Skocz do zawartości

szopka z płyt betonowych


Recommended Posts

Napisano
witam, chciałbym postawić w rogu działki szopke z płyt betonowych, tak aby dwa boki szopki były w granicy działki (zamiast płotu). Mam dwie wersje 8mx4m lub 6mx4m, tylko chciałbym się dowiedziec jak prawo ma się do takich szopek, ma ona pierw służyć jako zaplecze w trakcie budowy ale nie będę chciał jej później rozbierać, zrobię w niej składowisko narzędi itp. Czy muszę mieć jakieś plany, pozwolenia czy tylko zgłoszenie budowy. Słupki i spód płyt będę chciał zabetonować natomiast nie wiem czy mogę wylać posadzkę jeśli szpoka będzie tylko jako zgłoszenie.

pozdrawiam.
Napisano
Budynki gospodarcze o powierzchni do 25 m2 można budować na podstawie zgłoszenia, a ich konstrukcja nie ma znaczenia. Jednak lokalizacja w narożniku działki wymaga uzyskania zgody od właścicieli działek sąsiednich.
Napisano
a jeśli nie wiem kto jest właścicielem działek sąsiadujących, jedną stronę znam, natomiast z drugą może być problem, ponieważ jest to grunt rolny nieużytkowany, musiałbym się pytać sąsiadów do kogo ta ziemia należy, działka od strony lewej graniczy już z działką zabudowaną, od strony prawej graniczy z działką jeszcze nie zabudowaną (znam tego właściciela), natomiast od tyłu jest działka rolna klasy 6 nieużytkowana, i właściciel mi nie znany, czy jest jakaś możliwość aby gmina wyraziła zgodę na budowę w granicy, czy muszę mieć zgode od właściciela tej działki (czy w UG moga mi powiedzieć kto jest właścicielem).? Chciałbym postawić szopkę w prawym górnym rogu (patrząć z góry na działkę), czyli od stron jeszcze nie zabudowanych. Jeśli nie uzyskam zgody od sąsiadów to w jakiej odległości min od granicy mogę postawić tą szopkę, zgodnie z prawem to 3m (bez okien) i 4m (z oknami), ale np. będę chciał postawić 0,5-1m od granic, to czy na to musi gmina wyrazić zgodę ??

dzięki za odpowiedź.
piotr
Napisano
Cytat

a jeśli nie wiem kto jest właścicielem działek sąsiadujących, jedną stronę znam, natomiast z drugą może być problem, ponieważ jest to grunt rolny nieużytkowany, musiałbym się pytać sąsiadów do kogo ta ziemia należy, działka od strony lewej graniczy już z działką zabudowaną, od strony prawej graniczy z działką jeszcze nie zabudowaną (znam tego właściciela), natomiast od tyłu jest działka rolna klasy 6 nieużytkowana, i właściciel mi nie znany, czy jest jakaś możliwość aby gmina wyraziła zgodę na budowę w granicy, czy muszę mieć zgode od właściciela tej działki (czy w UG moga mi powiedzieć kto jest właścicielem).? Chciałbym postawić szopkę w prawym górnym rogu (patrząć z góry na działkę), czyli od stron jeszcze nie zabudowanych. Jeśli nie uzyskam zgody od sąsiadów to w jakiej odległości min od granicy mogę postawić tą szopkę, zgodnie z prawem to 3m (bez okien) i 4m (z oknami), ale np. będę chciał postawić 0,5-1m od granic, to czy na to musi gmina wyrazić zgodę ??

dzięki za odpowiedź.
piotr



a czy jest możliwość postawienia szopki z płyt betonowych (słupki w ziemi zabetonowane, bez posadzki betonowej) w granicy lub jak najbliżej granicy na czas budowy, czy nie ma takiego pojęcia jak "szopka na czas budowy" a póżniej po zakończeniu budowy będzie np. "teoretycznie" rozebrana.
Napisano
Niezależnie od przeznaczenia budynku gospodarczego - stały czy czasowy należy dokonać zgłoszenia w starostwie. Kwestie uzyskania ewentualnej zgody właścicieli sąsiednich posesji powinien rozstrzygnąć urząd, a właścicieli można odszukać na podstawie ewidencji gruntów.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...