Witam szanownych forumowiczów chociaż od dłuższego czasu czytam wpisy na tym forum i doceniam fachowe porady które pozwoliły mi odpowiedzieć na wiele wątpliwości, tym razem jednak nie znalazłem interesującej mnie odpowiedzi
A problem jest dość skomplikowany. Mianowicie - mieszkam w domu w zabudowie szeregowej. Każdy budynek o szerokości 5 metrów ma garaż w podpiwniczeniu lub na parterze (ponieważ droga przy której znajdują się domy jest na spadku terenu). Pech chciał, że u mnie wjazd do garażu jest bardzo stromy, a garaż wąski i niski (projektowany pewnie na "Malucha" bo budynki powstawały pod koniec lat 70) co sprawia, że parkowanie w nim malutkiego samochodu pokroju Toyoty Yaris było już bardzo karkołomne - a o czymkolwiek większym można w zasadzie zapomnieć. Ponadto w sytuacji kiedy podjazd był zaśnieżony, wyjechanie lub wjechanie tam bez ryzyka zsunięcia się i uderzenia w krawędź bramy było praktycznie niemożliwe.
Z tego względu garaż przestał pełnić funkcję garażu, a zaczął pełnić funkcję magazynu. Nie rozwiązuje to jednak kwestii parkowania samochodu na posesji. Stromy podjazd (90 cm spadku na niecałych 5 metrach zjazdu) zniechęca do zostawienia tam auta, pomyśleliśmy więc, że skoro do garażu i tak już nikt nie wjeżdża, to może należy postawić na końcu podjazdu mur oporowy a sam podjazd wyrównać.
No i tu przechodzimy do sedna sprawy. Skoro już robić miejsce postojowe dla samochodu na byłym podjeździe, to jaka jest szansa na postawienie tam również zadaszenia / wiaty o wymiarach 3x4 metry, przylegającej (lub nie) do frontowej ściany budynku?
Ponieważ działki są tak wąskie jak wspominałem (5m) o zachowaniu 3m do sąsiada nie ma mowy stąd domyślam się, że budowa "na zgłoszenie" nie wchodzi w rachubę. Ale czy ktoś wie czy prawo budowlane w ogóle dopuszcza takie coś, czy nie ma nawet sensu zaczynać tematu bo... nie i już?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!