Skocz do zawartości

Ogrzewanie domy jednorodzinnego 137m2


Uksi

Recommended Posts

Napisano

Witam,

Temat stary jak świat ale może dowiem się czegoś nowego, tym bardziej, że jestem amatorem. Zastanawiam się nad wyborem ogrzewania dla nowobudowanego domu o powierzchni 137m2, ocieplonego z ogrzewaniem podłogowym w projekcie i ku takiemu też się skłaniam. Dodam jedynie, że szukam rozwiązania jak najbardziej samoobsługowego.

Póki co waham się między pompą ciepła a gazem przy czym na razie faworyzuję pompę. W miejscu budowania nie ma instalacji gazowej więc zostaje mi zbiornik na gaz.

1. Instalacja gazowa tańsza od pompy ciepła

    Często słyszę, że instalacja gazowa jest znacznie tańsza od pompy ciepła i rozwiązanie z pompą zwróci się za 100 lat:
    link

Cytat

Nie wiem jak teraz pompy stoją, bo ja swego czasu rozglądałem się za T-capem Panasonica, a 9Kw kosztowała wtedy z montażem 45tys. Więc padło na kocioł gazowy, z montażem 13tys, koszty ogrzewania podobne, więc 32tys w kieszeni

    Wysłałem oferty do kilku firm a poniżej zestawienie dwóch:
    Pompa ciepła:
    - Daikin Altherma - 33 480 zł

    - konsola do montażu - 648 zł

    - montaż kotłowni - 13 500 zł

    - dofinansowanie - 7 000 zł

    Łącznie: 40 628 zł

    Kocioł gazowy:

    - Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów - 11 098 zł (jedna z trzech opcji która została mi zaproponowana, ta jest tą średnią pod względem cenowym)

    - prace ziemne - 1 700 zł

    - butla własna - 14 944 zł

    - instalacja wewnętrzna w budynku - 1630 zł

    - dofinansowanie - 0 zł (chociaż gdzieś widziałem jakieś lokalne dofinansowanie 5 000 zł)

    - dochodzą jeszcze jakieś  koszta kierownika budowy, wydania dokumentów, może coś jeszcze?

    Łącznie: 30 074 zł
    Generalnie różnica nieco ponad 10 000  zł na korzyść ogrzewania gazowego te "32 tysiące w kieszeni" to chyba nie w tym przypadku

2.  Prognozy cen

     Zarówno gaz jak i prąd z roku na rok drożeją. Jednak ceny prądu nie rosną tak szybko jak ceny gazu. Poza tym biorąc pod uwagę, że Unia Europejska chce do 2040 roku zrezygnować całkowicie z korzystania z gazu na     korzyść energii ze źródeł odnawialnych można raczej się spodziewać, że ceny za prąd będą malały (coraz więcej prądu ze źródeł odnawialnych, zachęty poprzez dofinansowania do pomp czy innych źródeł odnawialnych i zniechęcanie do innych - ets) a ceny za gaz będą rosły. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na koszty gazu będą zapewne opłaty związane z ETS. Jakieś ostrożne wyliczenia, które znalazłem w sieci mówią, że będzie to koszt około 500 złotych rocznie dla gospodarstwa. 

 

Z powyższego wynika, że jestem raczej zwolennikiem pompy ciepła ale z drugiej strony podkreślam, że jestem amatorem i słabo znam realia stąd też ten mail aby ktoś ewentualnie mnie uświadomił o błędzie. Albo ktoś podpowie jakąś inną technologię, ogrzewanie podczerwienią?

 

Co o tym sądzicie?

Napisano

W takiej sytuacji także skłaniałbym się ku pompie ciepła. To nowy dom, więc bez problemu można zrobić instalację niskotemperaturową dopasowaną do specyfiki ogrzewania pompą. 

Na zmianę polityki UE się na razie nie zanosi, zaś od 2027 r. ma wejść w życie ETS2, co podniesie ceny gazu. Za to nie liczyłbym specjalnie na obniżenie cen prądu. Zwiększenie udziału OZE jakoś nie przekłada się na spadek cen. W praktyce wygląda to raczej tak, że trzeba utrzymywać niejako równolegle dwie składowe systemu energetycznego - opartą o OZE oraz o źródła konwencjonalne. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...