rafalll1984 Napisano 11 września Udostępnij #1 Napisano 11 września Witam, rozprowadzam instalację elektryczną w mieszkaniu. Moim założeniem było poprowadzenie instalacji w rurach elektroinstalacyjnych RLM, aby w przyszłości można byłoby: wymienić przewód, dołożyć, dołożyć jakieś elementy smart home. Mieszanie jest w kamienicy ze stropem drewnianym, o ile prowadzenie w ścianach murowanych(póki co większość rlm 32mm) w salonie z lewej strony nie przysporzyło mi większych kłopotów, może oprócz przejścia przy kominie. To jak zbliżyłem się do środka mieszkania\prawa strona salonu, gdzie mam już ścianę działowo 6cm bez tynku już tak. Postanowiłem poprowadzić instalację w strefie gdzie nie będzie ona widoczna, więc po namyślę wybrałem rogi pomieszczeń(zdjęcie: rury_w_rogu_przy_dzialowce_6cm.jpg)...teraz z perspektywy czasu i może trochę większej wiedzy nie jestem pewny czy dokonałem prawidłowych wyborów. Te rury nie są bezhalogenowe, rury będą w strefie sufitu podwieszanego w którym planuje ocieplenie(wełna). Przeczytałem, że nie należy kłaść przewodów w ociepleniu, u mnie będzie trochę inna sytuacja gdyż te przewody będę miał w rurkach, żeby dodatkowo ograniczyć grzanie przewodów wymyśliłem, że w rogach gdzie mam póki co rury z przewodami odsunę wełnę o jakieś 10-15cm i zrobię takie komory. Tak myślę, że ten problem byłby rozwiązany. Inna moja zagwozdka to ten strop drewniany w którym mam póki co dziury, przy końcu chce go zabezpieczyć płytami g-k ogniowymi...no ale nie daje mi to spokoju czy to wszystko to dobre/wystarczające rozwiązania. Teraz może z perspektywy czasu poprowadziłbym w tej ściance działowej może większą liczbę rur ale np.: rlm 16mm ale poniżej sufitu podwieszanego w tej strefie 30cm. Co o tym myślicie? Inny problem to przejście koło pionu wod-kan(zdjęcie: piony_wod_kan.jpg), intuicja i zdrowy rozsądek mówi jak najdalej, przepisy chyba 60cm od źródła wody...Zrobiłem to z dala od tego pionu ale myślę, że nadal źle bo w obecnej sytuacji dość grube kabel z indukcji będzie nad wełną(zdjęcie: przewod_indukcja.jpg). Rozwiązanie to położenie tego na profilach g-k, pod wełną lub wybranie drogi w rurach rlm przy pionach. Wygodniej byłoby mi teraz poprowadzić to przy pionie ale...no właśnie ale. I ostatnie pytanie dotyczy gniazda które będzie nad blatem ale blisko pionów wod-kan(zdjęcie: gniazdo_przy_pionach.jpg), co prawda te piony będą w osłonie g-k i płyt(zdjęcie: pion_wod_kan_zabudowany.jpg) ale czy to jest wystarczające...co mówią przepisy na ten temat? Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 13 września Autor Udostępnij #2 Napisano 13 września Zacząłem już przenosić instalację elektryczną poniżej, w rogu gdzie nie mam pionów. Przenosze ją do strefy górnego prowadzenia przewodów, poniżej przyszłego sufitu podwieszanego z g-k. Pozostałe pytania zostają otwarte. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 września Udostępnij #3 Napisano 13 września Dnia 11.09.2024 o 08:49, rafalll1984 napisał: rozprowadzam instalację elektryczną w mieszkaniu. Moim założeniem było poprowadzenie instalacji w rurach elektroinstalacyjnych RLM, aby w przyszłości można byłoby: wymienić przewód, dołożyć, dołożyć jakieś elementy smart home. Założenia błędne i bardzo kosztowne. Bo najtańsze jest wykonanie instalacji gwiazdowej i wszelkie zmiany w niej wykonuje się wtedy głównie w rozdzielnicy. Poczytaj: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21930-zasady-projektowania-i-wykonawstwa-instalacji-elektrycznych-w-drewnianym-domu https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21971-sposoby-prowadzenia-przewodow-elektrycznych-w-budownictwie-drewnianym https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21467-bezpuszkowa-instalacja-elektryczna-to-podstawa https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21485-jak-nalezy-poprowadzic-bezpuszkowa-instalacje-elektryczna 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 13 września Udostępnij #4 Napisano 13 września Dnia 11.09.2024 o 08:49, rafalll1984 napisał: teraz z perspektywy czasu i może trochę większej wiedzy nie jestem pewny czy dokonałem prawidłowych wyborów. Te rury nie są bezhalogenowe, rury będą w strefie sufitu podwieszanego w którym planuje ocieplenie(wełna). Przeczytałem, że nie należy kłaść przewodów w ociepleniu, u mnie będzie trochę inna sytuacja gdyż te przewody będę miał w rurkach, żeby dodatkowo ograniczyć grzanie przewodów wymyśliłem, że w rogach gdzie mam póki co rury z przewodami odsunę wełnę o jakieś 10-15cm i zrobię takie komory. To nie tak. Prowadząc przewody, należy mieć na uwadze ich przewidywaną obciążalność. Przy instalacji gwiazdowej mamy w tej kwestii dużą przejrzystość, bo wiemy, co dany obwód będzie zasilał. Przecież odbiorniki o mocy 2 kW i więcej wymagają oddzielnych obwodów! Przy niższych mocach grzanie przewodu nie jest takie duże. A wtedy odczytujemy z tabel, jaki przekrój jest niezbędny przy takich warunkach układania przewodów. Tego nie robi się "na oko"! Cytat Inny problem to przejście koło pionu wod-kan(zdjęcie: piony_wod_kan.jpg), intuicja i zdrowy rozsądek mówi jak najdalej, przepisy chyba 60cm od źródła wody... Przesada. Odległość ustal z uwzględnieniem możliwości awarii i konieczności ingerencji w instalację wod-kan. Tak, żeby hydraulicy przy swoich robotach nie uszkodzili przewodów. Tylko tyle. 2 Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 13 września Autor Udostępnij #5 Napisano 13 września 8 godzin temu, retrofood napisał: Założenia błędne i bardzo kosztowne. Bo najtańsze jest wykonanie instalacji gwiazdowej i wszelkie zmiany w niej wykonuje się wtedy głównie w rozdzielnicy. Poczytaj: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21930-zasady-projektowania-i-wykonawstwa-instalacji-elektrycznych-w-drewnianym-domu https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21971-sposoby-prowadzenia-przewodow-elektrycznych-w-budownictwie-drewnianym https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21467-bezpuszkowa-instalacja-elektryczna-to-podstawa https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21485-jak-nalezy-poprowadzic-bezpuszkowa-instalacje-elektryczna @retrofood Dzięki za opnie: wyżej artykuły już wcześniej przeczytałem. Czy ja wiem czy błędne i kosztowne. Nie robię na zapas gwiazdy, bo na razie nie potrzebuję...będę potrzebował dołożyć indywidualny obwód do danego gniazda/gniazdek to sobie dołożę(pewnie z jakimś marginesem dodatkowych obwodów). Zapoznałem się wstępnie z założeniami gwiazdy dla mnie póki co miała by sens dla łączników. 8 godzin temu, retrofood napisał: To nie tak. Prowadząc przewody, należy mieć na uwadze ich przewidywaną obciążalność. Przy instalacji gwiazdowej mamy w tej kwestii dużą przejrzystość, bo wiemy, co dany obwód będzie zasilał. Przecież odbiorniki o mocy 2 kW i więcej wymagają oddzielnych obwodów! Przy niższych mocach grzanie przewodu nie jest takie duże. A wtedy odczytujemy z tabel, jaki przekrój jest niezbędny przy takich warunkach układania przewodów. Tego nie robi się "na oko"! Jak najbardziej mam świadomość do co obciążalności przewodów i ich przekrojów z tym związanym. Ale mimo tego zdecydowałem sie na taki krok dla...świętego spokoju po prostu. To wszystko są założenia/wyliczenia a przewód może być uszkodzony w niewidocznym miejscu, oszukany, mniejszy przekrój i założenia mogę sobie....Mógłbym powiedzieć, że obwody u mnie w kuchni zbliżą się do gwiazdy. Mam już wypisane urządzenia które potrzebują osobnego obwodu, no i większego przekroju jak na pewno indukcja i piekarnik...choć może jeszcze coś będzie potrzebowało większego. 8 godzin temu, retrofood napisał: Przesada. Odległość ustal z uwzględnieniem możliwości awarii i konieczności ingerencji w instalację wod-kan. Tak, żeby hydraulicy przy swoich robotach nie uszkodzili przewodów. Tylko tyle. dzięki Link do komentarza
retrofood Napisano 13 września Udostępnij #6 Napisano 13 września 1 godzinę temu, rafalll1984 napisał: To wszystko są założenia/wyliczenia a przewód może być uszkodzony w niewidocznym miejscu, oszukany, mniejszy przekrój i założenia mogę sobie.... Może spaść również meteoryt. Jestem już emerytem, a nie spotkałem się z niewidocznym uszkodzeniem przewodu z krążka. Jeśli zdarza się już uszkodzenie, to jest ono zwyczajnie widoczne. I jeszcze nie spotkałem się z samoistną awarią przewodu pomiędzy węzłami. Pomiędzy, to są przewierty, przecięcia, albo urwania. Z winy użytkowników, albo natury, ale wtedy to widać. Np. widziałem urwany przewód zalany w betonie. Ale w tym miejscu popękało wszystko. Natomiast miejscami awarii są niemal zawsze połączenia wykonywane przez instalatorów. Na gniazdkach, na złączkach, we wtyczkach, na zaciskach aparatów... Po to są właśnie okresowe przeglądy instalacji, aby takie sprawy wychwytywać w porę, zanim uszkodzenie wytworzy awarię. U mnie w domu niedawno miałem zdarzenie, w którym musiałem wezwać pogotowie energetyczne. Spalił się zacisk zabezpieczenia przedlicznikowego. Ponad 30 lat działał, aż przestał. Bo zaplombowany i nie mogłem do niego zaglądać, aby sprawdzić i poprawić docisk. A więc takie założenia, jakie Ty robisz, są w sumie dość drogie. Bo bez sensu są koszty zabezpieczeń większe, niż wartość przedmiotu zabezpieczanego. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 13 września Autor Udostępnij #7 Napisano 13 września @retrofood a jak z gniazdkiem przy wodomierzu? Pion wod-kan będzie zabudowany g-k i pewnie ceramika. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 września Udostępnij #8 Napisano 13 września 1 minutę temu, rafalll1984 napisał: @retrofood a jak z gniazdkiem przy wodomierzu? Pion wod-kan będzie zabudowany g-k i pewnie ceramika. Nie bardzo wiem o co chodzi. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 13 września Autor Udostępnij #9 Napisano 13 września 2 minuty temu, retrofood napisał: Nie bardzo wiem o co chodzi. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 września Udostępnij #10 Napisano 13 września Jeśli pion będzie zabudowany, to daj gniazdko poza nim, na przykład na ścianie. .Na ściance zabudowy też możesz dać, ale wtedy trzeba zabezpieczyć przewody, aby odizolowany odcinek nie wyśliznął się w pobliże rur. Przewód obok pionu wod-kan możesz dać w zabudowie, ale wtedy nie możesz go tam łączyć. Musi być jednolity. No i w rozsądnej odległości, aby nie przeszkadzał a pracom hydraulikom. O to chodzi? 2 Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 13 września Autor Udostępnij #11 Napisano 13 września Tsk, o to chodziło. Tak to wszystko będzie poza zabudową pionu wod-kan. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 20 września Autor Udostępnij #12 Napisano 20 września @retrofood Teraz zajmuje się prawą stroną kuchni (zdjęcia: kuchnia_prawa_strona.jpg/kuchnia_prawa_strona_2.jpg), gdzie mam ściankę działową 6 cm(bez tynku), chciałbym tu zastosować płytkie puszki lub bardziej prawdopodobnie nadtynkowe gniazda ukryte w meblach. Zastosowałem tu rurki RLM 16 mm, ponieważ nie wiem jeszcze jak ostatecznie będzie wyglądała moja kuchnia. Po pierwszych materiałach dot. instalacji dowiedziałem się, że najlepiej robić ją jak ma się już wybraną kuchnię, niestety nie mam na to czasu i nie wyobrażam sobie, że w środku remontu będę wybierał kuchnię, więc nastawiłem się tutaj na elastyczność. Jak już będę miał większe rozeznanie w kuchniach, to będę wprowadzał przewody... Niektórych pewnie nie wprowadzę. Natomiast w każdą rurkę wsadzę swojego pilota. Pytanie tylko czy prowadzenie przewodów można uznać za prawidłowe, wychodzą z górnej strefy? I tak od lewej mamy: - Przewód do roboczych gniazdek (w blacie), który będzie koło zabudowanego pionu, wyjście będzie pod blatem. - Ewe. zabudowany ekspres do kawy. - Przewód 12/24 V światła nadblatowe LED w dole górnych szafek. - Ewe. zabudowana mikrofalówka. - Podłączenie górnego sprzętu AGD w zabudowie (pion/komin/słupek), koncepcja jest taka, że nie wiem jeszcze na jakiej wysokości on się znajdzie. I dzięki rurce mogę w dowolnym miejscu go wyciągnąć (przy dostawaniu się do tego miejsca przewód będzie wycofany) i zainstalować gniazdko nadtynkowe. - Przewód 12/24 V dolna strefa LED, pod dolnymi szafkami. - Podłączenie dolnego sprzętu AGD w zabudowie (pion/komin/słupek) prawdopodobnie zmywarka. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 20 września Autor Udostępnij #13 Napisano 20 września @retrofood Czy prowadzenie przewodów można uznać za prawidłowe, wychodzą z górnej strefy? - to jest główne pytanie w wątku wyżej Link do komentarza
retrofood Napisano 20 września Udostępnij #14 Napisano 20 września 2 godziny temu, rafalll1984 napisał: @retrofood Czy prowadzenie przewodów można uznać za prawidłowe, Źle nie jest ale bardzo drogo i bardzo dużo zbędnej pracy w to wkładasz. Rurki w instalacjach stosowano w czasach, kiedy wydawało się, że miedzi na świecie nie ma, a w Polsce tym bardziej. I że raz zrobiona instalacja będzie trwać wieki. Otóż nie będzie. Pamiętam jak 20 lat temu inwestorzy naciskali na okablowanie każdego domowego pokoju w gniazdko komputerowe. I co? Po paru latach wszystkie gniazdka okazały się niepotrzebne. Dlatego technologia wykonawstwa instalacji elektrycznej zmieniła się, co sugerowałem Ci, wskazując na linki do artykułów. Instalacja ma być bezpieczna dla użytkowników i spełniać dzisiejsze wymogi, bo za 20 - 30 lat i tak trzeba ją będzie przebudować! A jak? A kto to dzisiaj wie? Czy wiemy jakie urządzenia będą powszechne za 30 lat? Los walkmanów, odtwarzaczy VHS i CD chyba na coś wskazuje. A utylizacja Twojej instalacji to zguba dla środowiska. Odpadów plastiku będzie od cholery. I nie łudź się, że se powciągasz nowe przewody w swoje rurki. Bo i po co? te które w rurkach są, wszak nie zgniją. Tylko będą potrzebne w innych miejscach i rurki okażą się zbędne. Życie nauczyło, że położenie nowej instalacji jest szybsze i tańsze, niż zabawa we wciąganie przewodów do starych rurek. Nikt na świecie tego nie robi i robić nie będzie. Rurki stosuje się do określonych typów instalacji i w określonych miejscach, a nie w instalacjach wnętrzowych domowych. Dlatego nie wypowiadam się o Twojej pracy, bo dla mnie najważniejszy jest podział PEN, uziemienie i rozdzielnica. A w prowadzeniu przewodów przestrzeganie zasady niełączenia przewodów na ścianach. Popatrz na swoją fotkę i odpowiedz, gdzie wiercić pod haczyk w ścianie, skoro co kilkadziesiąt centymetrów masz rurkę? Spróbuj w nią nie trafić po kilku latach! A dałem Ci linka do artykułu, gdzie opisuję jak uniknąć przewodów w ścianach. Bo da się i to prostym sposobem. A TY najwięcej czasu i starań poświęcasz na prowadzenie przewodów, czyli na sprawę o wiele mniej istotną dla bezpieczeństwa użytkowania instalacji. Nie mówię, że to nieważne, ale są sprawy o wiele ważniejsze. A o nich nie wiemy nic. PS. Nie oszczędzaj tak na końcach przewodów, Zostawiaj więcej zapasu na wyjściu z rurki, to ułatwia montaż. owszem stracisz kilka metrów przewodu na całym domu, ale oszczędzisz czasu i wysiłku. 1 Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 20 września Autor Udostępnij #15 Napisano 20 września Dzięki za opinie. Zawsze staram się zrozumieć punkt widzenia osoby wypowiadającej się...jak rozumiem w tym wypadku elektryka już na emeryturze. No niestety robię tą instalację asekuracyjnie. I chciałem to miejsce zrobić zgodnie z zachowaniem przepisów. Środkowe przewody oprócz zasilania 12/24V prawdopodobnie nie zostaną wykorzystane...prawdopodobnie. Prawa strona jest w strefie 30cm od narożnika(tu będzie komin/pion/słupek), lewa też będzie od zabudowy 1 godzinę temu, retrofood napisał: A w prowadzeniu przewodów przestrzeganie zasady niełączenia przewodów na ścianach. 1 godzinę temu, retrofood napisał: Popatrz na swoją fotkę i odpowiedz, gdzie wiercić pod haczyk w ścianie, skoro co kilkadziesiąt centymetrów masz rurkę? Spróbuj w nią nie trafić po kilku latach! A dałem Ci linka do artykułu, gdzie opisuję jak uniknąć przewodów w ścianach. Bo da się i to prostym sposobem. Zależy mi oczywiście na bezpieczeństwie, tak to bym się wcześniej nie srał i nie przenosił rurek niżej w innym miejscu ;-) Czyli z Twojej wypowiedzi rozumiem, że te 3 rurki w środku nie spełniają tego wymogu. 1 godzinę temu, retrofood napisał: PS. Nie oszczędzaj tak na końcach przewodów, Zostawiaj więcej zapasu na wyjściu z rurki, to ułatwia montaż. owszem stracisz kilka metrów przewodu na całym domu, ale oszczędzisz czasu i wysiłku. Jeszcze nie mam w nich przewodów ale staram się zostawić te 12-15cm. Tak mam w innych miejscach. Link do komentarza
retrofood Napisano 20 września Udostępnij #16 Napisano 20 września 1 godzinę temu, rafalll1984 napisał: I chciałem to miejsce zrobić zgodnie z zachowaniem przepisów. Których? Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 20 września Autor Udostępnij #17 Napisano 20 września 13 minut temu, retrofood napisał: Których' "...Prawa strona jest w strefie 30cm od narożnika(tu będzie komin/pion/słupek), lewa też będzie od zabudowy" Link do komentarza
podczytywacz Napisano 21 września Udostępnij #18 Napisano 21 września 10 godzin temu, rafalll1984 napisał: "...Prawa strona jest w strefie 30cm od narożnika(tu będzie komin/pion/słupek), lewa też będzie od zabudowy" @retrofood pyta raczej nie o przewody w rurkach, tylko o przepisy, które chcesz zachować przy takim układzie instalacji... Link do komentarza
retrofood Napisano 21 września Udostępnij #19 Napisano 21 września 5 minut temu, podczytywacz napisał: @retrofood pyta raczej nie o przewody w rurkach, tylko o przepisy, które chcesz zachować przy takim układzie instalacji... Zgadza się, strefy prowadzenia przewodów są w przepisach pomocniczych, które i tak są nieprecyzyjne. Bo np. na poddaszach nie da się poprowadzić przewodów nie naruszając literalnie tych postanowień. Ale to i tak nie są kwestie zasadnicze. Bo instalacja będzie dobrze i bezpiecznie pracowała, jeśli przewód będzie poza strefą. Tyle, że tam nie możemy później wiercić. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 21 września Autor Udostępnij #20 Napisano 21 września @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy: Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie. 14 godzin temu, retrofood napisał: A w prowadzeniu przewodów przestrzeganie zasady niełączenia przewodów na ścianach. 14 godzin temu, retrofood napisał: A dałem Ci linka do artykułu, gdzie opisuję jak uniknąć przewodów w ścianach. Bo da się i to prostym sposobem Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach. Link do komentarza
retrofood Napisano 21 września Udostępnij #21 Napisano 21 września 4 godziny temu, rafalll1984 napisał: @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy: No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami. https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie. I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym. 5 godzin temu, rafalll1984 napisał: Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach. Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188. 1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia. Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości, czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie. Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 21 września Autor Udostępnij #22 Napisano 21 września 46 minut temu, retrofood napisał: Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. 50 minut temu, retrofood napisał: Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180 Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca? @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo. 52 minuty temu, retrofood napisał: Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm. Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..." Link do komentarza
retrofood Napisano 21 września Udostępnij #23 Napisano 21 września 1 godzinę temu, rafalll1984 napisał: to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm. Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..." Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze. Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje. Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma. Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić. Cytat Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca? Cały rozdział do końca. I to dokładnie! Link do komentarza
rafalll1984 Napisano 22 września Autor Udostępnij #24 Napisano 22 września @retrofood przeczytałem "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury..." 2 razy i wróciłem jeszcze do artykułów, które podałeś wcześniej. Teraz rozumiem dlaczego nie mogłeś na pisać, że jest źle skoro: "zasadę prowadzenia tras przewodów elektrycznych w liniach prostych, równoległych do krawędzi ścian i stropów" i tyle. Nie ma nigdzie napisane, że "...A w prowadzeniu przewodów przestrzeganie zasady niełączenia przewodów na ścianach." chyba, że się mylę... To są jakby założenia z obecnych czasów i doświadczenia pewnie. Jakbym miał mieszkanie w nowoczesnym budownictwie lub budował się to pewnie bym do tego dożył. Mam stropy drewniane i unikam prowadzenia przewodów przy nich(może nie słusznie). Ja jakby układ chce zachować ze starych czasów, robiąc jednocześnie bezpuszkową instalację. Co prawda teraz jest więcej zabezpieczeń niż kiedyś, np.: różnicówka...kiedyś chyba tego nie było. I ważąc przewiercenie kabla w ścianie, jakieś zwarcie przy stropie, czyli może pożar stropu, może = całej kamienicy...wybrałem tak jak wybrałem. Ostatnie moje pytanie dotyczyło prawej strony kuchni, gdzie większość przewodów będzie wychodziła mniej więcej w środkowej szerokości szafki. Te które będą używane będą miały gniazdko więc będzie można przewidzieć bieg trasy przewodów. A dlaczego miałbym za parę lat tu wiercić?...przecież obrazka nie będę tu montował. Ale zgadzam się gdyby było mniej przewodów na ścianie to było by bezpieczniej. Link do komentarza
retrofood Napisano 22 września Udostępnij #25 Napisano 22 września 2 minuty temu, rafalll1984 napisał: A dlaczego miałbym za parę lat tu wiercić?.. Nie wiem ile masz lat i nie znam Twojej sytuacji rodzinnej, ale zaręczam, że wielu ojców rodzin kiedyś usłyszy w swoim życiu od żony "to ma tutaj wisieć i zrób mi tu haczyk!". Jeszcze gorzej, jeśli usłyszy to dorosły syn, który pojęcia nie ma, że pod spodem są rurki z przewodami. Sam w młodości przewierciłem dwa przewody w swoim mieszkaniu, bo w życiu się nie spodziewałem, że tam idą przewody. Z przeciwnej strony ściany niż był wyłącznik. Oczywiście, nie ja robiłem instalację, tylko elektrycy firmy budowlanej. Cytat .A w prowadzeniu przewodów przestrzeganie zasady niełączenia przewodów na ścianach. To jest złota zasada dupochronowa, wynikająca z prawa Murphy'ego. Brzmi ono mniej więcej tak, że jeśli coś może się spieprzyć, to spieprzy się na pewno i to w najbardziej nieodpowiadającym nam momencie. A więc unikając łączenia na ścianach - likwidujemy potencjalne miejsce awarii. Bo przewody nie palą się i nie topią na swojej długości, a jedynie w miejscach połączeń. Proste. Cytat Jakbym miał mieszkanie w nowoczesnym budownictwie lub budował się to pewnie bym do tego dożył. Mam stropy drewniane i unikam prowadzenia przewodów przy nich Takie rzeczy pisze się w pierwszym poście. Bo jeśli przedstawiasz sytuację w sposób niepełny, to i odpowiedź dostajesz niepełną. Polecam Ci wstęp do jednego z poniższych artykułów: Sposób wykonawstwa instalacji elektrycznych w domu drewnianym różni się od tego, który stosujemy w budynkach murowanych. Chcąc zrealizować instalację funkcjonalną, a zarazem bezpieczną i niezawodną, instalator elektryk musi te wszystkie uwarunkowania uwzględnić, opierając się na normach ogólnych, swojej wiedzy teoretycznej, doświadczeniu, a także na zdrowym rozsądku i wyobraźni. https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21930-zasady-projektowania-i-wykonawstwa-instalacji-elektrycznych-w-drewnianym-domu https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21971-sposoby-prowadzenia-przewodow-elektrycznych-w-budownictwie-drewnianym Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się