Skocz do zawartości

Jak wyregulować drzwi?


Recommended Posts

Napisano

Rok od montażu drzwi zewnętrznych do kotłowni coś tam musiało osiąść bo przy domykaniu coś zaczyna ocierać o futrynę od strony klamki.

I widać, że przy zawiasach jest większa szpara do góry niż na dole...

 

IMG_20200215_165120_1581811513623.jpg

IMG_20200215_165010_1581811496751.jpg

Napisano
8 godzin temu, usiek napisał:

Rok od montażu drzwi zewnętrznych do kotłowni coś tam musiało osiąść bo przy domykaniu coś zaczyna ocierać o futrynę od strony klamki.

I widać, że przy zawiasach jest większa szpara do góry niż na dole...

 

 

 

Po pierwsze ja nie widzę tej większej szpary przy zawiasach bo pokazałeś tylko jeden zawias a ogólne zdjęcie jest na tyle male że nie widać tej szpary.

Jedyne rozwiązanie o poluzuj lekko śruby na zawiasach w skrzydle i w futrynie, podnieś skrzydło do góry i zablokuj je np jakimś klinem drewnianym aby nie opadły i dokręć śruby w skrzydle i w futrynie, wyciągnij klin i sprawdź jak sie zamykają, powinno być dobrze :) 

A czasami ktoś się nie huśtał na tych drzwiach (mam na myśli Twoje pociechy)? bo u mnie tak było, dzieciak zrobił sobie huśtawkę i drzwi się obsunęły ale  w ten sposób że blacha przy zawiasach się odkształciła, taka była solidna :) wystarczyło jak podniosłem samo skrzydło do góry w kierunku futryny i "wyprostowałem".

 

Napisano

Na 90% dzieci się nie huśtały... jak coś to jedynie tynkarze mogli :)

 

Dałem fotkę całego zawiasu bo nie bardzo tam rozumiem, która śruba za co odpowiada.

Ale całe skrzydło do góry to ten trzpień czy boleć zawiasa (nie wiem jak to się nazywa) jest na mały klucz imbusowy.... tak na moje oko można tym skrzydło podnieść 

Ale opadła tylko góra...

Napisano
1 godzinę temu, usiek napisał:

Ale opadła tylko góra...

Góra raczej się odsadziła a dół opadł :) ale mniejsza co siadło a co opadło :)  Jeżeli odpadnięcie spowodowała siła fizyczna to takiej trzeba by było użyć aby drzwi wróciły do pierwotnego położenia. Ja bym spróbował najpierw spróbować dopchnąć skrzydło podważyć je od spodu za pomocą jakieś podpartej  dźwigni.

1 godzinę temu, usiek napisał:

Ale całe skrzydło do góry to ten trzpień czy boleć zawiasa (nie wiem jak to się nazywa) jest na mały klucz imbusowy.... tak na moje oko można tym skrzydło podnieść 

IMG_20200215_165120_1581811513623.jpg

Mi bardziej wygląda to na klucz tupu TORX (tzw gwiazdka) a nie imbusowy. Sądzę ze to te śrubki odpowiadają za regulację ale na 100% nie jestem pewien, musisz metoda prób i błędów zobaczyć co się dzieje przy kręceniu tymi śrubami.

Napisano
36 minut temu, usiek napisał:

Chodziło mi o to miejsce z imbusem... od dołu :)

IMG_20200215_165120_1581811513623_1581882404236.jpg

A tego to ja akurat nie widzę :) ale jeżeli jest tam śruba na imbus to będzie służyła do regulacji góra-dół  czyli w pionie a Ty potrzebujesz zrobić regulację w poziomie bo góra bardziej odstaje niż dół. Podejrzewam że do regulacji w poziomie służą te śruby na torx (gwiazdkę).

Napisano
16 minut temu, mhtyl napisał:

A tego to ja akurat nie widzę :) ale jeżeli jest tam śruba na imbus to będzie służyła do regulacji góra-dół  czyli w pionie a Ty potrzebujesz zrobić regulację w poziomie bo góra bardziej odstaje niż dół. Podejrzewam że do regulacji w poziomie służą te śruby na torx (gwiazdkę).

Mówimy teraz o tym gdzie strzałka? :)

 

W pierwszej chwili też o tym pomyślałem tylko nie bardzo wiem co ta śruba miała by tam podciągać, a później wymyśliłem, że to może jakiś rygiel antywłamaniowy :)

IMG_20200215_165120_1581811513623_1581885889180.jpg

Napisano
2 minuty temu, usiek napisał:

W pierwszej chwili też o tym pomyślałem tylko nie bardzo wiem co ta śruba miała by tam podciągać, a później wymyśliłem, że to może jakiś rygiel antywłamaniowy :)

Na pewno jest to rygiel ale tez pełni on role kontry. Musiałbyś go delikatnie odkręcić i za pomocą tych śrub z łbem na krzyżak albo na torx odkręcając drzwi powinny dać sie regulować w poziomie, czy skrzydło będzie bliżej lub dalej od futryny.

Znalazłem regulacje drzwi ale zawiasy nie są identyczne jak Twoje ale myślę że trochę nowego wprowadzę i pomogę tym rysunkiem zrozumieć istotę regulacji :) 

https://www.google.com/url?sa=i&url=http%3A%2F%2Fwww.wiktorczyk.com.pl%2Fpl%2Fokna-drewniane-drzwi%2F77%2Fregulacja-drzwi&psig=AOvVaw3u5jDPN7w0gYLmWaPK1PEj&ust=1581971344694000&source=images&cd=vfe&ved=0CA0QjhxqFwoTCLCh6dn01ucCFQAAAAAdAAAAABAM

hrFePG7JPI_Fu3VzJ76l7g9w7dvI7SRBnnhNiJ0l

 

Napisano

W sumie mógłbym zadzwonić do typa od tych drzwi i okien.... ale po tym jak ponad pół roku czekałem aż przywiezie mi kłami do okien i coś tam wyreguluje to pie.dole go :)

Przyjechał i mówi, że on od 2 godzin powinien być na innej budowie i bierze się za regulację okien. Podejrzalem tylko co on ma za sprytny klucz i w których miejscach nim kręci bo regulację okien też będę musiał sam zrobić :)

Napisano
16 godzin temu, usiek napisał:

Podejrzalem tylko co on ma za sprytny klucz i w których miejscach nim kręci bo regulację okien też będę musiał sam zrobić :)

Zależy od okuć jakie masz ale chyba wszystkie maja regulacje na klucz imbus.

Napisano

Bo to są kluczyki serwisowe aby łatwiej i poręczniej było kręcić. Ty jak będziesz miał zwykły w kształcie L też dasz rade tyle że  będzie Ci nieporęcznie kręcić.

Napisano

Pomijam fakt płacenia komuś za montaż i regulację, po to aby samemu zaraz musieć regulować okna :).
Co do drzwi to kręć torxami po pół obrotu i patrz co się stanie. Nie kręć za dużo np. samym górnym zawiasem, bo zrobisz za duże naprężenie na dole.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...