Skocz do zawartości

podział działki a war.zabudowy


gosica317

Recommended Posts

Napisano
Witam,mam działkę na którą dostałam warunki zabudowy.Teraz tą działkę podzieliłam na mniejsze,okazało się że muszę od nowa wystąpić o warunki zabudowy dla każdej z osobna.Czy każda z tych działek będzie mieć warunki zab.jak pierwotna duża działka?Czy mogę mieć jakiś problem z uzyskaniem warunków zab.?
Napisano
Cytat

Witam,mam działkę na którą dostałam warunki zabudowy.Teraz tą działkę podzieliłam na mniejsze,okazało się że muszę od nowa wystąpić o warunki zabudowy dla każdej z osobna.Czy każda z tych działek będzie mieć warunki zab.jak pierwotna duża działka?Czy mogę mieć jakiś problem z uzyskaniem warunków zab.?



Niestety takie życie. Prawdopodobnie zmieni się tylko powierzchnia biologicznie czynna a inne ustalenia powinny pozostać te same - pod warunkiem że występowałaś na początku z decyzją pod podział.
Napisano
Cytat

występowałam o warunki zabudowy oraz podział działki,czy to mi pomaga jakoś ?



Tak jak już pisałem, jeżeli w załączniku graficznym do decyzji o warunkach zabudowy zaznaczyliście teoretyczny podział to nie powinno być problemów z wydaniem nowych decyzji i powinno trochę przyspieszyć sprawę.
Napisano
Cytat

Tak jak już pisałem, jeżeli w załączniku graficznym do decyzji o warunkach zabudowy zaznaczyliście teoretyczny podział to nie powinno być problemów z wydaniem nowych decyzji i powinno trochę przyspieszyć sprawę.



Tak jak napisał Deggial - jeśli w warunkach zabudowy były narysowane "proponowane" podziały działek to teraz wystarczy tylko złożyć wniosek o decyzję zamienną, w ktrórej określa się rodzaj zmiany, tzn. np. wystąpił podział działki i uległa zmiana numeru z 12/1 na 12/2 i 12/3. Ja tak miałem i wszystko było ok. Obecnie czekam na decyzję zamienną warunków zabudowy.
A czy w decyzji jaką otrzymaliście z gminy na załączniku graficznym były narysowane proponowane podziały działek przez architekta gminnego ?? Ja miałem podział działki na pół, i występowałem z dwoma wnioskami osobno na każdą "proponowaną" działkę i w załączniku graficznym decyzji miałem narysowany przez architekta gminnego obszar do którego owa decyzja się dotyczy co odpowiadało późniejszemu podziałowi działek. I teraz tylko wystąpiłem o decyzję zamienną z uwagi na nowe numery działek.

Piotr
Napisano
Urząd Gminy zatwierdził mi podział działki na 4,kazał zatwierdzić to w starostwie, i po uprawomocnieniu wystąpić o war. zab. na każda z działek oddzielnie,podejżewam że nie udzielą mi war.bo podwazaja w decyzji błąd urbanisty że wydał war. na całą działkę z podziałem pół roku wcześniej.A czy w decyzji o podziale mam mieć wzmiankę o war. zab. dla działek po podziale.A jeszcze jedno pytanko-może mi gmina nie przepisać war.zab. decyzją zamienną na podzielone działki?
Napisano
Cytat

Urząd Gminy zatwierdził mi podział działki na 4,kazał zatwierdzić to w starostwie, i po uprawomocnieniu wystąpić o war. zab. na każda z działek oddzielnie,podejżewam że nie udzielą mi war.bo podwazaja w decyzji błąd urbanisty że wydał war. na całą działkę z podziałem pół roku wcześniej.A czy w decyzji o podziale mam mieć wzmiankę o war. zab. dla działek po podziale.A jeszcze jedno pytanko-może mi gmina nie przepisać war.zab. decyzją zamienną na podzielone działki?




U mnie w gminie architekt powiedział że przed podziałem działek musze najpierw wystapić o warunki zabudowy, ponieważ wydzielone działki (o powierzchni poniżej 3000m2) musza mieć jakieś konkretne przeznaczenie, i dlatego z uwagi że wygasł plan zagospod. przestrzennego musiałem wystąpić o warunki zabudowy. Z tego wynika że podział jest ściśle powiązany z warunkami zabudowy. Po otrzymaniu warunków złożyłem wniosek ze wstępną propozycją podziału działek i dopiero jak otrzymałem zgodę na podział wówczas geodeta podzielił działki, później otrzyamłem decyzję zatwierdzająca podział, a następnie złożyłem wniosek o decyzję zamienną warunków zabudowy z uwagi na zmiany numerów działek po podziale. Jeśli działki znajduja się na terenie gminy to GMINA zatwierdza podział, a starostwo tylko musi uwzględnić nowe numery działek i powierzchnie przypisane do nich. W decyzji zatwierdzającej podział gmina opisuje dodatkow co planuje sie na podzielonych działkach wraz z numerami decyzji jakie zostały wydane (bynajmniej u mnie tak jest). I w takim przypadku jesli wcześniej gmina wydała warunki (na działkę sprzed podziału) to teraz musi wydać decyzję zamienną na nowe numery działek, czyli chodzi o przepisanie owych warunków zabudowy na nowe numery działek!!!

Piotr
Napisano
dlatego dopytuje sie o decyzję i war. zab. , bo w moim przypadku wystapiłam o war. zab. z podziałem,które dostałam,potem geoteda wydzielił działki w terenie przygotował papiery i zaniósł do gminy,i zaczeła sie dla mnie tragedia.pracownik wtedy stwierdził ze on wymaga dojazdowej drogi 5 m, a było 4,5 m.I wystawił mi decyzję na podział bez możliwości zabudowy bo nie ma drogi 5m.Po odwołaniu wystawił nowa decyzję zatwierdzającą p;odział,ale w uzasadnieniu napisał że war.zab.były opracowane bez analizy drogi.Zastanawiam sie czy to nie jest dla mnie jakaś pułapka, bo pracownik gminy powiedział ze bedziemy wystepowac o war. zab. teraz na każdą działkę i będą je analizować jeszcze raz.Czy tak jest faktycznie?
Napisano
Cytat

dlatego dopytuje sie o decyzję i war. zab. , bo w moim przypadku wystapiłam o war. zab. z podziałem,które dostałam,potem geoteda wydzielił działki w terenie przygotował papiery i zaniósł do gminy,i zaczeła sie dla mnie tragedia.pracownik wtedy stwierdził ze on wymaga dojazdowej drogi 5 m, a było 4,5 m.I wystawił mi decyzję na podział bez możliwości zabudowy bo nie ma drogi 5m.Po odwołaniu wystawił nowa decyzję zatwierdzającą p;odział,ale w uzasadnieniu napisał że war.zab.były opracowane bez analizy drogi.Zastanawiam sie czy to nie jest dla mnie jakaś pułapka, bo pracownik gminy powiedział ze bedziemy wystepowac o war. zab. teraz na każdą działkę i będą je analizować jeszcze raz.Czy tak jest faktycznie?



To trochę skomplikowana sprawa, to czemu nie wystąpiliście z wnioskiem o warunki zabudowy wraz z podziałełem i drogą, jeśli chodzi o drogę dojazdową to musi być min. pas 5m !!!! I teraz jest duży problem, bo do tej działki która ma drogę 4,5m nie wyda decyzji. icon_sad.gif Jedynie co teraz Wam pozostaje to poszerzyć ta drogę do wymaganych 5m. Ale takie dodatkowe pytanie: czy te wydzielone 4 działki będą miały w przyszłości osobnych właścicieli (sprzedaż) ?? Przydałby się jakiś podgląd tego podziału.


Piotr
Napisano
Załącz skan załącznika graficznego do decyzji, bo na razie to sobie rozmawiamy o gruszkach na wierzbie. Już pytałem czy decyzja była pod podział czy nie, mówiłaś że pod podział. Jeżeli dostałaś decyzję pod podział to niech urzędnik spada bo dla niego podział ma być zgodny z decyzją a nie z jego widzimisię. Z drugiej strony jeżeli w decyzji nie było drogi do tych działek to masz zonka i nie dostaniesz decyzji na te działki.

Jeszcze raz SKAN ! Bo ta dyskusja nie ma sensu.
Napisano
Cytat

[attachment=2031:mapka.jpg]
to jest część graficzna do war.zab.wraz z podziałem


No i bardzo ładnie icon_smile.gif Troc he ciężko określić szerokość drogi. Jak macie w warunkach wpisaną dostępność do działek. Po dyskusji z osoba kompetentną gmina może wydać decyzję podziałową ale może też ja zakwestionować bo decyzja o warunkach zabudowy jest niezgodna z przepisami szczególnymi. Macie dwa wyjścia albo wystąpić o nową decyzje o warunkach z poszerzeniem pasa drogi do wymaganego minimum albo wystąpić o zmianę już posiadanej decyzji. Jeszcze jedno pytanie - czyja jest działka nr 73 i jaką pełni funkcję ?
Napisano
Dziwie się urzędnikom, moja działka leży przy drodze gruntowej która odchodzi od drogi asfaltowej, i jej szerokość jest około 6m, po mojej stronie była już zabudowa, natomiast po drugiej stronie drogi były tylko pola, i działki były bardzo wąskie. Obecny mój sąsiad kupił wcześniej niż ja działkę (kilka lat temu) i aby uzyskać warunki zabudowy musiał tak cofnąć swoją granicę od drogi aby między jego działką a tą na przeciw był pas 10m na ewentualną rozbudowę drogi. W Twoim przypadku jedynym sposobem na poszerzenie drogi jest wydzielenie z waszych działek te brakujące metry do poszerzenia drogi, ale dziwię się tym urzędnikom, jak mógł wcześniej wydac waruni zabudowy na działki, nie rozważając szerokości drogi !!! A później jak nastapił podział to nie wyda warunków bo droga jest zbyt wąska !!! Po drugie - pzed podziałem jak występowaliście o warunki zabudowy to droga miała już szerokość 4,5m tak jak i po podziale ?? Jeśli tak to urzędas popełnił błąd i to poważny co świadczy o jego wiedzy. Można się go w takim przypadku dopytywać dlaczego wcześniej wydał warunki a teraz nie ? Dziwię dię jak można analizować możliowść budowy domów bez sprawdzenia jaka jest szerokość drogi.

Piotr
Napisano
odpowiadam DEGGIALOOWI-w war.zab.mam napisane że inwestycja będzie miała dostęp do drogi publicznej.teren inwestycji spełnia wymogi określone w art.61 ustawy.
działka 73 jest własnoscią kogoś innego będącego przy geodezyjnym ustalaniu granic, a na mapie poprostu geodeta naniósł wymiary mojej działki aby było przejżyście.
Mysmy pierwsza decyzje podziału dostali z zastrze`zeniem że działka nie zapewnia realizacji inwestycji określonej w art.61 ustawy,ta decyzje zaskarżyliśmy i odpowiedź była taka że gmina powołuje się na różne ustawy i jej działanie jest sprzeczne z wczesniejszymi decyzjami.Dostalismy nową decyzję tym razem zezwalającą na podział ale w uzasadnieniu piszą ze gminny architekt ustalił war. zab. bez analizy drogi publicznej.piszą też że zatwierdzenie podziału nastapiło tu nr decyzji i data pierszej decyzji ze stwierdzeniem w pkt 2 sentencji decyzji, że na wydzielonych działkach nie zapenia sie mozliwosci realizacji inwestycjiokreslonej w art.61 ustawy o planowaniu przestrzennym ze wzgledu na brak dostepu do drogi publicznej droga o wymaganej szer. 5 metrów.i jeszcze mam takie zdanie-w zwiazku z tym że postepowanie w sprawie zatwierdzenia podziału nie jest zwiazane z postepowaniem o wydanie decyzji o war, zab. odrewbnie dla każdej działki zatwierdza projekt podziału.
odpowiadam PIOTROW -KACZOROWI-droga od poczatku ma 4,5 metra,tylko na nieszczęście nasz geodeta na mapkach do podziału napisał szerokość drogi jaka jest w terenie,a w terenie droga jest troche przyorana przez sąsiadów z naprzeciwka i ma 4 metry,Pracownik gminny uważa że to jest szerokość drogi na mapach i nie chciał z nami dyskutowac.Chciał szerokość drogi 4,5 metra i nie mógł tego zrozumiec że zgodnie z mapą taka droga tam ma być.Myśmy sie z nim zgodzili że odstapimy ale zaczeła się paranoja-bo on raz mówi ze mamy oddać 0,5 metra do drogi a następny raz mówi `zemamy dać 1 metr do drogi.I bądź mądry jak wiesz że droga ma 4,5 metra .poprosiliśmy go o wznowienie granicy drogi z drugiej strony żeby było wiadome ile mamy odstapić to odpowiedźiał nam że gmina nie ma w tym interesu. I p;otem juz chciał od nas drogę 5 metrową.Nie ma z kim w gminie rozmawiać bo pracownik z anmi nie rozmawia tylko nam mówi że przesle decyzje pocztą.I co z tym fantem zrobić.Dowidziałam sie też że nasza gmina jako jedyna w powiecie nie przepisuje wa. zab. na podzielone działki tylko każe wystepować o nowe war.
Co sądzicie o mojej sytuacji?
Napisano
Cytat

odpowiadam PIOTROW -KACZOROWI-droga od poczatku ma 4,5 metra,tylko na nieszczęście nasz geodeta na mapkach do podziału napisał szerokość drogi jaka jest w terenie,a w terenie droga jest troche przyorana przez sąsiadów z naprzeciwka i ma 4 metry,Pracownik gminny uważa że to jest szerokość drogi na mapach i nie chciał z nami dyskutowac.Chciał szerokość drogi 4,5 metra i nie mógł tego zrozumiec że zgodnie z mapą taka droga tam ma być.Myśmy sie z nim zgodzili że odstapimy ale zaczeła się paranoja-bo on raz mówi ze mamy oddać 0,5 metra do drogi a następny raz mówi `zemamy dać 1 metr do drogi.I bądź mądry jak wiesz że droga ma 4,5 metra .poprosiliśmy go o wznowienie granicy drogi z drugiej strony żeby było wiadome ile mamy odstapić to odpowiedźiał nam że gmina nie ma w tym interesu. I p;otem juz chciał od nas drogę 5 metrową.Nie ma z kim w gminie rozmawiać bo pracownik z anmi nie rozmawia tylko nam mówi że przesle decyzje pocztą.I co z tym fantem zrobić.Dowidziałam sie też że nasza gmina jako jedyna w powiecie nie przepisuje wa. zab. na podzielone działki tylko każe wystepować o nowe war.
Co sądzicie o mojej sytuacji?



Co to za geodeta który wpisuje w mapki od podziałów szerokość drogi "w terenie" a nie tej która jest w dokumentacji w wydziale geodezji ???? W moim przypadku droga (gruntowa) jest zagłębiona w moją działkę około 1,5m, ale geodeta wbijał słupki geodezyjne wg dokumentacji jaką miał ze starostwa, a rzeczywisty stan drogi był inny, ponieważ ludzie "tak sobie kiedyś wyjeździli drogę" ale teraz wstawiłem słup stalowy i każdy omija go icon_biggrin.gif . Wg mnie geodeta powinien ustalić szerokość drogi wg dokumentacji jaką otrzyma z wydziału geodezji starostwa. I następnie dopiero przedstawić to w gminie i dążyć do odstąpienia tyle aby otrzymać te warunki.
Pełne współczucie za taką gminę gdzie wszystko trzeba robić od nowa, tj warunki zabudowy, ja u siebie dokupiłem działkę "z tyłu", gdzie od razu w warunkach zabudowy zapropownałem podział w sumie na 4 działki (2 budynki mieszkalne + 1 gospodarczy), sprzedający też od razu wystąpił o warunki, później podział, i sprzedaż - całość trwała od 1 lipca do 21 stycznia (akt notarialny) icon_biggrin.gif

Piotr
Napisano
Dzięki za odpowiedzi,właśnie piszemy nowe odwołanie do Samorzadowego Kolegium Odwoławczego w sprawie uchylenia uzasadnienia do decyzji podziału.Jak bedę mieć pismo od S.K.O.odezwę się na forum.Z góry dzięki za współpracę i życzę innym budowlańcom powodzenia.
Napisano
Cytat

Dzięki za odpowiedzi,właśnie piszemy nowe odwołanie do Samorzadowego Kolegium Odwoławczego w sprawie uchylenia uzasadnienia do decyzji podziału.Jak bedę mieć pismo od S.K.O.odezwę się na forum.Z góry dzięki za współpracę i życzę innym budowlańcom powodzenia.



No to do zobaczenia za rok lub dwa icon_biggrin.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Witam serdecznie. Mam pytanie bardzo pilne ?
Posiadam działkę 4ha tj 40.000m2 wzdłuż zabudowy jednorodzinnej sąsiedztwo,dostęp do drogi,media itd..
Brak planu miejscowego i teren nie jest objety obowiązkiem sporządzenia planu.
Działka nie wymaga zgody na odrolnienie ponieważ jest terenem miejskim.
Chce wystąpić o warunki zabudowy dla 30 działek po około 1000m2 z propozycja podziału i tu zaczyna się problem..
Pani która zajmuje się tym u nas w gminie twierdzi ,że takie działanie jest nielegalne i że nie mogę według warunków zabudowy bez planu miejscowego wyznaczyć tylu działek "osiedle domków jednorodzinnych" i dróg wewnętrznych???
Są jakieś limity czy ograniczenia w wyznaczaniu i podzielenie według warunków zabudowy??
Twierdzi że warunki zabudowy są tylko dla sporadycvznych wypadków a od takich inwestycji są plany miejscowe..
Dodam że studium przewiduje zabudowe na tym terenie ale zanim zrobia plan to osiwieje...i bedę płaciła rente planistyczną..
Urzędniczka powołuje się na art 14 ustawy o planowaniu z 27 marca ale tam nic nie ma o warunkach tylko o planie..oraz stwierdziła ,że najprawdopodobniej jak złoże pojdzie to do SKO i pewnie minie z rok lub dwa..
Prosze o pilna pomoc i odpowiedż
Pozdrawiam
Napisano
Rzeczywiście, urzędnik ma rację, gdyż wydanie warunków zabudowy dotyczy inwestycji jednostkowych i jest zgodne z ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym. Trzeba więc czekać, aż zostanie uchwalony MPZP określający możliwości zabudowy na tym terenie.
Napisano
Niestety po raz kolejny nie zgadzam się z interpretacją przepisów podanych przez Redakcję.
Moim zdaniem nie jest prawdą, że tryb WZ przeznaczony jest tylko dla inwestycji jednostkowych – cokolwiek by, to określenie nie znaczyło.
Warunki zabudowy można wydać dla każdego przedsięwzięcia budowlanego. Bezpośrednio wynika to z zapisów Art.64.1.
Jeśli spełnione są wszystkie warunki Art.61.1, to urząd w zasadzie nie może odmówić wydania WZ, zwłaszcza biorąc pod uwagę przywołany w Art.,64.1, Art. 56, bo przepisy odrębne nie stanowią, że WZ może być wydane tylko dla 1 budynku na jednej działce.

Biorąc to pod uwagę, nie można Ci zablokować wydania WZ, chyba, ze gmina przystąpi do opracowania studium dla tego terenu.
Gmina może jednak zawiesić postępowanie w tej sprawie na okres 12 m-cy. (Art. 62)
Napisano
A ja chce zbudować drugi dom na istniejącej działce. Aby wiedzieć, czy w ogóle mogę - wystąpiłam o wz i dostałam je pozytywne. Ale nikt mi nie powiedział, że trzeba od razu występować o podział działki. Na wniosku narysowałam proponowany obszar zabudowy, w którym chcę umieścić dom. Czy teraz po podziale działki mam znowu występować o wz?
Napisano
Jednostkowych to znaczy ,że jak bedę wystepowała po jednej działce to mi wydadzą a na całosć nie?Który art mówi o tym?
I dlaczego niby 12 miesięcy jak teren nie jest objety obowiazkiem sporządzenia planu..a z tego co wiem tylko wtedy zawieszają postepowanie na 12 miesięcy.
Pozdrawiam i dziękuje za odp
Napisano
Cytat

Jednostkowych to znaczy ,że jak bedę wystepowała po jednej działce to mi wydadzą a na całosć nie?Który art mówi o tym?
I dlaczego niby 12 miesięcy jak teren nie jest objety obowiazkiem sporządzenia planu..a z tego co wiem tylko wtedy zawieszają postepowanie na 12 miesięcy.
Pozdrawiam i dziękuje za odp


Wg. prawa wygląda to tak.
Cytat

Art. 62. 1. Postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy można zawiesić na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta podejmuje postępowanie i wydaje decyzję w sprawie ustalenia warunków zabudowy, jeżeli:
1) w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawieszenia postępowania rada gminy nie podjęła uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego albo
2) w okresie zawieszenia postępowania nie uchwalono miejscowego planu lub jego zmiany.
2. Jeżeli wniosek o ustalenie warunków zabudowy dotyczy obszaru, w odniesieniu do którego istnieje obowiązek sporządzenia planu miejscowego, postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy zawiesza się do czasu uchwalenia planu.


Nie ma czegos takiego, jak "jednostkowe" - są "inwestycje budowlane", przy czym dla większych inwestycji moga byc potrzebne różniste uzgodnienia, ktore w małych nie wystepują np. opinia ochrony srodowisk itp. - co wynika ze wspomnianej ustawy.
Napisano
Dziekuje Bajbaga za odpowiedzi..Czyli wynika z tego ,że powinni mi wydać takie warunki i zrobić podział mniejszy niż 30 arowe działki..
W razie problemów mysle ,że w SKO mam sprawę wygraną...
Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...