Myślę że wyjście bloczka dolnego nie było by problemem ale nie wiem jak wytrzymały by bloczki nad tym, przecież one stracą oparcie i pewnie też popękają.
Czy coś pomoże jesli w 3ech warstwach dolnych wywiercę po dwa otwory 12mm w spoinie poziomej i wkleję dwa pręty żebrowane jak to sie robi w warstwach podokiennych?
Ewentualnie zamiast bloczków dolnych moge zrobic maly żelbetonowy filarek o wymiarach pęknięty bloczków 25x25x75cm, który będzie miał pręty wklejone w wieniec dolnego stropu