Skocz do zawartości

Jak wytrasować poprawnie drogę ścianki?


Recommended Posts

Napisano

Szanowne Państwo, kochani moi, zmagam się teraz z dokładnym trasowaniem przebiegu ściany. Nie mogę się pomylić o milimetr, gdyż ścianką muszę wejść między 2 okna. Zrobiłem "strzał" laserem z jednej strony i zaznaczyłem go taśmą. Natomiast nie wiedzieć czemu, po drugiej strony, również z kątownikiem, nie mogę trafić na wytrasowaną taśmę, chyba że przesunę ją względem kątownika. ale czy wtedy jest równo? Dlaczego nie mogę trafić w tę samą linie z kątownikiem? Ma ktoś może jakiś inny na to sposób?

3.jpg

Ściana początkowa.jpg

Przeciwległa ściana.jpg

Ustawienie lasera od przeciwleegłej ściany.jpg

rozstrzał.jpg

Napisano (edytowany)
8 godzin temu, NoobBudowlany98 napisał:

Ma ktoś może jakiś inny na to sposób?

Czy myślisz, że ten pokój ma kształt idealnego prostokąta i te przeciwległe ściany są idealnie równoległe???:icon_eek::zalamka:

 

Olej kątownik, wyznacz sznurkiem...

Przecież z tego nie będzie się strzelać...

Do czego Ci ten kąt prosty potrzebny???

 

Ps. Co z grzaniem pomieszczenia bez grzejnika?

Ps2. Wyrzuć od razu rolety, bo przy otwieraniu okien, obudowy rolet będą niszczyć płytę g/k...

 

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

 

 

A tak w ogóle - odwalasz jakąś wielką lipę!!!

Inwestujesz/wywalasz kasę, chcesz zarabiać kasę, a robisz na siłę bezsensowne rzeczy...

Stare, klejone panele, ze szparami ze starości powinieneś wywalić...

Moi sąsiedzi, jak w podobny sposób dzielili pokój, zaczęli od wymiany okna, ze zmniejszeniem jednego skrzydła i zrobieniem większej (ok. 15 cm) przerwy pomiędzy skrzydłami...

Oczywiście uzyskali zgodę od zarządcy budynku... i na taką zmianę okna, i na podział pomieszczenia...

Wiąże się to ze zmianą powierzchni pomieszczeń, wiąże się to ze zmianami opłat, zależnych od powierzchni użytkowej lokalu... i jeszcze paru rzeczy...

A jest już sporo wyroków sądowych za samowolkę podobnego rodzaju, z odtworzeniem stanu lokalu do poprzedniego, przed tą "modyfikacją"...

 

Sam kombinujesz te przeróbki, czy masz kontakt z jakimś budowlańcem?

 

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, podczytywacz napisał:

 

 

A tak w ogóle - odwalasz jakąś wielką lipę!!!

Inwestujesz/wywalasz kasę, chcesz zarabiać kasę, a robisz na siłę bezsensowne rzeczy...

Stare, klejone panele, ze szparami ze starości powinieneś wywalić...

Moi sąsiedzi, jak w podobny sposób dzielili pokój, zaczęli od wymiany okna, ze zmniejszeniem jednego skrzydła i zrobieniem większej (ok. 15 cm) przerwy pomiędzy skrzydłami...

Oczywiście uzyskali zgodę od zarządcy budynku... i na taką zmianę okna, i na podział pomieszczenia...

Wiąże się to ze zmianą powierzchni pomieszczeń, wiąże się to ze zmianami opłat, zależnych od powierzchni użytkowej lokalu... i jeszcze paru rzeczy...

A jest już sporo wyroków sądowych za samowolkę podobnego rodzaju, z odtworzeniem stanu lokalu do poprzedniego, przed tą "modyfikacją"...

 

Sam kombinujesz te przeróbki, czy masz kontakt z jakimś budowlańcem?

 

 

 

Dzięki za pomoc, czyli po prostu z tego co rozumiem nie musi to być aż tak dokładnie w sensie kąt nie musi być zachowany dokładnie tzn ściany nie są do siebie idealnie równoległe? Po prawdzie puszczając laser wzdłuż łączeń paneli zorientowałem się że panele idą pod kątem. Tak, planuje wymienić panele, ale dopiero w przyszłości, bo to za duży zamach narazie. Tak, konsultowałem to już z fachowcem. 

Napisano

Takie rzeczy wychodzą właśnie przy takich kombinacjach, rzadko kiedy, może teraz w nowym budownictwie ściany mają tą samą długość czy szerokość i rzadko kiedy zachowane są idealne kąty proste, więc ktoś kto układał kiedyś te panele musiał wybrać do której ściany miał się odnieść, w tym wypadku odniósł się pewnie do ściany prostopadłej do Twojego pomiaru.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Takie rzeczy wychodzą właśnie przy takich kombinacjach, rzadko kiedy, może teraz w nowym budownictwie ściany mają tą samą długość czy szerokość i rzadko kiedy zachowane są idealne kąty proste, więc ktoś kto układał kiedyś te panele musiał wybrać do której ściany miał się odnieść, w tym wypadku odniósł się pewnie do ściany prostopadłej do Twojego pomiaru.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 

Tak, to dużo wyjaśnia. Nie spodziewałem sie, że tak jest, myślałem że już na etapie konstrukcyjnym dbano o takie rzeczy.

Napisano
2 godziny temu, vlad1431 napisał:

może teraz w nowym budownictwie ściany mają tą samą długość czy szerokość

Zapomnij!!!

Buduje się szybko i PRAWIE prosto...

Opowiada o tym mój syn, wykonujący meble NA MIARĘ i na prawdę MUSI mierzyć wszystko:zalamka:

Podobne rzeczy słyszy się w różnych programach o urządzaniu mieszkań:zalamka:

Napisano
Zapomnij!!!
Buduje się szybko i PRAWIE prosto...
Opowiada o tym mój syn, wykonujący meble NA MIARĘ i na prawdę MUSI mierzyć wszystko:zalamka:
Podobne rzeczy słyszy się w różnych programach o urządzaniu mieszkań:zalamka:
Możliwe i wiem, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jest taki fajny jutuber-kafelkarz i ostatnio mierzył chyba dwa domy, gdzie przez całą długość domu kładł płytki i w obu przypadkach był zaskoczony, że na 13tu metrach było tylko 3cm różnicy. W drugim mniejszym domu było tylko 5mm między ścianami, także myślałem że cokolwiek się poprawiło. A że szybko, no bo jak ktoś chce szybko zarobić tak jak w deweloperce, to i szybko musi murować.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...