Skocz do zawartości

Schody i wykładzina


Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Szału i ścisku w tym wątku nie widzę. A szkoda, bo wykładzina fajnie wygląda na schodach. Tylko najpierw trzeba ją tam w solidny sposób umieścić icon_sad.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Ja myślę, że to dlatego iż to mało praktyczne (odkurzanie ) i trochę niebezpieczne wykładzina źle przymocowana do schodów może się oderwać i zaserwować nam zjazd po schodach, oby tylko na spodniej części ciała.
Napisano
Cytat

... i trochę niebezpieczne wykładzina źle przymocowana do schodów może się oderwać i zaserwować nam zjazd po schodach, oby tylko na spodniej części ciała.


I właśnie dlatego królestwo za sposób solidnego zamocowania icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Sądząc po odzewie, twoje królestwo niezbyt prędko zmieni właściciela icon_smile.gif


Dlaczego przyczepiliście się do wykładziny na schody drewniane, przecież takie schody wyglądają pięknie bez takiego czegoś, szkoda je zasłaniać. Z betonowymi to już inna bajka, ale też lepiej je obłożyć drewnem lub marmurem (kosztowna wersja) niż wykładziną, tyle że to o wiele prostsze bo się ją po prostu przykleja i po kłopocie.
Pozdrawiam
Napisano
Ale ja widziałem na zdjęciu takie schody, ze stopniami tylko częściowo zasłoniętymi przez wykłądzinę... Fajnie to wyglądało. A jak już robi się fajnie, to dobrze byłoby się nie zabić na źle umocowanym materiale icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ale ja widziałem na zdjęciu takie schody, ze stopniami tylko częściowo zasłoniętymi przez wykłądzinę... Fajnie to wyglądało. A jak już robi się fajnie, to dobrze byłoby się nie zabić na źle umocowanym materiale icon_smile.gif


W sklepach komfortu bodajże, były takie małe chodniczki na pojedyncze stopnice, można je było mocować na obustronną taśmę klejącą do wykładzin taką ze wzmocnioną siateczką.
Nie podwijają się nie ślizgają i są dość dobrze umocowane.
Można też kupić haczyki (takie jak do wieszania rzeczy na suficie), kładzie się wtedy wykładzinę na schody mocuje do nich tą dwustronną taśmą (przynajmniej przy brzegu stopnicy) i do każdej podstopnicy prawie przy łączeniu ze stopnicą mocuje się te haczyki po jednym z każdej strony potem w te haczyki nad wykładziną wsuwa się takie metalowe pręty i gotowe. Trzeba to tylko bardzo dokładnie zrobić i wszystko wymierzyć, żeby był odpowiedni efekt.
Pozdrawiam
Napisano
Ja znam tylko ten wyżej wymieniony sposób montażu wykładziny na schodach. Jak nowa jest wykładzina to bardzo ładnie to wygląda (oczywiście zależy też od pozostałej części wnętrza - czy pasuje taka wykładzina na schodach w ogóle...). W każdym razie wydaje się, że takie mocowanie jest solidne. Tylko czy po dłuższym czasie użytkowania (czyt. wytarcia się wykładziny od użytkowania) nadal będzie dobrym i estetycznym pomysłem mocowanie sobie wykładziny na ładnych drewnianych schodach? icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Tylko czy po dłuższym czasie użytkowania (czyt. wytarcia się wykładziny od użytkowania) nadal będzie dobrym i estetycznym pomysłem mocowanie sobie wykładziny na ładnych drewnianych schodach? icon_smile.gif


Nie! Absolutnie! Wtedy zmienia się wykładzinę icon_smile.gif
Napisano
Cytat

W sklepach komfortu bodajże, były takie małe chodniczki na pojedyncze stopnice, można je było mocować na obustronną taśmę klejącą do wykładzin taką ze wzmocnioną siateczką.


Wydaje mi się, że przy takim rozwiązaniu (przyklejanym), bardzo trudno jest wyczyścić miejsca styku wykładziny i schodów (gdyż nie można jej podnieść). To moim zdaniem może byc spory feler.
Napisano
Cytat

Wydaje mi się, że przy takim rozwiązaniu (przyklejanym), bardzo trudno jest wyczyścić miejsca styku wykładziny i schodów (gdyż nie można jej podnieść). To moim zdaniem może byc spory feler.


Moim zdaniem przykrywanie schodów drewnianych to spory feler, icon_smile.gif a co doczyszczenia miejsca po kleju z taśmy obustronnej to przecież jeśli przykrywasz schody to nie po to, żeby je potem odkrywać, a nawet jeśli to naprawdę ten klej ładnie schodzi pod wpływem zwykłych środków do mycia podłóg (przyklejam tą taśmą chodniczki do podłóg, żeby się nie ślizgały i na prawdę z domyciem nie ma problemów).
Pozdrawiam
Napisano
Aciu, chodzi mi o miejsce, w którym przyklejony chodniczek sąsiaduje z materiałem, z którego wykonane są schody. Tam zbiera się pełno różnych farfocli i wyłuskiwanie ich to męka icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Aciu, chodzi mi o miejsce, w którym przyklejony chodniczek sąsiaduje z materiałem, z którego wykonane są schody. Tam zbiera się pełno różnych farfocli i wyłuskiwanie ich to męka icon_smile.gif


No tak to fakt dlatego najlepiej w ogóle nie kłaść chodniczka icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ale sposób z metalowymi prętami jest OK! Jeśli już ktoś chce mieć wykładzinę. Problemy, o których pisze Super B, w tym wypadku nie istnieją icon_smile.gif


A nie ściąga się ta wykładzina zabezpieczona prętem?
  • 3 tygodnie temu...
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Taka wykłądzina na schodach wydaje mi się mało praktyczna! A i brudzić musi się koszmarnie!



U moich tesciów jest wykładzina na schodach - dla mnie to nieporozumienie.
Napisano
Cytat

No jak to? zbiorowisko wszelakiego kurzu i brudu icon_smile.gif



Skąd ta miłość u niektórych do wykładzin ? icon_smile.gif
Tak samo do dywanów. Niektórzy sąsiedzi tak sie chwalili jakie to sobie podłogi ładne nie zrobili a później przychodzę i widzę że wszystko zakryte dywanami icon_surprised.gif
Motywacja chyba ta sama. Żeby się nie niszczyło. I wmawiają sobie że tak jest ładniej.
Co innego jak podłoga albo schody są koszmarne wtedy mogę zrozumieć.
Napisano
Cytat

Skąd ta miłość u niektórych do wykładzin ? icon_smile.gif
Tak samo do dywanów. Niektórzy sąsiedzi tak sie chwalili jakie to sobie podłogi ładne nie zrobili a później przychodzę i widzę że wszystko zakryte dywanami icon_surprised.gif
Motywacja chyba ta sama. Żeby się nie niszczyło. I wmawiają sobie że tak jest ładniej.
Co innego jak podłoga albo schody są koszmarne wtedy mogę zrozumieć.




Moja mama ma fobię na punkcie wykładzin .... stoczyłam bój przy remoncie żeby sobie położyli panele w pokojach - ale udało mi sie wywalczyć tylko gres w kuchni , łazience i przedpokoju w którym notabene i tak położyła chodniczek icon_confused.gif icon_rolleyes.gif
Z tym, że moja mama z innych pobudek - Jej sie wydaje , że panele są zimne , że "ciągnie" od podłogi i jest zimno w stopy ... do ciepłolubnych gadzin należy jak i ja . Ten Jej lęk przed chłodnymi podłogami jest nieuzasadniony tym bardziej, że mieszka w bloku icon_rolleyes.gif .
U mnie wszędzie panele i gres .... w pokoju młodszej jest okrągły dywanik żeby mogła sobie na nim usiąść kiedy bawi się na podłodze ....
Nie położyłabym wykładzin ..... tym bardziej, że przy dzieciakach w postaci koleżanek córy stadami przebieżąjących przez mój dom , psie i kocie - wykładzina po tygodniu byłaby do prania ...
panele lub parkiet można szybko zamieść lub zmyć mopem i po kłopocie ... icon_biggrin.gif
panele można kupić w cenie zbliżonej do wykładziny i bez problemu położyć samemu .... same plusy ... icon_biggrin.gif
Napisano
Masz rację daggulka. Nie pomyślałem o tej motywacji icon_smile.gif Moja mama do dziś nie może się nadziwić że podłoga może być ciepła i można sobie nawet boso chodzić po panelach czy gresie.
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Na podłodze typu panel czy gres szybciej widać "koty" i kurz co "zmusza" do częstszego sprzątania icon_smile.gif Jestem pewien że jakby zrobić badania to w domach bez wykładzin mieszka mniej alergików. Na wykładzinie wszystko niby cacy ale mikro życie ciągle bujnie rozkwita.
Napisano
Cytat

Na podłodze typu panel czy gres szybciej widać "koty" i kurz co "zmusza" do częstszego sprzątania icon_smile.gif Jestem pewien że jakby zrobić badania to w domach bez wykładzin mieszka mniej alergików. Na wykładzinie wszystko niby cacy ale mikro życie ciągle bujnie rozkwita.


Tak właśnie jest!
Napisano
Cytat

Skąd ta miłość u niektórych do wykładzin ? icon_smile.gif
Tak samo do dywanów. Niektórzy sąsiedzi tak sie chwalili jakie to sobie podłogi ładne nie zrobili a później przychodzę i widzę że wszystko zakryte dywanami icon_surprised.gif
Motywacja chyba ta sama. Żeby się nie niszczyło. I wmawiają sobie że tak jest ładniej.
Co innego jak podłoga albo schody są koszmarne wtedy mogę zrozumieć.


Podpisuję się!
Napisano
Mam chodniczek w wiatrołapie. Służy jako śluza dla psa, jak jest bardzo mokro, to wpuszczamy go do domu i schnie na chodniczku. Szybciej idzie, niż na gresie icon_smile.gif
Co do schodów z wykładziną, modne są w starych domach a Anglii. Koszmar. Schody strome i na tym chodniczek na prętach, co prawda się nie slizga, ale kilka razy mi się zdarzyło (szczególnie jak obladowana siatami wracałam) że myślałam, że jeszcze jest chodniczek a tam było powietrze. Co do brudu, owszem. Ale raz do roku przyjeżdzała firma piorąca i sama byłam zdziwiona, że w sumie nieźle wygląda.
Na pewno ma jeden plus - zapobiega wnoszeniu piachu i kurzu na piętro, czyli do części raczej sypialnej.
Napisano
Cytat

Wybacz ale nie wyobrażam ich sobie na ładnych, eleganckich schodach. Jakoś mi nie pasują. Są trochę jak dywaniki samochodowe.


Moim zdaniem masz rację. Ja tylko pokazałem na obrazku o czym pisał Serpo.
Napisano
Cytat



Stopnie schodowe to pole do popisu dla dekoratora bo to jednak kawał powierzchni do zabudowania. Nie ma jednak rzeczy, której by się nie dało zepsuć i tak jest też z dobrym wrażeniem. Ja jestem przeciwnikiem wykładzin a stawiam na okładziny. Na podłogę to wiadomo - drewno albo kamień (tylko broń Boże nie marmur na posadzki ani wapień bo i takie cuda widziałem). Ma schody kamień (ładnie wygląda ale można orła wywinąć na mokrym) albo drewno (twarde musi być jak skała). Jeśli chodzi o inne kombinacje to ewentualnie kamień (poniosę ryzyko wywinięcia orła) z progami antypoślizgowymi ale subtelnymi a nie, jak ktoś trafnie określił, wycieraczki w samochodzie:)

Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju dywany, chodniczki, już nie wspomnę o linoleum to trzy razy NIE.
Napisano
generalnie też jestem na NIE wszelkim dywanikom , chodniczkom , nakładkom .... psują efekt .....
sama mam schody obłożone gresem z fakturką antypoślizgową ....
natomiast jeśli ktoś wcześniej nie brał pod uwagę problemów pod względem gładkości powierzchni schodów - i bezpieczeństwo jest tu priorytetem (np. małe dzieci w domu) , to lepiej według mnie wybrać to "mniejsze zło" i dać jakieś nakładki ....
tylko - no właśnie ..... jakie?
szukałam w necie i powiem szczerze - nic godnego uwagi jeśli chodzi o zabezpieczenie schodów wewnętrznych - nie znalazłam ...
Napisano (edytowany)
Widziałem takie profile układane w trakcie układania okładziny (terakota przeważnie). Nie mam jednak zadnego pomysłu jak to zrobić już na gotowych stopniach. Sa jeszcze progi z twardej gumy ale to już naprawdę rozwiazanie dla desperata, który ma kłopoty z błędnikiem i stawia własne bezpieczństwo nad estetykęicon_smile.gif. Inaczej bym sobie tak dobrowolnie schodów nie szpecił. Edytowano przez kula (zobacz historię edycji)
  • 5 miesiące temu...
Napisano
[quote name='kula' date='2.07.2010, 14:44 ' post='114823']
Czekam na krolestwo?
WYKLADZINA NA SCHODACH JEST JAK NAJBARDZIEJ FUNKCONALNA ALE OCZYWISCIE MUSI TO BYC ODPOWIEDNIA WYKLADZINA ORAZ ZINSTALOWANA W SYSTEMIE NACIAGANIA.http://www.youtube.com/watch?v=n3MqTfu-JUw w tym linku macie przykladowa instalacje wykladzinny na schodach ,jezeli chcecie przykryc cale schody to taki sam system tyle ze wykladzine docina sie na dokladny rozmiar shodow mam na mysli szeroksc. czyli prosta sprawa
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Mam chodniczek w wiatrołapie. Służy jako śluza dla psa, jak jest bardzo mokro, to wpuszczamy go do domu i schnie na chodniczku. Szybciej idzie, niż na gresie icon_smile.gif
Co do schodów z wykładziną, modne są w starych domach a Anglii. Koszmar. Schody strome i na tym chodniczek na prętach, co prawda się nie slizga, ale kilka razy mi się zdarzyło (szczególnie jak obladowana siatami wracałam) że myślałam, że jeszcze jest chodniczek a tam było powietrze. Co do brudu, owszem. Ale raz do roku przyjeżdzała firma piorąca i sama byłam zdziwiona, że w sumie nieźle wygląda.
Na pewno ma jeden plus - zapobiega wnoszeniu piachu i kurzu na piętro, czyli do części raczej sypialnej.



Wykładzina na schodach betonowych to jeszcze jakieś rozwiązanie, ale chodniczek na schodach drewnianych to wg mnie maskowanie naturalnego piękna drewna.
Nie mam zamiaru nikogo urazić bo o gustach się nie dyskutuje, ale pod znakiem zapytania stoi również funkcjonalność takiego rozwiązania. Czyszczenie, wymiana, dysproporcje w wyglądzie drewna pod wykładzina i obok niej po jakimś czasie itp.

Do mnie ten sposób aranżacji zupełnie nie przemawia.




  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez SoSo: Może warto przytoczyć badania turbiny... A nie, zaraz, nie ma żadnych, bo to bubel który się kręci i nie produkuje użytecznej energii.
    • W dobie rosnących cen energii i potrzeby zwiększenia niezależności energetycznej, właściciele domów jednorodzinnych coraz chętniej sięgają po rozwiązania odnawialne. Czy oprócz paneli fotowoltaicznych warto zainteresować się również energią wiatrową? Turbina Dragon od Dospel udowadnia, że tak. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/wentylacja-i-klimatyzacja/a/115529-turbina-wiatrowa-dragon-od-dospel-domowa-energia-z-natury
    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...