Wanda Napisano 20 maja 2008 Udostępnij #51 Napisano 20 maja 2008 Cytat Chyba bardziej zdecydowałabym się na owcę lub kozę . Cztery nogi są, mleko jest, wełna jest i działa jak kosiarka a paliwem jest koniczynka i trawka . A w razie godziny "W" jest mięsko i skórka . Co myślicie o takim rozwiązaniu : To nie jest rozwiązanie na tereny miejskie. Jak ktoś się budował w głuszy to nawet i dziki może hodować. Znajomi opwiadali mi o swoich znajomych którzy kilka dzików trzymają na działce - na pasztet. Link do komentarza
lara Napisano 20 maja 2008 Udostępnij #52 Napisano 20 maja 2008 Cytat Słowo przeciw chwastom? Też metoda Z słowem szły czyny i to skuteczne Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #53 Napisano 21 maja 2008 Poważnie mówiąc to ma zastosowanie bofix. Link do komentarza
Wanda Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #54 Napisano 21 maja 2008 Cytat Poważnie mówiąc to ma zastosowanie bofix. To środek przeciw koniczynie? Link do komentarza
lara Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #55 Napisano 21 maja 2008 Cytat Poważnie mówiąc to ma zastosowanie bofix. A może coś mniej chemicznego polecisz Link do komentarza
Wanda Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #56 Napisano 21 maja 2008 Cytat A może coś mniej chemicznego polecisz Nie znam tego środka. Naprawdę jest taki chemicznie zjadliwy? Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #57 Napisano 21 maja 2008 Cytat To środek przeciw koniczynie? Tak gadają w sklepie. Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #58 Napisano 21 maja 2008 Cytat A może coś mniej chemicznego polecisz Bez chemi to ponoć niskie koszenie pomaga. Link do komentarza
Wanda Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #59 Napisano 21 maja 2008 Cytat Tak gadają w sklepie. Eh.. lara coś do niego ma Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #60 Napisano 21 maja 2008 Cytat Nie znam tego środka. Naprawdę jest taki chemicznie zjadliwy? Wiadomo ,z chemią ostrożnie.Za dużo środka i kończyny nie będzie i trawnika też. Link do komentarza
Wanda Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #61 Napisano 21 maja 2008 Cytat Bez chemi to ponoć niskie koszenie pomaga. A telewizja podała że rolnicy wyjdą z kosami na pola i za każdy skoszony hektar dostaną po 500 zł. Komu się ta informacja przyda, nie wiem. W każdym razie jakby ktoś chciał nająć człowieka do koszenia to już znamy aktualne ceny. Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #62 Napisano 21 maja 2008 Cytat Eh.. lara coś do niego ma Może jednak zwierzątko.Królik się nada a pasztet na zimę jak znalazł. Link do komentarza
lara Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #63 Napisano 21 maja 2008 Cytat Bez chemi to ponoć niskie koszenie pomaga. Teraz już lepiej A jak długo trzeba czekać na efekty? Link do komentarza
domel Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #64 Napisano 21 maja 2008 Cytat A telewizja podała że rolnicy wyjdą z kosami na pola i za każdy skoszony hektar dostaną po 500 zł. Komu się ta informacja przyda, nie wiem. W każdym razie jakby ktoś chciał nająć człowieka do koszenia to już znamy aktualne ceny. Nie dam polskiego trawnika kalać unijnymi srebrnikami. Link do komentarza
Wanda Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #65 Napisano 21 maja 2008 Cytat Nie dam polskiego trawnika kalać unijnymi srebrnikami. Ojojoj.... Link do komentarza
mela Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #66 Napisano 21 maja 2008 Cytat A telewizja podała że rolnicy wyjdą z kosami na pola i za każdy skoszony hektar dostaną po 500 zł. Komu się ta informacja przyda, nie wiem. W każdym razie jakby ktoś chciał nająć człowieka do koszenia to już znamy aktualne ceny. Siemka.Dawałam więcej i brak chętnych do koszenia trawnika.Całuski Link do komentarza
lara Napisano 21 maja 2008 Udostępnij #67 Napisano 21 maja 2008 Cytat Siemka.Dawałam więcej i brak chętnych do koszenia trawnika.Całuski Jak przykro musisz sama kosić. Link do komentarza
paulona Napisano 22 maja 2008 Udostępnij #68 Napisano 22 maja 2008 Cytat Może jednak zwierzątko.Królik się nada a pasztet na zimę jak znalazł. Mąż mówi że pasztet jest ok ale co wam koniczyna przeszkadza? Link do komentarza
Wanda Napisano 22 maja 2008 Udostępnij #69 Napisano 22 maja 2008 Cytat Mąż mówi że pasztet jest ok ale co wam koniczyna przeszkadza? Pogryzało się kiedyś tam ddźbła koniczyny wędrując po łąkach.... Jednak pasztetu na koniczynę nie zamienię. A koniczyna głównie przeszkadza Marcyśce. Zdaje się że zamieszkał u niej jakiś wyjątkowo prorodzinny gatunek. Link do komentarza
Wanda Napisano 22 maja 2008 Udostępnij #70 Napisano 22 maja 2008 Cytat Wiadomo ,z chemią ostrożnie.Za dużo środka i kończyny nie będzie i trawnika też. No i skończyło się na chirurgii.A kto taki środek przeciw kończynom produkuje? Link do komentarza
paulona Napisano 23 maja 2008 Udostępnij #71 Napisano 23 maja 2008 Cytat No i skończyło się na chirurgii.A kto taki środek przeciw kończynom produkuje? Mąż mówi coby nie czepiać się dysgrafików,dyslektyków i innych takich dys bo Albercik E też to miał i Nobla dostał a do tego język pokazywał. Link do komentarza
paulona Napisano 23 maja 2008 Udostępnij #72 Napisano 23 maja 2008 Cytat Pogryzało się kiedyś tam ddźbła koniczyny wędrując po łąkach.... Jednak pasztetu na koniczynę nie zamienię. A koniczyna głównie przeszkadza Marcyśce. Zdaje się że zamieszkał u niej jakiś wyjątkowo prorodzinny gatunek. Mąż mówi że ,,belki w swoim oku nie widzisz" a ,,ddżbła "czyli żdżbła w cudzym się dopatrujesz. Link do komentarza
Ken i Ela Napisano 24 maja 2008 Udostępnij #73 Napisano 24 maja 2008 Cytat Mąż mówi że pasztet jest ok ale co wam koniczyna przeszkadza? OK pisze jeszcze raz o konczynce--zreszta nie tylko ja----ze oczywiscie jest bardzo pozyteczna dla trawy--i uzyznia glebe na ktorej rosnie trawa a koszac trawe scinamy takze konczynke. Naprawde nie warto sie meczyc i usilnie tepic konczynke. Ona nie jest wcale taka zla. POdaje strone na ktorej mozna poczytac o trawie a takze o zwalczaniu chwastow. Konczynka nie jest tak naprawde chwastem--i dlatego nawet profesjonalne strony na temat trawy odradzaja "walki" z konczynka, omawiajac jej zalety. Strona www.allaboutlawns.com po otwarciu strony prosze kliknac na tytul Weeds. Strona jest w jez. angielskim ale w poprzednim moim post na temat konczynki przetlumaczylam czesc tej strony. Pozdrowienia, Ela. Link do komentarza
Wanda Napisano 24 maja 2008 Udostępnij #74 Napisano 24 maja 2008 Cytat Mąż mówi że ,,belki w swoim oku nie widzisz" a ,,ddżbła "czyli żdżbła w cudzym się dopatrujesz. Ja? Link do komentarza
domel Napisano 25 maja 2008 Udostępnij #75 Napisano 25 maja 2008 Cytat A telewizja podała że rolnicy wyjdą z kosami na pola i za każdy skoszony hektar dostaną po 500 zł. Komu się ta informacja przyda, nie wiem. W każdym razie jakby ktoś chciał nająć człowieka do koszenia to już znamy aktualne ceny. Chyba dokupię działki do pow 1ha ,to sie załapię. Link do komentarza
paulona Napisano 28 maja 2008 Udostępnij #76 Napisano 28 maja 2008 Cytat Ja? A skąd.Mąż mówi że do licznych dys dołączył brak zdolności czytania ze zrozumieniem. Link do komentarza
Wanda Napisano 28 maja 2008 Udostępnij #77 Napisano 28 maja 2008 Cytat A skąd.Mąż mówi że do licznych dys dołączył brak zdolności czytania ze zrozumieniem. Heh.. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 29 maja 2008 Autor Udostępnij #78 Napisano 29 maja 2008 Cytat No cóż... jest to metoda drastyczna ale po kilku "wdepnięciach" dzieciaki by załapały o co chodzi. Ale i tak Marcyśka sobie owcy nie kupi. wy mnie nie podpuszczajcie - bo i tak zwierząt ci u mnie dostatek - owcy nie kupię ani kozy - oprócz koniczyny zjadłyby również ciężko wyhodowane drzewka i krzewy - bo koza to i miotłę zje .... a takie "wdepnięcia" nie skutkują na mojego młodszego syna - tylko ja mam później problem!!!!!! mycie jego butów!!! Link do komentarza
Sowik Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #79 Napisano 29 maja 2008 Cytat Z słowem szły czyny i to skuteczne Biedne chwasty Link do komentarza
Wanda Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #80 Napisano 29 maja 2008 Cytat Chyba dokupię działki do pow 1ha ,to sie załapię. A masz czas na koszenie? Link do komentarza
domel Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #81 Napisano 29 maja 2008 Cytat A masz czas na koszenie? Oczywiście że nie.Dlatego jak dokupię działki i załapię się na dopłaty unijne to będzie kasa na kosiarza. Link do komentarza
Wanda Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #82 Napisano 29 maja 2008 Cytat Oczywiście że nie.Dlatego jak dokupię działki i załapię się na dopłaty unijne to będzie kasa na kosiarza. Coś to przekombinowane jest. Chyba że zamierzasz sponsorować kosiarza. Link do komentarza
domel Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #83 Napisano 29 maja 2008 Cytat Coś to przekombinowane jest. Chyba że zamierzasz sponsorować kosiarza. Chyba tak.Może traktorek-kosiarkę kupię to szybciej i wygodniej popracuję.Jak sąsiedzi kupią to wyścigi można urządzić Link do komentarza
Wanda Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #84 Napisano 29 maja 2008 Cytat Chyba tak.Może traktorek-kosiarkę kupię to szybciej i wygodniej popracuję.Jak sąsiedzi kupią to wyścigi można urządzić Ktoś tu pisał że ma quada, który po lekkich modyfikacjach może prawie wszystko. Link do komentarza
domel Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #85 Napisano 29 maja 2008 Cytat Ktoś tu pisał że ma quada, który po lekkich modyfikacjach może prawie wszystko. Mój gad/to pieszczotliwe okreslenie/bez modyfikacji może wszystko,ale mu się nie chce. Link do komentarza
MODNA Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #86 Napisano 29 maja 2008 Cytat Witam.Patrząc na mój trawnik obawiam się że już za rok zamiast trawy będę miała tylko koniczynę - zaczęło się dwa lata temu od małych kępek a zajmuje już prawie 50% trawnika!!!!! wyrywałam ją - pryskałam środkiem na dwuliscienne - ale to nic nie daje - rozrasta się coraz bardziej... czy macie jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się koniczyny z trawnika? A może zamiast się jej pozbywać poszukać czterolistnej to szczęście przynosi. Link do komentarza
lara Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #87 Napisano 29 maja 2008 Cytat wy mnie nie podpuszczajcie - bo i tak zwierząt ci u mnie dostatek - owcy nie kupię ani kozy - oprócz koniczyny zjadłyby również ciężko wyhodowane drzewka i krzewy - bo koza to i miotłę zje .... a takie "wdepnięcia" nie skutkują na mojego młodszego syna - tylko ja mam później problem!!!!!! mycie jego butów!!! Dobrze już cofam owcę i kozę Niech dzieciaczki latem spokojnie bawią się na trawniczku . Link do komentarza
Joanna Z Napisano 29 maja 2008 Udostępnij #88 Napisano 29 maja 2008 Cytat Mój gad/to pieszczotliwe okreslenie/bez modyfikacji może wszystko,ale mu się nie chce. To... nie o małżonku mam nadzieję Link do komentarza
paulona Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #89 Napisano 30 maja 2008 Cytat Mój gad/to pieszczotliwe okreslenie/bez modyfikacji może wszystko,ale mu się nie chce. Mąż mówi ze też tak ma .Potwierdzam Link do komentarza
domel Napisano 3 czerwca 2008 Udostępnij #90 Napisano 3 czerwca 2008 Cytat To... nie o małżonku mam nadzieję Przecież zaznaczyłam że to pieszczotliwe okreslenie. Link do komentarza
Wanda Napisano 16 czerwca 2008 Udostępnij #91 Napisano 16 czerwca 2008 Cytat Mój gad/to pieszczotliwe okreslenie/bez modyfikacji może wszystko,ale mu się nie chce. Zmotywować go. Link do komentarza
Fabia Napisano 18 czerwca 2008 Udostępnij #92 Napisano 18 czerwca 2008 Cytat Zmotywować go. W przypadku zimnokrwistych gatunków to prawie niemożliwe. Ich metabolizm na to nie pozwala. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się