Skocz do zawartości

Naprawa drewnianego parkietu


Recommended Posts

Napisano

Oczyścić klepki ze starego kleju. Oczyścić podłoże ze wszystkiego co jest luźne. Zagruntować podłoże gruntem do murów i betonu. Przykleić klepki tej mozaiki na nowo. 

Jednak jeżeli to odpada masowo, to prościej będzie zdjąć wszystkie klepki, oczyścić i zagruntować podłoże, a potem położyć nową posadzkę, np. panele lub mozaikę podobną do obecnej. Lepsze to nie będzie, ale z przyklejaniem małych lamelek obecnej mozaiki to straszna dłubanina przy większej ilości. 

Napisano
20 godzin temu, wladek1703 napisał:

  Chciałbym to na nowo przykleić bo się wszystko rusza. Nie mam żadnego doświadczenia. Proszę o rady

 

A ile masz czasu na to zadanie? Bo zanim nauczysz się robić to właściwie, minie kilka miesięcy co najmniej. Więc jeśli masz czas to próbuj,

 

48 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Oczyścić klepki ze starego kleju. Oczyścić podłoże ze wszystkiego co jest luźne. Zagruntować podłoże gruntem do murów i betonu. Przykleić klepki tej mozaiki na nowo. 

 

Zanim się pomyśli o klejeniu, to klepki trzeba przebrać i posortować, a potem jeszcze policzyć ile brakuje. W powiększeniu widać, że część nie nadaje się do powtórnego wykorzystania. 

I pytanie zasadnicze. Klepki są mocno zużyte, co widać na zdjęciu powiększonym. Co to za pomieszczenie i jak bardzo zależy ci na jakości podłogi po naprawie?

Napisano

Dziękuję za odpowiedzi. Mieszkanie wynajmowane kilkanaście lat.To efekty dawnego zalania.  Czyszczenie tego to rzeczywiscie dłubanina. Dzisiaj się o tym przekonałem. Nie ma to sensu

6 godzin temu, retrofood napisał:

Co to za pomieszczenie i jak bardzo zależy ci na jakości podłogi po naprawie?

Jest to korytarz. Chciałbym to naprawić najmniejszym kosztem bo w przyszłości i tak planuje wymianę calej podłogi. Jakość też bez znaczenia, aby się nie ruszało. Ułożyłem to jako tako ale stare deseczki już nie pasują idealnie. 

 

Napisano

Tak wprost NA TO, to raczej się nie da... Rozbierz CAŁĄ mozaikę, wyczyść podłoże, zagruntuj, coby się z podłoża nie kurzyło i dopiero wtedy

1 godzinę temu, retrofood napisał:

Połóż na to najtańsze panele i po sprawie.

Za jakiś czas, przy remoncie całej podłogi będzie mniej roboty...

  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wejście chyba do gabinetu dentystycznego.
    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...