Skocz do zawartości

Dom z muszoru/szlaki/żużla-remont


Recommended Posts

Napisano

Witam, jestem nowym użytkownikiem oraz świeżym właścicielem starego domu zbudowanego ze szlaki czy żużla.

Fundamenty są kamienno betonowe.

Nie jestem pewien czy jest jakaś izolacja między fundamentem a ścianą.

Ściany to 45cm bity bądź łany żużel.

Nie ma zalanego wieńca na zakończeniu murów.

Na murze położone są belki stropowe co około metr, do tego przyczepiona jest trzcina i tynk czy coś takiego (już to się obrywa)

Dach jest dwuspadowy i wygląda to tak: murłata na cegłach które udają wieniec, na to krokwie co 100/120cm (różnie to trafia) ktore podparte są płatwiami w połowie długości. Całość jest odeskowana i prawdopodobnie bez żadnych folii czy papy jest przybity eternit.

Jest to budynek o wymiarach około 13m/9m

(Dodam zdjęcia ze strychu to będzie widać jak to wszystko wygląda)

Budynek ten mam zamiar wyremontować żeby można było tam zamieszkać.

Proszę o jakieś pomysły na poszczególne etapy prac nad tym budynkiem. Czyli czy jakoś wzmacniać ściany, czy zalać wieniec, jak zrobić sufity, jaki dach będzie najlepszym rozwiązaniem do tego typu budynku.PANO_20190830_144213.thumb.jpg.4856ab1f57604861bd71f25eef409128.jpg

Napisano
1 godzinę temu, Hatka do remontu napisał:

Proszę o jakieś pomysły na poszczególne etapy prac nad tym budynkiem.

1. za malo fotek

2. Na pewno potrzebna ci jest wiążąca opinia konstruktora odnośnie stanu belek, konstrukcji, murów.

Od tego dużo zależy, np. wymiana belekstropowych, czy więźby zachęca do zrobienia wieńca żelbetowego. Natomiast demontaż tych konstrukcji, żeby zrobić wieniec - jest dyskusyjny, bo drogi.Chyba że zrobić odcinkowo - pracochłonne, ale wg mnie sensowne.

3. czy jest izolacjia pozioma - musisz sprawdzić bezpośrednio, inaczej się nie da. Możesz też popatrzyć, czy nie ma śladów wilgoci na ścianach nad odłogą.

4. Musisz założyć, jaka skala remontu.Czy generalny, czy zachowawczy? 

Napisano

Remont raczej generalny.

Cała konstrukcja dachu najprawdopodobniej będzie wymieniona na nową więc chciałem zalać wieniec dać kotwy do tego murłata itd tak jak się należy. Niewiem tylko czy konstrukcję dachu robić w tym stylu co jest czy inaczej.

Zdjęcia wrzucę jak będę tylko mógł podjechać i zrobić więcej.

Chcę też żeby ktoś najpierw przyjechał i ocenił stan całości, czy jest sens brać się za remont czy nie lepiej to zepchnąć i postawić nowe albo nowe postawić obok (bo jest miejsce)

Co do wilgoci to jest trochę w jednym z pokoi.

 

Wysłane z mojego MI 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Napisano
40 minut temu, Hatka do remontu napisał:

czy jest sens brać się za remont

KAŻDY remont generalny wychodzi drożej, niż postawienie nowego budynku, ponadto wybudujesz "pod siebie", nie będziesz musiał adaptować pomieszczeń i przyzwyczajać się do czyichś planów i pomysłów sprzed lat!

Tu masz wątpliwości co do izolacji poziomej i za jakiś czas może wilgoć dać znać o sobie!

Dach musisz zrobić od nowa, więc zrób to od razu na nowych murach...

Okna będziesz też wymieniał - zrób to w nowych otworachvw nowyvh murach.

Wsztstko będziesz robił od nowa - zrób od razu w nowych murach.

Stan surowy otwarty porównywalnie z remontem murów, izolacją poziomą, jestem przekonany wyjdzie podobnie... A ten budynek pozostaw póki co - jako gospodarczy.

Napisano
1 godzinę temu, Hatka do remontu napisał:

Remont raczej generalny.

Ten dom dostałeś chyba w akcie zemsty :) 

Weź go sprzedaj wraz z działką, kup nową działkę i sie wybuduj, wyjdzie taniej i szybciej i lepiej.

Ten dom nie ma potencjału  aby go remontować.

Napisano
2 godziny temu, Hatka do remontu napisał:

nowe postawić obok (bo jest miejsce)

Postaw nowy, masz miejsce :)

Napisano

Tylko że gdy będzie stary dom chciał rozebrać to taka rozbiórka też trochę kosztuje, bo ja osobiście nie wyobrażam sobie budować nowy dom gdy obok stoi ruina która będzie szpecić całe otoczenie nowego domu.

Napisano

Dach musi rozebrać, chociażby po to, żeby zutylizować eternit, a to już ze 25% budynku, stolarkę też wyrzucić,  żużel ze ścian odda za wywiezienie...

Napisano
6 godzin temu, uroboros napisał:

KAŻDY remont generalny wychodzi drożej, niż postawienie nowego budynku,

Gdyby tak było - nikt by remontu generalnego nie robił. Wszystko zależy od zakresu, celu, itd.

 

5 godzin temu, mhtyl napisał:

Weź go sprzedaj wraz z działką, kup nową działkę i sie wybuduj, wyjdzie taniej i szybciej i lepiej.

O ile sprzeda drożej niż kupi:)

Napisano
1 godzinę temu, zenek napisał:

Gdyby tak było - nikt by remontu generalnego nie robił. Wszystko zależy od zakresu, celu, itd.

Koszt remontu jest zawsze droższy niż budowa od nowa, nie zależy to od frontu robót tylko od tego kto będzie to robił, jeżeli firma to drożej, jeżeli własnymi siłami to wiadomo koszt praktycznie tylko materiału.

1 godzinę temu, zenek napisał:

O ile sprzeda drożej niż kupi:)

A to już musi sam przekalkulować co mu się bardziej opłaca.

Napisano
36 minut temu, mhtyl napisał:

Koszt remontu jest zawsze droższy niż budowa od nowa, nie zależy to od frontu robót tylko od tego kto będzie to robił, jeżeli firma to drożej, jeżeli własnymi siłami to wiadomo koszt praktycznie tylko materiału.

Jesli tak - to po co się remontuje? Zburzyć i od nowa :)

A serio - zależy od zakresu, celu, stan istniejącego.

Napisano
14 minut temu, zenek napisał:

Jesli tak - to po co się remontuje? Zburzyć i od nowa :)

A serio - zależy od zakresu, celu, stan istniejącego.

Jedni remontują bo tanio kupili i im się opłaca, inni remontują poprzez sentyment do domu.

Dla przykładu podam Ci a zapewne o tym wiesz że zamawiając nowe okna do nowo budowanego domu wraz montażem płacisz tyle ile okna kosztują z 8% Vatem, zamawiając do starego domu z montażem płacisz też 8% Vatu ale dodatkowo za montaż a raczej za demontaż starych okien, czyli na ten przykład remont wychodzi drożej.

Napisano
12 godzin temu, mhtyl napisał:

Jedni remontują bo tanio kupili i im się opłaca,

Nie ważne za ile kupili. Tych pieniążków już nie ma. 

Masz taki stan na początku: dom do remontu.

Rozpatrujesz 2 inwestycje:

1. Burzysz i budujesz nowy.

2. Remontujesz.

To są dwa stany do oceny. A więc zakres remontu jest ważny.

Napisano

Jest trzecia możliwość:

 

3. Budujesz obok nowy, a stary kiedyś, powoli burzysz i sprzątasz :icon_biggrin:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Zawsze polecamy zakup paneli z fabrycznie zamontowaną matą wygłuszającą Sound Control, która jest nakładana fabrycznie podczas produkcji paneli. Oprócz tego, że zapobiega stukaniu blachy, wygłusza odgłosy padającego deszczu o ok. 6-7 dB. Niestety, nie jest możliwe jej podklejeniu na istniejącym już dachu. Drugie rozwiązanie to podklejenie taśmy (jak na załączonym rysunku) w dwóch pasach po bokach panela. Nie posiadają funkcji wygłuszenia, ale zapobiegają stukom blachy. Rozwiązanie to można zastosować, przy istniejącym już pokryciu dachu, ale niestety konieczne będzie odkręcenie i wypięcie arkuszy, podklejenie taśmy i ponowny montaż.   Zalecamy skontaktowanie się z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy (PSD), które w ramach swojej działalności przeprowadza oględziny dachów pod kątem prawidłowości montażu. W efekcie takich oględzin wydawane są zalecenia dotyczące ewentualnych poprawek i usprawnień. Szczegóły oraz możliwość zamówienia opinii technicznej dostępne są tutaj: https://www.dekarz.com.pl/zamow-opinie-techniczna       ________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...