A to mi umknęło.
Czyli po prostu u notariusza spisuje się rozszerzenie wspólnoty majątkowej o darowiznę a nie rozszerzenie wspólnoty o majątek przedślubny.
A to mi umknęło.
Czyli po prostu u notariusza spisuje się rozszerzenie wspólnoty majątkowej o darowiznę a nie rozszerzenie wspólnoty o majątek przedślubny.
A to mi umknęło.
Czyli po prostu u notariusza spisuje się rozszerzenie wspólnoty majątkowej o darowiznę a nie rozszerzenie wspólnoty o majątek przedślubny.
Rozszerzenie wspólnoty omija tez podatek od darowizn którą musiałaby zapłacić żona (bo teściowie nie są jej krewnymi pierwszego stopnia).
A to mi umknęło.
Czyli po prostu u notariusza spisuje się rozszerzenie wspólnoty majątkowej o darowiznę a nie rozszerzenie wspólnoty o majątek przedślubny.