Wandkka Napisano 18 czerwca 2009 #1 Napisano 18 czerwca 2009 W jaki sposób dobiera się system rynnowy w domu jednorodzinnym?
Dablex - systemy rynnowe Napisano 18 czerwca 2009 #2 Napisano 18 czerwca 2009 System orynnowania, właściwie dobrany i zamontowany, ma jedno podstawowe zadanie dla użytkowników obiektu: pozostać niezauważalny w obsłudze przez cały okres życia pokrycia dachowego. Warto więc przyłożyć się zarówno od strony projektowej jak i wykonawczej. W przypadku projektu najważniejszymi kwestiami są dobór odpowiednich przekrojów elementów, ich umiejscowienie oraz dobór odpowiednich materiałów.Elementy odprowadzające wodę nie mogą być zbyt małe, bo nie pomieszczą całości wód opadowych. Sugerowane wielkości elementów podawane są przez poszczególnych producentów orynnowania. W przypadkach wątpliwych sugeruję „pójść w górę”, większa średnica to zawsze mniej możliwości do zatkania. Umiejscowienie elementów systemu orynnowania ważne jest szczególnie dla elementów pionowych i powinno być rozwiązane w sposób minimalizujący liczbę kolanek, tak aby odprowadzać wodę w sposób jak najprostszy poza obręb budynku.Należy również pamiętać o nie łączeniu ze sobą materiałów, które tworzą wspólnie ogniwa elektryczne (miedź i stal),co jest przyczyną szybko pojawiającej się korozji. W kwestii wykonawstwa największe znaczenie ma dokładność wykonanych prac. Szczególnym i najważniejszym elementem jest równe nabicie haków rynnowych. Nowoczesne systemy orynnowania składają się jak przysłowiowe klocki i właśnie od sposobu zamontowania haków zależy bezproblemowe użytkowanie produktu. Wykluczyć należy dodatkowo drobne, pozorne oszczędności elementów polegające na przykład na zastępowaniuzłączek rynny połączeniami klejonymi silikonami. Oszczędność taka warta jest kilkanaście złotych a gwarantuję,że po kilku sezonach nie obędzie się bez poprawek.
kingaj Napisano 24 lipca 2009 #3 Napisano 24 lipca 2009 Czy to prawda, że układanie pokrycie dachowego powinno się najpierw właśnie zaczynać od ułożenia rynien? Jeśli rzeczywiście tak jest to proszę o uzasadnieniepozdrawiam
Jan_13 Napisano 26 lipca 2009 #4 Napisano 26 lipca 2009 Przyłączam się też poproszę o taką informację.
tukaj Napisano 26 lipca 2009 #5 Napisano 26 lipca 2009 Cytat Czy to prawda, że układanie pokrycie dachowego powinno się najpierw właśnie zaczynać od ułożenia rynien? Jeśli rzeczywiście tak jest to proszę o uzasadnieniepozdrawiam Witam,Odpowiedż jest dosyć prosta, Po ułożeniu dachówki, balchodachówki czy innego pokycia nie byłoby dostępu do np. miejsc gdzie monowane są rurhaki na rynny, czy też utrudnione byłyby obróbki tkz. deski czołowej - bo przecież dachówki układamuy od dołu. U mnie obróbki były wykonywane zaraz po łaceniu. Dekarz miał dobre, a nawet bardzo dobre ceny, więc się zdecydowałem na miedź, kupował blachę a resztę krępował, lutował ( dwustronnie), i można powiedzieć że rzeźbił. Dekarz arcymistrz, trwałość rynien ( wywijanych do wewnątrz udowadniał chodząc po nich - ja nie próbowałem ), żadnych przecieków , czy zacieków po Jego robocie nie miałem i mam nadzieję że mieć nie będę. Oto fotki z tego początkowego okresu obróbek:pozdrawiam:Darek
tukaj Napisano 29 lipca 2009 #7 Napisano 29 lipca 2009 Cytat Dzięki za ilustrowane wyjaśnienie tukaj. Witam,Proszę bardzo, w razie jakichkolwiek pytań odnośnie podobnych pytań służę pomocą i radą, i zdjęciami ( mam dosyć starannie wykonaną dokumentację fotograficzną wszystkich etapów budowy chaty), ewentualnie mogę przekierować do moich wykonawców.pozdrawiam:Darek
KAROI Napisano 30 lipca 2009 #8 Napisano 30 lipca 2009 OK! Dobrze jest mieć takie wsparcie na forum jak tukaj. Pozdrowienia
limag Napisano 15 sierpnia 2010 #9 Napisano 15 sierpnia 2010 Darek a możesz przesłać na priv a namiary na tego dekarza? Cytat Witam,Odpowiedż jest dosyć prosta, Po ułożeniu dachówki, balchodachówki czy innego pokycia nie byłoby dostępu do np. miejsc gdzie monowane są rurhaki na rynny, czy też utrudnione byłyby obróbki tkz. deski czołowej - bo przecież dachówki układamuy od dołu. U mnie obróbki były wykonywane zaraz po łaceniu. Dekarz miał dobre, a nawet bardzo dobre ceny, więc się zdecydowałem na miedź, kupował blachę a resztę krępował, lutował ( dwustronnie), i można powiedzieć że rzeźbił. Dekarz arcymistrz, trwałość rynien ( wywijanych do wewnątrz udowadniał chodząc po nich - ja nie próbowałem ), żadnych przecieków , czy zacieków po Jego robocie nie miałem i mam nadzieję że mieć nie będę. Oto fotki z tego początkowego okresu obróbek:pozdrawiam:Darek
Mistrz Jan Napisano 15 sierpnia 2010 #10 Napisano 15 sierpnia 2010 Mam pytanie : gdzie kończy się folia ? W/g mnie powinna być przyklejona do pasa podrynnowego . W innym przypadku deska czołowa może być zawilgocona. Rynnę z miedzi lutuje się tylko od środka lub felcuje , a tak masz ohydne połączenia. Rynna jest za wysoko do połaci dachu. Jan.
kalumet Napisano 17 sierpnia 2010 #11 Napisano 17 sierpnia 2010 Cytat Rynna jest za wysoko do połaci dachu. Jan. przynajmniej podczas większego deszczuwoda nie będzie się przelewać przez rynnętylko spłynie nią
Witand - pokrycia dachowe Napisano 17 sierpnia 2010 #12 Napisano 17 sierpnia 2010 Niby wszystko OK ale okap nie spełnia swojej funkcji. Zalegające liście pokazują gdzie spłyną skropliny. A co z wentylacją połaci? Pozdrawiam.
Mistrz Jan Napisano 19 sierpnia 2010 #13 Napisano 19 sierpnia 2010 Zatrzyma też tony śniegu i lodu. Jan
kalumet Napisano 19 sierpnia 2010 #14 Napisano 19 sierpnia 2010 Cytat Zatrzyma też tony śniegu i lodu. Jan raczej ten śnieg zatrzyma się na płotku
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się