Skocz do zawartości

Rolety zewnętrzne - oszczędność ciepła


Recommended Posts

Mieszkam w bloku. Zastanawiam się nad założeniem role zewnętrznych w celu ograniczenia strat ciepła. Mam standardowe plastikowe okna. Założone kilka lat temu.
Chciałbym poznać Waszą opinię na ten temat. Czy warto założyć takie rolety? Czy ktoś z was miał okazję porównać zużycie ciepła przez założeniem takiej rolety i po?
Link do komentarza
  Cytat

Mieszkam w bloku. Zastanawiam się nad założeniem role zewnętrznych w celu ograniczenia strat ciepła. Mam standardowe plastikowe okna. Założone kilka lat temu.
Chciałbym poznać Waszą opinię na ten temat. Czy warto założyć takie rolety? Czy ktoś z was miał okazję porównać zużycie ciepła przez założeniem takiej rolety i po?

Rozwiń  


Na pewno jakaś oszczędność z tego jest, ale niekoniecznie musi być zatrważająca. O jakich roletach myślisz konkretniej?
Link do komentarza
  Cytat

Mieszkam w bloku. Zastanawiam się nad założeniem role zewnętrznych w celu ograniczenia strat ciepła.

Rozwiń  



Rolety chronią stolarkę przed warunkami atmosferycznymi, są zabezpieczeniem (słabym) przed włamaniem, wyciszaja wnętrze, zacieniają, ocieplają (o jakieś najwyżej 10%).

Jeśli zależy ci na prawdziwym ociepleniu okien, załóż okiennice (jeśli to blok - to wewnętrzne) .
Powinny lepiej spełnić to zadanie.
Musisz tylko uważać, by nie zaparować przestrzeni między oknem a okiennicą wewnętrzną.
ale jeśli zrobisz szczeliny wentylacyjne, powinno być OK.
Link do komentarza
  Cytat

To zależy czy chcesz mieć elektryczne czy na sznurek? Generalnie ceny wahają się od 600pln do 4/5 tyś. na allegro masz przykładowe ceny http://www.allegro.pl/search.php?string=ro...w%C5%82amaniowe

Rozwiń  



tylko nie elektryczne, braki pradu tez sie zdazaja - sytuacja z zycia zaslyszana. sklep, koniec pracy, rolety elektryczne i brak pradu - pilnowanie sklepu przez 4 godz az bedzie mozna go zamknac

mysle ze w bloku az taki problem nie bedzie wystepowal ale zawsze jak cos ma nie dzialac to w nieodpowiednim momencie icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Mam zamontowane w połowie domu , na całym parterze okna plastikowe. Były to jedne z pierwszych okien, jakie stosowano w Polsce. Po ponad dwudziestu latach, szyby zaparowują, uszczelki zaczynają się kruszyć, a ich wymiana nie wchodzi w rachubę, ponieważ obecnie nie produkuje się już takich profili okiennych.
Na piętrze mam zamontowane okna kastowe, które wymagają ciągłej konserwacji, tzn. malowania.
W ubiegłym roku zamontowałem rolety na jednej ścianie, w sumie cztery okna. Te cztery okna mają w sumie 10 metrów kwadratowych, co z doliczeniami na skrzynki i prowadnice, wyniosło około 11 metrów powierzchni do pokrycia przez rolety. Całość, tzn. te cztery okna wyniosły mnie z montażem i wszelkimi kosztami, takimi jak dojazd, wymiary itp. dwa tysiące osiemdziesiąt(2080 zł.) złotych. Rolety zamontowałem na jesień, gdy zaczynały się chłody, jesienne szarugi i wiatry. Efekt był odczuwalny natychmiast. W domu zrobiło się cieplej przy tej samej ilości zużywanego opału, temperatura się ujednoliciła w pomieszczeniach i również wygłuszyło się mieszkanie.
Moim zdaniem rolety maja sporo zalet i oczywiście że nie ogrzewają, bo grzeją grzejniki, ale chronią dom przed utratą ciepła w znacznym stopniu. Obecnie czekam na tę samą ekipę, która zamontuje mi rolety na następnych czterech oknach, a koszt, przy podobnej powierzchni jak poprzednio, ustaliliśmy na 2150 złotych.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...