14 godzin temu, Przemysław Zieliński napisał:Dzień dobry,
Od razu zaznaczę, że nie piszę w celu rozstrzygania sporu z firmą. Odbył się montaż drzwi. Pracę odbierała żona, a ja cztery dni później spostrzegłem pęknięcie.
Są to drzwi do łazienki na dole, częściej używanej. W promieniu metra od drzwi znajduje się wc, umywalka oraz prysznic.
Na prawie rękojmi żądam wymiany ościeżnicy, gdy firma oferuje załatanie dziury "specjalnym woskiem".
Moje pytanie brzmi, czy przesadzam z żądaniami? Oczywiście dół ościeżnicy zamierzam zasilikonować (jeszcze nie mieszkamy, może doradzicie czym najlepiej), natomiast martwi mnie, czy takie pęknięcie, nawet zakryte, nie będzie bardziej podatne na wilgoć?
Czy przyjąć ofertę firmy, czy iść na noże?
Może znawcy wypowiedzą się też na temat cięcia, które również może świadczyć o jakości montażu.
Dziękl serdeczne za opinie.
Ustalmy fakty, to nie drzwi, lecz futryna, a dokładniej ościeżnica regulowana.
Drzwi się nadal chyba nadają, zresztą brak ich na zdjęciach.
Koszt wymiany samej futryny to nie jest wielki koszt 300-500 zł, zwłaszcza że można kupić tylko dwa pionowe elementy w jednej paczce bez górnej poprzeczki.
Uszkodzenie jest też niewielkie, ale jest, można to skleić, wstrzykując klej do drewna i zakłada się ścisk stolarski, na jedną dobę, pęknięcie najpewniej zniknie po ściśnięciu ściskiem.
I tu jest wszystko, co do pęknięcia.
Teraz co do ościeżnicy to jest uchlastana tępą piłą, przy opasce jest wyrwana okleina i to kwalifikuje się do wymiany tego elementu.
Zastanawiające jest czemu ją uchlastano, jeżeli to nowy dom to powinna być zamontowana w całości!
Jak tak wygląda ościeżnica, to co z drzwiami, przecież też zostały przycięte.
Po przecięciu futryny oraz drzwi, w miejscu odsłoniętym, futryna oraz drzwi powinny zostać pomalowane, zabezpieczone przed wodą z mopa, a po montażu w otwór ościeżnicy szczelina wypełniona silikonem.
Jak dla mnie to wszystkie przycięte futryny pewnie nie pomalowano w miejscu cięcia, teraz się nie da, będą sobie powoli puchły, jedynie można wypełnić jeszcze przestrzeń silikonem a samo silikonowanie do końca nie jest dobrym zabezpieczeniem przed wodą z mopa.