Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: Handlobud


Recommended Posts

Gość Mariusz
Napisano
ogólne wrażenie pozytywne, możliwość negocjacji cen, bezpłatny transport
  • 2 lata temu...
Napisano
Obsługa "dach" nieuprzejma, niekompetentna, nierzetelna. Brak słów.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Obsługa "dach" nieuprzejma, niekompetentna, nierzetelna. Brak słów.



Moim zdaniem chłopaki dają radę. Profesjonalne podejście do każdego tematu. Atrakcyjne ceny.
Bardzo świetna współpraca na linii sprzedawca - klient. Do następnego dach ;). Polecam
Napisano
na innym forum czytałem na ich temat w większości superlatywy - i co do cen i co do obsługi....może kolega "gość" źle trafił...
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Jestem klientem tej firmy, i początkowo miałam dobre wrażenie, niestety po zakończeniu współpracy moja opinia diametralnie uległa zmianie. Doprosić się o ostateczne podsumowanie zamówionych materiałów było uciążliwe i trzeba było się wielokrotnie upominać. Reklamacji uszkodzonych dachówek (zaraz po rozpakowaniu i zrobieniu zdjęć) - niemożliwe. Część zamówionego materiału sprzedano innemu klientowi, bez informowania zamieniono materiały i sprzedano droższe. Brak szacunku dla klienta, rozłączanie telefonu w trakcie rozmowy. Nierzetelnie obliczone materiały na dach, co było powodem braków materiałów, a następnie brak możliwości dostarczenia brakujących materiałów, transport we własnym zakresie i brak jakiejkolwiek rekompensaty za transport czy inne utrudnienia. Sprzedawcy na siłę próbują "wcisnąć droższy towar", wydając złe opinie o innych produktach i firmach, nawet tych renomowanych. Ostatecznie nie polecam.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Jestem klientem tej firmy, i początkowo miałam dobre wrażenie, niestety po zakończeniu współpracy moja opinia diametralnie uległa zmianie. Doprosić się o ostateczne podsumowanie zamówionych materiałów było uciążliwe i trzeba było się wielokrotnie upominać. Reklamacji uszkodzonych dachówek (zaraz po rozpakowaniu i zrobieniu zdjęć) - niemożliwe. Część zamówionego materiału sprzedano innemu klientowi, bez informowania zamieniono materiały i sprzedano droższe. Brak szacunku dla klienta, rozłączanie telefonu w trakcie rozmowy. Nierzetelnie obliczone materiały na dach, co było powodem braków materiałów, a następnie brak możliwości dostarczenia brakujących materiałów, transport we własnym zakresie i brak jakiejkolwiek rekompensaty za transport czy inne utrudnienia. Sprzedawcy na siłę próbują "wcisnąć droższy towar", wydając złe opinie o innych produktach i firmach, nawet tych renomowanych. Ostatecznie nie polecam.



Kojarzę klientkę, nie jest nawet naszym kontrachentem. Całością tematu dachu zajmował się wykonawca. Uszkodzone dachówki wykorzystano a potem chce się nowe - moje zdjęcie w wiadomości ,coś dla poprawy humoru (przykładowe zdjęcie w załączniku). Reszta zarzutów - rozmowy prowadzone były od czerwca zeszłego roku , wymieniono kilkadziesiąt e-mail'i ( nadmienie, iż z Panią nigdy się nie spotkaliśmy ) . Klintka sama kazała odliczyć 20 m2 z pow.dachu - odejmując powierzchnię okien (dowody w meilach.) - choć informowaliśmy, że przy jej konstrukcji dachu nie jest to wskazane. Transport dachówek , których oczywiście zabrakło, wykonał wykonawca z powodu pośpiechu. Co do zmian materiałów - owszem klientka otrzymała lepsze materiały w tej samej cenie a zarzut o sprzedaż jej materiału icon_smile.gif - towar przecierz nie był zakupiony tylko realizowany na bieżąco. Co do odradzania materiałów- naszym obowiązkiem jest poinformowanie klienta o różnych możliwościach - materiałach - wykonania obiektu. To ,że akurat materiał wybrany przez Klienta był w tym okresie niedostępny,a my zaproponowaliśmy alternatywę , nie jest chyba zbrodnią tylko działaniem dla dobra drugiej strony.
To tyle. Myślę, że moje wyjaśninia pomogą użytkownikom tego forum.

DSC01446.jpg

  • 4 lata temu...
Gość Gosc2
Napisano
Pierwszy i ostatni raz zakupilismy towar w tej firmie nie dość że nachalni wciskaja towar bo się niby lepiej znaja często towar który zalega im w magazynie nie polecam
  • 10 miesiące temu...
Gość Maniek
Napisano
Nie polecam prosiłem o wycenę towarów na budowę , ze wszystkich okolicznych hurtowni dostałem a tu na kliencie nie zależy po co w końcu w Polsce bisness kwitnie ,zycze wiele dobrego ale beze mnnie
Gość Razmes
Napisano
2 godziny temu, Gość Maniek napisał:

Nie polecam prosiłem o wycenę towarów na budowę , ze wszystkich okolicznych hurtowni dostałem a tu na kliencie nie zależy po co w końcu w Polsce bisness kwitnie ,zycze wiele dobrego ale beze mnnie

Skoro otrzymałeś ileś wycen z okolicznych hurtowni, to po co beczysz z powodu jednej? Rabatu dać nie chcieli klyentowi?

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Jestem b.zadowolony cena materiałów jest atrakcyjna Miła obsługa na sprzedaży

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.   
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...