Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

51 minut temu, dedert napisał:

Dren zasyoać gliną? nie wiem czy to słuszne rozwiązanie skoro glina trzyma wodę. Czytałem o problemach mokrych piwnic gdzie był drenaż a ściany dookoła były zasypane ziemią po wykopie w tym taką co trzymała wodę i w tych miejscach ściany były mokre bo woda po prostu sie zatrzymała. Czy okolice ścian nie powinny być zasypane czymś co łatwo przepuszcza wodę i odprowadza ją do drenów?

Przecież napisałem:

Dnia 6.06.2019 o 11:07, zenek napisał:

Natomiast obsypaną rurę drenu i oddzieloną tę warstwę włókniną można przecież obsypać gliną - i tę glinę by trzeba zagęszczać warstwami.

Pisałeś że masz szeroki wykop. No więc dren należy obsypać Kamieniem o różnych frakcjach i w ten sposób ukształtować węższy wykop i uzupełnić z boku utwardzoną gliną.

image.png.6b859f62b414685699d8aae88206c114.png

Tu masz taki rysunek - z zastrzeżeniem moim - wg mnie, tam gdzie pisze "drenaż opaskowy", tam powinna być rura zasypana do poziomu gruntu kamieniem. Ja tak u siebie zrobiłem - też mam glinę. Plastyczną. Zdun też ją brał na piec chlebowy i zwykły :12_slight_smile:

 

Szerokość zasypu kamieniem  u góry mam ok 80 cm (tam gdzie piwnica - trochę więcej, bo głębiej, tam gdzie bez piwnicy - węziej, bo płycej) - i obok używając desek i stopniowo zasypując w górę kamieniem - można resztę istniejącego wykopu zasypać gliną, utwardzając ją warstwami.

Kamień od reszty gruntu ( i tej twardzonej gliny) ma oddzielać geowłóknina.

Patrzyłem na różne fotki w necie - króluje bardziej oszczędnościowe stosowanie kamienia - ja się doszkoliłem nemiecką książką (po polsku) z cyklu "Słabe miejsca w budynku" i tam rekomendowano raczej zasypkę do samej góry (chociaż dopuszczano niechętnie tak jak na rys niżej taki kokon z kamienia). I porządne studnie umożliwiające przepłukanie drenów wodą co jakiś czas.

 

51 minut temu, dedert napisał:

A piasek płukany, taki do zapraw? Przecież on nie ma w sobie mułków i szybko przepuszcza wodę. W sumie to ta moja pospółka była coś w typie piasku płukanego bo się nie chciała zagęszczać tylko rozlatywała się w rękach.

Ja zastosowałem kamień. Wokół rury PCV perforowanej fi 11  dawałem drobny żwirek i od geowłókniny i płyt termoizolacyjnych fund. (żeby było bardziej "miękko", a reszta to taka frakcja grubsza (3- 7 cm).

 

Nie będę się upierał z tym piaskiem - ale na zdrowy rozum:

Nie owijałem drenu geowłókniną, bo założylem, że jeżeli jakiś drobny mułek z kamienia, osady spłyną z wodą (a spłyną), to częśc osiądzie w studniach - tak jest wg prawideł - i trochę w rurach. I to się co jakiś czas wyciągnie ze studni i wypłucze z rur wężem.

Natomiast owijają rury geowłókniną - zatrzymuję ten mół w miejscu, z którego go nie wypłuczę.

Ale to moje dywagacje - jednak w dużej mierze się sprawdziły.

 

Na koniec - w tej niem. książce rekomendowano dreny w praktyczne każdym przypadku - dla "zdrowia" budynku i mieszkańców.

zenek

zenek

22 minuty temu, dedert napisał:

Dren zasyoać gliną? nie wiem czy to słuszne rozwiązanie skoro glina trzyma wodę. Czytałem o problemach mokrych piwnic gdzie był drenaż a ściany dookoła były zasypane ziemią po wykopie w tym taką co trzymała wodę i w tych miejscach ściany były mokre bo woda po prostu sie zatrzymała. Czy okolice ścian nie powinny być zasypane czymś co łatwo przepuszcza wodę i odprowadza ją do drenów?

Przecież napisałem:

Dnia 6.06.2019 o 11:07, zenek napisał:

Natomiast obsypaną rurę drenu i oddzieloną tę warstwę włókniną można przecież obsypać gliną - i tę glinę by trzeba zagęszczać warstwami.

Pisałeś że masz szeroki wykop. No więc dren należy obsypać Kamieniem o różnych frakcjach i w ten sposób ukształtować .

image.png.6b859f62b414685699d8aae88206c114.png

Tu masz taki rysunek - z zastrzeżeniem moim - wg mnie, tam gdzie pisze "drenaż opaskowy", tam powinna być rura zasypana do poziomu gruntu kamieniem. Ja tak u siebie zrobiłem - też mam glinę. Plastyczną. Zdun też ją brał na piec chlebowy i zwykły :12_slight_smile:

 

Szerokość zasypu kamieniem  u góry mam ok 80 cm (tam gdzie piwnica - trochę więcej, bo głębiej, tam gdzie bez piwnicy - węziej, bo płycej) - i obok używając desek i stopniowo zasypując w górę kamieniem - można resztę istniejącego wykopu zasypać gliną, utwardzając ją warstwami.

Kamień od reszty gruntu ( i tej twardzonej gliny) ma oddzielać geowłóknina.

Patrzyłem na różne fotki w necie - króluje bardziej oszczędnościowe stosowanie kamienia - ja się doszkoliłem nemiecką książką (po polsku) z cyklu "Słabe miejsca w budynku" i tam rekomendowano raczej zasypkę do samej góry (chociaż dopuszczano niechętnie tak jak na rys niżej taki kokon z kamienia). I porządne studnie umożliwiające przepłukanie drenów wodą co jakiś czas.

 

38 minut temu, dedert napisał:

A piasek płukany, taki do zapraw? Przecież on nie ma w sobie mułków i szybko przepuszcza wodę. W sumie to ta moja pospółka była coś w typie piasku płukanego bo się nie chciała zagęszczać tylko rozlatywała się w rękach.

Ja zastosowałem kamień. Wokół rury PCV perforowanej fi 11  dawałem drobny żwirek i od geowłókniny i płyt termoizolacyjnych fund. (żeby było bardziej "miękko", a reszta to taka frakcja grubsza (3- 7 cm).

 

Nie będę się upierał z tym piaskiem - ale na zdrowy rozum:

Nie owijałem drenu geowłókniną, bo założylem, że jeżeli jakiś drobny mułek z kamienia, osady spłyną z wodą (a spłyną), to częśc osiądzie w studniach - tak jest wg prawideł - i trochę w rurach. I to się co jakiś czas wyciągnie ze studni i wypłucze z rur wężem.

Natomiast owijają rury geowłókniną - zatrzymuję ten mół w miejscu, z którego go nie wypłuczę.

Ale to moje dywagacje - jednak w dużej mierze się sprawdziły.

 

Na koniec - w tej niem. książce rekomendowano dreny w praktyczne każdym przypadku - dla "zdrowia" budynku i mieszkańców.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich forumowiczów!   Mam stary budynek, w którym ściany zewnętrzne są już ocieplone, ale dach pozostaje nieocieplony i przez niego ucieka dużo ciepła. Planuję na wiosnę ocieplić dach od góry styropianem EPS 100 (styropian dach/podłoga) o łącznej grubości 23 cm. Dach jest płaski z lekkim nachyleniem, powierzchnia około 100 m², pokryty papą, która zachowała się w całkiem dobrym stanie – nie jest uszkodzona, nie planuję jej zrywać, tylko oczyścić i zostawić jako podłoże.Na styropianie ma być położona papa termozgrzewalna (jedna lub dwie warstwy). Montaż styropianu będę wykonywał samodzielnie (klejenie + kołkowanie), a papę zgrzewalną zlecić fachowcowi, który się na tym zna.Mam kilka wątpliwości i pytań – bardzo proszę o Wasze opinie na podstawie doświadczeń: 1. Grubość i układanie styropianu: Czy lepiej położyć jedną warstwę 23 cm, czy podzielić na dwie warstwy (np. 11 cm + 12 cm) układane na mijankę? Wiem, że dwie warstwy lepiej eliminują mostki termiczne, ale to więcej pracy. Pomijając aspekt czasu i wysiłku – czy takie rozwiązanie naprawdę ma sens i daje zauważalną różnicę w izolacyjności?   2. Montaż i mocowanie styropianu: Dach nie będzie dodatkowo obciążony (tylko papa na wierzchu, bez chodzenia czy tarasu), ale ważne jest solidne mocowanie, żeby wiatr nie oderwał warstw. Planuję kleić styropian (klejem bitumicznym lub poliuretanowym) + kołkować.Dla grubości 23 cm – jakie kołki polecacie? Czy wystarczą o długości ok. 30 cm (żeby wystawały trochę w podłoże betonu)? Czy lepiej stosować metodę z otwornicą – wyciąć otwór w styropianie, włożyć kołek, a potem zatkać wyciętym krążkiem (żeby kołek nie wystawał i nie tworzył mostka)? Jeśli dwie warstwy: Czy wystarczy kołkować tylko dolną warstwę (do podłoża), a górną tylko przykleić do dolnej? Czy kołki muszą przechodzić przez obie warstwy dla lepszej stabilności?   3. Warstwa separacyjna na styropianie pod papę: Czytałem różne opinie – jedni polecają geowłókninę polipropylenową (200-300 g/m²) jako ochronę przed wysoką temperaturą palnika i separację, drudzy grubą folię PE (0,2 mm). Geowłóknina wydaje mi się lepsza (przepuszcza parę, nie topi się tak łatwo). Czy zgadzacie się, że geowłóknina to najlepsze rozwiązanie w takim przypadku, czy polecacie coś innego (np. folię PE)?
    • Zupełnie nie mam pojęcia gdzie to pęknięcie Od strony grzejnika? od strony zasilania? na korpusie zaworu?
    • Cześć, jak samodzielnie zabezpieczyć lekkie pęknięcie na rurce z termostatem? Jest to mikroskopijne pęknięcie bo moze z kropla dziennie sie wydostaje:)   Zalaczam zdjęcie, do lepszego nie mam dostępu. Ps. Pęknięcie jest na ten najszersze części 
    • Komentarz dodany przez Tomek: zdecydowanie odradzam.
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...