Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie niewiem ,gdzie z tą sprawą iść próbowałam wszędzie. Ale wysyłają wszędzie, a sprawą jest taka w 2019 wzięliśmy z mężem kredyt i w 2023 go spłaciliśmy. Bank kazał nam przelać pieniążki na Konto Techniczne ,gdzie Bank miał sobie pobrać te pieniążki na spłatę całego kredytu.Lecz pieniążki leżałay na koncie ponad miesiąc nikt się nieodezwal ,gdyż po dwóch miesiącach odezwali się że nie są opłacane raty kredytowe.Dobrze powiedzieliśmy wtedy ,że oczywiście pracownik banku kazał nam pieniążki przelać na tzn.wasze konto techniczne ,gdzie sobie pobierzecie.Ale cóż tak się niestalo i w biku mąż widnieje jako ,,spóźniony z opłatami powyżej 60dni,,lecz to nie z naszej winy ,ale również mamy pismo z Banku gdzie napisali ,że po wpłacie kwoty zostaną przez nich dane wymazane .Teraz grozi nam bankructwo bo żaden Bank nieda nam kredytu na obrót firmy.Opadaja mi ręce mamy dzieci jak każdy, pracujemy nigdy nikogo nieoszukalismy ,ale co teraz czy został tylko prawnik .Czy był może ktoś, w takiej sytuacji lub podobnej .

Napisano
4 minuty temu, Paula12 napisał:

pracownik banku kazał nam pieniążki przelać na tzn.wasze konto techniczne ,gdzie sobie pobierzecie.

A to był PRAWDZIWY PRACOWNIK BANKU, czy daliście się "wkręcić" komuś podszywającemu się pod pracownika banku...

Znaleźli to KONTO TECHNICZNE i na nim kasę?

Napisano

Nie to był pracownik Banku oraz potem również znalazły się pieniążki, ale teraz przez ich błąd jesteśmy w Bik negatywnie .Ale jak można tak z ludźmi robić, a tym bardziej Bank i ludzi tak krzywdzić. To teraz człowiek gdzie ma z tym iść jedynie co do Banku ,ale byliśmy już i mieli to zrobić lecz jakoś niezadzialalo.Moze muszę zgłosić i opisać Bank wtedy zaczną działać bo powoli to nierobi się śmieszne

Napisano (edytowany)

skoro macie pismo z banku, że bank skoryguje ten wpis w bik, to powinniście iśc tym tropem

Jeśli kredyt faktycznie został spłacony w tym 2023 roku to nie powinien to byc problem, ale nie wiem czy nie byłoby lepiej, żeby Bank dostał pismo w tej sprawie od jakiegoś prawnika (napisał pismo w waszym imieniu)

 

Edytowano przez aaaa (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

polecam youtube wpisz NIEDLASCAMU tam co prawda z "braćmi zza wsch.granicy walczą" ale w PL pojawia sie tego gówna coraz więcej.

 

* Na ubezpieczenie samochodowe/wypadkowe (króluje to w Anglii), obsługa z akcentem Hinduskim;

* Dosłownie 6dni temu włam do lini lotniczych (znajoma dostała maila, że jej kolega odebrał jej bilet);

* włamanie do polskiej agencji kosmicznej (tak mamy taką)

 

Pieniądze na rachunek techniczny? Podany przez operatora "bankó" w rozmowie kom ? Od pani ze wschodnim akcentem? Czerwona lampka sie nie włączyła ?

Broń Cie boże teraz płacic firmom prawniczym, które zaraz po tym zadzwonia, maja strony internetowe i tysiące zadowolonych klientów - tu juz tylko POLICJA :)

 

Dzwoń do banku, dopytuj co i jak, możesz środki z karty wrócic do 31dni lub 90 (juz nie pamiętam)

Do banku dzwoń na oficjalny numer BOK  - ŻADEN bezpośredni kontakt do managera, maklera, Pani/Pana/Paniostwa, które obsługuje Twoja sprawę.

 

Podam Ci Twój numer kom, wybierzesz go, a dodzwonisz się do CBZC lub w/w grupy ;) to tzw. spoofing byle gimnazjalista z laptopem i siecią wifi jestw stanie to zrobić:

Jako, że to strona rządowa, więc pozwolę sobie wrzucić: (INFO DLA MODERATORA)
https://www.gov.pl/web/baza-wiedzy/czym-jest-spoofing-jak-go-rozpoznac-i-nie-dac-sie-nabrac

Edytowano przez KrzyWy67 (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 3.03.2025 o 17:43, Paula12 napisał:

Witam serdecznie niewiem ,gdzie z tą sprawą iść próbowałam wszędzie. Ale wysyłają wszędzie, a sprawą jest taka w 2019 wzięliśmy z mężem kredyt i w 2023 go spłaciliśmy. Bank kazał nam przelać pieniążki na Konto Techniczne ,gdzie Bank miał sobie pobrać te pieniążki na spłatę całego kredytu.Lecz pieniążki leżałay na koncie ponad miesiąc nikt się nieodezwal ,gdyż po dwóch miesiącach odezwali się że nie są opłacane raty kredytowe.Dobrze powiedzieliśmy wtedy ,że oczywiście pracownik banku kazał nam pieniążki przelać na tzn.wasze konto techniczne ,gdzie sobie pobierzecie.Ale cóż tak się niestalo i w biku mąż widnieje jako ,,spóźniony z opłatami powyżej 60dni,,lecz to nie z naszej winy ,ale również mamy pismo z Banku gdzie napisali ,że po wpłacie kwoty zostaną przez nich dane wymazane .Teraz grozi nam bankructwo bo żaden Bank nieda nam kredytu na obrót firmy.Opadaja mi ręce mamy dzieci jak każdy, pracujemy nigdy nikogo nieoszukalismy ,ale co teraz czy został tylko prawnik .Czy był może ktoś, w takiej sytuacji lub podobnej .

Wydaje się, że bank coś namieszał z tą płatnością, a teraz macie problem w BIKu. Skoro masz pismo od banku, które mówi, że po wpłacie to zniknie, warto to wyjaśnić z prawnikiem. Prawnik pomoże ogarnąć, jak walczyć z bankiem lub zgłosić sprawę wyżej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
    • A czy inwestor nie zapomniał tu o szczelinie wentylacyjnej między membraną a wełną mineralną, biegnącą wzdłuż krokwi ? Szczelina taka, standardowo około 3 cm. jest raczej wymagana, jeśli nie chce się mieć zawilgotniałej wełny mineralnej. Jeśli miałaby jednak być, to przy wysokości krokwi ok. 15 cm. nie będzie dość miejsca na takiej grubości warstwę wełny między krokwiami a tylko na ok. 12 cm.  
    • Akurat w moim przypadku nie myślałem o dodatkowym usztywnieniu dachu. Temat ten został poruszony przez inne osoby. Dach w moim przypadku jest nowy (całość razem z krokwiami). Jest pokryty blachodachówką czyli nie ma jakiegoś na nim ciężaru. Krokwie mam z tego co pamiętam 7/8cm na 15cm. Wchodzi jednak ostatecznie, że chyba ze względu na przeznaczenie poddasza najlepiej finalnie będzie tam położyć GK. Czy warto dodatkowo usztywniać więźbę?   Ogólnie ta powyższa porada:   Jest bardzo prosta w realizacji i nigdzie nie koliduje. Nie ma problemu, bo z tymi przykręconymi deskami wiadomo i tak później spokojnie kolejną warstwę wełny się upcha.   Czy jednak na nowym dachu gdzie są nowe krokwie warto taki profilaktyczny zabieg na przyszłość zrealizować?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...