandzkie bez domieszek. Ta sama zaprawa do murowania i fugowania. Operacja winna być wykonywana w jednym cyklu.
Literatura podaje wiele sposobów usuwania tych wykwitów.
Ja proponuję usuwanie poprzez szczotkowanie na sucho. Sprawdziłem przy realizacji jednego, co prawda komina, ale skutek był zamierzony.
Zmywanie woda powoduje dalsze wymywanie związków i powstawanie wykwitów.
Innym rozwiązaniem jest stosowanie past, które nakłada się na powierzchnie fug i po pewnym czasie zmywa wodą pod ciśnieniem – myjka Karcher. Pasty można nabyć w sklepach z masami do fugowania klinkieru oraz w skaldach z klinkierem. Nie polecam ponieważ jest to drogie rozwiązanie a do tego trzeba pożyczyć Karchera

Jak chodzi o problem wilgoci podciąganej z gruntu to w przypadku ogrodzeń jest prawie nie do uniknięcia. Bardzo rzadko stosuje się izolacje poziomą
Problem związany z solą którą podczas zimy posypywano drogi a następnie przez rozbryzgi znalazła się na murkach ogrodzenia z cegły klinkierowej można zablokować jest wnikanie w cegłę i w zaprawę fugową poprzez zastosowanie środków impregnujących
Stosowanie takich środków jest jedynie zasadne przy braku wykwitów solnych z samej zaprawy oraz braku zawilgocenia cegły, ponieważ powyższe środki impregnacyjne uniemożliwią wydostawanie się wilgoci z muru ogrodzenia
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cement bez dodatków ma ok. 18% wapna. Tu jest pierwotna przyczyna.

Zasada - nie dawać wody, w szcególności pod ciśnieniem, bo dalej będzie wymywać wapno.
Co schodzi na sucho, to usunąć, reszte delikatnie można potraktować kwasem np. cytrynowym 5% roztwór.

Po zakończeniu prac fugi zahydrofobować preparatem silikonowym, ograniczy nasiąkliwość i woda nie będzie mogła kontynuować tego procesu.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Cytat

Na słupkach, kilkuletniego ogordzenia, wykonanych z cegły klinkierowej zaczeły pojawiać się białe wykwity. W dotyku jest to proszek przypominający wapno.
Co to jest i jak z tym walczyć?
Nie muszę dodawać, że te białe plamy wyglądają koszmarnie.
pozdrawiam


Cze.Oczyścić na sucho cegłę i jeśli jest miejsce choć kilka mm to zafugować fugą do klinkieru.Nie będzie wykwitów z zaprawy.Pozdro.
Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...
Witam.Ja również mam problem z tymi wykwitami na cegle.Ogrodzenie po zimie wygląda fatalnie.Większość cegły ma biały nalot.Do budowy ogrodzenia zastosowałem cegłę klinkierową marki ROBEN, zaprawa tylko i wyłącznie KREISEL do klinkieru kolor czarny (na opakowaniu pisało iż ma dodatki przeciwdziałające występowaniu wykwitów).Obowiązkowo zastosowałem izolację poziomą (wykonana poprawnie i solidnie).Słupki okrywane przed deszczem przez 18 dni (prace wykonywano w czerwcu,pogoda piękna).Droga boczna nie posypywana solą.Gdzie tkwi błąd.Czy to wina zaprawy,cegły czy wykonawców.Dodam iż ta sama firma budowała ogrodzenie u znajomego stosując inną cegłę i zaprawę lecz po zimie wykwitów brak.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Witam.Ja również mam problem z tymi wykwitami na cegle.Ogrodzenie po zimie wygląda fatalnie.Większość cegły ma biały nalot.Do budowy ogrodzenia zastosowałem cegłę klinkierową marki ROBEN, zaprawa tylko i wyłącznie KREISEL do klinkieru kolor czarny (na opakowaniu pisało iż ma dodatki przeciwdziałające występowaniu wykwitów).Obowiązkowo zastosowałem izolację poziomą (wykonana poprawnie i solidnie).Słupki okrywane przed deszczem przez 18 dni (prace wykonywano w czerwcu,pogoda piękna).Droga boczna nie posypywana solą.Gdzie tkwi błąd.Czy to wina zaprawy,cegły czy wykonawców.Dodam iż ta sama firma budowała ogrodzenie u znajomego stosując inną cegłę i zaprawę lecz po zimie wykwitów brak.


Mimo użycia dobrej jakości cegieł i zaprawy oraz fugi do klinkieru miałem reklamację dotyczącą wykwitów.Po zbadaniu sprawy doszedłem do wniosku że przyczyną jest automatyczna deszczownia systematycznie zlewająca słupki i miałem rację.Po przesunięciu tryskaczy tak by woda nie sięgała słupków i oczyszczeniu nalotu temat nie wrócił.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Cytat

Mimo użycia dobrej jakości cegieł i zaprawy oraz fugi do klinkieru miałem reklamację dotyczącą wykwitów.Po zbadaniu sprawy doszedłem do wniosku że przyczyną jest automatyczna deszczownia systematycznie zlewająca słupki i miałem rację.Po przesunięciu tryskaczy tak by woda nie sięgała słupków i oczyszczeniu nalotu temat nie wrócił.Bob icon_biggrin.gif


Sprawa jest zgoła powszechna. Wykwity to sole wapnia które są wypłukiwane z zaprawy przez deszcze opadowe. Jest im tym wiecej im bardziej zanieczyszczony był cement użyty do budowy i im świeższa jest zaprawa. To zjawisko można zminimalizować korzystając ze specjalnych zapraw do klinkieru mających w swoim składzie tras reński. W Polsce firmą produkującą zaprawy z dodatkiem trasu jest Sopro.
Ponieważ sole wapnia są rozpuszczalne a już wykwity się pojawiły można z tym nie walczyć, gdyż w miarę wiązania zaprawy wykwitów jest coraz mniej, a stare są łatwo usuwalne. Do ewentualnego usuwania wykwitów nie polecam stosowania środków na bazie stężonego kwasu gdyż oprócz tego że usuną istniejące, spowodują rozpuszczanie pozostałych węglanów w zaprawach i powstawanie kolejnych wykwitów. Można też na czas słoty i niepogody przez jakiś czas osłaniać słupki klinkierowe workami foliowymi.
Praktyczne i proste porady dotyczące podstawowych dylematów przy montażu okładzin znajdziesz TU
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Witam wszystkich jeśli chodzi o wykwit to
proszę przeczytać to :

Stosowanie zapraw cementowo-wapienne do murowania elewacji z cegły klinkierowej kojarzy się przede wszystkim z powstawaniem białych nalotów. Tak sądzi wielu wykonawców i inwestorów, jednak to właśnie zaprawę z wapnem powinno się używać do wznoszenia murów i elewacji z klinkieru.

Wykwity solne są przyczyną wielu reklamacji i niezadowolenia klientów. Czasami za ich pojawienie się, odpowiedzialna jest zaprawa murarska. I nie ma tutaj specjalnego znaczenia czy jest to zaprawa przygotowana z gotowej, suchej mieszanki, czy też wykonana na budowie.

Jakie więc zaprawy należy stosować przy murowaniu elewacji oraz ogrodzeń z cegły klinkierowej? Odpowiedź jest prosta: oczywiście cementowo-wapienne! To stwierdzenie przeczy jednak krążącej wśród wykonawców opinii, że do wznoszenia elewacji z cegły klinkierowej należy używać wyłącznie te zapraw, które nie zawierają wapna hydratyzowanego.

Skąd te rozbieżności między powszechnie słyszanymi opiniami o wapnie, a dobrą praktyką murarską? Być może stąd, że większość białych nalotów pojawiających się na cegle lub na łączeniach cegła-zaprawa ma jasne zabarwienie. Wiele osób sądzi więc, że przyczyną ich powstawania jest wapno hydratyzowane z zaprawy.

W wyniku licznych badań i testów stwierdzono, że naloty pojawiające się na cegle klinkierowej można podzielić na dwie grupy: wykwity solne (w większości chlorki, siarczki, siarczany) oraz wykwity wapienne. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku ich źródłem jest cement portlandzki zawarty w zaprawie lub betonie. Na kostce brukowej występują wykwity wapienne, chociaż do jej produkcji nie używa się wapna hydratyzowanego.

Badania potwierdziły również, że wapno hydratyzowane dodawane do zaprawy, ogranicza do minimum możliwość pojawienia się wykwitów solnych na elewacji z klinkieru. Dlaczego? Otóż, aby wystąpiły wykwity muszą zaistnieć ku temu specjalne warunki. Konieczne jest źródło soli rozpuszczalnej w wodzie (cegła, składniki zaprawy, otoczenie, atmosfera, grunt, etc.) oraz woda, w której te sole ulegają rozpuszczeniu.
Więc proszę sienie bać jeśli ktoś powie że użyje zaprawy cementowo-wapiennej do murowania klinkieru, zwłaszcza że jest tańsza.

ja osobiście zajmuję się klinkierem i odrodzeniami od 4 lat i tym wygrywam że nie mam wykwitów bo stosuje zaprawę cementowo-wapienną
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
  • 1 rok temu...
  • 2 lata temu...
Cytat

"Jak chodzi o problem wilgoci podciąganej z gruntu to w przypadku ogrodzeń jest prawie nie do uniknięcia. Bardzo rzadko stosuje się izolacje poziomą "


Powiem tak - obowiązkiem każdego wykonawcy biorącego sie za budowę ogrodzenia jest...wykonanie izolacji poziomej,jest to absolutnie podstawowa i nie podlegająca dyskusji czynnosc która nalezy wykonac.!



To logiczne, wznosząc ściany tez daje sie izolacje poziomą parteru. Wracając do wykwitów. W podobnym temacie wypowiedział się Ekspert Silikony.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • I jesteś bohaterem domu   Gratulacje! I tak trzymaj!
    • Opiekunowie psów i kotów chronią swoje zwierzęta przed pchłami i kleszczami, stosując środki biobójcze. Często weterynarze zalecają regularnie ich używanie. W wyniku tego w ich sierści (także tej, która fruwa w powietrzu po wyczesaniu) utrzymuje się wysoki poziom substancji biobójczych. A jak to w przyrodzie bywa - wszystko ma swój drugi obieg. Sierść czworonogów, ptaki wykorzystują do budowania swoich gniazd.   Naukowcy z Uniwersytetu w Sussex przebadali 103 gniazda sikor modraszek i bogatek, do których budowy została użyta sierść zwierząt domowych. Z ich badań wynika, że substancje biobójcze występujące w preparatach na pchły i kleszcze były obecne w każdym gnieździe. W 100 proc. gniazd obecny był fipronil - substancja niedozwolona w rolnictwie w Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, a 89 proc. gniazd zawierało imidaklopryd, który również został zakazany w 2018 r. w UE do ochrony roślin. Ale wciąż obie substancje wykorzystywane są w opiece weterynaryjnej zwierząt domowych.   - Żadne gniazdo nie było wolne od środków biobójczych. A obecność takich preparatów w gniazdach może mieć katastrofalne skutki dla populacji ptaków w Wielkiej Brytanii - zaznacza Cannelle Tassin de Montaigu, główna autorka badania. W gniazdach, w których występowało wysokie stężenie środka biobójczego, naukowcy znajdowali większą liczbę niewyklutych jaj lub martwych piskląt. Obecność substancji biobójczych w gniazdach jest zatem powiązana ze zmniejszonym sukcesem lęgowym modraszek i bogatek.   Badanie, sfinansowane zostało przez organizację charytatywną SongBird Survival i opublikowane w piśmie "Science of the Total Environment". - Do tej pory wiele osób uważało, że wyczesaną sierść psów i kotów można zostawiać ptakom, by wyścielały nią gniazda. Okazuje się, że w 100 proc. gniazd z sierścią zwierząt domowych wykazano obecność substancji biobójczych, takich jak fipronil, imidaklopryd czy permetryna, a im większe stężenie tych substancji, tym więcej niewyklutych jaj i martwych piskląt. Sierść zwierząt, u których stosowane są preparaty typu spot-on zawierające fipronil, imidaklopryd, permetrynę nie może być stosowana jako wyściółka gniazd ptaków. Taką sierść należy wyrzucić - tłumaczył wyniki badań w swoich social mediach technik weterynarii, przyrodnik, ornitolog Wojciech Szukalski.   Inne badania wykazały, że środki biobójcze obecne są również w akwenach, w których kąpią się nasze pupile. Wpływa to negatywnie na żyjącą np. w rzekach przyrodę. Pestycydy takie jak fipronil są też zagrożeniem dla owadów. Szkodzą zarówno gatunkom latającym, jak i tym rozwijającym się w glebie. Na przykład, pestycydy są obecnie jednym z głównych oskarżonych (oprócz ubożenia środowiska naturalnego) o masowe zabijanie pszczół. Są też groźne dla ludzi. Według badań zeszłorocznych mogą być bardziej rakotwórcze niż palenie.    
    • Temat ogarnięty. Plecki na szerokości 80 cm co były łączone puściły. Plus dodatkowa nóżka na środku komody była za nisko podług boków. Plecki wzmocnione nóżka podłożona i mam 1 mam różnicy. Da się żyć.  Dziękuję i pozdrawiam.
    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...