Skocz do zawartości

Kilka pytań głównie o materiały budowlane - jak to się robi żeby kupić dobrze?


Recommended Posts

Witajcie icon_cool.gif
Przeczytałem trochę postów tutaj i raczej można wyciągać z tego forum konkrene rady i wnioski...
Wybaczcie taki wstęp ale różne fora w życiu widziałem i jednak dużo jest bardzo mało pomocnych icon_smile.gif

W każdym razie, myślę o rozpoczęciu budowy domu w tym roku... (posiadam działkę).
Problem jest taki ze nie bardzo się łapię w tym temacie i chciał bym poprosić o pomoc w paru kwestiach.
Z tego co widzę to duża część członków forum ma już budowę za sobą, lub tez ma zakończone jakieś jej etapy - i rady takich ludzi wydają się być najcenniejsze bo "wiedzą o czym mówią" - przetestowali na sobie icon_wink.gif
W każdym razie, projekt domu - czyli część samej architektury pozwoleń itd już jest w toku.
Chodzi mi o to co trzeba robić dalej...

Przygotowałem się trochę icon_smile.gif i mam kilka konkretnych pytań... - wybaczcie mój laicki jak na budowlankę język icon_smile.gif musze się trochę podszkolić zanim będę się płynnie poruszał w temacie... icon_smile.gif

Kto faktycznie budował wam dom – robicie to sami, czy raczej macie jakąś firmę?
Czy takie firmy robią to kompleksowo - czyli od fundamentu po stan "surowy zamknięty" (tak się to chyba nazywa - nie chodzi mi już o wykończeniówkę - flizy itp)
Jak rozmawiać z takimi firmami? czy "Oni" sami kupują materiały do budowy czy ja sam to muszę kupić...
No i jeżeli sam to kupuję to jak zrobić tak zeby było dobrze? Jakieś składy budowlane itp?
Generalnie czy lepiej kupować samemu a firmę wynająć do roboty?
Czy firmy wyceniają za samą robotę czy raczej za robotę z materiałem?
Słyszałem ze można iść i na podstawie projektu zrobić kosztorysy w jakichś punktach sprzedaży... to pewnie te składy budowlane tak?
Czy robiliście takie wędrówki... bo pewnie jak już chodzić to do kilku a nie zatrzymywac się na jednym?
Ile miejsc odwiedzić zeby mieć pojęcie i jakiś zakres cenowy?
Chyba że znacie dobre miejsce w Krakowie gdzie będę mógł pójść wiedząc że będzie dobrze?
Na co oprócz ceny zwracać uwagę chodząc po takich punktach sprzedaży materiałów budowlanych? Terminowość? formy płatności?
Kupujecie wszystkie materiały w jednym miejscu czy cegły tu wylewkę tam?
Czy mogę zmienić sugerowany w projekcie rodzaj materiału?

Uff... trochę tego jest ale pewnie dla człowieka który to robił to oczywiste pytania i oczywiste odpowiedzi.
Będę wdzięczny za pomoc
icon_biggrin.gif
Mariusz
Link do komentarza
Kto faktycznie budował wam dom – robicie to sami, czy raczej macie jakąś firmę?
Tu odpowiedzi jest dużo.jedni sami buduja u innych wójek,kuzyn,brat,firma budowlana,sasiad budowlaniec jakie to ma mozliwosci i znajomsci to stara sie je wykorzystac w granicach rozsadku.
Czy takie firmy robią to kompleksowo - czyli od fundamentu po stan "surowy zamknięty" (tak się to chyba nazywa - nie chodzi mi już o wykończeniówkę - flizy itp)
Z firmą możesz się umówić na Stan surowy otwarty,zamknięty, stan pod klucz ,developerski,albo wedle uznania.
Jak rozmawiać z takimi firmami? czy "Oni" sami kupują materiały do budowy czy ja sam to muszę kupić...
Tu zalezy od firmy. Jedni mogą kupić ci materiał inni nie ale wazne jest w jakiej cenie.Może być tak ze mają rabaty w jakiejs hurtowni na duzym poziomie,ale moze byc tez tak ze oprócz na robociznie zarobią na twoich materiałach doliczając sobie np.15% do wszystkiego
No i jeżeli sam to kupuję to jak zrobić tak zeby było dobrze? Jakieś składy budowlane itp?
Według mnie im bliżej szukasz tym najcześciej najlepiej ale to ze ta zaleznosc wystepuje u mnie nie znaczy ze wszedzie. Transport kosztuje
Czy firmy wyceniają za samą robotę czy raczej za robotę z materiałem?
Zaleznie od firmy i tego jak chcesz
Słyszałem ze można iść i na podstawie projektu zrobić kosztorysy w jakichś punktach sprzedaży... to pewnie te składy budowlane tak?
Mozna iść na sklad budowlany i zrobic wycene materiałów na cały dom u jednego dostawcy.Powinien wtedy byc dobry rabat ale nie zawsze sie to tak przekłada i kalkuluje.
Czy robiliście takie wędrówki... bo pewnie jak już chodzić to do kilku a nie zatrzymywac się na jednym?
Ja każdy materiał sprawdzam w 5 okokicznych hurtowniach + internet jaka srednia cena i wtedy wiem na czym stoje cenowo
Ile miejsc odwiedzić zeby mieć pojęcie i jakiś zakres cenowy?
Raczej wedle uznania teoretycznie im wiecej tym lepiej
Na co oprócz ceny zwracać uwagę chodząc po takich punktach sprzedaży materiałów budowlanych? Terminowość? formy płatności?
Mozliwosci ich transportu,czy cena jest z transportem,zakres asortymentu,fachowosc obsługi.
Czy mogę zmienić sugerowany w projekcie rodzaj materiału?
Możesz ale o takiej samej lub lepszej izolacyjnosci.Kierownik budowy zazwyczaj wpisuje to w dziennik budowy.Zresztą kierownik takie rzeczy ci powie co mozna a co nie .
Link do komentarza
Kto faktycznie budował wam dom ? robicie to sami, czy raczej macie jakąś firmę?
Ja budowałem "nibyfirmą" a i tak trzeba było na każdym kroku sprawdzać. Generalnie nie jestem zadowolony.

Czy takie firmy robią to kompleksowo - czyli od fundamentu po stan "surowy zamknięty" (tak się to chyba nazywa - nie chodzi mi już o wykończeniówkę - flizy itp)
Mi zrobili do więźby, a później na każdy etap wyszukiwałem oddzielnie fachowców/ekipy.

Jak rozmawiać z takimi firmami? czy "Oni" sami kupują materiały do budowy czy ja sam to muszę kupić...
Oni kupowali materiały. Dużo łatwiej, ale drożej, bo firmie nie zależy na najniższych cenach.

Czy robiliście takie wędrówki... bo pewnie jak już chodzić to do kilku a nie zatrzymywac się na jednym?
Na początku szukałem i udało mi się zaoszczędzić 4 tyś na porothermie.

Ile miejsc odwiedzić zeby mieć pojęcie i jakiś zakres cenowy?
Ja byłem w 4 hurtowniach zanim zdecydowałem się na materiał ścienny
Link do komentarza
Witaj
Co do jakości wypowiedzi na różnych forach, to masz rację. Jak wszędzie, tak i tu na część rzeczy trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. Postaram się odpowiedzieć na pytania w ten sposób:
Działka to podstawa, reszta jakoś się później ułoży. Zakładam, że działka jest sensowna, czyli ma media (na terenie lub w najbliższej okolicy), nie ma skały pod ziemią itp.
Ja zaczynam budowę w sobotę (jak pozwoli pogoda) - to tak dla jasności.
1. Dom będę budował samodzielnie, fundamenty kopię ręcznie ze znajomymi, gdyż jest dokładniej a co za tym idzie mniej betonu pójdzie i jest taniej (koparka nie jest tania) a wykopiemy w jeden dzień. Ściany z betonu komórkowego na kleju też będę stawiał sam. Jeśli masz pojęcie o budowaniu i widziałeś kiedykolwiek jak się stawia ściany to możesz nawet sam próbować jeśli się nie boisz.
2. Są firmy, które stawiają dom od zera aż po meble w pokoju, ale to wyjście dla bardzo bogatych. Dla średnio zamożnych jest szukanie poszczególnych firm w okolicy (za dojazd sobie też liczą), a dla ubogich jest robienie wszystkie samemu.
3. Jak rozmawiać? Nie szpanuj, ale żebyś się nie wygłupiał. Rozsądek, opanowanie to podstawa i nie daj sobie wmawiać, że musi być koniecznie gwóźdź posrebrzany, bo inny zardzewieje. Bądźmy rozsądni w wyborze technologii i materiałów.
4. Jeśli firma kupuje materiały to kupuje dużo i może wynegocjować dobre ceny, jednakże jak już napisane było wyżej najpierw sam spróbuj zadzwonić czy zaglądnąć do paru sklepów i zorientuj się w cenach - a nuż kupisz sam dużo taniej.
5. Możesz poświęcić jeden dzień, przejedź kilka dużych składów w okolicy, kilka mniejszych sklepów i internet i będziesz wiedział jakich cen możesz się spodziewać. Ja akurat prawie w ogóle nie będę kupował w sklepach wielkopowierzchniowych lecz w niewielkich składach w okolicy. Dlaczego? Mają wcale nie wysokie ceny, jak kupujesz dużo to rabat zawsze dostaniesz i na ogół są blisko, a transport też kosztuje.
6. "Słyszałem ze można iść i na podstawie projektu zrobić kosztorysy w jakichś punktach sprzedaży... to pewnie te składy budowlane tak?" Szkoda, że w Polsce jest to tak słabo rozpowszechnione. Ale generalnie jak powiesz jaki duży dom itp to każdy w sklepie kto rozsądnie myśli policzy Ci za darmo ile trzeba będzie pustaków/cegły/drutu itp
7. Reszta już powiedziana była tak myślę.

Podsumowanie:
- Rób jak najwięcej sam, chyba że nie umiesz lub masz dużo pieniędzy.
- Zawsze odwiedź, lub choćby zadzwoń żeby sprawdzić jakie są ceny w różnych miejscach, ceny potrafią się często zmieniać.
- Inwestuj w to co się opłaci (patrz na grubość styropianu i odpowiedni drut a nie na to czy firma budowlana ma ładne biuro)
- jeśli budować będzie firma to jej pilnuj i wymagaj. Nie musisz liczyć każdej cegły, ale nie wstydź się pytać i mówić, że coś Ci się nie podoba.

pozdrawiam
Okiren
Link do komentarza
Witajcie ponownie icon_smile.gif
Bardzo cenne i życiowe rady tutaj widzę - i to różne punkty widzenia, tak że super.
Przyjacielu Okiren - niestety słaby jestem w budowlance i własnymi ręcoma raczej tego nie zrobię :/ poza tym brak mi niestety na to czasu - choć z drugiej strony skłoniłeś mnie do myślenia o osobach w moim otoczeniu które mogły by mi takie coś pomóc zrobić (np. mój Ojciec który jest budowlańcem).

Z tego co zrozumiałem są 3 a nawet 4 możliwości:
-Albo zrobię to możliwie sam - czyli tego czego nie będę musiał zlecał nie będę i sam też kupię wszystkie materiały
-Albo poszukam firmy która mi zbuduje ale sam będę robił "zaopatrzenie" żeby nie stracić na materiałach
-Albo poszukam firmy która mi zbuduje i kupi materiały też ale będę ich kontrolował po jakich centach kupują - można tak?
-Albo znajdę firmę która mi to zrobi do stanu "deweloperskiego' za konkretne pieniądze ale nie będę się martwił już materiałami itd tyko kontrolował czy dobrze robią...

Czy to jest tak że pierwsze wyjście wyjdzie najtaniej? czy np. nie jest tak że te firmy wykonawcze mogą mieć lepsze ceny ode mnie i faktycznie za dużo na tym wszystkim nie ugram? - tak mi się nie wiedzieć czemu wydaje.
No chyba że jest tak że te firmy chcą ostro zarabiać na materiałach też i jak nie sprawdzę co i jak to zrobią mnie jak będą chcieć icon_smile.gif

Jest faktycznie kilka składów budowlanych trzeba się będzie zorientować co i jak...
Ale mówiliście tez o "wielkopowierzchniowych" czy w takich sklepach też kupowaliście? bo to mnie szczerze mówiąc zaskoczyło. Zawsze to kojarzyłem już bardziej z wykończeniówką.
Piszecie też Szejbna i Okiren że sprawdzacie ceny w internecie - patrzyłem faktycznie na allegro nawet można kupić cegły itp... :]

Cytat

Jak rozmawiać z takimi firmami? czy "Oni" sami kupują materiały do budowy czy ja sam to muszę kupić...
Oni kupowali materiały. Dużo łatwiej, ale drożej, bo firmie nie zależy na najniższych cenach.


Czy te poszczególne firmy nie wyceniały ci np za m2 czy jakoś? Nie podali ci z góry tylko mówili na bieżąco ile za co zapłacili i ty za to płaciłeś?

jeszcze raz dzięki za wsparcie icon_smile.gif
Mariusz
Link do komentarza
Jeśli będziesz szukał firmy to poproś o pokazanie jakiegoś ich dzieła .Inwestorzy szukający firm sugerują się tylko ceną usługi a póżniej narzekają na jakość wykonania.Sam prowadzę działalność to wiem o czym piszę.Pseudo firmę stać na obniżenie cen bo nie płaci podatków.Materiały lepiej kupuj sam ,lub jedż na skład z wykonawcą ,będziesz miał pewność co do cen .Faktury bierz na swoje nazwisko korzystniej przy rozliczeniu ze skarbowym.My wykonawcy mamy po hurtowniach rabaty,z których inwestorzy przy dobrych układach mogą korzystać.Nie sugeruj się wszystkim co na tym forum piszą bo najczęściej piszący mają powody żeby ponarzekać na wykonawców,ale szukali tanich usług więc je dostali!Będziesz potrzebował fachowych porad służę pomocą.
Link do komentarza
Cześć ja nie będę mówiła Tobie co masz robić i jak jest lepiej powiem jak ja zrobiłam i dlaczego.
Razem z mężem o budowlance mamy pojęcie mgliste ( ale czy każdy kto nosi buty musi umieć je robić), w rodzinie też raczej dyletanci, na branie firmy na każdy etap szkoda nam czasu i nerwów, w razie poślizgu z materiałem często trzeba szukać nowego wykonawcy na szybko bo ten, którego mieliśmy ma też inne zlecenia. Gdy jedna ekipa wchodzi po drugiej ciężko doprosić się poprawek lub jakiejkolwiek gwarancji bo przecież to nie oni tylko ci co byli przed nimi lub przyszli po nich.
Dlatego gdy zdecydowaliśmy się na budowę rozejrzeliśmy się wśród znajomych, którzy się już pobudowali znaleźliśmy firmę, która za rozsądne pieniądze robi dobrą robotę, a do tego daje gwarancje na trzy lata na wszystko. Podpisaliśmy z nimi umowę, najpierw wstępną (żeby sobie zaklepać termin) potem docelową. Konsultowaliśmy z nimi nawet projekt żeby nie wpędzić się w dodatkowe koszty. Jeśli chodzi o rozliczenia to na początku wpłaciliśmy im zaliczkę (którą rozliczą na końcu prac), a teraz płacimy tylko za faktury (mają spore zniżki) płacimy za robotę dopiero po skończeniu danego etapu (wg umowy).
Nie interesuje nas nic (chyba, że akurat mamy sami fantazję coś znaleźć np. dachówki) szef firmy tylko dzwoni i pyta się czy nam dane rozwiązanie pasuje czy nie. Umowę mamy pod klucz, ale jeśli chcemy to możemy coś wyjąć z kosztorysu (który firma przedstawiła na początku) i zrobić we własnym zakresie. Mamy wprowadzać się w lipcu - sierpniu 2010 i jakoś jestem spokojna, że zdążą ekipa jest solidna, nie piją, nie oszukują i liczą się z naszym zdaniem, a co najważniejsze pilnują się sami. Jak dotąd jestem zadowolona tylko żeby nie zapeszyć bo to dopiero początek, ale jak na razie gdybym miała zaczynać znowu zrobiłabym tak samo. Aha jeszcze jedno jako, że jak już pisałam nasze pojęcie o budowaniu jest raczej mgliste zatrudniliśmy nadzór inwestorski w postaci sprawdzonego architekta z uprawnieniami kierownika budowy (400 zł za całą budowę).
Pozdrawiam
Link do komentarza
Mario:)
My z mezem nie jestesmy budowlańcami, mamy inny zawód za to dużo czasu pracujemy. I mamy dwoje małych dzieci. Więc od poczatku wiedzieliśmy że jeśli budowa to tylko solidna sparwdzona firma Bo my poprostu nie jestesmy w stanie ani wszystkiego pilnowac (i jak pilnowac jesli sie nie znasz?) ani co chwilę jeździc gdzies po worek cementu, czy kawałek rury- szybko by nas wyrzucili z pracy:)
Nasza firma sparwdziła sie w 100%. Na poczatku na podstawie projektu wycenili nam dom- stan deweloperski- i nie przekroczyli tego stanu nawet o stówkę! Więc od razu, z góry wiedzielismy ile bedzie nas dom kosztowac. Szef naszej firmy sam załatwiał wszystko, materiały oczywiscie negocjował po zupełnie innych cenach niz dla klientów indywiduwalnych. Np za okna róznica miedzy wycena dla nas a dla niego było ok 3 tys! Od momentu kiedy nasza firma weszła na działkę, do dzis nasze decyzje sprowadzały sie do wybierania koloru itp. Budowa wogóle nas nie obciązała i była dla nas bardzo przyjemnym okresem:)
Ja jestem zdania ze każdy powinien robic to co umie i na czym sie zna:) Poza tym mój mąz w swojej pracy zarobi wiecej niz gdyby wział urlop bezpłatny i np tyrał na budowie. Na czym sie zreszta nie zna:) Wiec skutek mógłby byc opłakany:)
Teraz wykańczamy we własnym zakresie ale oczywiscie bierzemy wykonawców.
Acha nasza firma w umowie daje gwarancje trzy lata na wszystkie wykonane prace:) wiec jakby co to...icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
ja mam wycene domu, nie robocizny, cały dom w technologii beton komórkowy plus 12 styropian z 300-metrowym dachem z dachówki ceramicznej (powierzchnia domu niecałe 200 m2) kosztował nas 320 tysięcy, za stan do wykończenia środka- tzn na zewnątrz wszystko, a w środku tynki, wylewki, wszystkie instalacje, ogrzewanie kominkowe itp.
Anita a w jakim rejonie Polski mieszkasz?
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie wiem czy to jest T-cap ale pełna nazwa mojej pompy to : PANASONIC AQUAREA WH-MDC05J3E5 5KW MONOBLOK. Ogrzewa dom o powierzchni 100 m. kw. plus garaż plus CWU. Dom jest dobrze ocieplony więc pompa nie zużywa wiele energii zimą ale niskie rachunki za prąd, to raczej wynik fotowoltaiki na dachu. W pokojach zimą mam temperaturę 21 st. C., dla mnie wystarczy a w garażu 15 st. C. Jak na razie pompa daje radę. Co do innych pytań, to nie pomogę bo się na tym nie znam.
    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne! https://www.nowin.pl/2023/12/21/farba-do-plytek-jak-pomalowac-kafelki-w-lazience-lub-kuchni/
    • Komentarz dodany przez zecia: Pomalowanie kafelek farbą do płytek to ekonomiczny sposób na nową łazienkę lub kuchnię. Najpierw przygotuj powierzchnię – oczyść ją z brudu i tłuszczu (np. benzyną ekstrakcyjną), a potem delikatnie zeszlifuj, by farba dobrze chwyciła. Wybierz farbę przeznaczoną do ceramiki, np. akrylową z utwardzaczem, odporną na wodę i zarysowania. Nałóż grunt, jeśli zaleca producent, a następnie dwie warstwy farby – wałkiem na płasko, pędzlem w kątach. Odczekaj 12-24 godziny między warstwami. Fugi możesz zamalować lub zostawić dla kontrastu, używając cienkiego pędzla. To sposób na szybką zmianę bez bałaganu. Po malowaniu chroń kafelki przed wilgocią przez kilka dni, aż farba stwardnieje. Styl i świeżość gwarantowane!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...