Skocz do zawartości

Legalizacja łazienki


Recommended Posts

Witam,

jaki mam przeprowadzić legalizację łazienki?

Dostałam z miasta mieszkanie do remontu, gdzie nie było łazienki(była prowizorka). W wytycznych co mam wyremontować jest pkt o łazience, zgody ani na pozwolenia nie potrzebowałam(takie info z zbm) Remont przeprowadzony ze 4 lata temu, teraz chcą ode mnie abym zalegalizowała tę łazienkę. Jak to ugryźć? Jakie dokumenty na to potrzebuję?

Link do komentarza
1 godzinę temu, basiaj napisał:

jaki mam przeprowadzić legalizację łazienki?

Ale wyszło!!! nielegalnie korzystasz z łazienki :zalamka:

 

Skoro ZBM nie wymagał zgody ani pozwolenia na remont mieszkania i dobudowanie łazienki, to faktycznie, niech sprecyzuje, o co im chodzi...

 

A co możemy tutaj Ci podpowiedzieć? Nie wiemy jak  wyglądała ta prowizorka, co dobudowałaś, jak zmieniły się instalacje wod-kan, elektryczne, wyposażenie...

 

Za taki remont to powinni jeszcze piwo postawić :santajump:

Link do komentarza
9 godzin temu, basiaj napisał:

Witam,

jaki mam przeprowadzić legalizację łazienki?

Dostałam z miasta mieszkanie do remontu, gdzie nie było łazienki(była prowizorka). W wytycznych co mam wyremontować jest pkt o łazience, zgody ani na pozwolenia nie potrzebowałam(takie info z zbm) Remont przeprowadzony ze 4 lata temu, teraz chcą ode mnie abym zalegalizowała tę łazienkę. Jak to ugryźć? Jakie dokumenty na to potrzebuję?

Czyli trzeba to traktować jak samowolę budowlaną.

legalizacja w trybie uproszczonym.

Cytat

Właściciel lub zarządca obiektu zgłasza się do nadzoru budowlanego i żąda wszczęcia postępowania (lub postępowanie zostaje zostało już wszczęte z urzędu).

 

Cytat

Urzędnicy wyznaczają termin, w jakim należy dostarczyć wymagane dokumenty (co najmniej 60 dni od dnia doręczenia decyzji).

                 

 

Cytat

wymagane dokumenty:

 

oświadczenie, pod rygorem odpowiedzialności karnej, o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane,

 

geodezyjną inwentaryzację powykonawczą obiektu budowlanego,

 

ekspertyzę techniczną, sporządzoną przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia budowlane, wskazującą, czy stan techniczny obiektu budowlanego nie stwarza zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzi oraz czy pozwala na bezpieczne użytkowanie obiektu budowlanego zgodne z dotychczasowym lub zamierzonym sposobem użytkowania.

 

 

 

Cytat

Nadzór budowlany analizuje dokumenty i wydaje decyzję o legalizacji lub nakaz rozbiórki obiektu.

 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
49 minut temu, retrofood napisał:

A to ma więcej niż 70 m kwadratnych? :icon_biggrin:

To nie ma znaczenia, nie jesteś właścicielem lokalu a  nawet działki.

Cytat

Dostałam z miasta  ZBM-y. mieszkanie do remontu,  teraz chcą ode mnie abym zalegalizowała tę łazienkę.

ZBM ma możliwość gospodarowania i zarządzania (administrowania) nieruchomościami stanowiącymi ich własność

 

 Oni potrzebują podkładkę, czy stan techniczny tej części  obiektu budowlanego nie stwarza zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzi oraz czy pozwala na bezpieczne użytkowanie adaptowanej części obiektu. 

 

W przyszłości, jak się np. zmieni lokator to mają uporządkowany obiekt, inaczej sami  musieliby przeprowadzać procedurę legalizacji, przed wpuszczeniem następnych osób na mieszkanie, łazienkę.

 

Jeżeli taka łazienka, samowola, nie ma prawidłowej wentylacji zrobionej, może nie ma jej wcale, to jak oni mają jej wymagać, przeprowadzać coroczne kontrole kominiarskie, biurokracja się upomniała o swoje, ktoś panią za......

sygnalista-1.jpeg

 

:hahaha2:   

Link do komentarza

My tu sobie gadu gadu, a pani Basia po dwóch odpowiedziach już jakby przestała być zainteresowana legalizacją łazienki...

Jak ja "lubię" takie podejście pytaczy!!! :zalamka:

 

 

8 godzin temu, animus napisał:

przeprowadzać coroczne kontrole kominiarskie

Czyli sugerujesz, że przez 4 lata ZBM ani razu nie kontrolował... nie jest to nieprawdopodobne...

Ale przecież ten remont był robiony przez jakiegoś człowieka, który musiał mieć jakieś pojęcie o tym co robi :scratching:Przez 4 lata to jakoś funkcjonowało, chyba nie zalewało sąsiadów, bo alarm podnieśli by natychmiast...

 

8 godzin temu, animus napisał:

biurokracja się upomniała o swoje,

Ale według słów pani Basi:

21 godzin temu, basiaj napisał:

zgody ani na pozwolenia nie potrzebowałam(takie info z zbm

 

:scratching:

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Z Twojej (ostatniej) twórczości raczej wnioskuję, że Ty tego od innych oczekujesz wobec siebie       Nie wywnioskowałam z ani jednego wpisu Redakcji tego, co napisałeś. Wydaje mi się, że jesteś uprzedzony i tyle. Tylko dlaczego?     Droga jest wolna .... a tymczasem nadal jesteś, piszesz i się żalisz.
    • A to jemu trzeba się kłaniać? Napisałem do niego maila to nie raczył odpisać.  Słuchaj, ja nie komu dupy lizać nie będę. Nie podoba mu się moje towarzystwo?? Rozwiązanie jest proste.
    • Pomroczność jasna?     Redakcji należy się chyba odrobina szacunku, co? W końcu jesteś tu, na forum gościem. Redaktora Marcina gościem dokładnie.     Temu nie da się zaprzeczyć. Miał duży udział w organizacji kilku zlotów Kiedyś było inaczej I każdy z nas był inny. Potem jedni wyszli na prostą. Inni wyszli do nowego domu. Jeszcze inni zajęli się swoim własnym życiem, nie plotkując ze sobą godzinami przez telefon. A jeszcze inni zeszli na manowce. C'est la vie!     Nie wiem, jak inni (bo nie mogę wypowiedzieć się za nich), ale ja na nic nie czekałam. Nie mam w  zwyczaju wtrącać się w cudze życie, dość mam swoich problemów. Dlaczego wobec tego miałabym na kogoś dybać?     Ale czego? Wszak ja tych głupot, chorych insynuacji i obelg nie pisałam, tylko Gaweł  
    • Ja tam nic takie nie zauważyłem. A prawda jest taka, że ty, jaki ten cały marcin? z redakcji nie wzięliście pod uwagę, że gdyby nie Gaweł to część waszych spotkań by się w ogóle nie odbyła. Wygląda na to, że tylko czekaliście na wyimaginowane potknięcie aby się go pozbyć. Jestem od was młodszy i potrafię to zauważyć. Wstydźcie się.
    • Otwarta rozmowa, a chamska rozmowa, krzywdząca innych to dwie różne sprawy. Różnicę widać gołym okiem     "Niepotrzebne" pisze się razem
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...