Skocz do zawartości

piec gazowy kondensacyjny czy zwykły


Recommended Posts

Napisano
Najlepszą alternatywą dla kotła kondensacyjnego jest jednak kocioł KONDENSACYJNY. Czy drogie? powiedzmy, że za 4000 można już kupić Windsora firmy Termet. Jest to coś bardzo podobnego do kotła Vaillanta, więc jakość i parametry bardzo dobre.
Jeżeli zamierzasz zastosować ogrzewanie podłogowe, to nie ma nic lepszego nad kondens.
Drugim moim typem (pod względem cenowym) jest Junkers - Cerapur Smart.
Jeżeli kupisz ten drugi kocioł o najmniejsze mocy z dostępnych, możesz wyprowadziś spaliny bezpośrednio za ścianę.
Ceny, które podaję to katalog. W katalogu ceny kotłów atmosferycznych oscylują w okolicy 3500. Zatem jaka różnica? Spalanie gazu jednak jest znacząco różne z poważnym wskazaniem na kondensacyjny.
Dlatego twierdzę, że KONDENS PONAD WSZYSTKO icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Najlepszą alternatywą dla kotła kondensacyjnego jest jednak kocioł KONDENSACYJNY. Czy drogie? powiedzmy, że za 4000 można już kupić Windsora firmy Termet. Jest to coś bardzo podobnego do kotła Vaillanta, więc jakość i parametry bardzo dobre.
Jeżeli zamierzasz zastosować ogrzewanie podłogowe, to nie ma nic lepszego nad kondens.
Drugim moim typem (pod względem cenowym) jest Junkers - Cerapur Smart.
Jeżeli kupisz ten drugi kocioł o najmniejsze mocy z dostępnych, możesz wyprowadziś spaliny bezpośrednio za ścianę.
Ceny, które podaję to katalog. W katalogu ceny kotłów atmosferycznych oscylują w okolicy 3500. Zatem jaka różnica? Spalanie gazu jednak jest znacząco różne z poważnym wskazaniem na kondensacyjny.
Dlatego twierdzę, że KONDENS PONAD WSZYSTKO icon_biggrin.gif


normalnie jakbym słyszał sprzedawce kotłow kondensacyjnych
kondens nie jest rozwiazaniem idealnym dla tych 4-6% nie opłaca sie isc w drozszy i siła rzeczy bardziej awaryjny kocioł nie nalezy tu generalizowac ze tylko i koniec
bo sa instalacje ze kondens wogóle sie nie sprawdzi ,a jakis porzadny zeliwiak zawsze i zawsze zeliwiak bedzie miał lespza automatyke i bardziej rozbudowaną niz wisielec nie wazne czy kondens czy atmosferyk
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Moim zdaniem, nad tymi wszystkimi kotłami, o których tutaj dyskutujecie, zdecydowanie góruje kocioł pulsacyjny. Może i drogi, ale nie wymaga stalowego komina, wystarczy rura fi 50 z PVC HD, nie wymaga czyszczenia palnika (bo takowego nie posiada), może pracować w ukł. otwartym, np. w połączeniu z kotłem węglowym, czy kominkiem, i jest praktycznie nie zniszczalny.
Ma też najwyższą sprawność - do 111%.
Napisano
Słyszałem o czymś takim. Jednak z opinii NIEWIELU jak dotąd użytkowników słyszałem, że w czasie pracy tego niby palnika słyszalny jest jego metaliczny dźwięk. Jest to naturalne dla niego, lecz niekoniecznie dla ucha
Napisano
To nie jest metaliczny dźwięk, tylko ciche warczenie, podobne do ruskiej lodówki. Nie słyszalne po zamknięciu drzwi pomieszczenia.
A użytkowników nie jest znowu tak niewielu, jak na produkt obecny na rynku od niecałych 3 lat. (na świecie od 20-tu).
I wszyscy są bardzo zadowoleni.
Napisano
Adamis, co do kotłów pulsacyjnych, wiesz co mnie w nich odstrasza? właśnie to o czym piszesz. Są to nowe technologie a już zachwalają je że niezniszczalne, ale czy na pewno? bądźmy realistami. Urządzenie mechaniczne które nie wymaga konserwacji.......wiem że tak właśnie jest reklamowane. Żadne urządzenie nie jest wieczne, kocioł pulsacyjny również.
Z tego co dobrze pamiętam tylko jedna firma na terenie Polski sprzedaje te kotły, co w takim razie z serwisem? czy słuszne jest opieranie się na tylko jednej firmie mającej siedzibę gdzieś tam w Polsce? Powiesz nie wymaga serwisu, no to już trochę stwierdzenie na wyrost. Fakt, nie wymagają one osobnych systemów kominowych, ale kondensacyjne do 21 KW również można wyprowadzać rurą koncentryczną przez ścianę domu, a są tak popularne że serwis jest w każdym mieście. Sprawność 111%, ok, ale w porównaniu z kondensacyjnym na poziomie 109% to jest niewielka różnica a i tak myślę że sprawność 111% jest i tak srawnością graniczną dla gazu ziemnego. Nie chcę tu powiedzieć że kotły pulsacyjne są złe, wręcz przeciwnie może to być następny krok w ogrzewnictwie, ale jednak jeszcze nie do końca wiemy na co możemy liczyć w ich przypadku.
Napisano
Jak firma, która je sprzedaje jest jedna, tak i serwis jest ten sam - tylko jeden. Na uruchomienia i naprawy gwarancyjne. Silniki pulsacyjne to już u hitlera produkowali. Może to i przyszłość ogrzewnictwa, tylko jaka? Sprawność taka sama. Niektóre firmy też piszą w swoich ulotkach o sprawności 111%. Co jeszcze?
Piszę niewielu, bo coś ok. 1000, na Polskę, to niewielu icon_wink.gif
Napisano
Panowie, jaka tam nowość? To, że w Polsce są od kilku lat, wcale nie znaczy, że to nowość. Produkują je od 20-tu lat.
Główny, i najdroższy element, czyli silnik pulsacyjny, jest praktycznie niezużywalny.
Oczywiście, tak jak w każdym kotle, jest parę czujników, elektroniki, wentylator, to wszystko może się zepsuć. Jednak nie są to najdroższe urządzenia.
Co to znaczy - jeden serwis? Nie bardzo rozumiem takie sformułowanie. Firma ma kilkudziesięciu serwisantów i ta liczba ciągle rośnie.
Kondensat powyżej 55st traci swoją sprawność lawinowo. Kocioł pulsacyjny nie.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Ciekawe ciekawe..
A ja własnie wróciłam z Leroy Merlin.
Mam do przeprowadzenia w tym roku remont starego domu, więc akurat tematyka wyboru sposobu ogrzewania mnie bardzo interesuje. Moja stara "chałupa" po adaptacji poddasza będzie miała jakieś... 130 m2. Po dzisiejszej wizycie w Leroy'u bardzo przypadł mi do gustu kociołek TERMETU Termaster Turbo (z zamknietą komora spalania).
Parametry:
moc grzewcza CO 8,7-25 kW
moc grzewcza CWU 7-25 kW
max wydajność CWU 11,4 l/min
sprawność 92%
cena 2.245,- zł
Po powrocie do domu obejrzałam cennik na stronie Termet-u. Hmm... znalazłam inne, nie mniej fajne kociołki. Porównywalne parametry, ale cena .. no cóż .. przynajmniej o 1.000,- wyższa. Rodzaj kotła, który mnie zainteresował wystepuje w cenniku w rozdziale "Gazowe dwufunkcyjne kotły CO przeznaczone wyłącznie na rynek inwestycyjno-deweloperski" Jako cena figuruje "cena dostepna u Regionalnego Przedstawiciela Handlowego lub w Dziale Sprzedaży". Wydaje mi się, że kocioł nie przedstawia się źle, a że mam jeszcze troszkę czasu, poczekam na opinie użytkowników. Ale coś mi mówi, że chyba jest to niezły wybór (zważając na metraż domu, czystość, dostępność gazu i dwie osoby dorosłe nie przeginające z laniem wody i "smażeniem się" w zimie). Jest mały, wiszący i ładny. Nie wspominając o dobrych parametrach zarówno do CO jak i CWU.
Ale mam jedno bardzo ważne pytanie. Czytałam, że "..ważnym atutem kotłów z zamkniętą komorą spalania jest to, że spaliny z kotła o mocy nie przekraczającej 21 kW można wyprowadzić przez zewnętrzną ścianę budynku.." Czy ten kocioł mozna więc zaliczyć do kotłów, dla których rura może być wyprowadzona przez ścianę? Dodam, że w zasadzie jest mi potrzebny kocioł do 15 kW więc nie za bardzo rozumiem te "widełki" w parametrach.. Jest ktoś w temacie?
Napisano
Cytat

znamionowa moc grzewcza 7-25 kW
..ważnym atutem kotłów z zamkniętą komorą spalania jest to, że spaliny z kotła o mocy nie przekraczającej 21 kW można wyprowadzić przez zewnętrzną ścianę budynku.."


Oczywiście to prawda, ale dolewam dziegciu do miodu. Można, pod warunkiem, że jest to moc znamionowa. W tym kotle masz moc znamionową 25 kW, więc odpada. Do tego dochodzą warunki wyprowadzenia spalin za ścianę: dom jednorodzinny, minimalna wysokość rury spalinowej od poziomu gruntu min. 2,5 m itp
Napisano
Dzięki mirrzo! Powiedz, czy dobrze rozumiem - czyli zostaje mi dodać koszt komina z wkładem kwasoodpornym, tak? I wymyślić, na której scianie (oprócz zewnętrznej) powiesić mój przyszły-niedoszły kocioł, tak, żeby komin wystawał ponad dach? A można byłoby dobudować drugi, podwójny komin do komina, do którego będzie podłączony kominek? (jak to dobrze, że to wciąż plany, a nie JUŻ realizacja! icon_smile.gif)
Napisano
Cytat

Ciekawe ciekawe..
A ja własnie wróciłam z Leroy Merlin.
Mam do przeprowadzenia w tym roku remont starego domu, więc akurat tematyka wyboru sposobu ogrzewania mnie bardzo interesuje. Moja stara "chałupa" po adaptacji poddasza będzie miała jakieś... 130 m2. Po dzisiejszej wizycie w Leroy'u bardzo przypadł mi do gustu kociołek TERMETU Termaster Turbo (z zamknietą komora spalania).
Parametry:
moc grzewcza CO 8,7-25 kW
moc grzewcza CWU 7-25 kW
max wydajność CWU 11,4 l/min
sprawność 92%
cena 2.245,- zł
Po powrocie do domu obejrzałam cennik na stronie Termet-u. Hmm... znalazłam inne, nie mniej fajne kociołki. Porównywalne parametry, ale cena .. no cóż .. przynajmniej o 1.000,- wyższa. Rodzaj kotła, który mnie zainteresował wystepuje w cenniku w rozdziale "Gazowe dwufunkcyjne kotły CO przeznaczone wyłącznie na rynek inwestycyjno-deweloperski" Jako cena figuruje "cena dostepna u Regionalnego Przedstawiciela Handlowego lub w Dziale Sprzedaży". Wydaje mi się, że kocioł nie przedstawia się źle, a że mam jeszcze troszkę czasu, poczekam na opinie użytkowników. Ale coś mi mówi, że chyba jest to niezły wybór (zważając na metraż domu, czystość, dostępność gazu i dwie osoby dorosłe nie przeginające z laniem wody i "smażeniem się" w zimie). Jest mały, wiszący i ładny. Nie wspominając o dobrych parametrach zarówno do CO jak i CWU.
Ale mam jedno bardzo ważne pytanie. Czytałam, że "..ważnym atutem kotłów z zamkniętą komorą spalania jest to, że spaliny z kotła o mocy nie przekraczającej 21 kW można wyprowadzić przez zewnętrzną ścianę budynku.." Czy ten kocioł mozna więc zaliczyć do kotłów, dla których rura może być wyprowadzona przez ścianę? Dodam, że w zasadzie jest mi potrzebny kocioł do 15 kW więc nie za bardzo rozumiem te "widełki" w parametrach.. Jest ktoś w temacie?



Ask, jeżeli masz zamiar kupować kocioł inny niż kondensacyjny to nie kupuj kotła większej mocy niż Twoje zapotrzebowanie. Jeżeli potrzebujesz 15 kW to kup max 18 kW. W przeciwieństwie do kotłów kondensacyjnych kotły tradycyjne pracują najlepiej to znaczy najbardziej wydajnie przy jak najwyższym obciążeniu - wspomniane 92% osiągniesz tylko przy maksymalnym obciążeniu. W Twoim przypadku nie uzyskasz bo moc zapotrzebowana to 15 kW a kocioł 25 kW.

Twój tradycyjny z palnikiem modulowanym:
paliwo_plynne15b_200.jpg

Kocioł kondensacyjny:
paliwo_plynne15c_200.jpg
Napisano
No właśnie. Po co 25 kW? I przy tym ten absurdalny zakaz odprowadzania spalin przez ścianę przy tej mocy.
Od lipca ub. roku można wyprowadzić spalinową rurę kotła gazowego na wysokości min. 0,5m od gruntu.
Napisano
Cytat

Dzięki mirrzo! Powiedz, czy dobrze rozumiem - czyli zostaje mi dodać koszt komina z wkładem kwasoodpornym, tak? I wymyślić, na której scianie (oprócz zewnętrznej) powiesić mój przyszły-niedoszły kocioł, tak, żeby komin wystawał ponad dach? A można byłoby dobudować drugi, podwójny komin do komina, do którego będzie podłączony kominek? (jak to dobrze, że to wciąż plany, a nie JUŻ realizacja! icon_smile.gif)


Możesz i zewnętrznej powiesić, komin za ścianę i potem bezpośrednio ponad dach. Wszystko zależy w jakim domu masz to zamontować - rozwiązań mnóstwo.
Napisano
Cytat

A co z produkcją ciepłej wody użytkowej? Trampkami nacierać garnek do zadanej temperatury ?



Odnoszę się do całkowitego zapotrzebowania mocy to chyba oczywiste. Wniosek jaki wdług mnie należało wyciągnąć z postu jest taki, że pieca tradycyjnego nie należy przwymiarowywać w przeciwieństwie do kondensacyjnego, który im większy (oczywiście w granicach rozsądku) tym z wyższą sprawnością średnioroczną pracuje. A co do trampek...bez komentarza.
Napisano
Cytat

Odnoszę się do całkowitego zapotrzebowania mocy to chyba oczywiste. Wniosek jaki wdług mnie należało wyciągnąć z postu jest taki, że pieca tradycyjnego nie należy przwymiarowywać w przeciwieństwie do kondensacyjnego, który im większy (oczywiście w granicach rozsądku) tym z wyższą sprawnością średnioroczną pracuje. A co do trampek...bez komentarza.


zasada jest prosta jesli to kocioł 2f to minimalna moc jaką potrzebujesz to 22-25kW.natomiast jesli kocioł jednofunkcyjny z zasobnikiem cwu to moc dobierasz do zapotrzebowania na wode i ilosc łazienek ,jesli masz jedną łazienke to to mzesz zejsc z mocą do ok 15kW ,jesli dwie intensywnie uzywane to znowu 25kW,a zapotrzebowanie na ciepło w domu jest tu pomijane chyba ze masz dom powyzej 300m wtedy trzeba robić juz szczegułowe obliczenia
Napisano
Fakt, acia, lepiej zrobić tak jak pisze adamis: mniejszy kocioł który można rurą koncentryczną wyprowadzić przez ścianę. Dla domu 130m kocioł 25 KW to jest stanowczo za dużo.
Napisano
Cytat

... absurdalny zakaz odprowadzania spalin przez ścianę przy tej mocy.
Od lipca ub. roku można wyprowadzić spalinową rurę kotła gazowego na wysokości min. 0,5m od gruntu.



Ale pod pewnymi warunkami, więc nie podpowiadaj "pewnikiem".
Napisano
Jedyny warunek, jaki tam wyczytałem jest taki, żeby w promieniu do 8m od wylotu spalin nie było tam przedszkola lub placu zabaw.
Czyli rodziny wielodzietne mają problem icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Jedyny warunek, jaki tam wyczytałem jest taki, żeby w promieniu do 8m od wylotu spalin nie było tam przedszkola lub placu zabaw.
Czyli rodziny wielodzietne mają problem icon_sad.gif



No właśnie
Napisano
Cytat

No właśnie. Po co 25 kW? I przy tym ten absurdalny zakaz odprowadzania spalin przez ścianę przy tej mocy.
Od lipca ub. roku można wyprowadzić spalinową rurę kotła gazowego na wysokości min. 0,5m od gruntu.


Dobrze wiedzieć. Dzięki icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Też dla mnie jest to "debilski" przepis o ograniczeniu mocy, dla domów jednorodzinnych, skoro dla tzw. firmowych, już tego ograniczenia mocy nie ma.


Fajnie, że napisałeś ten drugi post.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...