Skocz do zawartości

Folia kubełkowa w starym domu


Recommended Posts

Napisano

do wysłania pytanie

Witam. Mam stary dom i muszę wykonać drenaż ale chciałbym dodatkowo ściany zabezpieczyć folią kubełkową, czy można odkopać całą ścianę jednorazowo aby taką folię ułożyć??

I drugie pytanie, wejście do domu jest jako wysoki parter tzn. są schody wg. załącznika, podkopanie ich raczej będzie problemem czy jest sposób aby na tej ścianie również położyć taką folię??

 

schody.jpg

Napisano

Dzięki za odpowiedź, czy jest sposób aby taką folie położyć na ścianie gdzie jest wejście schodami, i jeszcze jedno pytanie, jedna ściana jest przy drodze dojazdowej nieutwardzonej (załącznik -ściana oznaczona czerwonym paskiem) na tej drodze nieutwardzonej jest dojazd do kilku domów, jak wygląda sprawa z wykonaniem drenażu ściany w takim układzie, czy trzeba to zgłosić, czy trzeba mieć osobne pozwolenia??

droga.jpg

Napisano

Nie bardzo rozumiem, skąd to stwierdzenie, że

Dnia 23.04.2020 o 00:35, koragreg napisał:

muszę wykonać drenaż

tym bardziej, że masz doradców, którzy podpowiadają zastosowanie tej folii kubełkowej... a nie mówią nic o ociepleniu ścian piwnicy...

 

Napisz może trochę o sytuacji, która - według  Ciebie - wymusza te działania.

Napisano

Budynek jest podpiwniczony, nie jest wysoka piwnica jednak tynki same odpadają, powiem więcej wodę można z nich wykręcać. Budynek jest stary, ja natomiast mieszkam w nim od niedawna i czeka mnie wiele prac i to że drenaż muszę zrobić to wiem od byłego (emeryt) kierownika budowy.

 

Napisano
47 minut temu, koragreg napisał:

tynki same odpadają, powiem więcej wodę można z nich wykręcać.

Brak hydroizolacji i wentylacji...

 

Ale podłogi nie zalewa, woda się nie zbiera, posadzka pewnie nie jest mokra...

 

Jaką masz ziemię wokół budynku, na jakiej głębokości wody gruntowe?

Cytuję z innego wątku:

  

Dnia 23.04.2020 o 10:15, zenek napisał:

jaki jest poziom tej wody - musisz dokopać się obok budynku do tej wody -

 

Może drenaż jest jednak nie potrzebny?

 

A jeśli już - masz jak pozbyć się wody ze studzienki zbierającej wodę?

 

A może pisząc DRENAŻ myślimy o różnych rzeczach :scratching:

Napisano
Dnia 23.04.2020 o 00:35, koragreg napisał:

Witam. Mam stary dom i muszę wykonać drenaż ale chciałbym dodatkowo ściany zabezpieczyć folią kubełkową, czy można odkopać całą ścianę jednorazowo aby taką folię ułożyć??

Najlepiej, jak byś pokazał jakis projekt tego budynku, przekrojprzede wszystkim - no i sprawdził, czy te wymiary na projekcie pokrywają się z tymi realnymi.

Jak głęboko są fundamenty, a jak głeboko podłoga piwnicy, jaki jest poziom wody gruntowej - no i b. ważne  - czy masz gdzie odprowadzić tę wodę np. z drenu.

Napisano

mam gdzie odprowadzić, to już sprawdziłem, wysokość piwnicy to ok 170cm z czego w ziemi ok 80-90cm. Nie daleko wejścia do domu mam studnię ale nie mam pojęcia jak głęboka, jeszcze nie sprawdzałem ale wody w niej nie brakuje. Ważne jest to wejście do domu jest jako wysoki parter tzn. są schody wg. załącznika, podkopanie ich raczej będzie problemem (aby się nie zawaliły) czy jest sposób aby na tej ścianie również położyć taką folię kubełkową czy zastosować rurę drenażową.

Napisano
23 minuty temu, koragreg napisał:

czy jest sposób aby na tej ścianie również położyć taką folię kubełkową czy zastosować rurę drenażową.

Folia kubełkowa niewiele daje, jak ktoś wyżej napisał, tylko pozwala łatwiej odejść wilgoci od ściany, ale wtedy, gdy jest dren.

A dren to nie tylko rura drenażowa, ale i wykop z obsypka z kamienia.

 

Jeżeli dom będzie otoczony drenami, to poziom wilgoci (wody) się obiży również tam gdzie są schody. Więc tam jest potrzebny dren, a nie folia kubełkowa.

 

Napisano (edytowany)
3 godziny temu, koragreg napisał:

zrobię jak radzicie

Najpierw wybadaj, czy on jest potrzebny - tak radzimy!

 

Może wystarczy hydroizolacja ściany piwnicy od zewnątrz, docieplenie i usprawnienie wentylacji w piwnicy, a nie - być może - niepotrzebne wydawanie kasy na niepotrzebny drenaż...

 

Sąsiedzi mają już zdrenowane swoje działki? siłą rzeczy obniżysz poziom wody w - niewielkiej - okolicy swojej działki...

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Napisano

Dzień dobry, jak wspomnieli przedmówcy, folia kubełkowa nie stanowi warstwy hydroizolacyjnej. Nie można przyjmować za pewnik, że skoro sam materiał jest szczelny, to nadaje się w konkretnym przypadku do wykonania szczelnej hydroizolacji. Tak chętnie stosowane do uszczelnień fundamentów folie z tworzyw sztucznych nie sprawdzają się. Wykonanie z nich tzw. szczelniej wanny (chodzi o połączenia arkuszy ze sobą, połączenia izolacji poziomej z pionową oraz izolacją podposadzkową, uszczelnienie dylatacji, przejść rurowych itp.) jest, jeżeli nie niemożliwe, to trudne, skomplikowane i wymagające dodatkowych czynności technologicznych. Do tego podatność na uszkodzenia mechaniczne (zwłaszcza gdy stosuje się arkusze o grubości 0,2-0,5 mm).

 

Zachęcamy do użycia mas hydroizolacyjnych przeznaczonych do tego typu prac np. weber.tec Superflex 10 lub weberec bitumal. Są to produkty bezrozpuszczalnikowe, więc można też za ich pomocą przyklejać płyty izolacyjne. Więcej informacji znajdzie Pan na stronie: https://www.pl.weber/jak-chronic-dom-przed-woda-i-wilgocia-skuteczna-hydroizolacja-fundamentow

 

Zapraszamy do kontaktu.

Napisano

OK dzięki za wszystkie informacje, mam do tego jeszcze jedno pytanie 

czy drenaż opaskowy może spowodować ubytek czy nawet wyschnięcie studni??

niedaleko wejścia do domu mam studnię zbudowaną z kręgów tj. odległość ok 3-4m

Napisano
9 godzin temu, koragreg napisał:

drenaż opaskowy może spowodować ubytek czy nawet wyschnięcie studni??

To zależy, na jakiej głęokości masz wodę w studni. I czy to jest woda ze źródła, czy z wody gruntowej. To działa jak system naczyń połaczonych - mniej więcej.

Jeżeli odpływ od drenów bedzie wyżej iż lustro wody w studni - no to nic sie nie powinno  stać. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...