Skocz do zawartości

początki ogródka- krok po kroku dla laika:)


Recommended Posts

Napisano
Hej:) Wizję ogrodu ja tak bardzo ogólnie jakąś tam mam icon_biggrin.gif ale żadnego doświadczenia jak się za to zabraćicon_smile.gif Nie wiem czy uda nam się coś zrobić jeszcze w tym roku- narazie robi się elewacja i działka zawalona jest różnym badziewiem. Ale byłam niedawno u koleżanki własnie urządzającej ogródek na niedużej, 900 metrowej działce i tak trochę podglądałam...
Więc zauważyłam że w zasadzie całą działkę, tam gdzie ma być trawnik i tam gdzie sadzą różne iglaki podsypali takim humusem
Moje pytanie- czy tak trzeba- tzn wszedzie sypnąc ten humus? (ja mam 1300 m2 a wywrotka tego kosztuje u nas ok 500 zł)
Jesli tak- to jaką mniej więcej grubą warstwę?
Czy jesli wzdłuż ogrodzenia chce zasadzić drzewka- świerki, sosenki, i może co któreś będzie liściaste- tak chcę zrobić z tyłu i od góry działki- to czy można taki naprzykład humus sypać tylko w dołki gdzie się wsadza drzewko?
Widziałam że ludzie obsypują krzewy i drzewka dookoła taką korą- po co się to robi?
Czy możecie polecić jakąś naprzykład książkę gdzie mogłabym poczytac o takich właśnie podstawach urządzania ogrodu? A może stronę internetową? Tylko mnie narazie chodzi o takie typowo początki, jak zacząc prace nad ogródkiem mając dzialkę świezo po budowie
No i jak przygotować ziemię pod trawnik żeby trawa ładnie rosła?
Napisano
Cytat

Więc zauważyłam że w zasadzie całą działkę, tam gdzie ma być trawnik i tam gdzie sadzą różne iglaki podsypali takim humusem
Moje pytanie- czy tak trzeba- tzn wszedzie sypnąc ten humus? (ja mam 1300 m2 a wywrotka tego kosztuje u nas ok 500 zł)
Jesli tak- to jaką mniej więcej grubą warstwę?



Humus (próchnica) na pewno dobrze wpłynie na wzrost roślin. Jeśli chodzi o trawnik - najlepiej rośnie na żyznym, przepuszczalnym podłożu, bogatym w próchnicę. Na podłoże można wysypać torf odkwaszony, o pH: 5,5?6,5, bądź średni (sprzedawany jest zwykle w workach o pojemności 80 litrów). Na jeden m2 powierzchni powinno się go przeznaczyć około 20 litrów.

Użyźnianie gleby w ogrodzie nie jest jednak koniecznością. Zawsze można dobór roślin uzależnić od rodzaju gruntu i wybrać gatunki mało wymagające.
Napisano
Cytat

Czy jesli wzdłuż ogrodzenia chce zasadzić drzewka- świerki, sosenki, i może co któreś będzie liściaste- tak chcę zrobić z tyłu i od góry działki- to czy można taki na przykład humus sypać tylko w dołki gdzie się wsadza drzewko?
Widziałam że ludzie obsypują krzewy i drzewka dookoła taką korą- po co się to robi?



Sadząc w ogrodzie drzewa z odkrytym korzeniem, właśnie w wykopany dołek sypie się żyzną ziemię. Najpierw kopie się dołek (gł. ok. 60 cm i średnicy ok. 50 cm), odkładając żyzną, wierzchnią warstwę na kupkę. Potem właśnie tą żyzną glebę sypie się na dno dołka. Jeśli w ogrodzie mamy bardzo nieurodzajną ziemię, dołek do posadzenia drzewa powinien być większy (średnica - 100 cm) i na dno (przed posadzeniem drzewa) trzeba dać przekompostowany obornik, a na to warstwę ziemi urodzajnej.

Jeśli chodzi o korę - sypie się ją wokół roślin, aby wilgoć wyparowywała z gleby wolniej. Ponadto, warstwa kory ogranicza wzrost chwastów.
Napisano
Żeby ograniczyć wzrost chwastów można wyłożyć czarną agro włókninę w niej zrobić nacięcia w kształcie krzyżyka i w nich sadzić rośliny następnie wysypać na tą włókninę albo korę albo żwirek (widziałam też keramzyt) wygląda to bardzo ładnie zwłaszcza przy obwódkach, obrzeżach z tuj lub skalniakach, a co najważniejsze oszczędza nasz czas na dziabanie chwastów. Taka włóknina przepuszcza wodę, ogranicza parowanie i zwiększa żywotność kory (ogranicza jej kompostowanie), a co najważniejsze zatrzymuje światło a co za tym idzie wzrost chwastów.
Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Tak - czarna włóknina to świetna sprawa, ale trzeba pamiętać, żeby się wcześniej pozbyć perzu (o ile jest) - bo on przez tą włókninę spokojnie przejdzie.


Oczywiście miałam na myśli rozłożenie włókniny na wcześniej odchwaszczoną powierzchnię - inaczej jest to bez sensu.
Pozdrawiam
  • 3 miesiące temu...
Napisano
jak dobrze pójdzie niedługo bede mogła posadzic drzewka wzdłuż jednego brzegu:) O agro włókninie wiem wszyscy tak robiąicon_smile.gif No ale jak odchwaścic- znaczy ręcznie wyplewic i skopac najpierw? A mam taką czesc za domem gdzie rośnie taka byle jaka trawa z chwastami- żeby tam posiac ładne trawkę to co najpierw może zaorac całą działkę? Kurcze ale to dużo roboty.. czy odpuścic i zabrac sie za to po zimie?
Napisano
Cytat

jak dobrze pójdzie niedługo bede mogła posadzic drzewka wzdłuż jednego brzegu:) O agro włókninie wiem wszyscy tak robiąicon_smile.gif No ale jak odchwaścic- znaczy ręcznie wyplewic i skopac najpierw? A mam taką czesc za domem gdzie rośnie taka byle jaka trawa z chwastami- żeby tam posiac ładne trawkę to co najpierw może zaorac całą działkę? Kurcze ale to dużo roboty.. czy odpuścic i zabrac sie za to po zimie?


Nie zostawiaj prac przygotowawczych na "po zimie" najlepiej to zrobić teraz, potraktuj te miejsca gdzie chcesz trawnik,( lub po prostu je odchwaścić) roundup' em, potem gdy już zadziała przekop ogródek i mechanicznie ( najlepiej za pomocą wideł ) usuń resztki roślin z gleby, potem na wiosnę starczy usunąć to co jeszcze zostało i można zakładać ogródek, czy trawnik.
Pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Żeby ograniczyć wzrost chwastów można wyłożyć czarną agro włókninę w niej zrobić nacięcia w kształcie krzyżyka i w nich sadzić rośliny następnie wysypać na tą włókninę albo korę albo żwirek (widziałam też keramzyt) wygląda to bardzo ładnie zwłaszcza przy obwódkach, obrzeżach z tuj lub skalniakach, a co najważniejsze oszczędza nasz czas na dziabanie chwastów.


Zrobiłem coś takiego! Działa! Bardzo dziękuję za ideę, bo wyrywanie chwastów to był mój koszmar od lat!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...