Silikaty mają bardzo niską promieniotwórczość naturalną. Są ciężkie i akumulacyjne. Dają dużą wytrzymałość przy bardziej cienkiej ścianie. Lepiej izolują akustycznie.
Nie są kruche.
Przy dominacji ścian dwuwarstwowych za izolację termiczną odpowiada warstwa ocieplenia a nie nośna. Różnica w grubości ocieplenia między pustakiem ceramicznym i silikatem to pewnie 3-5 cm.
Wentylacja - od 2021 roku (nowe WT) wentylacja grawitacyjna (co do zasady mało wydajna) będzie prehistorią. Już teraz jest przeżytkiem.
Jak dla mnie to ceramika poza ułamkiem lambdy w przewodności cielnej, żadnych plusów nie posiada. Jest to chyba ostatni materiał, jaki brałabym pod uwagę. Jakby mi na tym ułamku lambdy zależało to użyłabym bloczków z keramzytu albo, co bardziej logiczne, bloczków z betonu komórkowego.