Skocz do zawartości

Czy sąsiad obok może wyrzucać do kompostownika resztki z obiadu?


Recommended Posts

Napisano
Czy sąsiad obok może wyrzucać do kompostownika resztki z obiadu? (mieszkam w szeregowcu i sąsiad przy moim płocie wykopał dół do którego oprócz trawy wrzuca resztki z obiadu, jest "niezły" zapach a na moim betonie pojawiły się wykwity, czy to zgodne z prawem?)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Czy sąsiad obok może wyrzucać do kompostownika resztki z obiadu? (mieszkam w szeregowcu i sąsiad przy moim płocie wykopał dół do którego oprócz trawy wrzuca resztki z obiadu, jest "niezły" zapach a na moim betonie pojawiły się wykwity, czy to zgodne z prawem?)


Znalazłam taką odpowiedź na podobne pytanie:
"Sprawę usytuowania kompostowników regulują dwa przepisy. Jeden, to ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12.04.2002 w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 75, poz. 690 z późniejszymi zmianami) który mówi, że kompostownik o pojemności nie przekraczającej 10 m3 powinien znajdować się w odległości co najmniej 2 metrów od płotu i 5 metrów od budynków mieszkalnych. Drugi przepis, niestety nie jest zbyt precyzyjny i raczej trudno się na niego powoływać, ale spróbować warto. Jest to art. 144 Kodeksu Cywilnego, który mówi o tym, że należy tak korzystać ze swojej własności, aby nie zakłócać możliwości korzystania z sąsiednich nieruchomości. Na ten przepis można się powołać w odniesieniu do nieprzyjemnych zapachów i uciążliwych hałasów. Pozostaje tylko określenie co jest nieprzyjemnym zapachem i uciążliwym hałasem…"
Prawidłowo prowadzony kompostownik nie powinien wydzielać takich przykrych zapachów..Może zaproponować sąsiadowi aby postarał się coś ztym zrobić???Wiem,że to może za sobą pociągnąć ryzyko popsucia stosunków między Wami,ale przynajmniej może trochę pomóc...Jeśli sąsiad jest mądrym człowiekiem-powinien zrozumieć...Pozdrawiam i życzę poprawy "klimatu" wokół domu icon_smile.gif ........
Napisano
Cytat

Czy sąsiad obok może wyrzucać do kompostownika resztki z obiadu? (mieszkam w szeregowcu i sąsiad przy moim płocie wykopał dół do którego oprócz trawy wrzuca resztki z obiadu, jest "niezły" zapach a na moim betonie pojawiły się wykwity, czy to zgodne z prawem?)


Nie wiem jakie masz kontakty z sąsiadem, ale... może warto z nim pogadać i powiedzieć, że twój zachwyt z powodu kompostownika połączonego z obiadownikiem, jest ograniczony icon_mrgreen.gif
  • 2 lata temu...
Napisano
Proponuję porozmawiać z sąsiadem i jeżeli już musi kompostować ( w sumie godne pochwały) to zasugerować, aby zamiast dołu zbudował np z drewna lub kupił np plastikowy kompostownik zamykany.

W takim oprócz względów estetycznych, szybciej się rozkłada i nie przyciąga tylu nieproszonych gości( koty, ptaki, gryzonie)

Oprócz tego na rynku są preparaty które minimalizują nieprzyjemne zapachy z kompostownika

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...