Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

A więc zacznę od tego, że jestem DEBILEM.... chciałem odmalować wnękę balkonową i po zeskrobaniu starej farby i zagruntowaniu położyłem na to GŁADŹ szpachlowoą finisz franspola do użytku wewnętrznego 

wiadomo jaki to efekt dało... 


próbowałem skrobać gładź spachelką na sucho i na mokro ale idzie jak po grudzie... mocno się trzyma i nie puszcza.....

pytanko do Was czy jak bym to zagruntował i położył na to tynk silikonowy to coś jeszcze odratuję czy jestem skazany przez 3-4 najbliższe dni skrobać gładź? 

wiem, że jestem idiotą tak więc nie musicie mnie cisnąć w komentarzach 

Napisano
2 godziny temu, Kuba Wal napisał:

wiem, że jestem idiotą tak więc nie musicie mnie cisnąć w komentarzach 

E, tam, nieprawda! Głowa do góry!

Cytat

próbowałem skrobać gładź spachelką na sucho i na mokro ale idzie jak po grudzie... mocno się trzyma i nie puszcza.....

To po co skrobiesz?

Kiedyś na wsi otynkowałem sobie ganek gładzią wewnętrzną. I co? Ano jak po pierwszym deszczu coś mi odpadło to poczekałem aż wszystko wyschnie, uzupełniłem ubytek i całość pomalowałem emulsją fasadową. Do dzisiaj się trzymie!  :icon_biggrin:

Napisano

Problem w tym, że gips traci wytrzymałość w stanie wilgotnym i teoretycznie kolejne warstwy mogą odpadać. Gładź można usunąć korzystając ze szlifierki (tarcza do betonu lub papier , siatka) . Nie trzeba usuwać dokładnie - wystarczy odsłonić podłoże i naciągnąć np.zaprawę klejową do systemu ociepleń a dalej - zależnie od wymagań co do wykończenia.

Napisano
33 minuty temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Problem w tym, że gips traci wytrzymałość w stanie wilgotnym  

No właśnie. Ale gdy go przykryłem emulsją i odciąłem możliwość zawilgocenia, to się nawet trzyma. Od lat już kilkunastu co najmniej.

 

Napisano
3 godziny temu, Kuba Wal napisał:

pytanko do Was czy jak bym to zagruntował i położył na to tynk silikonowy to coś jeszcze odratuję czy jestem skazany przez 3-4 najbliższe dni skrobać gładź? 

Może jest to większy wydatek aniżeli tynk silikonowy ale ja bym położył na tynk żywiczny mozaikowy, będzie się trzymał "dzieci po dzieciach" :) 

Napisano

Szanowny Panie,
Gładź najlepiej usunąć, gdyż wraz z upływem czasu może stracić swoje właściwości i odspajać się. Gładź można usunąć mechanicznie przy pomocy szlifierki. Powierzchnię trzeba następnie dokładnie oczyścić i zagruntować. Kolejny krok to aplikacja kleju, siatki oraz tynku. Można tu wykorzystać tynk silikonowy TN30 Foveo-Tech lub tynk mozaikowy TD 50 Foveo-Tech.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...