Skocz do zawartości

Drzwi zewnętrzne - poprawa montażu/izolacji progu


Recommended Posts

Napisano

Witajcie,

Bardzo prosze o poradę jak poprawnie (na ile to tylko możliwe w obecnych warunkach - dom już użytkowany) zabezpieczyć próg od drzwi wejściowych.
W związku z przygotowaniami do wykonania ponownie schodów i kostki brukowej wokół domu, rozebrałem istniejące wejście i pokazała się masakra po poprzednim wykonawcy .
Jak widać na załączonych zdjęciach metalowy próg przykręcony jest do ościeżnic. Częściowo "wisi" on w powietrzu i jest wysunięty poza poziom podłogi o 2cm, a jego reszta 4cm jest "oparata" o podłogę w wiatrołapie (oczywiście nie musze mówić że miejsce miedzy progiem a podłoga nie jest niczym uszczelnione).

Cała reszta pod progiem tj jastrych, ocieplenie itd jest wysmarowana czarną mazią. Dodam że na tym wszystkim była podsypka z piasku i bloki schodowe.

Jak teraz podeprzeć a jednocześnie uszczelnić dobrze próg oraz dalszą część otworu gdzie do zagospodarowania jest 11cm fundamentu oraz kolejne 10 styroduru ?

Dziękuję z góry za sugestie.

wejście _1.JPG

wejście _2.JPG

wejście _3.JPG

Napisano
11 godzin temu, staruszek napisał:

Czy można jakieś zdjęcie od wewnątrz? 

Czy podłoga jest juz "na gotowo"?

Czy ten próg jest gdzieś przykręcony czy tak luźno sobie "lata" ?

1. Oczywiście, w załączeniu widok z góry bo chyba wtedy najlepiej widać

2. Tak, podłoga (mikrocement) w wiatrołapie jest dojechana do progu i wchodzi pod niego i w 3/4 jego szerokości opiera się on na podłodze (żółta linia) a reszta 2cm nie (czerwona linia)

3. Na załączonych zdjęciach widać że jest mocowany z obydwu stron 2x śrubami, i jest demontowalny

wejście _4.JPG

wejście _5.JPG

Napisano

Może niedokładnie zadałem pytanie …. Chodziło mi bardziej o to, czy próg dołem jest przykręcony do wylewki czy tylko skręcony z ościeżnicą po bokach, a reszta sobie wisi?

Główny problem z progami drzwi wejściowych polega na tym, że są niestabilne oraz, że wieje pod nimi.

Pewnie nie wchodzi już w rachubę, demontaż progu, skucie tego co pod nim, dołożenie poszerzeń pod próg o wysokości ok. 16-17 cm, itd...

W takim razie zrobiłbym tak:

- przykleił próg do wylewki na tych 4 cm – klej fix all z soudala, bostik mamut, itp.

- przykleił fartuch EPDM ( o szerokości 20 cm) od spodu do progu- na tych 2 cm i wywinął go do góry chwilowo

- przykleił twardy xps grubości 2 cm do wylewki, pod progiem, tak, żeby był nieco cofnięty lub z nim zlicowany

- wywinął fartuch z EPDM pionowo w dół i przykleił, aby przykryć ten xps.

Nie wiem, jaka jest ta szczelina pomiędzy wylewką a dolną krawędzią progu, ale gdyby był luz i próg demontowalny to można by do niego przykręcić kątownik aluminiowy od dołu, aby cały próg usztywnić i dopiero całość przykleić.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Komentarz dodany przez Tadek: retruś, ja sie nie zesrałem ale za to Ty to jesteś cały obesrany od tych wulgaryzmów na forum. jedynie co potrafisz to głupio i po chamsku dosrywać innym. Miało być Tadek a nie Tedek to tak gwoli wyjaśnienia (literówka się wkradła)
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...