Skocz do zawartości

III klasa ziemi, brak MPZP, a budowa domu


Recommended Posts

Napisano

Witam, błądzę w Internecie, od strony do strony, w gminie raz mówią mi tak, raz tak, zależy na kogo trafię, czuję, że nie są na tyle kompetentni i pewni tego co mówią, dlatego piszę tutaj ten post. Moja sytuacja wygląda tak, Mój ojciec (rolnik) posiada działkę rolną 2000m2, taka tam 22m szeroka i około 85m długa. Ja nie posiadam wykształcenia rolniczego. Chciałbym na tej działce postawić dom jednorodzinny, w tej wiosce nie ma MPZP, lecz cała wioska jest zabudowana domkami.  Do rzeczy, działka jest III klasy, w jej bliskim sąsiedztwie (z trzech stron tej działki są nowe domki jednorodzinne, także można powiedzieć że płot w płot), ciut dalej kolejne domy itd. Działka ta jest w odległości 30metrów od drogi publicznej, każdy w dych domkach ma prąd, wodę itd., więc o przyłącza nie byłoby pewnie problemu. Obok tej działki wiem, że gość ma IV klasę ziemi. Ojciec chciałby przekazać mi działkę jako darowiznę, ale w gminie różnie mi mówią, raz że będę mógł się budować, raz że nie i wiecie jak to jest..

Zgodnie z nowo wprowadzonym przepisem art. 7 ust. 2a ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, nie wymaga się uzyskania zgody ministra na przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I-III, jeżeli grunty te spełniają określone warunki 1) co najmniej połowa powierzchni każdej zwartej części gruntu zawiera się w obszarze zwartej zabudowy;
2) położone są w odległości nie większej niż 50 m od granicy najbliższej działki budowlanej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami,
3) położone są w odległości nie większej niż 50 metrów od drogi publicznej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych,
4) ich powierzchnia nie przekracza 0,5 ha, bez względu na to, czy stanowią jedną całość, czy stanowią kilka odrębnych części. (myślę że spełniają warunki co wyżej opisałem).

No i teraz tak, jak to w końcu jest, będę mógł się tam wybudować jeśli ojciec przekaże mi działkę jako darowiznę? Jak zacząć, jak uzyskać warunki zabudowy, czy tą 3 klasę będę musiał odrolnić za zgodą ministra, jakie to są koszta itd.?. Jak wspomniałem wcześniej działka 2000m2, domek 100m2 max. Będę bardzo wdzięczny za udzielenie odpowiedzi.

Na koniec chciałbym dodać, że u mojego wujostwa była sytuacja taka, że wujek rolnik zaczął budowę domu na siebie na IV klasie ziemi, po zrobieniu murów przepisał całość na syna rolnika, w ten sposób omijali jakieś przepisy, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie i możliwość do mojej sytuacji. Z góry dziękuję i serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Napisano

Przede wszystkim trzeba wystąpić o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Może to zrobić pański Ojciec lub Pan, bo do tego nie trzeba być właścicielem działki. Podstawową sprawą jest bowiem to, czy władze samorządowe dopuszczają możliwość zabudowy tej działki.  

Zmiana przeznaczenia gruntu to dalszy etap.

Napisano

Takimi sprawami to nie gmina (po tam faktycznie nie mają wiedzy) ale Starostwo, dział zajmujący sie udzielaniem pozwoleń na budowę. Tam wszystko ci wytłumaczą i powiedza jak to ma wyglądać.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

To wymaga sprawdzenia. Nie zakładałbym, że pracownicy Starostwa będą bardziej pomocni niż Gminy. I odwrotnie. Wszystko zależy od człowieka - urzędnika. 

Kluczowe są tu 3 przepisy wspomnianej ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, czyli:

art. 7 ust. 2a

2a. Nie wymaga uzyskania zgody ministra właściwego do spraw rozwoju wsi przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I-III, jeżeli grunty te spełniają łącznie następujące warunki:

1)  co najmniej połowa powierzchni każdej zwartej części gruntu zawiera się w obszarze zwartej zabudowy;

2)  położone są w odległości nie większej niż 50 m od granicy najbliższej działki budowlanej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2020 r. poz. 1990 oraz z 2021 r. poz. 11, 234 i 815);

3)  położone są w odległości nie większej niż 50 metrów od drogi publicznej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 470, z późn. zm.7));

4)  ich powierzchnia nie przekracza 0,5 ha, bez względu na to, czy stanowią jedną całość, czy stanowią kilka odrębnych części.

 

Art. 4  Ilekroć w ustawie jest mowa o:

(...)

pkt. 29)  zwartej zabudowie - rozumie się przez to zgrupowanie nie mniej niż 5 budynków, za wyjątkiem budynków o funkcji wyłącznie gospodarczej, pomiędzy którymi największa odległość sąsiadujących ze sobą budynków nie przekracza 100 m;

30)  obszarze zwartej zabudowy - rozumie się przez to obszar wyznaczony przez obwiednię prowadzoną w odległości 50 m od zewnętrznych krawędzi skrajnych budynków tworzących zwartą zabudowę lub po zewnętrznych granicach działek, na których położone są te budynki, jeśli ich odległość od tych granic jest mniejsza niż 50 m.

 

Zgody ministra nie uzyskasz ponieważ ta jest wydawana wyłącznie w procedurze uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Rozwiązanie z uzyskaniem pozwolenia na budowę na siedlisko (tylko rolnik - czyli ojciec) jest możliwe niezależnie od klasy gruntu. Ale też są obwarowania. Następnie nie widzę problemu z przepisaniem własności domu. Przy czym nie robiłbym tego w trakcie budowy ponieważ mogą być problemy z przeniesieniem pozwolenia na budowę na "nierolnika".

 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...