Skocz do zawartości

Rodzaje uziomów. Uziom otokowy, uziomy pionowe


Recommended Posts

Napisano
Czy uziemienie odgromowe nie stanowi zagrożenia wybuchu gazociągu, gdy rura z gazem przebiega pod taśmą otokową? Podczas wyładowania atmosferycznego może dojść do podziemnego wyładowania między otokiem a rurą z gazem, tym bardziej że piorun ma 5000 - 10000A a rezystancja piorunochronu przeważnie tylko ok 10 ohm. Jaka powinna być odległość gazociągu od instalacji odgromowej?
Napisano
Gość, gaz tak sam z siebie (nie zmieszany z powietrzem) nie wybucha (chyba, że to acetylen).
  • 9 miesiące temu...
Napisano
@Gość: nie ma takiej możliwości. Granice wybuchowości dla metanu to w uproszczeniu 5-15%, a reszta musi być powietrzem, ponieważ wybuch to intensywne spalanie, czyli łączenie się z tlenem. Nie ma tlenu, nie ma spalania, więc i nie ma możliwości wybuchu. Gazociągi są uziemiane, ale nie ze względu na pioruny, lecz ze względu na prądy błądzące, które powodują korozję rur stalowych i to jest największe niebezpieczeństwo. Nawet jakby tak się stało jak piszesz, to i tak cały ładunek rozejdzie się po gazociągu, który zadziała jak dodatkowe uziemienie. Nie jest także w stanie przez taki krótki moment zwiększyć temperatury metanu, który zwiększyłby swoje ciśnienie i byłby jakimś tam zagrożeniem - do domów doprowadzany jest gaz o ciśnieniu mniej więcej 2 kPa, więc ciśnienie musiałoby wzrosnąć wielokrotnie.
  • 1 rok temu...
Gość Gość
Napisano

Potrzebuje pomocy. Chcę zakopać basen w pobliżu mikroinstalacji fotowoltaicznej na gruncie. Odległość od uziomu pionowego i metalowych filarów wynosi ok 3,5m. Czy odległość tak jest wystarczająca. Martwi mnie jeżeli napięcie z DC pójdzie na ramę i do gruntu. Stronę AC mam zabezpieczoną różnicówką i ogranicznik przepięć. Strona DC ma ogranicznik przepięć specjalny do paneli ds60vgpv-1000 typ 1+2

 

Stronę DC mam zabezpieczoną ds60vgpv-1000 typ 1+2

  • 1 rok temu...
Napisano
kto to pisał?, ludzie ...zapadłem się 2 m poniżej 'poziomów', będę dobrym uziomem dopóki robaki nie zjedzą 'uziomu'

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Też mi się tak wydaje, że nie niżej. A to jest źle, bo wilgoć jest w ścianach. I żadne wietrzenie nie pomoże. Szwagrowi przeciekał taras i mimo ze wymienił całą nawierzchnię tarasu i uszczelnił wszystko, mury poniżej nie wyschły przez dwa lata mimo otwartych drzwi i okien w lecie. To było też tak do połowy w gruncie. Dopiero jak kupił osuszacz powietrza i zaczął wodę z niego wylewać wiadrami, to sie okazało ile jej siedziało w ścianach.  Tutaj też chyba spróbowałbym najpierw osuszaczem. Kosztuje parę stówek, ale to i tak taniej niż remont. A później, przy prawidłowej wentylacji z zapewnieniem nawiewu i wywiewu, wilgoci nie będzie. Mogę się założyć.   To  jeszcze zależy przy jakiej pogodzie. Ja mam teraz 54% przy biurku, ale ma się na deszcz..
    • Edit: mierzyłem wilgotność scian, użyłem wilgotnościomierza  inwazyjnego YATO i wyszło 5%. Higrometr wskazywał 60%. Mierzyłem przed gruntowaniem. 
    • Tylko to wygląda jakby ten tynk właśnie na wysokości do tych 90cm po prostu się odparzył od wilgoci. W tego typu pomieszczeniach problemem jest izolacja pozioma i pionowa. Ja mam podobnie, izoloacja pionowa jest ok, ściany są suche, wylewka, pod którą pewnie nie ma żadnej izolacji też wyschła po zrobieniu izolacji pionowej na zewnątrz. Jest wentylacja na przestrzał, okna w zimie są rozszczelnione, latem zwykle otwarte na oścież, a wilgotność utrzymuje się cały rok 60-75%, a na sypialnie to jest za dużo, można spokojnie nabawić się reumatyzmu i innych chorób związanych ze zbyt wysoką wilgotnością czy po prostu grzybem. Bo jak ktoś tam zacznie spać, tak sytuacja jeszcze się pogorszy. U Ciebie dopóki grunt nie wyschnie nie ma co mierzyć wilgotności, ale na moje oko tam będzie w okolicach 70% na codzień. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Tak, zakleiłem żeby pyłu nie wciągło. Z tym nawiewem to nabiłeś mi ćwieka, jest tylko wywietrznik.  W budynku budynku nie ma piwnicy, ale pomieszczenie jest częściowo poniżej poziomu gruntu. Na zdjęciach widać fundamenty. Kończą sie 90 cm od obecnej podłogi i właśnie je chcę zaizolować. Wilgotność mierzyłem i wyszło 5% ale jakoś średnio w wierzę.  Najlepiej byłoby zaizolować z zewnątrz, jak rozumiem ale w tym wypadku nie mam takiej możliwości. Zakładam, że izolacja od wewnątrz jest lepsza niż nic. Tak sobie analizuje, że jeśli założę płyty na ścianę to stracę możliwość kontrolowania czy się nie zbiera wilgoć.     Gruntowałem więc ściany mogą wydawać się mokre. Sama opcja ciekawa, dzięki 
    • Z tego co widzę to tam jest raczej spora wilgoć w ścianach. Jedyne co mogę polecić, to tą firmę, która zajmuje się profesjonalnie między innymi zawilgoconymi piwnicami. Mają zaprawy NCT, które wyciągają wilgoć ze ścian i krystalizują powierzchnię. https://youtube.com/@dachyfasadypiwnice?si=qwJSP6i21jZuDAq- Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...