Skocz do zawartości

Modernizacja starej kotłowni


Recommended Posts

Napisano

Nie jestem hydraulikiem, ale ze względów finansowych muszę sobie poradzić z projektem i wykonaniem, jeżeli ktoś znający temat będzie chciał mi pomóc to z góry dziękuje.

W razie zaniku prądu mam w kotłowni system zasilania awaryjnego, który pracuje z pompą przez 12 godz.

Kotłownia jest umieszczona pól metra poniżej mieszkania grzejniki mam na parterze i piętrze.

Zbiornik wyrównawczy otwarty (obecnie) umieszczony jest na piętrze pod sufitem nie fachowo, bo podpiąłem go na tej samej rurze (18mm), co zasilanie na grzejniki a powinna być osobna rura, ale sprawdził się już kilka razy jak kocioł zagotował wodę, gwizdało, stukało, ale wyrzucało wodę.

W nowym projekcie planuje zainstalować zbiornik przeponowy i przelewowy dla bezpieczeństwa chcę zamontować zawór schładzający dwufunkcyjny lub wężownice z chłodnicą, nie wiem co  będzie działać lepiej i bezpieczniej. Dołączam projekty do oceny i jeden rys. instalacji w mieszkaniu.

 

Mam kilka pytań:

1.Czy zbiornik przelewowy może być w kotłowni ok.30 cm nad buforem? (rys.nr1)

2.Czy można połączyć dwa zbiorniki membranowe 35l zamiast jednego dużego 70l ? (rys.nr2)

3. Czy piec na węgiel można podłączyć do wężownicy w buforze ?

4. Jakie zastosować przekroje rur miedzianych do moich projektów ?

5. Jakie zawory mieszające Afriso  ¾ ‘’czy może 1’’ i jaka przepustowość ?

6. Czy pompy są w odpowiednich miejscach ?

Dziękuje

 

 

 

1.1a Szczegółowy - forum.png

1.1b Szczegółowy - forum.png

Odbiorniki w mieszkaniu 2.png

Napisano

AVR/UPS 1000 W to chyba za dużo. Pompa, dmuchawa, podajnik ewentualnie. Wystarczy AVR (ze stabilizacją sinus w trosce o elektroniczną pompę obiegową) 300 W w picu 500 W + akumulator 60 Ah. Chyba, że masz jeszcze jakiś elektrozawory i dodatkowe pompy, których łączna moc (przypadek awaryjny, ale możliwy) przekroczy 300 W, a prąd wyłączą na cały dzień. Wtedy jednak dobierasz akumulator o większej pojemności. Takie pytanie w Twojej wyliczance nie padło, ale zauważyłem na schemacie zasilanie awaryjne.

Napisano
19 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

AVR/UPS 1000 W to chyba za dużo. Pompa, dmuchawa, podajnik ewentualnie. Wystarczy AVR (ze stabilizacją sinus w trosce o elektroniczną pompę obiegową) 300 W w picu 500 W + akumulator 60 Ah. Chyba, że masz jeszcze jakiś elektrozawory i dodatkowe pompy, których łączna moc (przypadek awaryjny, ale możliwy) przekroczy 300 W, a prąd wyłączą na cały dzień. Wtedy jednak dobierasz akumulator o większej pojemności. Takie pytanie w Twojej wyliczance nie padło, ale zauważyłem na schemacie zasilanie awaryjne.

W mojej okolicy bywa że niema prądu 10 godz. i dłużej  system zasilania awaryjnego to robota mojego znajomego elektryka mam już go od kilku lat  .Zdarza się że i telewizor do niego podłączam. Kotłownie w przyszłości będę rozbudowywał także nie wiem co jaszcze będę do niego podłączał.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...