Skocz do zawartości

Ocieplenie i wykończenie mojego poddasza użytkowego


usiek

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Grzybki będę montował.

Jak pod krokwiami będzie 10cm wełny to tak chce a nawet chyba muszę płyty GK mieć. Bo na profilach będzie się opierać wełna i żeby nie powstała przestrzeń między jedną a drugą warstwą wełny.

Nie wiem czy te 17cm nie będzie trochę krótkie bo zostanie ok 7cm na wkręty a przy samej krawędzi krokwi wkręcać to chyba nie bardzo..

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 7.02.2020 o 20:42, usiek napisał:

Nie wiem czy te 17cm nie będzie trochę krótkie bo zostanie ok 7cm na wkręty a przy samej krawędzi krokwi wkręcać to chyba nie bardzo.

Rozwiń  

Mogą być przykrótkawe te 17 cm, dlatego pisałem 20-25 cm. Oczywiście przy samej krawędzi nie ma co przykręcać bo może się drewno rozłupać.

Napisano

Nie zużytej puszki z klejem nie mogę odkręcić od pistoletu bo wszystko wyleci?

Chciałem na chwilę zmienić klej na piankę...

Fotka z postępów prac. Jedna strona tego pomieszczenia od wewnątrz prawie skończona.

IMG_20200208_193748.jpg

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 19:10, usiek napisał:

Nie zużytej puszki z klejem nie mogę odkręcić od pistoletu bo wszystko wyleci?

Chciałem na chwilę zmienić klej na piankę...

Rozwiń  

Możesz odkręcić spokojnie, puszka ma zawór który po odkręceniu nie pozwala wydobywać się pianki z puszki, to samo jest z klejem, możesz po zakończeniu pracy odkręcić i założyć/wkręcić puszkę z pianką. Oczywiście troszeczkę pianki z zaworu wyleci ale jest to spowodowane tym że pianka pod wpływem powietrza pęcznieje, najlepiej jak nadmiar ten wytrzesz szmatką oraz tak samo zrób z częścią w pistolecie gdzie wkręca się piankę po to aby po wkręceniu kleju nie zakleiło mocowania puszki i żeby mogłeś po skończonej pracy spokojnie odkręcić/wymienić puszkę.

Napisano (edytowany)

Aaaa.... to wracam do roboty :)

Odkrecilem i wydawało mi się, że wszystko spierdziela :)

 

Mam szyścik do kleju i pianki.... taki w aerozolu :)

 

ps. Faktycznie, nie spierdziela :)

Haha... amator :)

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 19:57, usiek napisał:

Mam szyścik do kleju i pianki.... taki w aerozolu :)

Rozwiń  

Masz raczej czyścik :) 

Jak masz czyścik to spoko, już nie muszę chyba pisać jak nim się czyści pistolet bo na opakowaniu jest napisane i powinno być też pokazane w formie obrazków.

  Dnia 8.02.2020 o 19:57, usiek napisał:

ps. Faktycznie, nie spierdziela :)

Haha... amator :)

Rozwiń  

Kto pyta nie błądzi, ale nieraz lepiej zapytać niż coś spieprzyć :) 

Napisano

Pianka się skończyła... koniec roboty na dziś.

Mogłem najpierw sprawdzić ile urośnie zanim wszystko objechałem :):):)

Z drugiej strony tego pomieszczenia między murlatę a cegly nie wcisne tej wełny co do kominów się daje bo tam nawet palca nie zmieszczę.... chciałem pianką to zrobić.

Gość mhtyl
Napisano

Zawsze możesz poprawić w miejscach gdzie pianka nie doszła ale to już musisz zrobić nowa pianką :) Lepiej dwa razy psiknąć piankę niż raz za dużo.

Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 20:38, usiek napisał:

No już wiem, że szpachelką pianki nie przeniosę :)

A teraz będę odcinał to co tyle napie.doliłem :)

Rozwiń  

Spokojnie! Może i napie.doliłeś, ale w zamian nabyłeś mnóstwo cennych doświadczeń! :icon_biggrin: W poniedziałek będziesz już wiedział ile pianka z czasem rośnie, ile trzeba jej dawać itp. W każdym razie po kilku dniach (najmniej po jednym) sprawdź tę swoją pracę, bo czasami w piance wytworzy się ogromny bąbel i tworzy się pustka, która wcale nie izoluje. Przy obcinaniu wypływek nożem będziesz widział strukturę, ma być podoba do kromki chleba. W chlebie wielkie dziury też są niepożądane. :icon_biggrin:

Napisano

Widzieć to ja tam za dużo nie będę w stanie. Bo ani od góry ani po drabinie z zewnątrz nie wcisnę tam łba. 

I tak będzie lepiej niż by to fachowcy robili bo nie wierzę, że tak długo by się z tym pieprzyli. No chyba, że mają inne magiczne sposoby niż ja.

Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 20:58, usiek napisał:

Widzieć to ja tam za dużo nie będę w stanie

Rozwiń  

Obejrzysz odciętą wypływkę pianki i zobaczysz przekrój - będzie on taki sam, no, prawie taki sam, jak ten co pozostał... Wielkie dziury też zauważysz przekrojone :icon_lol:, jeśli oczywiście - będą...

Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 22:00, uroboros napisał:

Obejrzysz odciętą wypływkę pianki i zobaczysz przekrój - będzie on taki sam, no, prawie taki sam, jak ten co pozostał... Wielkie dziury też zauważysz przekrojone :icon_lol:, jeśli oczywiście - będą...

Rozwiń  

Dokładnie tak! Wszystko się okaże niemal czarno na białym nie, czarnego tam nie będzie.

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 8.02.2020 o 20:58, usiek napisał:

Widzieć to ja tam za dużo nie będę w stanie. Bo ani od góry ani po drabinie z zewnątrz nie wcisnę tam łba. 

I tak będzie lepiej niż by to fachowcy robili bo nie wierzę, że tak długo by się z tym pieprzyli. No chyba, że mają inne magiczne sposoby niż ja.

Rozwiń  

Do trudno dostępnych miejsc można zastosować taki myk że na końcówkę pistoleta nakłada się przedłużenie odpowiedni kawałek rurki z tym że musi być ona dość sztywna ale nie na tyle aby można było ją zgiąć albo za pomocą kawałka giętkiej rurki dać przedłużkę z rurki średniku wew  4-5 mm i też odpowiedniej długości tak aby  można było dotrzeć do każdego oddalonego znacznie zakamarka.

 

Natomiast co do dziur w wystającej poza szczeliny piance to jest normalne zjawisko z prostego powodu że nie mogła ona sie sprężyć bo nic jej nie ograniczało tak jak to ma miejsce w szczelinach. Jeżeli piana jest psiknięta w szczelinę a nie na jej brzegu to praktycznie nie ma opcji aby powstały w środku w szczelinie pęcherze.

 

Dobrze jest a nawet powiedziałbym że wskazane aby przed zaaplikowaniem pianki miejsca te spryskać np za pomocą spryskiwacza wodą, wtedy lepiej pianka "łapie".

Napisano (edytowany)

W komplecie z pistoletem miałem 2 takie wężyki a raczej rurki i 2 dziubki też. Wciskałem wężyk w szczeliny i dopiero psikałem więc myślę, że powinno być OK.

 

 

Tak wygląda to z zewnątrz. Będę to zaciągal Styrlep220 ale wtopie chyba też siatkę od góry do połowy wieńca. Czy tylko do wysokości zeby zakryć murłatę wystarczy? Nie jest to idealnie równo i teraz podrównać to tą zaprawą do siatki czy znowu się pierdzielić i nakleić tam jeszcze pasy styropianu grubości 1cm? Wtedy klej pod tym styropianem wyrównałby te nierówności.

IMG_20200209_120521.jpg

IMG_20200209_120526.jpg

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Tak właśnie mam zamiar zrobić. Tylko wczoraj po ciemku już nie chciałem po drabinie chodzić a dzisiaj przy niedzieli też nie bardzo ;)

Klejem do styropianu z puszki to zrobię.

 

Od środka tych szpar już nie ma więc pszczoły i tak miały by ciężko.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 11:39, usiek napisał:

 

Od środka tych szpar już nie ma więc pszczoły i tak miały by ciężko.

Rozwiń  

Osom wystarczy tyle miejsca co paczka papierosów, a nawet mniej. I wciąż mają takie nowe pomysły, że głowa boli. Ja u siebie na wsi walczę z nimi od kilkudziesięciu lat, ale bezskutecznie. Siedziby miały już w ramie krajzegi, w pęknięciu pustaka (znaczy przez pęknięcie właziły do wnęki w pustaku) , w zawieszonej starej oponie od roweru, w budce dla ptaków, a w ubiegłym roku w kupce gruzu, której nie wywiozłem od razu z podwórka. Takich "zwyczajnych" miejsc, jak bania przylepiona do dachu w szopie to nie liczę.

Zawsze jednak najgorsze są takie miejsca przy domu, wtedy najłatwiej narazić się na ukąszenie.

Napisano

Ja zeszłego lata znalazłem kilka jakiś czarnych os właśnie w lekko uszczerbionym pustaku ale olałem sprawę. Nie minął miesiąc jak cała gromada latała po budowie. Gaśnicą na szerszenie i osy zlikwidowałem dziadostwo. W pobliżu mam też szerszenie, już 2 razy straż je usuwała ze strychu starego domu. Co roku ubijam laćkiem z 50-100 sztuk ale strach bo mam uczulenie na jad :)

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 11:21, usiek napisał:

Tak wygląda to z zewnątrz. Będę to zaciągal Styrlep220 ale wtopie chyba też siatkę od góry do połowy wieńca. Czy tylko do wysokości zeby zakryć murłatę wystarczy? Nie jest to idealnie równo i teraz podrównać to tą zaprawą do siatki czy znowu się pierdzielić i nakleić tam jeszcze pasy styropianu grubości 1cm? Wtedy klej pod tym styropianem wyrównałby te nierówności.

IMG_20200209_120521.jpg

Rozwiń  

Murłatę musiałbyś też przykryć styropianem, podejrzewam że  gr 1 cm spoko wystarczy a dopiero całość pokryć klejem i siatką.

  Dnia 9.02.2020 o 11:39, usiek napisał:

Klejem do styropianu z puszki to zrobię.

Rozwiń  

Klejem nie! Klej jest do klejenia a nie do wypełniania. Kup piankę, przecież chyba jeszcze z trzy dychy zostało Ci na nią z budowy :) 

Napisano

A no to pianką... myślałem, że klej byłby trwalszy/mocniejszy.

No tak właśnie myślałem, że jak już wklejać to może i murlatę zakryć. Tylko ciekawe czy znajdę styropian 1cm.... bo mój nóż termiczny nie jest tak precyzyjny żeby tak uciąć i nie jest wogole do takich cięć przystosowany :)

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 12:04, usiek napisał:

A no to pianką... myślałem, że klej byłby trwalszy/mocniejszy.

No tak właśnie myślałem, że jak już wklejać to może i murlatę zakryć. Tylko ciekawe czy znajdę styropian 1cm.... bo mój nóż termiczny nie jest tak precyzyjny żeby tak uciąć i nie jest wogole do takich cięć przystosowany :)

Rozwiń  

Z tego co wiem to był kiedyś styropian gr 1 cm w sprzedaży. Tylko jak będziesz zakrywał murłatę to przyklejaj styropian na małe "placki" aby większa powierzchnia murłaty mogła "oddychać".

Co do kleju to nie wiem jak on sie zachowuje na "wolnym" powietrzu czy pozostanie twardy czy może sie utleni bo jak sam widzisz kleisz tym klejem przegrody zamknięte.

Co do twojego noża termo to jeżeli założyłbyś dobrą/mocną  sprężynę do naciągu drutu to spokojnie utniesz ten 1 cm.

Napisano (edytowany)

Chyba mnie przekonaliście. Jutro przyjdą jakieś nowe sprężyny z Leroy Merlin za 5zl i zobaczymy :)

 

ps. Wczoraj zapłaciłem 150zl na 100szt wieszaków grzybków 27cm. A gość mówi, że się raczej nie dupnął w liczeniu....

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 12:24, usiek napisał:

Chyba mnie przekonaliście. Jutro przyjdą jakieś nowe sprężyny z Leroy Merlin za 5zl i zobaczymy :)

 

 

Rozwiń  

Nie pytałeś znajomych czy na złomie o takie sprężynki? Ja jak coś potrzebuje to jad e na złom i tam mam kopalnię "prezentów" normalnie dżem, mydło i powidło :) co potrzebuje a nieraz nawet i więcej, bo wiesz jak się coś zobaczy fajnego to człowiek zawsze sobie mówi "kiedyś się przyda" i bierze :) 

  Dnia 9.02.2020 o 12:24, usiek napisał:

ps. Wczoraj zapłaciłem 150zl na 100szt wieszaków grzybków 27cm. A gość mówi, że się raczej nie dupnął w liczeniu....

Rozwiń  

Przecież paczki są albo po 50 szt albo po 100 szt więc podejrzewam że nawet tego nie liczył.

Napisano

Mam znajomego złomiarza ale po powtórnym okrążeniu miasta za sprężynkami miałem takiego nerwa, że zamówiłem z Leroy :)

 

Zapłaciłem 80zl dzień wcześniej za 17cm. Dopiero wieczorem zerknalem na paragon, że coś drogo. Dzwonię mu, że jak z tym pojedzie to ma wziąć 27cm i przywieźć 3m łatę murarską. Przywiózł wszystko i mówi, że te 17cm zabierze. To mu tłumacze, że ja ich nie dostałem.... itd :)

 

Wychodzi na to, że 100szt 17cm kosztuje 80zl, a dopłata do 27cm 70zl. Muszę jechać mu powiedzieć, że coś drogo pani te wieszaki masz

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 12:49, usiek napisał:

Wychodzi na to, że 100szt 17cm kosztuje 80zl, a dopłata do 27cm 70zl. Muszę jechać mu powiedzieć, że coś drogo pani te wieszaki masz

Rozwiń  

Chyba ceny z Pewexu ma :) stanowczo za dużo, ja będzie coś stękał to  ja na twoim miejscu bym mu podziękował za współpracę.

Zobacz tu

wieszak grzybek 100 szt 68 zł - 77 zł z dostawą

Oczywiście chodzi o wieszak długości 27 cm.

Napisano

Wszystkie ceny ma normalne, nawet mówił co bym nie brał wełny na 2800 bo ktoś mnie chce wydymać, to nie zwracałem uwagi od razu na cenę wieszaków. Profile też w standardowej cenie od niego kupiłem.

Gość mhtyl
Napisano

Może mu sie ceny pomieszały, tym bardziej  jak pisałeś wieszaki dał/nie dal potem wymienił a biorąc pod uwagę że na pewno nie tylko jednego Ciebie ma to miało mu prawo sie po merdać :)  

Napisano

Aha... jakie to wkręty do przykręcania wieszaków do krokwi kupić?

Jakie kołki do przykręcenia UD30 do ściany?

 

Czym ciąć profile? 

Przydała by się jakaś szlifierka kątowa na akku ale trochę szkoda kasy, bo już wkrętarkę mam za 800pln :)

Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 14:00, usiek napisał:

Aha... jakie to wkręty do przykręcania wieszaków do krokwi kupić?

Jakie kołki do przykręcenia UD30 do ściany?

 

Czym ciąć profile? 

Przydała by się jakaś szlifierka kątowa na akku ale trochę szkoda kasy, bo już wkrętarkę mam za 800pln :)

Rozwiń  

1. Czarne, zwykłe wkręty. Takie jak do g/k tylko dobierz potrzebną dłufgość.

2. Z czego ściana? Jak trudno wiercić (np. beton) to fi 6. Jak materiał miękki to fi 8.

3. Profile tnie się najczęściej nożycami do blachy, fleksą rzadziej.

Napisano (edytowany)

U mnie to jest konstrukcja na grząski teren - szkielet żelbetowy z wodoodpornego betonu B25 powypełniany pustakami :)

Ale powinienem się wymieścić i wiercić w cegły. Krokwie 8cm.

To te kołki szybki montaż? Wierce przez profil i od razu kółek wbijam?

 

Na parterze będzie masakra, 60m2 sufitu podwieszanego pod lanym stropem :)

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 14:00, usiek napisał:

Aha... jakie to wkręty do przykręcania wieszaków do krokwi kupić?

Jakie kołki do przykręcenia UD30 do ściany?

 

Czym ciąć profile? 

Przydała by się jakaś szlifierka kątowa na akku ale trochę szkoda kasy, bo już wkrętarkę mam za 800pln :)

Rozwiń  

Do wieszaków 3,5X35mm wkręty fosfatowane wystarczą spokojnie tylko kupując zwróć uwagę że one mają być do drewna bo do metalu jak kupisz będą mieliły-nie dokręcisz z powodu drobnego skoku gwintu. Dla zobrazowania pokarzę Ci  w czym różnica.

Tu masz do drewna. Możesz kupić z łbem stożkowym jak również i z płaskim.

 

 

625146_1.jpg

A tu jest wkręt do metalu, znaczy się do przykręcania płyt gk do profili metalowych. Zwróć uwagę na gęstość gwintu.

Wkrety_do_plyt_kartonowo-gipsowych_Diallimages?q=tbn:ANd9GcS06Htafg8LOQg-PoF_YVk

 

Kołki do profili UD spokojnie wystarcza 5-6 mm  długości około 50-60 mm szybkiego montażu, nie kupuj rozporowych bo to szkoda czasu na ich montowanie.

Z docinaniem to różnie, najlepiej nożycami do blachy ale i szlifierka kątową jak zrobisz to umiejętnie też nić sie nie stanie.

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 14:59, usiek napisał:

 

To te kołki szybki montaż? Wierce przez profil i od razu kółek wbijam?

 

Rozwiń  

A przewiercisz wiertłem do betonu stal? :) Najpierw musisz wywiercić otwory   w profilu co np 40 cm o średnicy takiej jaki ma kołek a potem  po przyłożeniu i wypoziomowaniu profila UD wiercisz w ścianie i wbijasz kołki.

  Dnia 9.02.2020 o 14:59, usiek napisał:

U mnie to jest konstrukcja na grząski teren - szkielet żelbetowy z wodoodpornego betonu B25 powypełniany pustakami :)

 

 

Na parterze będzie masakra, 60m2 sufitu podwieszanego pod lanym stropem :)

Rozwiń  

Dobrze jak zaopatrzysz się w wiertło udarowe do betonu 2X węglik spiekany z uchwytem sds i młotowiertarkę z udarem wtedy wiercenie będzie sprawiać przyjemność :) 

pol_pl_Wiertla-do-betonu-SDS-plus-Meiste230bafd844dc84a7334659c215c9

Napisano

Kilka lat temu szkoda mi było dać na niebieskiego Boscha 800zl no bo po co mi to i kupiłem zielonego zwykłego za 300zl.

A później pożyczałem od kumpla albo od szwagra tego niebieskiego. Muszę się zorganizować do wiercenia bo się męczyć nie mam zamiaru :)

Napisano (edytowany)
  Dnia 9.02.2020 o 14:59, usiek napisał:

 

To te kołki szybki montaż? Wierce przez profil i od razu kółek wbijam?

 

Na parterze będzie masakra, 60m2 sufitu podwieszanego pod lanym stropem :)

Rozwiń  

1. Jasne. Nikt się inaczej nie bawi. Wprawdzie w profilu otworu nie wywiercisz a bardziej wybijesz, ale to nieistotne.

2. Kołki fi 6.

 

Czerwone Hilti ma lat coś ze trzydzieści i działa.

A dzisiaj to nie wiadomo co jest trwałe, nawet Mercedesy spsiały.

  Dnia 9.02.2020 o 15:46, usiek napisał:

 

A później pożyczałem od kumpla albo od szwagra tego niebieskiego. Muszę się zorganizować do wiercenia bo się męczyć nie mam zamiaru :)

Rozwiń  

Daj spokój, SDS sam wierci, wystarczy wiertarkę podtrzymywać. 

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 16:26, retrofood napisał:

Wprawdzie w profilu otworu nie wywiercisz a bardziej wybijesz,

Rozwiń  

Co prawda profil ma cienką blachę ale o wybijaniu nie ma mowy bo przy próbie wybicia otworu profil się krzywi. Jedynie tylko wiercenie.

Napisano
  Dnia 9.02.2020 o 14:00, usiek napisał:

Aha... jakie to wkręty do przykręcania wieszaków do krokwi kupić?

Jakie kołki do przykręcenia UD30 do ściany?

 

Czym ciąć profile? 

Przydała by się jakaś szlifierka kątowa na akku ale trochę szkoda kasy, bo już wkrętarkę mam za 800pln :)

Rozwiń  

Mówisz i masz :) Nie tylko przeszlifujesz, ale również....Sam zobacz.

 

 

Napisano (edytowany)

Tak coś czuję, że z zewnątrz będzie więcej pierdzielenia się z tym niż w środku było. Kupić jakąś tarkę do styropianu i wyrównać najpierw te uskoki styropianu czy podrównać klejem z pistoletu i naklejać ten cienki styro?

IMG_20200209_120526.jpg

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 14.02.2020 o 12:21, usiek napisał:

Tak coś czuję, że z zewnątrz będzie więcej pierdzielenia się z tym niż w środku było. Kupić jakąś tarkę do styropianu i wyrównać najpierw te uskoki styropianu czy podrównać klejem z pistoletu i naklejać ten cienki styro?

Rozwiń  

Wyrównaj to klejem do lica ściany, przecież i tak potem będziesz kładł ocieplenie po całości więc to zakryjesz. Szkoda tylko czasu i roboty na ścieranie i wyrównywanie styropianu, no chyba że styropian wystaje poza lico ściany tow tedy trza szlifować. Bardzo dobry efekt przy szlifowaniu daje połączenie szlifierki kątowej z tarcza listkową 40 -60 ziarnistości.

res_5dfca2f281f15893cf085c6892f3e2bb_ful

Napisano
  Dnia 14.02.2020 o 16:01, usiek napisał:

Bo tam będę na klej z pistoletu wklejał jeszcze taki pas styro 1-2cm. Mniej więcej tyle jest murłata od brzegu wieńca

Rozwiń  

Fakt, zapomniałem a sam przecież o tym pisałem że styropian gr 1 cm jest w sprzedaży :) 

Przyłóż poziomicę do lica ściany i i zmierz jakiej jaka jest przerwa do styropianu i do murłaty, będziesz wiedział czy styropian gr 1 cm spokojnie się zmieści.

Napisano

Chory jestem ale jutro muszę tam wejść. Jeszcze się z drabiny spie.dole :) Bez dociśnięcia pewnie tej styropian będzie odchodził. Nóż ma nowe sprężyny to całkiem inna robota... spróbuję sam ciąć te 1cm pasy

 

A pakowanie pianki między murlatę a ścianę w celu ocieplenia to był średni pomysł. Nieekonomiczny i później problem z wyrównaniem tego bo tam dostęp utrudniony.

Resztę domu chyba zrobię pakując tam styropian. Tylko nie wiem czy go tam tylko włożyć czy też na klej.

Napisano
  Dnia 14.02.2020 o 17:38, usiek napisał:

A pakowanie pianki między murlatę a ścianę w celu ocieplenia to był średni pomysł. Nieekonomiczny i później problem z wyrównaniem tego bo tam dostęp utrudniony.

Resztę domu chyba zrobię pakując tam styropian. Tylko nie wiem czy go tam tylko włożyć czy też na klej.

Rozwiń  

Ty nie miałeś ocieplać pianką, Ty miałeś pianką uszczelniać styropian. 

Napisano

Uszczelniałem :)

Ale z drugiej strony domu było mniej miejsca i nie chciała tam wejść ta wełna od ocieplania komina to wpakowałem piankę

Napisano

Do dupy to... Różne tam są grubości od 1cm do 1.5cm, idą też po skosie i teraz styropian minimalnie wystaje poza obrys. Wieniec też idealny nie jest, troszkę węższy niż cegły...

A żeby pianką tam uszczelnić gdzie miałem, to musiałbym mieć chyba wężyk 1 metrowy bo puszka jak nie jest pionowy to nie chce lecieć :)

IMG_20200215_130340.jpg

IMG_20200215_130345.jpg

Napisano
  Dnia 15.02.2020 o 12:21, usiek napisał:

Do dupy to... Różne tam są grubości od 1cm do 1.5cm, idą też po skosie i teraz styropian minimalnie wystaje poza obrys. Wieniec też idealny nie jest, troszkę węższy niż cegły...

A żeby pianką tam uszczelnić gdzie miałem, to musiałbym mieć chyba wężyk 1 metrowy bo puszka jak nie jest pionowy to nie chce lecieć :)

Rozwiń  

Nikt Ci nie mówił że będzie prosto, łatwo i przyjemnie przy budowie domu :) szczególnie gdy chcesz zrobić to sam i dobrze. Równiutko to wychodzi na kartce jak sobie narysujesz rysunek a w rzeczywistości jest całkiem inaczej.

Teraz, jak już wiesz jak to wygląda to ja bym przykleił styropian gr 1 cm na klej dociskając go np kawałkiem deski tak aby po przyklejeniu licował ze ścianą po to aby potem gdy będziesz układał ocieplenie styropian za bardzo nie odchodził od pionu w tym miejscu do pozostałej części (dolnej) ściany.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeżeli ostatecznemu wypoziomowaniu ścian fundamentowych ma służyć tylko różnica w grubości pierwszej warstwie zaprawy to faktycznie różnica nie powinna być większa niż ok. 1 cm. Po prostu, jeżeli będzie większa to trudno będzie zrobić korektę tylko w tej warstwie. Ale w praktyce można nieco korygować także zmieniając grubość warstwy zaprawy w kolejnych warstwach bloczków. W efekcie dramatu nie będzie niezależnie od tego czy trzeba będzie skorygować różnicę 1 cm, czy np. 4 cm. Da się natomiast poprawić nawet znacznie większą różnicę. Tylko ostatecznie po co się męczyć? im dokładniej będą wykonane same ławy, tym łatwiej i szybciej będzie można na nich wymurować ściany fundamentowe.  Podobnie będzie ze wszystkimi innymi pracami na budowie. Dla przykładu, niedokładności w murowaniu ścian w części nadziemnej da się skorygować grubością tynku. Ale ostatecznie każda taka niedoróbka i niedokładność to jednak pewien kłopot. 
    • Z opisu wnioskuję, że prawdopodobnie odkopanie ścian fundamentowych nie spowoduje zagrożenia. Jednak z naciskiem właśnie na prawdopodobnie. Nie będąc na miejscu i nie znając szczegółów nie mogę tego powiedzieć z całkowitą pewnością. Dlatego pomimo wszystko bezpieczniej będzie odkopywać każdą ścianę stopniowo, jako 2 lub 3 odcinki.  Natomiast odkopywanie fundamentu od strony wewnętrznej (od garażu) nie ma sensu. Natomiast co do wieńca to skoro go nie zrobiono, to teraz już się go i tak nie doda. 
    • Dzień dobry,   Zastosowanie odpowiedniego podkładu pod blachę jest kluczowym elementem prawidłowego wykonania dachu, nawet w przypadku pełnego deskowania. Warstwa ta pełni rolę dodatkowego zabezpieczenia konstrukcji dachowej oraz samego pokrycia. Brak membrany lub folii pod blachą może prowadzić do poważnych konsekwencji dla całej konstrukcji dachu. Wilgoć, która dostaje się pod pokrycie blaszane, nie mając możliwości odprowadzenia, powoduje stopniowe zawilgocenie elementów drewnianych. Z czasem prowadzi to do degradacji drewna, rozwoju grzybów i pleśni, a w konsekwencji do osłabienia całej konstrukcji nośnej dachu.   Kondensacja pary wodnej, która tworzy się na spodniej stronie blachy, bez odpowiedniej warstwy rozdzielającej przyspiesza procesy korozyjne. Nawet najlepsze zabezpieczenia antykorozyjne blachy mogą nie wytrzymać stałego kontaktu z wilgocią gromadzącą się między pokryciem a deskowaniem. Ponadto, podkład dachowy zapewnia dodatkową ochronę przed przeciekami w miejscach łączeń arkuszy blachy lub w przypadku uszkodzeń mechanicznych pokrycia. Stanowi on swoistą warstwę awaryjną, która zabezpiecza konstrukcję dachu przed wodą w sytuacjach krytycznych.   Profesjonalne wykonanie dachu z zastosowaniem odpowiedniego podkładu zwiększa również izolacyjność termiczną całej konstrukcji i ogranicza hałas powodowany przez deszcz czy grad uderzający w blachę. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku pomieszczeń użytkowych znajdujących się bezpośrednio pod dachem. Inwestycja w wysokiej jakości membranę dachową  to stosunkowo niewielki wydatek w porównaniu do kosztów naprawy szkód spowodowanych przez zawilgocenie konstrukcji czy wymianę skorodowanego pokrycia. Nawet w przypadku dachów o pełnym deskowaniu, warstwa ta stanowi niezbędne zabezpieczenie trwałości całej konstrukcji.   ____________________________ Łata okapowa wentylacyjna https://pruszynski.com.pl/produkt/akcesoria/typowe-obrobki-blacharskie/lata-okapowa-wentylacyjna/  
    • Ja używam Rigips Vario i taśmy papierowej Tuff Tape, jak będziesz miał problem ze znalezieniem daj znać. Rigips Vario do wypełnienia, a taśmę kleję na Rigips Premium Light. Pierwsza jest sucha, druga gotowa, rewelacyjnie się na jednej i drugiej pracuje. Po wypełnieniu czekasz przynajmniej dobę, chyba że jeszcze będzie widać że nie wyschło, więc musi wyschnąć w 100% bo inaczej spęka. Taśmy ślizgowej przy połączeniu ściana - GK się nie zaleca, ponieważ zupełnie inaczej pracuje jedna i druga powierzchnia, stąd taśma Tuff Tape, która doskonale łączy to połączenie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Cześć! Fajnie oderwać się od tematu wakacji i pomyśleć też o domu – wyobraź sobie, jak miło wracać z urlopu do przytulnego, dobrze ocieplonego wnętrza. Ja postawiłem na pełną termomodernizację z Cadela Project – od audytu, przez ocieplenie i tynkowanie, aż po ogarnięcie całego wniosku o dotację „Czyste Powietrze”. Efekt? Komfort przez cały rok i niższe rachunki: Cadela Project - Program Czyste Powietrze Miłego planowania kolejnych wyjazdów (i remontów)!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...