Skocz do zawartości

Wieniec pod strop drewniany. PILNE !!!


Recommended Posts

2 godziny temu, aru napisał:

cóż - wieniec się nie rozlezie, choć pewnie można to i lepiej zrobić

 

startery da się wsadzić, w zasadzie powinny być "do wewnątrz" słupa względem zbrojenia słupa

tak jak i da się rozmieścić słupki i pogodzić to ze stropem, choć zgodnie z projektem masz belki stropowe kotwione do boku wieńca, a nie na nim oparte

 

i nie wiem jak Ci słupy muszą wyjść nad oknami, chyba, że wyznajesz ściśle te 2m pomiędzy :), tylko z jakiego powodu? to się liczy?:scratching:

Nie nie w żadnym wypadku nie patrzę na te 2m. Jedyna przeszkoda to belki stropowe która już rozwiązaliśmy. Udało się z rozstawem zrobić tak żeby nie trafić w słupy. 
 

A jak zrobić to lepiej. Szukałem w internecie jak to zrobić poprawnie i wszyscy robią tak lub zaginają pręt 90stopni. Zastanawiałem się jeszcze czy pręty L w narożnikach mają mieć otulinę z betonu czy powinny się stykać. Wszędzie widziałem ze się stykają ale z twojej grafiki wychodzi ze powinna być otulina. 

Link do komentarza
7 godzin temu, aru napisał:

nie wsadzałem rysunków odnośnie uciąglenia zbrojenia, o nie

zostaw ten wieniec jak jest, książkowo to powinno się tak robić zbrojenie, żeby pręty belki zagiąć 90st i przedłużyć na drugi bok (a można i pospawać), muszą być razem

Jeszcze jedno ile musi być zakładu w starterze L ( mam na myśli długość ramienia poziomego które będzie zatopiony w wieńcu ) 

Link do komentarza
Dnia 22.04.2021 o 20:21, aru napisał:

możesz i do strzemion, tak ze 2-3 centy nad dolnym zbrojeniem, wtedy wibrowany beton tam wlezie, a startery będą dobrze zakotwione

na mój gust - ze 20 centów wystarczy w zupełności

nie pamiętam czy tu są jakieś ścisłe reguły

Aru jeszcze jedno pytanko. Co sądzisz o takich rysach ma wieńcu ( w miejscu strzemionek ) szerokość max do 1mm

 

 

 

 

AF99B429-116C-4128-B7B4-FC8EF3007059.jpeg

Edytowano przez Maratoro (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Chyba jednak się pospieszyłem z tym rozszalowaniem. Narazie przynajmniej ze 2/3 dni chyba się nie dotykam oprócz ostrego  lania wodą. Jeżeli chodzi o miejsca pęknięć okazało się ze to tylko delikatne ryski powierzchniowe ale podczas zdejmowania jednego z szalunków beton dosyć mocno się przykleił do deski i powstało takie cudo ;/ chodzę teraz i Ku…je cały dzień. Niestety lubię mieć wszystko zrobione jak najlepiej. 
 

zerknij proszę na zdjęcie.

16 godzin temu, aru napisał:

boki już i lać wodą, lać lać lać, przy takim betonie to non stop :D

latem to na drugi dzień szalunki w konstrukcjach się popuszcza (relaksuje ściągi itp) a po południu zdejmuje, pozostają podpory i to na długo, kwestia jaki element, ale wieniec? phi

 

E519E96C-5663-4558-AD71-13F604215E5B.jpeg

0AC1EF83-9707-47B9-8E2A-7D9BBD0A2E6D.jpeg

E98D7336-89F9-4BA7-A428-248347436302.jpeg

48A1C2E5-2EAD-4565-A2D9-46206478B289.jpeg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...