Skocz do zawartości

Potrzebuję fachowej porady


Recommended Posts

Napisano

Witam.Pilnie potrzebuję konsultacji.Zlecilam remont mieszkania i mam wrażenie że gość mnie naciąga na materiały. Kładł glazurę w łazience, WC i na balkonie ok 14 m2 łącznie. Kupił 6 worków kleju Atlas Geoflex po 22,5 kg każdy tj razem 135 kg. W specyfikacji kleju znalazłam info,że zużycie jest 1,5 kg na 1 m2/1mm grubości. Niech położył grubsza warstwę kleju to i tak wydaje mi się mocno przesadzona ilość kleju. Później dorabiał podłogę w łazience i WC niecałe 3 m2, odejmując podłogę pod kabiną prysznicową i muszlą to jeszcze mniej i kupił 2 worki kleju tj. 45 kg. Czy rzeczywiście takie ilości kleju wychodzą na położenie glazury i terakoty?  Lazienka

 ma 1,45 x 1,50 m2 a WC 0,9 x 1 m2. Czy na takie maleństwa potrzeba aż  180 kg kleju? Pomóżcie bo nie wiem czy mam z nim walczyć. 

Napisano
2 godziny temu, Krystyna z Olsztyna napisał:

Witam.Czy na takie maleństwa potrzeba aż  180 kg kleju? Pomóżcie bo nie wiem czy mam z nim walczyć. 

Zdarza się, że i tyle wyjdzie, jak nie używa się innych materiałów do warstw wyrównawczych czy na podłogę nie wylewa się samopozomów. 

Zasadniczo nie powinno się na raz tak grubo nakładać kleju, ponieważ czasami glazura się krzywi albo powstają na powierzchni mikropęknięcia, jak rozłożył równanie ścian na etapy, to powinno być dobrze.  

 

Najlepiej policz  puste opakowania po kleju.

Napisano

Dzięki za odpowiedź nie zostawił  nic wszystko czego nie wykorzystał zabrał i opakowania też Stara glazura była skuwana i kładziona nowa w łazience a w WC kładziona na nowe płyty kartonowo gipsowe. W WC skuł starą terakotę na podłodze i płożył nową a w łazience nową terakotę położył na starą. I w łazience mam podłogę o 2 cm wyżej niż w całym mieszkaniu.Masakra

Napisano
31 minut temu, Krystyna z Olsztyna napisał:

Dzięki za odpowiedź nie zostawił  nic wszystko czego nie wykorzystał zabrał i opakowania też Stara glazura była skuwana i kładziona nowa w łazience a w WC kładziona na nowe płyty kartonowo gipsowe. W WC skuł starą terakotę na podłodze i płożył nową a w łazience nową terakotę położył na starą. I w łazience mam podłogę o 2 cm wyżej niż w całym mieszkaniu.Masakra

No cóż, mam nadzieję, że przynajmniej położył je równo.

Napisano

Te 135 kg kleju na 14 m2 oznacza średnią grubość warstwy poniżej 6,5 mm. Tak czysto matematycznie, bez uwzględnienia faktu, że stosuje się pacę zębatą. Ostatecznie będzie to i tak poniżej 10 kg/m2. Czyli prawdopodobnie jak najbardziej w normie. Bo jako minimum na równym podłożu w przypadku płytek o boku ponad 30 cm przyjmuje się jakieś 8 kg/m2. Tu zaś podłoże nie było równe. Nie znamy też wielkości płytek. Co do zasady, im większe płytki, tym grubsza wymagana warstwa kleju. Przy układaniu płytek na zewnątrz również zużywa się więcej kleju, bo nakłada się go na płytkę i na podłoże, żeby wyeliminować puste przestrzenie pod płytkami. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Widoczność łączeń zależy bardziej od układającego, nie tylko od tapety. Raufazy przeglądałeś?   Są takie raufazy, które układa się na powierzchni pokrytej grubo klejem. Rolka jest sucha i lekka. Spokojnie dajesz radę układać dwumetrowej szerokości rolkę.  one są z włókna szklanego. Nierozciągliwe.   Ale przy wysokiej temperaturze druga osoba jest niezbędna, bo klej na ścianie (suficie) bardzo szybko wysycha. W praktyce to tempu układania zależy od szybkości pokrywania powierzchni klejem. Układanie tapety idzie szybciej.
    • Taka ciekawostka w temacie, okazuje się, ze jedną z poważnych przyczyn ostatniego blackoutu w Hiszpanii było właśnie nieskompensowanie przesyłanie dużej ilości energii biernej, która tak wpłynęła na obciążenie sieci, ze zabezpieczenia kolejno "puściły" i system energetyczny Hiszpanii padł. Temat będzie teraz analizowany we wszystkich krajach europejskich i nie tylko.
    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...