Skocz do zawartości

jakie grzejniki na prąd


Gość

Recommended Posts

Napisano
Jakie grzejniki elektryczne polecacie?
Konwektory, olejowe, czy może drogie akumulacyjne?
Napisano
Kupiłem właśnie malutkiego olejaka (1000 Watt) - dziewięć żeberek (połowa wysokości standardowego grzejnika olejowego).
Nie zabierze mi miejsca, a podgrzeje trochę malutki pokoik. Podstawowe ogrzewanie to kominek z roprowadzaniem ciepła.
Koszt grzejnika to 169 zł.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Mozna zastosowac promiennik.
Najlepiej powiesic go wysoko na scianie aby obejmowal swoim zasiegiem caly pokoj. Juz po chwili jest cieplo, i zuzycie pradu jest o ok. 30 % mniejsze niz w innych tradycyjnych grzenikach elektrycznych,
Napisano
promiennik - to rozwiazanie przyszlosci i malo przyjete w PL. Widzialem takie zastosowanie w hali produkcyjnej firmy DUKA, fajna sprawa - ogrzewa miejscowo - uwaga miejscowo!

olejak zawsze lepiej niz wodny - wieksza wydajnosc cieplna.

przyznam sie szczerze, ze nie jestem zwolennikiem ogrzewania elektrycznego - i to nie tylko ze wzgledow ekonomicznych. Nie znalazlem zadowolonych ludzi z tego typu urzadzen po kilku latach - zawsze mieli jakies ale - przemysl to - to w koncu decyzja na dluzej icon_smile.gif

bez 2 strefy nie popdchodz do elektrycznego ogrzewania - chyba ze masz w rodzinie rokefelerow icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
W mieszkaniu promienniki nadaja sie najlepiej jako dodatkowe ogrzewanie, np miejscowe w lazience, jak potrzeba zeby miec w nieduzej przestrzeni szybko cieplo,
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Wszystko zależy od indywidualnych warunków i potrzeb.
Na dogrzewanie polecałbym konwektory - tanie i małe.
Jak do ogrzewania domu jako system podstawowy, to już ekonomicznie lepiej wychodzą piece akumulacyjne (oczywiście dynamiczne).
Są jeszcze inne alternatywne ale równie komfortowe w użytku systemy jak np. pompy ciepła (choć drogie w inwestycji).
Koszty eksploatacji można porównać na http://www.wolnaenergia.pl
Pozdr.
Napisano
Najdroższe w eksploatacji są grzejniki akumulacyjne oczywiście dynamiczne. Dużo kosztują, za dużo zużywają (nieprawdą jest , ze nie oddają ciepła kiedy nie potrzeba, bo obudowa ma 70 st.C). Zupełnym nieporozumieniem jest pompa ciepła, której okres zwrotu w izolowanym domu jednorodzinnym znacznie przekracza trwałość. Najekonomiczniejsza jest skuteczna izolacja i wentylacja na poziomie 40 kWh/m2 rocznie i systemowe ogrzewanie niecentralne.
Napisano
Piece akumulacyjne odpowiednio dobrane do potrzeb na pewno nie są droższe w eksploatacji od konwektorów, one pobierają energię kiedy jej cena jest ok. 2 razy tańsza (przy korzystaniu z taryfy dwustrefowej) od ceny energii w taryfie jednostrefowej, która ma zastosowanie przy konwektorach.
Co do pompy ciepła, to rzeczywiście opłaca się bardziej przy dużym zapotrzebowaniu na ciepło, ale bez przesady że okres zwrotu przekracza trwałość. Przy rosnących cenach nośników energii jej okres zwrotu będzie się skracał.
Z tą wiarą w izolację też byłbym ostrożny, bo nie we wszystkich przypadkach jest najlepszym rozwiązaniem.
Poza tym Tomek2 nic więcej nie podał do jakich celów ma być to ogrzewanie i jaki jest stan obecny, więc dywagować można bez końca.
Napisano
U nas taż wyszło, że piece akumulacyjne, są na 100% droższe od konwekcyjnych w eksploatacji! tasowaliśmy to , by uczciwie informować przed montowaniem.
A co do izolacji to też się mylisz , bo norny na emisję ciepła RT 2000 i tak u nas będą. A druga taryfa jest prawię połowę tańsza , ale koszt przesyłu jest ten sam co pierwszej, co czyni tylko 1/4. A jeszcze raz powtórzę testowaliśmy identycznych pawilonach świeżo wybudowanych (przed wprowadzeniem tam się firm) utrzymanie min 20 st C przez 11 h i 14st. przez 13 h najtaniej promiennik (Noirot), potem (bardzo blisko) konwekcyjny (Noirot) i zdecydowanie negatywnie odstawał akumulacyjny.
(Oldsberga)
Napisano
Wentylku - konstrukcje taryf są różne w różnych zakładach energetycznych, jednak w żadnym nie ma tak, że cena przesyłu w G11 i w strefie nocnej G12 są takie same. Ponadto, tylko dwa zakłady (Stoen i dawny Toruń) nie różnicują cen przesyłu w poszczególnych strefach taryfy G12. Porównaj koszty różnych ZE na stronie http://www.wolnaenergia.pl, być może znajdzie się jakiś obszar gdzie przy wspomnianych przez Ciebie warunkach eksploatacji piece będą korzystniejsze pod tym względem. Pozdr.
Napisano
Sam mam podobny problem - kupuje wlasnie zaadaptowane poddasze w kamienicy o pow. 75m. Jest tam juz zainstalowane ogrzewanie elektryczne (II taryfa) - w najwiekszym pokoju (22m) piec akumulacyjny dynamiczny, reszta to jakies badziewia. Jest druga taryfa i rachunki w zimie to 460 zlotych (4 osoby) na dwa miesiace. Wode ogrzewa boiler. I sam nie wiem, czy to duzo, czy nie. I czy inwestowac te powiedzmy 12 tys. i przejsc na gaz, ktory jest w mieszkaniu? Ludzie, ktorzy tam mieszkali przez 10 lat nie zdecydowali sie na gaz, a ja mieszkajac kiedys w przedwojennej willi (mieszkanie 80m, wysokosc 2,5m), gdzie bylo ogrzewanie gazowe, przeciagi i stare okna placilem w zimie 470 zlotych za sam gaz! W koncu poddasze jest ogrzewane od spodu przez 4 kondygnacje...

A pan Brzeczkowski vel Wentylek proszony jest o zdecydowanie sie na jedna tozsamosc, schizofrenia to powazna choroba...
  • 8 lata temu...
Napisano
Cytat

Jakie grzejniki elektryczne polecacie?
Konwektory, olejowe, czy może drogie akumulacyjne?



Witam, z góry przepraszam że odświeżam stary temat ale potrzebuję porady. Zastanawiamy się z mężem nad zmiana ogrzewania ze starego węglowego na elektryczne. Oglądaliśmy w internecie masę urządzeń, ale naszą uwagę przykuły piece akumulacyjne z rozładowanie dynamicznym oraz promienniki na podczerwień. Moje pytanie jest następujące co jest bardziej oszczędniejsze ?? Piece akumulacyjne ładują się podczas drugiej taryfy i trzymają ciepło. Natomiast promienniki dają ciepło gdy są włączone, ale co wybrać? Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. Wiem tylko tyle ile wyczytałam w internecie. Proszę o pomoc.
Napisano
Jak poznasz obciążenie cieplne swojego domu/mieszkania to problem sam się rozwiąże.
Ogrzewanie elektryczne jest bardzo wygodne i może być akceptowalne pod względem kosztów eksploatacyjnych (bo te instalacyjne są jedne z najniższych), ale wymaga znacznie cieplejszej niż standardowa chałupa.
Napisano
Cytat

Ogrzewanie elektryczne najdroższe z możliwych .... nie lepiej coś tańszego poszukać?


Poprosze o uzasadnienie najlepiej poparte wlasnym doświadczeniem icon_wink.gif

Cytat

Jak poznasz obciążenie cieplne swojego domu/mieszkania to problem sam się rozwiąże.
Ogrzewanie elektryczne jest bardzo wygodne i może być akceptowalne pod względem kosztów eksploatacyjnych (bo te instalacyjne są jedne z najniższych), ale wymaga znacznie cieplejszej niż standardowa chałupa.


I tak i nie , co oznacza znacznie cieplejszej niż standardowa w tym przypadku???
Napisano
Cytat

Poprosze o uzasadnienie najlepiej poparte wlasnym doświadczeniem icon_wink.gif




Oj doświadczyłam, doświadczyłam niemałych rachunków zanim poszłam po rozum do głowy.

Miałam grzejniki olejowe i piec akumulacyjny ogrzewany prądem .... prawie bankrutem zostałam icon_cry.gif
Napisano
Cytat

Witam, z góry przepraszam że odświeżam stary temat ale potrzebuję porady. Zastanawiamy się z mężem nad zmiana ogrzewania ze starego węglowego na elektryczne. Oglądaliśmy w internecie masę urządzeń, ale naszą uwagę przykuły piece akumulacyjne z rozładowanie dynamicznym oraz promienniki na podczerwień. Moje pytanie jest następujące co jest bardziej oszczędniejsze ?? Piece akumulacyjne ładują się podczas drugiej taryfy i trzymają ciepło. Natomiast promienniki dają ciepło gdy są włączone, znalazłam pod linkiem kilka promienników ale co wybrać? Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. Wiem tylko tyle ile wyczytałam w internecie. Proszę o pomoc.


Odpowiedź nie jest moim zdaniem nie jakie grzejniki tylko czy w ogóle i koniecznie elektryczne, tu trzeba by się zastanawiać w jakiej technologii jest dom, jakie jest obecnie zużycie węgla i jego koszt na sezon. Dlaczego to istotne? Bo gdybyśmy wzięli 2 identyczne domy co do parametrów izolacyjności to dom w technologii szkieletowej da się ogrzać elektrycznie a murowany już niekoniecznie (wydaje mi się że to kwestia bezładności) i 2 czynnik to jaka jest wielkość domu , bo nie oszukujmy się ogrzanie 130 m2 domu to nie problem i koszt miesięczny ogrzewania powiedzmy ok 450 zł jest do przyjęcia ale już ogrzanie 250 m2 w ten sposób to nie będzie tak mało. I 3 czynnik jaki bym zbadał przed decyzją o ogrzewaniu prądem to cena prądu i dostępne na rynku lokalnym taryfy. A dlaczego takie pytania ?

Ano z własnego doświadczenia odpowiem ogrzewam kanadyjczyk prądem już 10 lat, źródłem ciepła są konwektory Atlantic F-18 o łącznej mocy w całym domu 6kw (130 m2). Dzięki taryfie ZEWT warszawa teren G12w czyli 2 strefowej weekendowej opłaty za prąd są bardzo przyzwoite bo zarówno ogrzewanie jak i cuw i normalne zużycie odbywa się glównie w weekend kiedy przebywam w domu najwięcej jak i korzystam z prądu najaktywniej. W moim przypadku ogrzewacze akumulacyjne zwróciły by sie po jakichś 15 latach więc sobie to darowałem choć planowałem początkowo i instalacja jest dostosowana do takich grzejników

Cytat

Oj doświadczyłam, doświadczyłam niemałych rachunków zanim poszłam po rozum do głowy.

Miałam grzejniki olejowe i piec akumulacyjny ogrzewany prądem .... prawie bankrutem zostałam icon_cry.gif


Rozumiem i współczuję ja mam konwektory od poczatku i nie żałuję dla mojego domu są ok z tym że na początku miałem marketowe i z konieczności i rachunki były już dobre , a już 3 sezon mam z gorniejszej półki i komfort jest większy a koszty mniejsze jednak
Napisano
Cytat

I tak i nie , co oznacza znacznie cieplejszej niż standardowa w tym przypadku???


Np o zapotrzebowaniu na ciepło na poziomie 70kWh/m2 a nie 120kWh/m2.
A zważywszy że mowa o wymianie starego ogrzewania węglowego, co by mogło świadczyć że dom już kilka wiosen liczy, to jeśli w międzyczasie nie została wykonana porządna termomodernizacja to zapotrzebowanie na ciepło może być i większe.
Dlatego tez wspominam o obciążeniu cieplnym.
Napisano
Kiedyś szacowałem w sposób oczywiście uproszczony to u mnie jakoś wyszło około 60kWh/m2 może i dlatego da sie ogrzać elektrycznie
Napisano
Im niższy litraż domu tym bardziej ogrzewanie prądem staje się konkurencyjne względem innych rozwiązań.
Z tym że tak dopiero od <7litrów.

PS.
Tak w ogóle zaczynam odnosić wrażenie że chodziło tylko o zwrócenie uwagi na podlinkowaną stronę, co zresztą czujna Redakcja wyłapała icon_smile.gif
... a nie rozwiązanie konkretnego dylematu.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Dzięki za odpowiedzi, nie miałam czasu sprawdzać postów i sporo się tego uzbierało. Trochę poczytałam i nie podałam może istotnych informacjo na temat pomieszczeń, są to 3 pomieszczenia gdzie każde ma 15m2, 10m2 i 12m2. Jest to mieszkanie w kamienicy i znajduje się ono na 1 piętrze. Od spodu jest mieszkanie ogrzewane i nad nami też jest mieszkanie które również jest ogrzewane. Chodzi mi o konkrety.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Tak jak pisał przedmówca potrzebne sa dodatkowe informacje nt. tego mieszkania.
Łączny metraż
wysokość
jak wygląda obecna instalacja ? grzejniki czy piece kaflowe ?
Ile tego węgla schodziło
Z czego zbudowane są ściany i z którego roku jest budynek ?

Cytat

Oj doświadczyłam, doświadczyłam niemałych rachunków zanim poszłam po rozum do głowy.

Miałam grzejniki olejowe i piec akumulacyjny ogrzewany prądem .... prawie bankrutem zostałam icon_cry.gif



A jaka taryfa była ?
Pomysł łaczenia grzejnikow olejowych i akumulacyjnych świadczy o braku zdecydowania co do sposobu ogrzewania. Edytowano przez NOTO (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...