Takie jest u nas i pewnie nie tylko, postrzeganie starszych ludzi, powiedzmy emerytów, że taki to ma starodawny gust i nawet budując współcześnie dom, wybierze coś bardziej retro. Wnętrze urządzi w stylu retro i nie inaczej tylko w ciemnych brązach wpadających w kolor trumny, bo do tego mu już najbliżej, bo takiemu to nie wypada się wygłupiać i otaczać nowoczesnymi sprzętami.
Można i tak, ale nie musi.
Ja zaczekam na lepszy przykład inwestora emeryta, preferującego bardziej ambitne projekty.
Bo co to za przykład i co pokazuje ?, czego nas uczy ? , standardowej przeciętności ?.