Skocz do zawartości

Odbiór częściowy a przepisy o legalizacji samowoli budowlanej


Recommended Posts

Napisano

Posiadam bliźniaka, którego zakupiłem 10 lat temu z odbiorem częściowym (odebrany parter, bez odbioru piętra) - zamieszkały od lat 80-tych. Dom stoi w Poznaniu, na obszarze gęstej zabudowy miejskiej. Posiadam następującą dokumentację:

1. Pozwolenie na budowę z 1980 roku.

2. Projekt budowlany, przy czym stan rzeczywisty odbiega w wielu miejscach od tego projektu (przede wszystkim dom wydłużony w stronę ogrodu, przesunięta ściana zewnętrzna na poziomie parteru, dodatkowy taras, piwnica nie jest zagłębiona w ziemi).

3. Dziennik budowy z ostatnim wpisem z 1985 roku: "Zakończono prace wykończeniowe parteru. Stwierdzam, że budynek nadaje się do częściowego użytkowania i zamieszkania".

4. Formalny odbiór częściowy - parter, dokonany na podstawie w/w wpisu, również z 1985 roku. Nie ma mowy o odstępstwach od projektu.

5. Pozwolenie na rozbudowę budynku z 1991 roku oraz projekt (dobudówka wykonana na początku lat 90-tych, tylko jeden poziom - piwnicy).

 

Co trzeba zrobić żeby uporządkować ten bałagan w papierach? Czy da się tu zastosować "uproszczone postępowanie legalizacyjne" (zwolnione z opłaty) wprowadzone przepisami z 2020 roku? Natknąłem się na artykuły dot. tych przepisów, jednak jest tam mowa o budynku, który powstał "bez wymaganej decyzji o pozwoleniu na budowę albo bez wymaganego zgłoszenia albo pomimo wniesienia sprzeciwu do tego zgłoszenia". Mój budynek nie spełnia tych warunków, bo pozwolenia były wydane. Gdzie indziej jednak przeczytałem, że brak wpisów w dzienniku budowy powoduje wygaśniecie pozwolenia na budowę, zatem budynek staje się samowolą.

 

Napisano

W roku 2003 szykowałem zamieszkały 17 lat dom do odbioru.
Miałem pozwolenie na budowę oraz niekompletny projekt, brakowało dziennika budowy.
PINB wymagał nowego projektu, wszelkich pozwoleń, protokołów odbioru itd itp.
Trochę mnie przeczołgali ale ostatecznie nie było źle.
Może będziesz musiał zrobić to co i ja.

Napisano
4 godziny temu, Qbek83 napisał:

  Gdzie indziej jednak przeczytałem, że brak wpisów w dzienniku budowy powoduje wygaśniecie pozwolenia na budowę, zatem budynek staje się samowolą.

 

Najpierw poszukaj osoby, która podejmie się roli kierownika budowy, a wtedy ta osoba poprowadzi Cię za rączkę. Pozwolenia da się wznowić. Mój nieżyjący szwagier wiele razy pełnił taką funkcję, bywało nawet, ze nie było różnych dokumentów, nawet dziennika budowy, bo zaginął i trzeba było odtwarzać. U nas w latach 80-tych wiele osób wyjechało do USA mając zaczęte budowy, część wrócila po latach i kontynuowała, część sprzedawała plac budowy. 

Urzędnikom też zależy, aby budowy pokończyć.

Napisano
Dnia 27.06.2024 o 06:11, Buster napisał:

PINB wymagał nowego projektu, wszelkich pozwoleń, protokołów odbioru itd itp.

 

Zdaje sobie z grubsza sprawę jak wygląda standardowa procedura dokończenia odbioru, która istniała od zawsze. Są to bardzo konkretne koszty i sporo zachodu. 

 

Moje pytanie dotyczyło bardziej możliwości wykorzystania nowych przepisów uchwalonych w 2020 roku. "Legalizacja uproszczona" przewidziana dla budynków, których budowę ukończono ponad 20 lat temu, nie wymaga wnoszenia opłaty za legalizację, a jedynie dostarczenia n/w dokumentów:

- oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane;
- geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza obiektu budowlanego;
- ekspertyza techniczna sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia budowlane.

 

Czy ktoś może to przerabiał w odniesieniu do budynku bez końcowego odbioru (nie dla takiego, który od początku był budowany "bez papierów")?

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Dzień dobry, czy coś Ci wyjaśniło w tym temacie? Mam podobną sytuację, budynek miał pozwolenie, projekt, ale formalnie nie jest zakończony. Czy stosują się tu przepisy o uproszczonej legalizacji samowoli powyżej 20lat.

Napisano
Dnia 27.06.2024 o 01:19, Qbek83 napisał:

Gdzie indziej jednak przeczytałem, że brak wpisów w dzienniku budowy powoduje wygaśniecie pozwolenia na budowę, zatem budynek staje się samowolą.

Budynek nie stanie się samowolą ze względu na  formalny odbiór częściowy parteru,  który można użytkować.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zalecana długość kołka to 120 mm 45 mm tracimy przy takim montażu. Szyna to dobry wybór, większej liczbie punktów mocowania, uwaga szyny robią z coraz cieńszej blachy.
    • Wracamy wtedy do punktu wyjścia, czyli gromadzenia się wody pod izolacją,   Nakładamy hydroizolację ze szlamu, zadaniem jej jest: a) Zablokować wodę w stanie ciekłym. b) Pozwolić na powolne odparowanie wilgoci resztkowej z "chudziaka" w postaci pary wodne.   Proponowane warstwy. Glina/Istniejący chudziak. Preparat gruntujący pod szlam. Dwie warstwy elastycznego szlamu dwuskładnikowego  z wywinięciem na ściany i  taśmami w narożnikach. Styropian podłogowy. EPS Zwykła folia budowlana PE 0,2 mm, warstwa poślizgowa dla wylewki. System ogrzewania podłogowego. Jastrych cementowy. Paroizolacja folia do paneli. Podłoga pływająca.   Czy pozwolić na powolne odparowanie wilgoci resztkowej z "chudziaka" w postaci pary wodnej? O tym decyduje pan.   Ja mam tak: Drenaż podposadzkowy. Chudy beton  10 cm. Warstwa betonu podkładowo-wyrównawczego. W tej warstwie zatopiona folia budowlana PE 0,3 mm, która pełni funkcję dodatkowej bariery przeciwwilgociowej. Uwaga, układanie folii bezpośrednio na stwardniałym chudym betonie naraża ją na łatwe przebicie, uszkodzenie. Hydroizolacja główna to papa. Na warstwie chudego betonu ułożona swobodnie papa. Została ona połączona szczelnie wyłącznie na zakładach o szerokości 10 cm oraz z izolacją poziomą ścian fundamentowych, tworząc ciągłą i szczelną wannę hydroizolacyjną. Na papie ułożona folia (z opakowań po styropianie), pełni funkcję warstwy poślizgowej i rozdzielającej. Izolacja termiczna, warstwa styropianu podłogowego 10 cm. Druga warstwa rozdzielająca, (Ponownie zastosowano folię z opakowań, która oddziela styropian od wylewki betonowej. Posadzka wylewka podłogowa zbrojona siatką fi 6 10 x 10. Terakota.       Potrzebna wentylacja, sprawna wentylacja, która  składa się z instalacji nawiewno/wywiewnej. 
    • Chudziak 10-30cm ponad gruntem.   To, że pod tą folią będzie gromadzić się woda nie będzie problemem? Bo jeśli chodzi tylko o to, żeby wilgoć nie przeszła do wyższych warstw to ja tam mogę i 5 warstw folii szczelnie ułożyć. Ale wilgoć będzie probować wyjść bokiem po ścianach prawda? Co z pleśnią? Wyciąganie 0,5m gruntu to jakieś 50 ton x2 do przerzucenia bez użycia ciezkiego sprzętu. Chyba wolałbym tego uniknąć.    Mogę sprawdzić wewnątrz pod chudziakiem jak to wygląda na glębokości 0,5m (czy woda się zbiera, czy to tylko para) To miejsce gdzie sprawdzałem ostatnio co jest pod chudziakiem jest własnie na wysokości 30cm ponad poziom gruntu (poziom gruntu na zewnątrz). Jest to 4m x 4m od krawędzi budynku (więc w samym centrum). Najlepiej byłoby sprawdzić przy zewnętrznej ścianie prawda?
    • Działania dewelopera, który naciska na odbiór kluczy i zapłatę drugiej raty przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, są niezgodne z przepisami i niekorzystne dla Państwa. Zgodnie z umową (§9.4.), warunkiem odbioru przedmiotu umowy jest zapłata 100% ceny. Jednakże odbiór ten, zgodnie z prawem, może nastąpić dopiero po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Mają Państwo pełne prawo odmówić odbioru technicznego mieszkania i przekazania kluczy do momentu, gdy deweloper przedstawi ostateczną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie.   Możecie Państwo zgodzić się na  "przed odbiór" lub "odbiór wstępny"  odbiór techniczny w celu sprawdzenia stanu lokalu i spisania protokołu z ewentualnymi wadami. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć w protokole, że nie jest to ostateczny odbiór lokalu i nie wiąże się on z przekazaniem kluczy ani zapłatą ostatniej raty.   Pozwolenie na użytkowanie (wydawane przez Nadzór Budowlany) Najważniejszy dokument. Oficjalna decyzja administracyjna, która potwierdza, że budowa całego budynku została zakończona zgodnie z prawem, projektem budowlanym oraz wszelkimi normami bezpieczeństwa (przeciwpożarowymi, sanitarnymi, konstrukcyjnymi). Dokument ten wydaje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Uzyskanie  pozwolenia na użytkowanie jest formalną zgodą państwa na to, aby w budynku mogli legalnie i bezpiecznie zamieszkać ludzie.   Zaświadczenie o samodzielności lokalu (wydawane przez Urząd Gminy/Miasta) Jest to dokument, który potwierdza, że to konkretne mieszkanie (wraz z np. komórką lokatorską) jest wydzielone trwałymi ścianami i może stanowić odrębną nieruchomość. Wydaje starosta lub prezydent miasta (w praktyce odpowiedni wydział w urzędzie gminy lub miasta, np. wydział architektury). Zaświadczenie jest absolutnie niezbędne, aby deweloper mógł założyć dla Pana mieszkania osobną księgę wieczystą i przenieść na Państwa jego własność u notariusza.   Bez tego dokumentu nie jest możliwe podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego.    Oba dokumenty są niezbędne do finalizacji całego procesu, na pozwolenie na użytkowanie powinno się czekać przed faktycznym odbiorem kluczy i zamieszkaniem.  
    • A znasz kołki Ebolt? https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/22514-mocowanie-urzadzen-elektrycznych-na-elewacji-budynku-docieplonego-styropianem
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...