Skocz do zawartości

Problem z wyborem.


Janusz 60

Recommended Posts

Napisano
Witam.Zdecydowany jestem na zakup kotła elektrycznego jednofunkcyjnego (12kW) do c.o. Jedyny problem jaki mam to wybór producenta.Zatem mam prośbę,jezeli ktoś ma odpowiednią wiedzę na ten temat proszę o sugestię czy podpowiedź.
P.S. Producenci pomp ciepła do których sie zwracałem z prośbą o oferty,zamiast konkretnej oferty informowali mnie o konieczności zmiany ogrzewania na podłogowe (mam grzejniki) lub co najmniej powiększenie powierzchni grzejników o 200% co w moim zamieszkalym domu (2002r.) jest nierealne. A zatem wybrałem kocioł elektryczny i proszę o pomoc w wyborze.
Napisano
  Cytat

Witam.Zdecydowany jestem na zakup kotła elektrycznego jednofunkcyjnego (12kW) do c.o. Jedyny problem jaki mam to wybór producenta.Zatem mam prośbę,jezeli ktoś ma odpowiednią wiedzę na ten temat proszę o sugestię czy podpowiedź.
P.S. Producenci pomp ciepła do których sie zwracałem z prośbą o oferty,zamiast konkretnej oferty informowali mnie o konieczności zmiany ogrzewania na podłogowe (mam grzejniki) lub co najmniej powiększenie powierzchni grzejników o 200% co w moim zamieszkałym domu (2002r.) jest nierealne. A zatem wybrałem kocioł elektryczny i proszę o pomoc w wyborze.

Rozwiń  

Ja mam założony piec elektryczny 12kW ale trochę inny i mało znany. Pobiera 12kW a grzeje jak by miał ze 25. Można o nim poczytać na stronie :http://www.yox-pol.wroclaw.pl/ z tym że w układzie mam jeszcze podłączone solary i w planach kominek. Zbiornik ma pojemność 1000 L
Budynek stary poniemiecki nieocieplony (jeszcze) około 250 m a rachunki są porównywalne z moim poprzednim mieszkaniem gdzie było 85m. Centralne na normalnych grzejnikach. W budynku nie mam nic innego tylko elektryka. Czy się opłaca? Dla mnie tak. Może inni będą przeciwni ale ja wiem co mam i nie zamienię na nic innego. Przez rok używania stwierdzam że dobrze wybrałem. W załączeniu fotografia mało wyraźna ale widać jak to wygląda.
Napisano
  Cytat

Ja mam założony piec elektryczny 12kW ale trochę inny i mało znany. Pobiera 12kW a grzeje jak by miał ze 25. Można o nim poczytać na stronie :http://www.yox-pol.wroclaw.pl/ z tym że w układzie mam jeszcze podłączone solary i w planach kominek. Zbiornik ma pojemność 1000 L
Budynek stary poniemiecki nieocieplony (jeszcze) około 250 m a rachunki są porównywalne z moim poprzednim mieszkaniem gdzie było 85m. Centralne na normalnych grzejnikach. W budynku nie mam nic innego tylko elektryka. Czy się opłaca? Dla mnie tak. Może inni będą przeciwni ale ja wiem co mam i nie zamienię na nic innego. Przez rok używania stwierdzam że dobrze wybrałem. W załączeniu fotografia mało wyraźna ale widać jak to wygląda.

Rozwiń  



Mam na uwadze ten system (moderator zimnoplazmowy),rozmawiałem nawet z producentem z Wrocławia,ale jakoś nie mogę uzyskać potwierdzenia niższych rachunków niż przy zwykłym kotle elektrycznym.Widzę na zdjęciu kolumnę t.j. dwie jednostki (2x6kW).Niedawno wyczytałem na forum o kliencie,który ma założony taki system i zalił się,że rachunek wyniósł mu w sezonie ok.12tys. i odłączył go (wypowieź z 2006r).Zatem szukam potwierdzenia jak jest na prawdę.Jakie koszty poniosłeś montując Yogi? Bo ja otrzymałem ofertę (mój dom to 120m2 do ogrzania) i z wyliczeń wynika,że musiałbym zapłacić ok.7tys. nie licząc montażu.
Napisano
  Cytat

Widzę na zdjęciu kolumnę t.j. dwie jednostki (2x6kW) Jakie koszty poniosłeś montując Yogi? Bo ja otrzymałem ofertę (mój dom to 120m2 do ogrzania) i z wyliczeń wynika,że musiałbym zapłacić ok.7tys. nie licząc montażu.

Rozwiń  

Koszt założenia u mnie jest trochę złożony z uwagi na to że instalator zakładał komplet czyli kocioł, solary, i całe centralne (rury, grzejniki). Z tego co zaobserwowałem podczas tego roku to to że taki kociołek zdaje egzamin z dużym zbiornikiem wody który jest jednocześnie buforem w połączeniu z solarami. Cena była umówiona na całość tak że za ile za sam piecyk to nie wiem. Jak wcześniej napisałem koszty ogrzewania dla mnie są porównywalne z mieszkaniem. Różnica jest taka że rachunki mam takie same czyli 250 m kosztuje mnie tyle samo co 85m a powinno być trzy razy więcej.
Na załączonym zdjęciu widać jeszcze nie zrealizowane podłączenia kominka.
Napisano
Nawet,gdyby koszt ogrzewania domu kociołkiem Yogi wyniósł tyle samo,co np. Kospelem,to i tak warto go zainstalować,jeśli już decydujemy się na ogrzewanie elektryczne.Prostota budowy,a co za tym idzie niska awaryjność są chyba poważnym argumentem za.
Napisano
Gazu na mojej wsi nie ma i jak kupiłem ten dom to miałem zakładać ogrzewanie na olej opałowy lub gaz z butli. Po obliczeniach kosztów (zbiorniki, instalacje ) tańsze okazywało się na gaz. Rozpatrywałem pięć wstępnych kalkulacji cenowych na olej i gaz. Miałem już podpisaną umowę na założenie butli ale po czterech dniach zrezygnowałem (już nawet geodezja zrobiła pomiary do mapki za którą musiałem zapłacić) gdy usłyszałem o tym kociołku. Czytałem, pytałem i decyzja okazała się słuszna dla mnie. Wiem co mam i nie zmieniam na nic innego. Może będzie paru przeciwników po dzisiejszych ogłoszeniach że będą wyłączenia prądu ale za bardzo się tego nie boję bo zbiorniczek 1000 L zanim ostygnie to zawsze jeszcze zostanie dogrzany przez solary a w planie jest jeszcze elektrownia wiatrowa wykonana domowym sposobem co powinno załatwić sprawę i myślę że jeszcze tej zimy będę się cieszył z darmowego ogrzewania icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Witam pierwszy raz na forum ,sam w domu posiadam ogrzewanie podłogowe i kocioł kospel (sam montowałem).Kocioł jest rewelacja ,jeżeli ktoś chce mieć komfort w domu i potrafi przeliczyć zużytą energię na własny święty spokój.
Interesuję się również różnymi nowinkami lecz na forum zauważyłem ścieme z tym YOGI ,gdyż gościu tak jak producent niewie co pisze(wystarczy chęć dowiedzenia się zużycia energii w kWh tego ustrojstwa).
Moje zużycie od 19.12.2008 do 31.01.2009 to 3000kWh (piec 8kW,dom 150m) czyli x0,42 grosze =1260pln(złotych) plus płyta indukcyjna,lodówka,czajnik bezprzewodowy ,oświetlenie domu (wew.i zew na led).
A tak na marginesie jak można nie wiedzieć ile się za co płaci i ile kWh enegii to coś zużywa.
Nie mam przekonania do czarowników tylko realia mnie interesują.A swoją instalację będę jeszcze modernizował i rozbudowywał o inne urządzenia.
Pozdrawiam wszystkich Benek.
Napisano
  Cytat

Witam pierwszy raz na forum ,sam w domu posiadam ogrzewanie podłogowe i kocioł kospel (sam montowałem).Kocioł jest rewelacja ,jeżeli ktoś chce mieć komfort w domu i potrafi przeliczyć zużytą energię na własny święty spokój.
Interesuję się również różnymi nowinkami lecz na forum zauważyłem ścieme z tym YOGI ,gdyż gościu tak jak producent niewie co pisze(wystarczy chęć dowiedzenia się zużycia energii w kWh tego ustrojstwa).
Moje zużycie od 19.12.2008 do 31.01.2009 to 3000kWh (piec 8kW,dom 150m) czyli x0,42 grosze =1260pln(złotych) plus płyta indukcyjna,lodówka,czajnik bezprzewodowy ,oświetlenie domu (wew.i zew na led).
A tak na marginesie jak można nie wiedzieć ile się za co płaci i ile kWh enegii to coś zużywa.
Nie mam przekonania do czarowników tylko realia mnie interesują.A swoją instalację będę jeszcze modernizował i rozbudowywał o inne urządzenia.
Pozdrawiam wszystkich Benek.

Rozwiń  


Powitać nowego "forumowicza" i od razu spytać : dlaczego tak brzydko zaczyna i stara się udowadniać komuś kłamstwo?. Nie powinno się najpierw zapytać? A może najpierw poszukać, poczytać?
Kolego Benek gdybyś się zapytał ile taki kociołek pobiera lub jakie są moje rachunki to bym ci odpowiedział a tak mnie obrażasz cytat: gdyż gościu tak jak producent niewie co pisze(wystarczy chęć dowiedzenia się zużycia energii w kWh tego ustrojstwa). W internecie jest wszystko co się chce znaleźć. Tutaj miałeś podany adres producenta z jego stroną wystarczyło wejść i poczytać lub we wcześniejszych moich wypowiedziach miałeś to o co pytałeś. Jasno i na talerzu. Więc po co głupie oczernianie kogoś lub lub czegoś o czym nie ma się kompletnie pojęcia? To że sam zamontowałeś swój kociołek to ci chwała ale to cię nie upoważnia do tego aby wszystko inne negować i oczerniać. Jak czytałeś cały temat od początku do końca a nie tylko ostatnie posty to zadał byś to magiczne pytanie ile mnie to kosztuje a nie "gościu tak jak producent niewie co pisze". Ja wiem co piszę bo ja to używam i za to płacę. Na innym forum napisałem cytat:2.12.2008, 15:43 U mnie chodzi ponad rok i nie narzekam a wypowiedzi że to złe i bzdury kwituję uśmiechem bo na ten temat może rozmawiać ktoś kto to ma lub rozmawiał osobiście z kimś kto to ma, oglądając i dotykając. BO FAKTYCZNIE TO JEST CIEKAWE. Ale nie obrażam i nie neguję tego co ktoś inny napisał.
Tak że "kolego" Benek nie popisałeś się i aby nie toczyć z tobą dalszej dyskusji bezcelowej o czymś czego nie możesz zrozumieć to przytoczę adres innego forum link , które też jak byś chciał to też byś znalazł poszukując opisu tego lub podobnego kociołka.

Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego inni tylko stwierdzają że poczytają a potem ich nie ma? Cisza.
Napisano
Witam ponownie być może czegoś nie wiem po 27 latach pracy w elektrowni na warsztacie laboratorium elektrycznego. Natomiast po przeczytaniu linku (za który dziękuję) twierdzę ,że czarowników jest więcej. A jeżeli chodzi o wiarę to Pan nie powinien wieżyć ,że mam w domu reaktor zimnej syntezy jądrowej jeżeli tylko tak piszę. Ja kupiłem kocioł po obszernych informacjach na temat budowy i natury technicznej . Nie neguję czegoś co jest poparte rzeczowym opisem.Sam mam zainstalowane magnetyzery (które działają) w samochodzie,ceramizer również używam, interesuję się również Joecell które buduję , lecz mowa ,że coś co pobiera 12kW grzeje jak 25kW mnie nie przekonuje po tylu latach spędzonych w zagadnieniach elektryki.


Z poważaniem BENEK
ps. proszę o odpowiedź icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Witam ponownie być może czegoś nie wiem po 27 latach pracy w elektrowni na warsztacie laboratorium elektrycznego. Natomiast po przeczytaniu linku (za który dziękuję) twierdzę ,że czarowników jest więcej. A jeżeli chodzi o wiarę to Pan nie powinien wieżyć ,że mam w domu reaktor zimnej syntezy jądrowej jeżeli tylko tak piszę. Ja kupiłem kocioł po obszernych informacjach na temat budowy i natury technicznej . Nie neguję czegoś co jest poparte rzeczowym opisem.Sam mam zainstalowane magnetyzery (które działają) w samochodzie,ceramizer również używam, interesuję się również Joecell które buduję , lecz mowa ,że coś co pobiera 12kW grzeje jak 25kW mnie nie przekonuje po tylu latach spędzonych w zagadnieniach elektryki.


Z poważaniem BENEK
ps. proszę o odpowiedź icon_smile.gif

Rozwiń  


Wyżej napisałem : Ja wiem co piszę bo ja to używam i za to płacę. Na innym forum napisałem cytat:2.12.2008, 15:43 U mnie chodzi ponad rok i nie narzekam a wypowiedzi że to złe i bzdury kwituję uśmiechem bo na ten temat może rozmawiać ktoś kto to ma lub rozmawiał osobiście z kimś kto to ma, oglądając i dotykając. BO FAKTYCZNIE TO JEST CIEKAWE.
Ile płacę to już wiadomo i co ogrzewam i jakie duże też.
I co ja mam więcej dodać? Co mam odpowiedzieć?
Może tylko to że ceramizer używałem w poprzednim samochodzie bo miał przejechane 270 tyś.km ale trzy lata temu go zmieniłem a na temat magnetyzerów się nie będę wypowiadał. Dlaczego? Bo przerabiałem je 25lat temu razem z turbinką Kowalskiego i innymi wynalazkami które wtedy zalewały Polskę. A teraz czym się bawię? Majsterkuję przy produkcji wiatraka do wspomagania ogrzewania i ciepłej wody. Solary już mam. A wiatrak to takie nowe wyzwanie
I co mogę więcej dodać? Chyba już nic. Teraz tylko się uśmiecham. BO FAKTYCZNIE TO JEST CIEKAWE
Napisano
Kolego zbigmaz1, bardzo ładnie piszesz ale w końcu podaj jakieś konkrety - ile czasu masz ten kocioł, ile zużywa ci energii rocznie, co robisz z c.o.

Ja u siebie robię olejówkę i nikt mi nie powie że c.w.u. z prądu jest tańsza od olejówki. A patrząc na ostatnie skoki cen węgla i pochodnych oraz zapowiadaną akcyzę to niedługo węgiel będzie droższy od oleju.

Pozdrawiam.
Napisano
  Cytat

....... czego nie możesz zrozumieć to przytoczę adres innego forum link , które też jak byś chciał to też byś znalazł poszukując opisu tego lub podobnego kociołka. .........

Rozwiń  


Przecież podałem icon_eek.gif tylko trzeba czytać.
Napisano
  Cytat

Przecież podałem icon_eek.gif tylko trzeba czytać.

Rozwiń  


Albo jestem idiota albo nie umiem czytać - bo nie widzę ile kWh zużył ci twój wynalazek, a to że masz go od ponad roku to nic nie znaczy - konkrety. Poza tym twoje linki prowadzą do innego forum i żeby cokolwiek ze zdjęć zobaczyć to trzeba się logować a ja nie mam na to ochoty. Może tu wrzucisz ostatni rachunek za prąd.
Napisano
  Cytat

Albo jestem idiota albo nie umiem czytać - bo nie widzę ile kWh zużył ci twój wynalazek, a to że masz go od ponad roku to nic nie znaczy - konkrety.

Rozwiń  


Skoro nie widać to przytoczę jeszcze raz
  Cytat

....... czego nie możesz zrozumieć to przytoczę adres innego forum link , które też jak byś chciał to też byś znalazł poszukując opisu tego lub podobnego kociołka. .........

Rozwiń  


I teraz proszę wskazać słowo link w tym zdaniu cytowanym powyżej i kliknąć lewym klawiszem myszy a dalej zrobi się samo.
Napisano
  Cytat

Skoro nie widać to przytoczę jeszcze raz


I teraz proszę wskazać słowo link w tym zdaniu cytowanym powyżej i kliknąć lewym klawiszem myszy a dalej zrobi się samo.

Rozwiń  



Twoje linki prowadzą do innego forum i żeby cokolwiek ze zdjęć zobaczyć to trzeba się logować a ja nie mam na to ochoty. Może tu wrzucisz ostatni rachunek za prąd.
Napisano
  Cytat

Twoje linki prowadzą do innego forum i żeby cokolwiek ze zdjęć zobaczyć to trzeba się logować a ja nie mam na to ochoty. Może tu wrzucisz ostatni rachunek za prąd.

Rozwiń  


Jeżeli byłbyś naprawdę zainteresowany to na pewno byś się tam zalogował, a tak dla samej ciekawości to po co? Ale aby zrobić tobie przyjemność powtórzę te same rachunki które tam zamieściłem.
Tyle tylko że aby to zrozumieć co one przedstawiają to trzeba tam przeczytać. Drugi raz nie będę tego samego pisał.
Napisano
Witam ponownie widzę ,że wreszcie Pan coś chce ujawnić z tej nowiniki,(wielkie dzięki) ale tak na marginesie te rachunki mnie przeraziły i już nie chcę widzieć tych za okres zimy.Moje na tym kospelu były kilkakrotnie mniejsze oczywiście w tym okresie, być może to kwestia mojego docieplenia i kominka lecz nie sądzę(10cm mur +5cm zewnątrz i20cm isovera na stropie oczywiście 10cm+5cmpodłoga na plaster miodu).A jeszcze jedno z netu wywnioskowałem ,że do mego systemu chyba ten Yogi się nie nadaje gdyż mam (system pertec z firmy rotho) zalany wodą zdemineralizowaną z elektrowni o współczynniku złogów 0,0015% tak ,że jest to czysta woda a w takiej wywołać przepływ prądu bez dodatku jakiegoś katalizatora jest niemożliwe sami robilismy testy w laborze. Gratuluję również zainteresowań turbinką i magnetyzerami lecz chciałbym widzieć te magnesy dorównujące neodymom 16 z przed 25 lat he!! a ceramizer używam w samochodzie 4 letnim z przebiegiem 207 000km gdyż dużo jeżdżę ,ponieważ trochę zabezpiecza jednak (poprzedni wytrzymał 470 000km i sprzedałem a on do dziś dnia działa normalnie u znajomego).
Chciałem trochę zaoszczędzić na ogrzewaniu dlatego jestem taki dociekliwy ,lecz chyba zrezygnuję z tego Yogi i zostanę przy domodernizowaniu mojego systemu .
Polecam odnowić temat magnetyzerów neodymowych ale markowych bo naprawdę warto ,i polecam również Joecell oraz grzałke Daveya ,dobre tematy.
Wielkie dzięki za odpowiedż
Z poważaniem BENEK
Napisano
  Cytat

Witam ponownie widzę ,że wreszcie Pan coś chce ujawnić z tej nowiniki,(wielkie dzięki) ale tak na marginesie te rachunki mnie przeraziły i już nie chcę widzieć tych za okres zimy.Moje na tym kospelu były kilkakrotnie mniejsze oczywiście w tym okresie, być może to kwestia mojego docieplenia i kominka lecz nie sądzę(10cm mur +5cm zewnątrz i20cm isovera na stropie oczywiście 10cm+5cmpodłoga na plaster miodu). ....
.........
....
Z poważaniem BENEK

Rozwiń  



Ja nie chcę ujawniać ani ukrywać bo zrobiłem to wcześniej na innym forum tylko komuś się nie chce szukać, logować, najlepiej to od razu na niego czego podaje bzdury cytat: "lecz na forum zauważyłem ścieme z tym YOGI ,gdyż gościu tak jak producent niewie co pisze(wystarczy chęć dowiedzenia się zużycia energii w kWh tego ustrojstwa)."
Następny cytat "A jeżeli chodzi o wiarę to Pan nie powinien wieżyć ,że mam w domu reaktor zimnej syntezy jądrowej jeżeli tylko tak piszę."
Bez komentarza.
Ja na ten temat nie dyskutuje i nikogo nie przekonuję tylko się pochwaliłem co mam, na zadane pytanie w pierwszym poście i tak jak napisałem wcześniej :
U mnie chodzi ponad rok i nie narzekam a wypowiedzi że to złe i bzdury kwituję uśmiechem bo na ten temat może rozmawiać ktoś kto to ma lub rozmawiał osobiście z kimś kto to ma, oglądając i dotykając. BO FAKTYCZNIE TO JEST CIEKAWE.
Jedno stwierdzenie - nie zamienię tego na nic innego. A czy ktoś się z tym zgadza czy nie to jest jego sprawa. Dywagacje ile ktoś wydał na ogrzewanie nigdy nie będą obiektywne. Budynki się różnią wielkością położeniem, ociepleniem, itd. ........ Nie ma co porównywać.
Zapytałeś się kolego to odpowiadam i tyle. Ja ciebie do tego nie chcę przekonywać.

Grzałkę znam i poznałem jej temat około 2 lat temu a stronę Joecell też. Wtedy szukałem czegoś do ogrzewania domu. A z ciekawych stron mogę jeszcze podać jedną Nautilus . Co do neodymów kiedyś a teraz to mogą się różnić technologią wykonania i ceną. Reszta jest podobna. Jak bym poszukał to może jeszcze bym znalazł to co wykonałem kiedyś i można by rozebrać i porównać i pomierzyć.
Napisano
Rewelacja - 4500 kWh za 2 m-ce i to jeszcze wtedy kiedy na prawdę było ciepło na dworze - to jest potworność !

Ciekawe ile zabuliłeś za listopad do stycznia podejrzewam że nie ujawnisz to by się ludzie załamali. Przyjmując 0,4 zł/kwh to jest 1800 zł za 2 miechy i nikt mi nie powie że jest to tani sposób ogrzewania.

Ja planuje że ogrzewanie mojego domu będzie mnie kosztowało w granicach 3000 max do 4000 roczne (c.o. + c.w.u.) - ogrzewanie olejowe.

A prąd poszedł w górę i jeszcze pójdzie.

Pozdrawiam.
Napisano
  Cytat

Rewelacja - 4500 kWh za 2 m-ce i to jeszcze wtedy kiedy na prawdę było ciepło na dworze - to jest potworność !

Ciekawe ile zabuliłeś za listopad do stycznia podejrzewam że nie ujawnisz to by się ludzie załamali. Przyjmując 0,4 zł/kwh to jest 1800 zł za 2 miechy i nikt mi nie powie że jest to tani sposób ogrzewania.

Ja planuje że ogrzewanie mojego domu będzie mnie kosztowało w granicach 3000 max do 4000 roczne (c.o. + c.w.u.) - ogrzewanie olejowe.

A prąd poszedł w górę i jeszcze pójdzie.

Pozdrawiam.

Rozwiń  

Jeżeli czytasz to czytaj ze zrozumieniem. To jest jedyne źródło w moim domu. Gotowanie, kąpanie,pranie, światło w domu i na podwórku, TV, ciepła woda, itp, itd. Na tyle osób?. Bez gazu, bez węgla, bez kominka no i bez czego jeszcze?
Napisano
Witam ponownie.
Ale pańskie wypowiedzi intrygują oszczędnością energii tego urządzenia a ja szukam takowych dla siebie i surfuje za takimi rozwiązaniami. Co do poszukiwania tego tematu to są takie ,że niepotwierdzają tego naprzykład:
"Jestem "szczęśliwym" posiadaczem kotła JOGI od lipca 2005 r.
Został on zamontowany równolegle z najzwyklejszym uniwersalnym kotłem na drewno.
Niestety, nic nie mogę zarzucić wynalazcy i producentowi kotła sympatycznemu Panu Zdzisiowi,
który osobiście nadzorował jego montaż, zużywa on bowiem średnio ok. 6 - 9 kWh energii
elektrycznej na godzinę.(zgodnie z deklaracją). Po dwóch tygodniach użytkowania wyłączyłem
jednak to cudo techniki końca XX w., włosy mi bowiem stanęły na głowie gdy odczytałem stan
licznika. RACHUNEK JEST PROSTY: 7 kWh (średnio) x 24 h (doba) = 168 kWh x 0,42 zł/kWh = 70,56
zł x 30 dni (miesiąc) = 2.116,80 (słownie: dwa tysiące sto szesnaście) x 7 miesięcy
(tyle trwa sezon grzewczy w moich warunkach) = 14.800 zł !!!!!!!!!!!
Pomijam fakt, że tej zimy temperatura spadała nocą do - 30 stopni a wtedy zużycie
wyniosłoby zapewne 9 kWh/h. Dla przykładu podam, że w kotle uniwersalnym spalam ok. 20 m
sześciennych drewna, koszt. ok. 3.000 zł na cały sezon grzewczy (pomijam pozostałe koszty
własne: podkłądanie do kotła, itp.) -- cytat z innego forum.

W tym momencie wiem prawie wszystko o tym wynalazku , to forum bardzo dużo mi dopowiedziało .
Jeszcze raz wielkie dzięki.
Jak sam będę miał coś realnego to napewno dokumentację wsypię na to forum ,(bo narazie jak ja sądzę mam stanndard), żeby sie też pochwalić.

Z powarzaniem BENEK icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

........
naprzykład:
"Jestem "szczęśliwym" posiadaczem kotła JOGI od lipca 2005 r.
.........
RACHUNEK JEST PROSTY: 7 kWh (średnio) x 24 h (doba) = 168 kWh x 0,42 zł/kWh = 70,56
zł x 30 dni (miesiąc) = 2.116,80 (słownie: dwa tysiące sto szesnaście) x 7 miesięcy
(tyle trwa sezon grzewczy w moich warunkach) = 14.800 zł !!!!!!!!!!!
Pomijam fakt, że tej zimy temperatura spadała nocą do - 30 stopni a wtedy zużycie
wyniosłoby zapewne 9 kWh/h. Dla przykładu podam, że w kotle uniwersalnym spalam ok. 20 m
sześciennych drewna, koszt. ok. 3.000 zł na cały sezon grzewczy (pomijam pozostałe koszty
własne: podkłądanie do kotła, itp.) -- cytat z innego forum.
.......
Z powarzaniem BENEK icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Ja też podam przykład icon_biggrin.gif : cytat
takie zabezpieczenie CWU o większości do 600 L na godzinę.
To jest cytat ze strony producenta. I to się nijak ma do tych wyliczeń, bo ile tej ciepłej wody człowiek potrzebuje? Kociołek nie pracuje cały czas. Jemu wystarczy parę minut lub paręnaście w ciągu godziny a nie praca 24 na dobę. icon_biggrin.gif
Napisano
He ,he jednak Pan przekonuje a ja ten temat już porzuciłem.
Co do cytatu to proszę niech pan tego producenta czarownika nie cytuje bo jego język techniczny jest żenujący:

takie zabezpieczenie CWU o większości do 600 L na godzinę , liczniki się obracają z prędkością 0,0053kWh,
trzeba dostarczyć wodę z przyszłego miejsca zainstalowania,

Przepraszam ale dla mnie jest to bełkot. A Pan odpowiadał na moje pytania rzeczowo dlatego pytałem.

Ja chcę mieć system w miarę komfortowy ,długowieczny i bezobsługowy.
Dziękuję Z powazaniem BENEK
Napisano
  Cytat

He ,he jednak Pan przekonuje a ja ten temat już porzuciłem.
Co do cytatu to proszę niech pan tego producenta czarownika nie cytuje bo jego język techniczny jest żenujący:

takie zabezpieczenie CWU o większości do 600 L na godzinę , liczniki się obracają z prędkością 0,0053kWh,
trzeba dostarczyć wodę z przyszłego miejsca zainstalowania,

Przepraszam ale dla mnie jest to bełkot. A Pan odpowiadał na moje pytania rzeczowo dlatego pytałem.

Ja chcę mieć system w miarę komfortowy ,długowieczny i bezobsługowy.
Dziękuję Z powazaniem BENEK

Rozwiń  

Cieszę się że mogłem pomóc w wyborze. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
No i echo kolego zbigmaz nie chce się przyznac ile zapłacił za swoje cudo za ostnie miesiące dosyć ostrej zimy, strasznie mnie to interesuje i myślę że nie tylko mnie icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Ja mam założony piec elektryczny 12kW ale trochę inny i mało znany. Pobiera 12kW a grzeje jak by miał ze 25. Można o nim poczytać na stronie :http://www.yox-pol.wroclaw.pl/ z tym że w układzie mam jeszcze podłączone solary i w planach kominek. Zbiornik ma pojemność 1000 L

Rozwiń  

To zawsze byl moj plan na pompe ciepla. Niestety w internecie nie ma az tak duzo informacji na temat tego typu rozwiazan. Swietnie, ze piszesz dosc szczegolowo.
Moze jeszcze jakies inne porady i wskazowki?
Napisano
  Cytat

To zawsze byl moj plan na pompe ciepla. Niestety w internecie nie ma az tak duzo informacji na temat tego typu rozwiazan. Swietnie, ze piszesz dosc szczegolowo.
Moze jeszcze jakies inne porady i wskazowki?

Rozwiń  

Wszystko co miałem do napisania to już zrobiłem na tym i innym forum którego link jest podany wyżej. A udowadniać że jest inaczej niż jest, to mi się nie chce. Jeżeli ktoś mi zarzuca nieprawdę to nie będę z nim polemizował. Chcieliście się dowiedzieć jak to pracuje i ile pobiera? Napisałem i podałem moje rachunki i to by było na tyle. Jeżeli są jakieś inne pytania dotyczące instalacji to pytajcie, jeżeli będę umiał odpowiedzieć to zrobię to, ale nie będę więcej udowadniał dlaczego moje rachunki są takie a nie inne. Były to ostatnie rachunki jakie podałem na forum. Jeden rachunek jest kiedy piec ogrzewał tylko ciepłą wodę a drugi razem z CO (wszyscy wiemy jakie były temperatury w okresach jakie są na rachunkach) czyli wszystko co mam w domu plus ogrzewanie. I jeszcze raz przypominam że nie posiadam żadnego dodatkowego ogrzewania. Płacę tylko ten jeden rachunek. Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to jego sprawa ale proszę nie pytać o następne bo nie odpowiem. A to z tej prostej przyczyny :
  Cytat

.........
na forum zauważyłem ścieme z tym YOGI ,gdyż gościu tak jak producent niewie co pisze(wystarczy chęć dowiedzenia się zużycia energii w kWh tego ustrojstwa).
........
A swoją instalację będę jeszcze modernizował i rozbudowywał o inne urządzenia.
Pozdrawiam wszystkich Benek.

Rozwiń  

  Cytat

Witam ponownie być może czegoś nie wiem po 27 latach pracy w elektrowni na warsztacie laboratorium elektrycznego. Natomiast po przeczytaniu linku (za który dziękuję) twierdzę ,że czarowników jest więcej. A jeżeli chodzi o wiarę to Pan nie powinien wieżyć ,że mam w domu reaktor zimnej syntezy jądrowej jeżeli tylko tak piszę.
........

Rozwiń  

  Cytat

Albo jestem idiota albo nie umiem czytać - bo nie widzę ile kWh zużył ci twój wynalazek, a to że masz go od ponad roku to nic nie znaczy - konkrety. Poza tym twoje linki prowadzą do innego forum i żeby cokolwiek ze zdjęć zobaczyć to trzeba się logować a ja nie mam na to ochoty. Może tu wrzucisz ostatni rachunek za prąd.

Rozwiń  


Nie będę udowadniał że on tyle pobiera ile widać na rachunkach. Jeżeli coś więcej kogoś interesuje proszę na PW a w miarę wolnego czasu odpowiem. icon_biggrin.gif
Napisano
Kolega Deqqial się zapytuje, ile kosztuje ogrzanie domu.
Zależy jaka temperatura, czy dom jest dobrze ocieplony, szczelne dobre okna, ocieplenie piwnic, fundamentów, stropów, dachu, ścian i od razu jest odpowiedź.
System w każdym obiekcie będzie działał różnie i wszystko to zapotrzebowanie na energię i eliminacja strat.
Ja buduję nowy dom ściany ceramika, ocieplenie ścian 14 wełna , w dach pójdzie 25 wełny , fundament ocieplony 12 cm styropian, podłoga 15 cm ocieplenie styropianem , zapotrzebowanie wylicza mi kolega jutro będę miał dokładnie wyliczone. Okna już wstawione. Do tego rekuperator z odzyskiem ciepła ale nie GWC, solary własnej roboty(kolegi), oraz wspomaganie nieodłączny kominek z płaszczem wodnym na zimniejsze dni. Dlaczego tak bo kociołek Yogi w opisie ma wzorcowy opis +20/-20 przy większych temperaturach wewnątrz wzrasta pobór energii.
Dlaczego elektryka, - bo jeżeli w przyszłości zmienią prawo i będzie można produkować prąd do własnych potrzeb i sprzedawać to inwestycja we własną energię słoneczną, i nie mam żadnej bomby w postaci gazu.
Kominek z płaszczem wodnym można zasilić z UPS lub akumulatora , który można naładować baterią słoneczną.
Napisano
  Cytat

Kolega Deqqial się zapytuje, ile kosztuje ogrzanie domu.
Zależy jaka temperatura, czy dom jest dobrze ocieplony, szczelne dobre okna, ocieplenie piwnic, fundamentów, stropów, dachu, ścian i od razu jest odpowiedź.
System w każdym obiekcie będzie działał różnie i wszystko to zapotrzebowanie na energię i eliminacja strat.
Ja buduję nowy dom ściany ceramika, ocieplenie ścian 14 wełna , w dach pójdzie 25 wełny , fundament ocieplony 12 cm styropian, podłoga 15 cm ocieplenie styropianem , zapotrzebowanie wylicza mi kolega jutro będę miał dokładnie wyliczone. Okna już wstawione. Do tego rekuperator z odzyskiem ciepła ale nie GWC, solary własnej roboty(kolegi), oraz wspomaganie nieodłączny kominek z płaszczem wodnym na zimniejsze dni. Dlaczego tak bo kociołek Yogi w opisie ma wzorcowy opis +20/-20 przy większych temperaturach wewnątrz wzrasta pobór energii.
Dlaczego elektryka, - bo jeżeli w przyszłości zmienią prawo i będzie można produkować prąd do własnych potrzeb i sprzedawać to inwestycja we własną energię słoneczną, i nie mam żadnej bomby w postaci gazu.
Kominek z płaszczem wodnym można zasilić z UPS lub akumulatora , który można naładować baterią słoneczną.

Rozwiń  

Ile kosztuje ogrzanie domu to ja sobie potrafię sam wyliczyć. Ale nikt mnie nie przekona że grzanie jakimś misiem Yogi jest tańsze i bardziej ekonomiczne od grzania gazem czy choćby olejem, groszek skreślam na starcie bo nie lubię syfu.
Poza tym prąd idzie w górę i dalej będzie szedł. Kolego chyba nie masz pojęcia o wytwarzaniu energii elektrycznej i jaki to koszt. Jeżeli uważasz że sobie kiedyś zrobisz własną elektrownię to życzę powodzenia ale już nie wyskakuj z takimi pomysłami. Policz sobie jakie masz zapotrzebowanie na energię el w domu a potem przelicz ile kolektorów będziesz potrzebował, już ktoś to kiedyś rozważał. Życzę powodzenia marzycielom i innym wierzącym w slogany reklamowe.
Napisano
Kolego tank102
Może jest w tym coś prawdy co pisze nasz znawca tematu Deggial. Budując dom (prawie)pasywny z takimi wyliczeniami mógłbym się zgodzić ale mnie jedno ciekawi jak to można zrealizować :
  Cytat

Ja planuje że ogrzewanie mojego domu będzie mnie kosztowało w granicach 3000 max do 4000 roczne (c.o. + c.w.u.) - ogrzewanie olejowe.

Rozwiń  


Jeden litr oleju opałowego kosztuje około 2.4zł
4000 rocznie : 2.40 = 1667 litrów rocznie.
Z tego ma być co i cwu? Czarno to widzę.
Przy wykonaniu domu pasywnego koszt ten będzie jeszcze mniejszy ale po wypowiedziach Deggial wątpię aby chodziło o taki dom. Chociaż może się mylę?

http://www.taniogrzanie.pl/yogi.php
Napisano
  Cytat

Ile kosztuje ogrzanie domu to ja sobie potrafię sam wyliczyć. Ale nikt mnie nie przekona że grzanie jakimś misiem Yogi jest tańsze i bardziej ekonomiczne od grzania gazem czy choćby olejem, groszek skreślam na starcie bo nie lubię syfu.
Poza tym prąd idzie w górę i dalej będzie szedł. Kolego chyba nie masz pojęcia o wytwarzaniu energii elektrycznej i jaki to koszt. Jeżeli uważasz że sobie kiedyś zrobisz własną elektrownię to życzę powodzenia ale już nie wyskakuj z takimi pomysłami. Policz sobie jakie masz zapotrzebowanie na energię el w domu a potem przelicz ile kolektorów będziesz potrzebował, już ktoś to kiedyś rozważał. Życzę powodzenia marzycielom i innym wierzącym w slogany reklamowe.

Rozwiń  


Ja też życzę powodzenia w wyliczaniu tego aby wyszło 4tyś za cały rok(proszę nie zapomnieć o ciepłej wodzie). Chyba że mieszka kolega nad jeziorem to wieczorem do jeziora i już umyty ale to tylko latem.
Jeszcze raz zwracam uwagę, ja nikogo nie przekonuję, ja tylko odpowiadam na zadane pytanie.

https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...amp;#entry39683
Napisano
  Cytat

Ja też życzę powodzenia w wyliczaniu tego aby wyszło 4tyś za cały rok(proszę nie zapomnieć o ciepłej wodzie). Chyba że mieszka kolega nad jeziorem to wieczorem do jeziora i już umyty ale to tylko latem.
Jeszcze raz zwracam uwagę, ja nikogo nie przekonuję, ja tylko odpowiadam na zadane pytanie.

https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...amp;#entry39683

Rozwiń  


Kolego zbigmaz1 obecnie mieszkam w domu o powierzchni prawie 200 m2. W domu mieszka 5 osób dorosłych i dwoje małych dzieci. Ogrzewanie olejowe cwu i co. Średnia temp w domu 20 st. C. Roczny koszt ogrzewania waha się w granicach 4000 zł. Dom budowany ponad 15 lat temu, podpiwniczony, wtedy budowało się z tego co było więc:
1. Dach nieocieplony.
2. Ściany fundamentowe nieocieplone.
3. Strop nad piwnicami nieocieplony.
3. Okna stare skrzynkowe, częściowo wymienione.
4. Piec ma 10 lat.

Także nie przekonasz mnie że grzanie prądem jest ekonomiczne.
Ja także odpowiadam na pytania, ale nadal nie odpowiedziałeś na pytanie ile kosztowało cię grzanie w ostatnich dwóch miesiącach (grudzień, styczeń).

Ale decyzję każdy podejmuje indywidualnie.
Napisano
  Cytat

Kolego zbigmaz1 obecnie mieszkam w domu o powierzchni prawie 200 m2. W domu mieszka 5 osób dorosłych i dwoje małych dzieci. Ogrzewanie olejowe cwu i co. Średnia temp w domu 20 st. C. Roczny koszt ogrzewania waha się w granicach 4000 zł. Dom budowany ponad 15 lat temu, podpiwniczony, wtedy budowało się z tego co było więc:
1. Dach nieocieplony.
2. Ściany fundamentowe nieocieplone.
3. Strop nad piwnicami nieocieplony.
3. Okna stare skrzynkowe, częściowo wymienione.
4. Piec ma 10 lat.
Także nie przekonasz mnie że grzanie prądem jest ekonomiczne.
Ja także odpowiadam na pytania, ale nadal nie odpowiedziałeś na pytanie ile kosztowało cię grzanie w ostatnich dwóch miesiącach (grudzień, styczeń).
Ale decyzję każdy podejmuje indywidualnie.

Rozwiń  


I tu mi coś nie pasuje bo wcześniej było:

  Cytat

Ja planuje że ogrzewanie mojego domu będzie mnie kosztowało w granicach 3000 max do 4000 roczne (c.o. + c.w.u.) - ogrzewanie olejowe.

Rozwiń  

Jak to jest : ja planuję ... będzie mnie kosztowało i obecnie mieszkam .... waha się
A ja dalej podtrzymuję to co napisałem wcześniej tym bardziej że teraz jest więcej danych dotyczących budynku, ale tak jak wcześniej też pisałem że nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i mogę się mylić:

  Cytat

Jeden litr oleju opałowego kosztuje około 2.4zł
4000 rocznie : 2.40 = 1667 litrów rocznie.
Z tego ma być co i cwu? Czarno to widzę.

Rozwiń  

Na jesieni olej opałowy był droższy tak że ten przelicznik też jest orientacyjny.
Czarno to widzę ale może specjaliści w dziedzinie CO (projektanci) się wypowiedzą czy ja się mylę co do tego zużycia oleju opałowego.
Jedno co wiem to że żaden piec CO+CWU na olej opałowy nie pobiera mniej jak 3 litry na godzinę przy pracy to z tego wynika że piec pracuje tylko przez 556 godzin czyli 23 dni. icon_eek.gif
Może jako domek na sobotnio niedzielne wypady i to na cały rok tych litów to wystarczy icon_biggrin.gif
  • 3 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

I tu mi coś nie pasuje bo wcześniej było:


Jak to jest : ja planuję ... będzie mnie kosztowało i obecnie mieszkam .... waha się
A ja dalej podtrzymuję to co napisałem wcześniej tym bardziej że teraz jest więcej danych dotyczących budynku, ale tak jak wcześniej też pisałem że nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i mogę się mylić:


Na jesieni olej opałowy był droższy tak że ten przelicznik też jest orientacyjny.
Czarno to widzę ale może specjaliści w dziedzinie CO (projektanci) się wypowiedzą czy ja się mylę co do tego zużycia oleju opałowego.
Jedno co wiem to że żaden piec CO+CWU na olej opałowy nie pobiera mniej jak 3 litry na godzinę przy pracy to z tego wynika że piec pracuje tylko przez 556 godzin czyli 23 dni. icon_eek.gif
Może jako domek na sobotnio niedzielne wypady i to na cały rok tych litów to wystarczy icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Ja trochę dorzucę od siebie.
Znam osobę która posiadała piec YOGI.Piec został dobrany do kubatury domu. Niestety ten wynalazek ma jedną poważną wadę. Otóż w przypadku gdy temperatura zewnętrzna jest bardzo niska piec nie daje rady. Moc jego spada wraz z temperaturą wody w układzie grzewczym. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko w użytkowaniu. Koszt ogrzewania nie rośnie ale w domu jest zimno! Z drugiej strony można przeholować gdy jest cieplej, bo piec pobiera więcej prądu (rośnie jego moc) gdy ustawiona jest na nim wyższa temperatura. Moc pieca jest uzależniona od temperatury wody w CO. Zwykły piec pracuje z nominalną mocą a ten wynalazek jest uzależniony od temperatury na powrocie instalacji. Wystarczy atak mrozu i YOGI wymięka. Piec został zdemontowany, ponieważ gdy dom się wychłodził nie potrafił go rozgrzać! icon_sad.gif Z tego co wiem też nie był taki oszczędny jak zapewnia producent !
Napisano
  Cytat

Wystarczy atak mrozu i YOGI wymięka. Piec został zdemontowany, ponieważ gdy dom się wychłodził nie potrafił go rozgrzać! icon_sad.gif Z tego co wiem też nie był taki oszczędny jak zapewnia producent !

Rozwiń  

A czy stosował się do instrukcji producenta o częściowej wymianie wody co pewien okres? Miałem podobny przypadek że nie dawał rady ale po częściowej wymianie wody wszystko się poprawiło i wróciło do normy, czyli ciepło w domu. Tak jak pisałem wcześniej
  Cytat

Wszystko co miałem do napisania to już zrobiłem na tym i innym forum którego link jest podany wyżej. A udowadniać że jest inaczej niż jest, to mi się nie chce. Jeżeli ktoś mi zarzuca nieprawdę to nie będę z nim polemizował. Chcieliście się dowiedzieć jak to pracuje i ile pobiera? Napisałem i podałem moje rachunki i to by było na tyle. Jeżeli są jakieś inne pytania dotyczące instalacji to pytajcie, jeżeli będę umiał odpowiedzieć to zrobię to, ale nie będę więcej udowadniał dlaczego moje rachunki są takie a nie inne. Były to ostatnie rachunki jakie podałem na forum. Jeden rachunek jest kiedy piec ogrzewał tylko ciepłą wodę a drugi razem z CO (wszyscy wiemy jakie były temperatury w okresach jakie są na rachunkach) czyli wszystko co mam w domu plus ogrzewanie. I jeszcze raz przypominam że nie posiadam żadnego dodatkowego ogrzewania. Płacę tylko ten jeden rachunek. Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to jego sprawa.

Rozwiń  

Zawsze trzymam się tej zasady że nie będę doradzał że to jest najlepsze co ja mam. To jest mój wybór. Wystarczy poczytać wszystkie moje posty od początku aby zrozumieć że tylko się pochwaliłem tym co ja mam a dalej tylko odpowiadałem na zadane pytania a nie przekonywałem do kupna.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
    • Nie ma żadnej potrzeby dokładania czegokolwiek. Powiem nawet więcej, wewnętrzne ocieplenie może stwarzać niechciane problemy, bo zmieni rozkład temperatur w ścianie i punkt zamarzania pary wodnej może przesunąć się na cegłę ściany i cegła będzie kruszała. Dlatego tynkuj spokojnie i nie zawracaj sobie głowy.       Nie. To tylko pozornie poprawi izolacyjność, ale powtarzam, może narobić wiele szkód. Wewnętrzne docieplenia w ogóle stwarzają wiele problemów, czego na Twojej trzcinie uniknięto, tynkując ją wapnem. Które dość skutecznie wychwytuje parę wodną. Ale nie warto w to wchodzić, skoro masz docieplenie na zewnątrz.
    • Cegła. Ceglana     Będę robił nowe tynki w całym mieszkaniu. Niby wiedziałem, że mogę te płyty zostawić, ale kilka rzeczy: - nie chciałem się rozdrabniać z tynkarzami - tą ścianę zróbcie, tej nie. - skuwanie starego tynku z tych płyt trzcinowych momentami łatwizna, momentami udręka, że pół płyty na ziemi na ziemi i robiły się „japy” - jakoś tak uznałem, że robię dla siebie to chce mieć funkiel nówka ładnie, a nie  częściowo 50 letnie tynki, gdzie ostatni mieszkaniec jarał nonstop.    Na suficie tam mam, że jest tynk z trzciną/słomą żeby się trzymał.    Ściany są równe, tynkarze nie będą mieli strasznej roboty.    Ja z tym wewnętrznym ociepleniem się zastanawiam głównie z powodu, że coś było, a teraz nie ma. Kilku znajomych mi doradza żeby coś dołożyć - xps-a, wełnę 3/5cm. Ja nie czuję się na tyle wyedukowany w temacie ocieplenia żeby samemu podjąć decyzję. Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, stąd post tutaj.  Szczerze to nie chce mi się trochę z tym bawić - jeśli nie ma racjonalnej potrzeby dokładania tam czegoś. 🤷🏻‍♂️   jedyne co jakoś w miare na chłopski rozum dla mnie ma sens to dołożyć COŚ, ale tylko ze strony gdzie jest mało słońca(1,5m ściana w łazience, 4m ściana w sypialni). Ale tak jak mówiłem, zielony jestem. 
    • A z czego są ściany? Bo warstwy trzcinowe kładziono kiedyś również po to, że to na nich trzymał się tynk. Szczególnie wapienne tynki, bo zabezpieczały również trzcinę biologicznie żeby nie butwiała. Bo wapno i wysusza, i jest biobójcze. Dlatego teraz pytanie jak zamierzasz wykończyć ściany. Czy są równe (mniej więcej) po usunięciu trzciny? Będziesz kładł tynki czy płyty g/k? Bo rozumiem, że dla docieplenia ta trzcina jest teraz zbędna i masz teraz dowolność co w zamian dać i czy dasz w ogóle. Wg mnie możesz tutaj robić to, co dla Ciebie jest najwygodniejsze. I niczego nie musisz.   PS. Tych płyt nie musiałeś wyrzucać. 
    • Cześć,  Pacjentem jest mieszkanie środkowe, narożne w kamienicy 3 piętrowej. Budynek jest z +/- 1930, pierwotnie oczywiście nieocieplony, jednak w 2020 wyremontowano elewację i dołożono około 15cm ocieplenia zewnętrznego. Ja posiadam te mieszkanie od niedawna - w stanie do generalnego remontu. Aktualnie jestem na etapie wywalania z niego wszystkiego, tynki nie tynki itd. Na zewnętrznych ścianach mieszkania(nie te sąsiadujące z mieszkaniami, klatką schodową, tylko ze „światem zewnętrznym”) pod tynkami odnalazły płyty trzcinowe o grubości 3cm, które służyły jako ocieplenie, a aktualnie się ich pozbywam.  Tynki były położone w 1970, płyty może wtedy, może wcześniej. W każdym razie przed ociepleniem budynku.  Zastanawiam się czy w miejsca płyt trzcinowych nie powinienem czegoś dać w zamian? Jeśli tak to co? Jest w ogóle sens, skoro budynek ocieplili z zewnątrz?  Jakie jeszcze dane są potrzebne by podjąć dobrą decyzję? W mieszkaniu nie zaobserwowałem problemu z wilgocią, grzybem. Docelowe ogrzewanie to piec dwufunkcyjny. Wentylacja działa sprawnie.  Ślicznie proszę o dzielenie się przemyśleniami i dziękuje za pomoc 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...