Skocz do zawartości

Kawałek ścianki działowej obok drzwi - wytrzymałość.


Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie forumowiczów.

Borykam się z problemem dobudowania małej części ścianki działowej. Jest to ścianka w której docelowo mają być drzwi (lekkie), na futrynie regulowanej. Muszę dobudować około 30 cm ścianki działowej, która musi być odporna na pracę drzwi. Scianka moze mieć (poza tynkiem) max 8 cm. Osobiście wpadłem na pomysł postawienia bloczków gazobeton 8 cm grubości i 24 wysokości, co każdą warstwę zaprawy pręt dla wzmocnienia który wchodzi 10 cm w ścianę właściwą. Planuję jeszcze połączyć bloczki od strony futryny za pomocą płaskowników by bloczki były ze sobą złączone. 

 

Dostałem informację, że to zły pomysł i ściana popęka. Póki dużo nie zrobiłem prosiłbym o rady, jaki sposób byłby tu najlepszy, czym dorobić ścianę czy ewentualnie robić jak jest i wytrzyma?

 

W załączniku, jak wygląda sytuacja.

 

Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam.

IMG_20210612_182654.jpg

Napisano

Nam obsadzali drzwi wejściowe na takich bloczkach, co prawda z jednej strony tylko, na reszcie cegła. Kotwił chyba w 18tu miejscach. Firma ma dobre opinie i doświadczenie ponad 20 lat. Wiadomo że to zupełnie inna sytuacja, ale nic lepszego raczej nie wymyślisz. Chyba żeby to po wyschnięciu poskręcać do kupy jakimś bocznym zbrojeniem. Tu albo regips, albo takie bloczki. Raczej mało prawdopodobne żeby cokolwiek się z tym stało, chyba że ktoś dla zasady będzie się wyżywał na tych drzwiach.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Super, dziękuję za odpowiedzi. Tak myślałem, że zostanę przy tym co mam. A co do zaprawy, faktycznie zwykła zaprawa murarska to chyba jednak nie to o czym nie pomyślałem. Jeżeli, ktoś jeszcze będzie miał swoją opinię, chętnie wysłucham.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...