Skocz do zawartości

Sąsiedzkie kłótnie


Recommended Posts

Gość marianka
Napisano
Ja miałam podobny przypadek - przez moją (jeszcze bez domu) działkę sąsiad postanowił ustanowić sobie "drogę konieczną" oczywiście sądownie. Do jego działki był dojazd, ale trzeba było ponieść koszty tej drogi z trzema innymi sąsiadami. Chciał nam udowodnić, że płacił to on nie będzie. Ale niestety zdołałam obronić swojej racji (ale co mnie kosztowało to zdrowia i czasu... 3 lata przepychanek) w końcu sprzedał działkę. Przyszedł nowy właściciel - normalny człowiek, już mieszka w nowym domu, jeździ po drodze wspólnej i można? Ja wiem,że sąsiad to czasami bliższy rodziny - ale cwaniakowi trzeba pokazać jego miejsce w szeregu. Pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Gość Dorota
Napisano
Nasz dom znajduje się 2m 40cm od granicy z sąsiadem .Od jego strony znajduje się również łazienka bez wentylacji (stare budownictwo).Założyliśmy okienko z matową szybą 54x36 aby nie raziło sąsiada a mimo to napisał skargę do inspekcji budowlanej .Mimo rozmowy nie udało nam się przekonać sąsiada aby zgodził się na to okienko.Może ktoś poradziłby nam co zrobić abyśmy nie musieli zamurowywać tego okienka?
Napisano
Cytat

Nasz dom znajduje się 2m 40cm od granicy z sąsiadem .Od jego strony znajduje się również łazienka bez wentylacji (stare budownictwo).Założyliśmy okienko z matową szybą 54x36 aby nie raziło sąsiada a mimo to napisał skargę do inspekcji budowlanej .Mimo rozmowy nie udało nam się przekonać sąsiada aby zgodził się na to okienko.Może ktoś poradziłby nam co zrobić abyśmy nie musieli zamurowywać tego okienka?


jedyne co mozesz miec to naswietle scienne typu luksfer ,bo niew chodzi o to ze nie mozesz miec naswietla tylko o to zebys nie miał okna
  • 3 miesiące temu...
Napisano
ja się z sąsiadem ostatnio o płot pokłóciłem. Stary zardzewiał, porobiły się dziury. Ani ja ani on nie chcieliśmy się za to wziąć. Aż tu nagle przyjeżdżam po delegacji do domu a tu patrzę, stoi nowa siatka. Okazało się, że nasze małżonki się zgadały, przyszedł pan i założył. I to nawet dobrą, ocynkowaną. Nie wiedziałem, że żona się na czymś takim zna!
Napisano
heh no to nieźle. I dobrze Twoja żona zrobiła. Ty sam już dawno powinieneś był to zrobić.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
my z sąsiadem mamy dobre stosunki, ja też niedawno remont robiłem, i nawet sąsiad ze mną pojechał po towar do sklepu, a na siatkę się złożyliśmy , tak było najsprawiedliwiej.
Napisano
Cytat

jedyne co mozesz miec to naswietle scienne typu luksfer ,bo niew chodzi o to ze nie mozesz miec naswietla tylko o to zebys nie miał okna


Dokładnie w takim wypadku tylko luksfery.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Nie ma nic gorszego niż zły sąsiad icon_sad.gif
Mój nie pozwolił mi pomalować mojego płotu! bo muszę wejść na jego działkę (jeszcze nie ogrodzoną, na której nie ma żadnego budynku, a na jej zabudowanie szybko się nie zanosi), ale chodzi o to, że będę jego trawę wydeptywać! Z kolei drugiemu swojemu sąsiadowi nie pozwolił postawić ogrodzenia w granicy! Musiał się z nim sporo cofnąć.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
z sąsiadami faktycznie bywa ciężko, szczególnie jeżeli oddziela was jedynie siatka i trzeba ja wymienić. Chciałem wymienić na betafence, ale on nie chciał się zgodzić, na szczęście po wielu tłumaczeniach, że to dobra siatka i tak szybko nie zardzewiej, zgodził się. Ale ile się trzeba było nagadać to moje :/
Napisano
A ja mam super sąsiada, budujemy się prawie w tym samym czasie i chętnie sobie pomagamy, razem załatwialiśmy prąd budowlany, razem wykładamy rów kostką ażurową i razem będziemy stawiać płot między naszymi posesjami. Nie spotykamy się towarzysko, ale myślę że będziemy dobrymi sąsiadami bo po prostu nie robimy sobie na złość tylko pomagamy sobie nawzajem. Kupą raźniej i łatwiej.
Pozdrawiam
  • 5 miesiące temu...
Gość kamila
Napisano
Ja niestesty uzywac musze pewnej płyty... Wkurz Sąsiada. Kupiłam ją na allegro i musze przyznać działa - póki co jest spokój. pozdrawiam.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...