Skocz do zawartości

Naprawa cieknącego zaworu wody (kuchnia).


TimON3

Recommended Posts

Napisano

Cześć!

 

Z dnia na dzień, tak po prostu zaczęło kapać z zaworu pod umywalką w kuchni (zdjęcia poniżej).

Wygląda jak by przeciek występował w miejscu gdzie zawór ma dziurkę, ale mogę się mylić (zaznaczone na czerwono na jednym ze zdjęć).

 

Co trzeba wymienić, zrobić żeby przestało cieknąć?
 

Pozdrawiam! :)

P_20201020_193906.jpg

P_20201020_194129.jpg

P_20201020_194031.jpg

P_20201020_194129_2.jpg

Napisano

Trzeba wymienić cały zaworek, a najlepiej oba - i na zimnej i na ciepłej wodzie... i najlepiej nie na kulowe, tylko na grzybkowy, albo taki z głowicą ceramiczną:

 

 

obraz.thumb.png.b0e20dd9d75250cd5fab148862363aa3.png

 

 

Zawory kulowe kątowe generalnie  są bardzo dobre, ale jeśli nie są co jakiś czas poruszane, tzn zamykane i otwierane, potrafią zarosnąć kamieniem i przy próbie zamknięcia - ulec uszkodzeniu.

 

Ciekawe ile czasu użytkujesz te zawory?

 

  • 2 lata temu...
Napisano
Dnia 20.10.2020 o 20:23, podczytywacz napisał:

Trzeba wymienić cały zaworek, a najlepiej oba - i na zimnej i na ciepłej wodzie... i najlepiej nie na kulowe, tylko na grzybkowy, albo taki z głowicą ceramiczną:

 

 

obraz.thumb.png.b0e20dd9d75250cd5fab148862363aa3.png

 

 

Zawory kulowe kątowe generalnie  są bardzo dobre, ale jeśli nie są co jakiś czas poruszane, tzn zamykane i otwierane, potrafią zarosnąć kamieniem i przy próbie zamknięcia - ulec uszkodzeniu.

 

Ciekawe ile czasu użytkujesz te zawory?

 

 

Witam,

 

zawor odcinajacy wyglada  jak na zdjeciu (pokretlo z niebieskim symbolem) - rozumiem ze pokretlo jest przykrecone pod zaslepka (niebieska), zgadza sie? jesli odkrece owe pokretlo to wtedy trzeba krecic w lewo do momentu wykrecenia czy wyciagnac sila do siebie owe pokretlo? pytam poniewaz mam pewien problem:

 

Pokretlo ktore powinno zamykac/otwierac wode do zmywarki (opisane powyzej) ...mozna krecic w prawo lub w lewo i nie nastepuje zamkniecie/otwarcie, slychac tylko co jakichs czas krecac jakby dzwiek sprezynki lub cos pdobnego- czy mozna zdjac (jesli da sie to jak?) pokretlo i wowczas kombinerkami sprobowac zamknac zawor? to pokretlo ktore jest pod katem na szczescie dziala...moge zatem np. wymienic kran przy zlewozmywaku

Dodatkowo zawor odcinajacy ciepla wode , tutaj podobna sytuacja - moge krecic w prawo pokretlem...a ciepla woda nadal plynie..

 

Co w powyzszej sytuacji najlepiej zrobic zeby uruchomic/ruszyc  niedzialajace zawory bez koniecznosci zamykania zaworu glownego w domu?

Z gory dziekuje za odpowiedz

 

 

zawor_zimna.jpeg

zawor_ciepla.jpeg

Napisano
1 godzinę temu, joks napisał:

Nie da się , zawory do wymiany.

..czyli wiecej zabawy i gimnastyki...i czasu bo trzeba wymonotowac ustrojstwa ze sciany ... zawory sa  w kuchni pod zlewozmywakiem. Glownie chodzi o zawor od cieplej wody.  Czy ten moj stary zawor to zawor grzybkowy i konstrukcyjnie jest zblizony do tego ktorego schemat przeslal powyzej podczytywacz w 2020 roku?

Napisano
7 minut temu, pawtys2 napisał:

czyli wiecej zabawy i gimnastyki...i czasu bo trzeba wymonotowac ustrojstwa ze sciany ...

I tu się mylisz , to jest najkrótsza i najmniej upierdliwa opcja

Napisano
4 minuty temu, joks napisał:

I tu się mylisz

bardzo mozliwe, nie robie tego typu spraw zawodowo pewnie dlatego:)) 

wiecej czasu moze zajac cala otoczka z przygotowaniem m.in. zamknieciem instaalacji i oproznienie jej. ..i zgodze sie lepiej zrobic raz a dobrze a nie szukac i marnowac czas na prowizorki:)

Napisano
28 minut temu, pawtys2 napisał:

i zgodze sie lepiej zrobic raz a dobrze a nie szukac i marnowac czas na prowizorki:)

Oooooo....... i tu dobrze waćpan prawisz...:D

29 minut temu, pawtys2 napisał:

nie robie tego typu spraw zawodowo pewnie dlatego:)) 

Więc zaufaj komuś kto to robi nader często:D

Napisano
Dnia 26.06.2023 o 17:35, joks napisał:

Więc zaufaj

witam, tak na marginesie; 

udalo mi sie odkrecic pokretlo; bez wiekszego problemu, wczesniej traktujac to miejsce WD40.  Po tym fakcie odslonily sie elementy (zdjecie)

Mam pytanie, ile standardowo jest gwintu dla cylinderka ktory bedzie "uciekal" w dol krecac w prawo czyli zamykajac? czy moge krecic w prawo do oporu? przekrecilem byc moze z 5-10 razy (obracajac kluczykiem wieloklin)  i nie czuje blokady przy kreceniu (czyzbym tak odkrecil ten zawor przed zdjeciem pokretla?) woda ciepla plynie z kranu czyli rozumiem zawor nie jest jeszcze zamkniety.

Dodatkowa informacja: ze srodka bardo malymi (kilka kropel przez noc)  i powoli saczy sie woda (nieszczelnosc)

Za wszelkie spostrzezenia porady z gory dziekuje i pozdrawiam.

20230628_074147.jpg

Napisano
Dnia 26.06.2023 o 17:35, joks napisał:

Więc zaufaj

byl hydraulik i wymienil na nowe zawory. Ma przyjsc jeszcze raz bo...zawor (nowy)  od cieplej wody najwyrazniej jakichs trefny zamontowal  bo przekrecajac w prawo do oporu...zamkniecie cieplej wody nie jest calkowite.  pytanie: czy mozna te zawory odcinajace dociagac np. francuzem lub np. zabka (papiac przez cos zeby nie porysowac tego pokretla)?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...