Skocz do zawartości

Historia edycji

retrofood

retrofood

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 Tak to by stała chałupa w lesie między drzewami i żaden piorun by o niej nie wiedział i walił tylko w drzewa i to tylko u sąsiada.  

 

W niedalekiej wsi, parę lat temu, zdarzył się jakiś pierun z totalnej opozycji. Drzewa ominął i walnął w stodołę. Na szczęście dom ominął. 

Stodoła piętrowa nie była, drzewa obok wyrastały znacznie wyżej... ale wiadomo, opozycyjny jakiś pierun...

 

Wracając jednak do powagi. Nigdy nie ma 100% pewności w zdarzeniach atmosferycznych. W wyładowaniach atmosferycznych również. Dlatego, w rozważaniach na temat skuteczności stosowanych zabezpieczeń przed skutkami wyładowań, wprowadzono parametr zwany poziomem ochrony odgromowej obiektu. Wyraża on prawdopodobieństwo, z jakim dane urządzenie piorunochronne, chroni przestrzeń przed konsekwencjami wyładowania atmosferycznego. 

Dane urządzenie piorunochronne. Mówi to coś komuś?

Jeśli nie - odsyłam do normy. PN-EN 62305-2 Ochrona odgromowa. Zarządzanie ryzykiem.

 

 

retrofood

retrofood

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 Tak to by stała chałupa w lesie między drzewami i żaden piorun by o niej nie wiedział i walił tylko w drzewa i to tylko u sąsiada.  

 

W niedalekiej wsi, parę lat temu, zdarzył się jakiś pierun z totalnej opozycji. Drzewa ominął i walnął w stodołę. Na szczęście dom ominął. 

Stodoła piętrowa nie była, drzewa obok wyrastały znacznie wyżej... ale wiadomo, opozycyjny jakiś pierun...

 

Wracając jednak do powagi. Nigdy nie ma 100% pewności w zdarzeniach atmosferycznych. W wyładowaniach atmosferycznych również. Dlatego, w rozważaniach na temat skuteczności stosowanych zabezpieczeń przed skutkami wyładowań, wprowadzono parametr zwany poziomem ochrony odgromowej obiektu. Wyraża on prawdopodobieństwo, z jakim dane urządzenie piorunochronne, chroni przestrzeń przed konsekwencjami wyładowania atmosferycznego. 

Dane urządzenie piorunochronne. Mówi to coś komuś?

Jeśli nie - odsyłam do normy. PN-EN 62305-2 Ochrona odgromowa. Zarządzanie ryzykiem.

 

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A to Polska właśnie.      Wszystko się zgadza i powołujesz się na odpowiednie przepisy. Taka sytuacja jednak w tej chwili nie leży w kompetencjach PINB. Dopóki nie ma nic wybudowanego nie PINB a Wydział Budownictwa jest właściwym organem mającym obowiązek zająć się tą sprawą. Choć wydaje się to nieco dziwne, ale tak jest i musisz się zwrócić do właściwego organu. Do pisma warto dołączyć jakieś wyroki sądowe w podobnych sprawach, które znajdziesz bez problemu w necie, a także jakąś opinię prawną np. takie coś: https://prawobudowlane-blog-buniak.pl/samowolna-zmiana-zagospodarowania-terenu/ dlatego że Wydziały Budownictwa interpretują zapisy na które się wyżej powołujesz, bardzo dowolnie. Więc warto naprowadzić ich na właściwy tor rozumowania. Dla normalnie działającego Wydziału Budownictwa już samo utwardzenie całej działki powinno być dowodem na zmianę sposobu zagospodarowania i oczywiście do tego datowane zdjęcia, bo przed kontrolą zapewne ucieknie z pojazdami.    
    • W każdym piśmie cytuję art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym : Samowolna zmiana zagospodarowania terenu to pojęcie ukształtowane przez doktrynę i orzecznictwo, do którego stosuje się przepis art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest to faktyczna, funkcjonalna zmiana wykorzystywania terenu w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.   ŻADEN URZĄD NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO TEGO ARTYKUŁU 
    • Mam kopię pism do powiatowego, do Wojewódzkiego, do gminy... Nieoficjalnie powiedziano mi że nic nie zrobię bo facet ma dobre znajomości. Tak, mam całą teczkę pism. Dla nich nie ma problemu, inwestor jest uprzedzany o terminie wizyty, inwestor wywozi ciężki sprzęt z placu dzień wcześniej więc problemu nie ma. Dziwi mnie to, że nikt nie zwraca uwagi na maile ze zdjęciami, które przedstawiają inny obraz sytuacji. Wojewódzki inspektorat twierdzi, że powiatowy wykonuje czynności zgodnie z procedurami, zachowując terminy na odpowiedź na pisma, mimo iż od roku nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja. 
    • Ten inspektorat to masz na myśli PINB? 
    • No, właśnie - atakuj województwo Dawno się to zaczęło?   Albo może i tak:       Albo do innej stacji telewizyjnej...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...