Skocz do zawartości

Sprzedam firmę


Recommended Posts

Napisano

Witam. 

Od 20 lat zajmuję się budownictwem i mam doświadczenie w wykonywaniu tego typu robót (nie ukrywam, staje się to powoli męczące). 

W ciągu mojego czasu pracy wraz z partnerem biznesowym udało nam się uzbierać 6-cyfrową kwotę dochodu miesięcznego i po prostu chcielibyśmy naszą firmę spieniężyć i zacząć od nowa z czymś mniejszym. 

Jak myślicie, w jaki sposób podejść do takiego tematu? 

Dużo jest zabawy z szukaniem osoby chętnej do zakupu biznesu?? 

Jak wygląda okazywanie faktur z prac i czy są one mocno restrykcyjnie sprawdzane (tj. czy po sprzedaniu firmy mogę mieć jakieś problemy ze strony US)? 

Pomyślałem też, że może warto skorzystać z usług jakichś ludzi którzy zarabiają na pośredniczeniu w sprzedaży firm (brokerzy - wg. tej strony), ale nie wiem czy pieniądze stracone na coś takiego mają sens.

Jeżeli jest ktoś kto się czymś takim zajmował to dajcie znać, odwdzięczę się jakąś flachą domowego trunku przesłaną pocztą :D

Dodam, że firma zajmuje się budownictwem na trudnych terenach (tj. tereny podmokłe itd.).

Napisano

Pewnie po części jest. Po prostu mamy dość już tego z czym robimy, potrzebujemy czegoś nowego i chcemy to co już stworzyliśmy spieniężyć. Oczywiście nie chcielibyśmy aby firma upadła i zapewnimy pewnie jakieś posprzedażowe wsparcie, ale jeśli w przyszłości się tak stanie to już nie będzie nasza wina.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Ale co tak naprawdę chcesz sprzedać? W jakiej formie masz zarejestrowaną firmę? Jeśli po prostu prowadzisz ją jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą to przecież nie sprzedasz sam siebie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a jednak dam https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przez-ponad-dwa-miesiace-stosowalam-post-przerywany-co-poszlo-nie-tak/vbsvfw7,452ad802   akurat dla mnie te argumenty nie są decydujące, bez problemu potrafię wytrzymać nawet kilka dni bez jedzenia... a intensywne życie towarzyskie? to też się da, wiem coś o tym  
    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...