Skocz do zawartości

Piec typu "koza"


krejzus

Recommended Posts

Napisano

Witam
Mieszkam w domu jednorodzinnym. Chcę przed zimą zainstalować piec tzw. „kozę”. Nie znam nazwy modelu pieca. Przedstawiam jego zdjęcie.
20190824_171108.jpg
Zrobiłam dziurę w kominie, o takim przekroju:
20190824_183606.jpg
Następnie umieściłam rurę w ten sposób:
20190824_164557.jpg

 

Moje pytanie dotyczy tego, czy w takiej formie używanie pieca jest bezpieczne? Czy otwór wentylacyjny w ścianie jest odpowiedniej wielkości? Czy przy większym otworze nie będzie wpadać zimno do domu?
Chyba nie mam tu żadnego dolotu powietrza ale komin am 3 lufty. Może więc wywiercić jakąś dziurę w drugim lufcie? Ale czy nie bedzie tamtędy lecieć zimne powietrze? Poza tym czy dziura w ścianie nie jest za mała i czy powinna być na stałe?

 

tak jak widac na jednej fotce troche nawiercilem ta dziure wiertarka a pozniej wystukalem ja dlutem i mlotkiem ale tam byly dwie czerwone cegly i czara zaprawa...szara zaprawa latwo sie wykruszyla cegly wykryuszylem tylko czesc..pytanie

1) czy jesli w tej dziurze zostawie jedna cegla tak by faktycznie ta dziura byla wielkosci tylko polowy rury albo nawet 40% to moge tak zostawic? boje sie ze jak zrobie wielka dziure to w momencie gdy w piecyku nie bedzie palone to mzoe tam uchodzic cieplo przez zbyt wielka dziure

2) kominy mam w domu dwa..jeden ma dwa luty ale juz podleczone do niego jest piec od centralnego i kuchnia weglowa na parterze..teraz wykulem dziure w drugim komine z trzema luftami ktory poki co byl nieuzywany... ten komin ma na dole otwarte swoje 3 lufty w piwnicy u nasady tak ze mozna by tam wsadzic czubek buta... czy jesli wykulem dziure do piecyka na pietrze to ten luft na dole powinienem zatkac jakimis szmatami lub zamurowac?

3) gdzie wykuc dziure wentylacyjna - czy np w drugim lufcie kominowym obik piecyka moze byc?

(ps jak ktos che pogadac z nami to praktycznie caly czas siedzimy na czacie, ja moja koleznka emo i znajomy baranek ..chetnie posluchamy porad podajelinak do pokoju czata https://bramka.pirc.pl/bramka/grunge/?addons=mcolor wtedy doklaniej opowiemy co i jak a jak nie to dzieki za odpowiedz tutaj) pozdr

Napisano (edytowany)

Po pierwsze ten komin powinien sprawdzić kominiarz. W jakim jest stanie i czy nadaje się na kanał dymowy. Zaczyna się sezon grzewczy, czyli sezon zaczadzeń.

Po drugie, piecyk trzeba bezpiecznie podłączyć do komina. W pełni wykuć otwór na wielkość czopucha pieca, wyrównać go i uszczelnić połączenie.

Trzecia sprawa, równie ważna, to doprowadzenie powietrza. NIe znając sytuacji nie sposób powiedzieć, czy wystarczą nawiewniki w oknach i inne nieszczelności budynku żeby zapewnić je w dostatecznej ilości. Jeden z kanałów w kominie można wykorzystać na doprowadzenie powietrza do pomieszczenia, wtedy założyć tam kratkę wentylacyjną z możliwością przymknięcia.

Po czwarte, w pomieszczeniu z piecykiem potrzebny jest czynny kanał wentylacyjny (wyciągowy). Prawdopodobnie do tego może posłużyć trzeci kanał kominowy.

Po piąte. Kanały w piwnicy trzeba zamknąć. Proponuję zrobić tam wyczystki.

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Te szare śrubopodobne co zostało w ścianie to redukcja 3/4 na 1/2 , dobierz nasadkę , załóż na treszczotkę i wykręć .Wstaw drugą redukcję i po robocie .

Napisano
Przed chwilą, krejzus napisał:

A co to treszczotka?

obraz.thumb.png.ed8309d732b6143717f06686c8637394.png

Ze zdjęcia ciężko wywnioskować jak dużo wystaje ta redukcja ze ściany , jeżeli wystawała by wystarczająco to i zwykłą żabą można wykręcić ..

Żaba .....czyli cuś takiego ....

obraz.thumb.png.22d652ac660975bebe844ebf9e36f6bd.png

Napisano

bez rozkuwania płytek tego się nie wykręci.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...