Skocz do zawartości

Zmiana sposobu użytkowania


Recommended Posts

Napisano

Witam wszystkich :)

Odkupiłam dom w trakcie rozbudowy. Mamy projekt i pozwolenie, jednak chciałabym zmienić sposób użytkowania. To znaczy z 2-lokalowego na jeden lokal. Co wiąże się też z zastosowaniem ogrzewania z pieca w starej części na całość. Czy ktoś może miał podobną sytuację? Mam wątpliwości czy potrzeba mi ekspertyzy technicznej i czy będzie to zmiana wymagająca pozwolenia na budowę. Logicznie rzecz biorąc jedyne co trzeba będzie zrobić to pociągnąć rury z dołu i podłączyć je do istniejącej instalacji na górze, więc wydaje się, że samo zgłoszenie powinno wystarczyć?

  • 5 miesiące temu...
Napisano

Do tej pory udało mi się ustalić, że zmienić na dom jednorodzinny nie możemy bez projektu zamiennego. To z kolei droga przez mękę.

Być może ktoś się orientuje czy w przypadku domu dwulokalowego jest na pewno konieczność posiadania oddzielnych umów i przyłączy- energia, gaz?

Być może zmiany w zakresie projektów instalacji nie będą skutkowały koniecznością projektu zamiennego?

 

Docenię wszystkie wskazówki. 

 

Napisano

to jest dom jednorodzinny, tylko dwulokalowy,  inaczej byłby bliźniak.

To takie pokraczne wyjście z sytuacji, gdy nie dopuszcza się zabudowy bliźniaczej, ale chce/musi się coś takiego wybudować.

 

Lokale muszą być samodzielne bez dwóch zdań, ale na mój gust ta samodzielność to nie dwie umowy przyłączeniowe, poszukaj w definicjach takich lokali, czy coś jest o przyłączach (nie mówię o instalacjach wewnętrznych) np  tu

Niemniej ważne jest co jest w projekcie rozbudowy, bo tego trzeba się trzymać. Jeżeli przyłącza są oddzielne to mogą tego wymagać i wtedy konieczny jest projekt zamienny żeby to zmienić, kwestia w jakim zakresie. Droga przez mękę? a czemu?

 

a, nie jest to zmiana sposobu użytkowania, chyba, że jeden z lokali nie jest mieszkalnym

Napisano (edytowany)

Dziękuję za odpowiedź.

Sytuacja jest taka, że ten "drugi lokal" to nadbudowa na starym domu. Nie mam projektów instalacji (starego lokalu). Ponadto projektant, nie ma czasu/nie chce się podjąć wykonania projektu zastępczego. 

Więc teraz szukanie kogoś kto to wszystko przerysuje, zrobi kolejną inwentaryzację i uzyskanie nowego pozwolenia. Projekt z roku 2013, więc ryzykuję jeszcze jakieś inne interpretacje przepisów i odrzucenie go.  

 

W projekcie nie mam sprecyzowane jasno, że przyłącza mają być oddzielne.

image.png.0feb72b2ba8c5ea89abc1de38c630be5.png

Więc jeśli prawo tego nie zabrania, może można po prostu podłączyć się pod kotłownię na dole. Na pewno widziałam, że 2 lokale mogą być zasilane z jednego miejsca i nie stanowi to problemu. 

 

Już w ostateczności jeśli jednak byłby to problem to myślałam, żeby po prostu zrobić grzanie elektyczne u góry (lokal 2) na czas odbioru. Bo zmiany technologii grzewczej są chyba dozwolone? Wtedy po odbiorze to po prostu scalić i podłączyć do pieca gazowego w lokalu 1. Może tak by było mniej zachodu. Oprócz dodatkowych prac instalatorskich.

 

Mam jeszcze kwestię banku (hipoteka), gdzie lokal zamierzaliśmy mieć, jeden, ale myślę, że to pewnie notarialnie można opracować, żeby ustanowić na drugim lokalu i jakoś podzielić zobowiązanie.

 

 

Edytowano przez Jovi666 (zobacz historię edycji)
Napisano

no to propozycja dla odważnych - samowola i jej legalizacja, tym bardziej, że to stare PnB

kwestia czy to się mieści w kryteriach, a wtedy to mało bolesna procedura

Napisano

Nie wiem czy aż tak odważna jestem :)

 

Jeszcze jedno pytanie- Dwulokalowy musi mieć osobne księgi? Bo problem bankowy przy dwulokalowym chyba tylko wtedy wystąpi jakby miałoby coś być kombinowane z księgami.

Napisano

skoro dom jednorodzinny, a nie bliźniak, to na mój gust jedna księga z ewentualną służebnością/ściami

7 minut temu, Jovi666 napisał:

Nie wiem czy aż tak odważna jestem :)

 

.....

a masz ciągłość tego PnB z 2013r?

Napisano

to zostaw te dwa lokale, rób co masz robić i tyle

ludzie żyją w połączonych mieszkaniach, z kwitami wspólnymi i rozłącznymi, na jednym/dwóch licznikach, co komu do tego, Twoja decyzja

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a jednak dam https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przez-ponad-dwa-miesiace-stosowalam-post-przerywany-co-poszlo-nie-tak/vbsvfw7,452ad802   akurat dla mnie te argumenty nie są decydujące, bez problemu potrafię wytrzymać nawet kilka dni bez jedzenia... a intensywne życie towarzyskie? to też się da, wiem coś o tym  
    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...